Autor Wątek: Akcja awansowa 2020  (Przeczytany 33636 razy)

Offline obserwatorem

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #50 dnia: Lipiec 20, 2020, 12:17:17 »
Jeżeli chcemy wprowadzić system szkolenia ,,oddolnego" poprzez awansowanie osób z grona szeregowych to moim zdaniem w chwili obecnej nie ma takiej możliwości. Awansowano by osoby nie posiadające kwalifikacji, ale posiadające ,,solidne zaplecze najlepiej polityczne" . Jeśli się mylę to sorry.... Przepraszam za przydługą wypowiedź.
Oddolne awansowanie jest w USA, UK i praktycznie całej UE... Natomiast takie jak w PSP jest w Rosji, Ukrainie i na Białorusi...
Do jakich wzorców powinniśmy dążyć?

Właśnie! Ponownie zgadzam się w 100% !!!
,
 Gdy zasady awansowania będę rzetelne, przejrzyste i sprawiedliwe to jestem za. W obecnej sytuacji PSP nie widzę takiej możliwości gdy np. mianowanie osoby za stanowisko dowódcy zmiany wymaga ,,uzgodnień zewnętrznych". Kończąc wątek, kto miałby tą reformę wprowadzić?

Wywlekacie dziwne tematy. Ten wątek już dawno odbiegł od tematu. Nie będę się w takim razie hamował przed wtrącaniem. Otóż zasady awansowania w obecnej strukturze oraz systemie jest bardzo nierzetelne, nieprzejrzyste oraz niesprawiedliwe! Skąd komuś przyszło do głowy, że jest inaczej, bądź może być gorzej  :szalony: ?! A za najbardziej jaskrawy przykład podam TURBOawans obecnego KG przy wstawiennictwie "S". To nazywa się rzetelność, przejrzystość i sprawiedliwość?! No nie wytrzymam chyba  :gwiazdki: :wall: . Idźcie sobie (sam nie wiem gdzie) z takimi opiniami Panowie.
Pan Eqinox ma wszelką rację i argumenty po swojej stronie w tym przypadku. Nic, ani nikt tego nie zmieni. Czy się to komuś podoba, czy nie. A odpowiadając na pytanie, kto miałby tę reformę przeprowadzić? To jestem na 100% pewny, że nie osoby udzielające się na tym forum ani związane z partiami politycznymi oraz dziwnymi tworami nazywającymi się "związkami zawodowymi". To jest pewne. Dziękuję

Jest w tym sporo racji. To jak z demokracją, system jest zły, ale nic lepszego nie wymyślono. Każdy wiedział na co się pisał i jak to wygląda. Czy w innych służbach jest lepiej?
A co do ogniomistrza co wszystko już widział to przypomniał mi się mem, krążący swego czasu po sieci, tak tylko tu zostawiam.  :straz:
W małej "powiatówce",którą znam z podwórka, wygląda nieco odmiennie-bardziej to "nowy narybek" szybko przybiera wymienione cechy.
Stary ogniomistrz na mojej zmianie, to taka "złota rączka" a kielnie, pierwszy chwyta o trawnik i drzewka dba jak o swoje, piątek i sobota solidnie zrobione, do pożaru pierwszy wchodzi a i z szacunkiem wita 01, jednocześnie  potrafi sprawy wyjaśnić na korzyść podziału:) oj odczują jego brak w jogurcie dowódcy.
Więc chociaż zabawny mem, to w mojej ocenie wielce niesprawiedliwy, jak pomyślę o tym człowieku.

Tutaj również zgadzam się z opinią 100%. Chociaż daleki jestem od uogólniania opinii o grupach ludzi, to również z doświadczenia (małego, bo małego) zauważyłem pewną prawidłowość w ocenianiu służby podoficerów. Nie ulega wątpliwości, że nie jedni zatęsknią za nimi niedługo. W naszej formacji na porządku dziennym jest tworzenie "legend" o wszystkich, byle nie o mnie samym. I tak oto młodzi aspiranci i oficerowie po szkołach zazdroszczą doświadczenia i ogarnięcia w służbie starym podoficerom. Z tego tworzy się fałszywy obraz "roszczeniowego starego ogniomistrza". Niedocenieni i traktowani jak tania siła robocza podoficerowie zazdroszczą młodym aspirantom i oficerom po szkole ich wykształcenia i kwalifikacji do zajmowania stanowisk (powyżej 4 grupy), co traktują jako dyskryminację ich długoletniej służby i doświadczenia. Tak oto powstaje legenda o "wszystkowiedzącym oraz cwaniakowatym absolwencie". I tak w koło Macieja. Dajcie już spokój. Trzeba doceniać i szanować za cechy człowieka i jego usposobienie, a nie za kwity lub świadectwo służby. Na szacunek trzeba ciężko pracować, on nie należy się z automatu ze stopniem lub stanowiskiem. Wiele osób myli szacunek do munduru z szacunkiem do człowieka, szczególnie mylą się przełożeni względem podwładnych niestety. Jedni uważają, że szacunek należy im się z automatu, a drudzy muszą codziennie udowadniać swoją przydatność w służbie. Chory system mamy, który należało by zburzyć i zbudować od nowa. To wszystko nie prowadzi do niczego dobrego. Tyle w temacie...

Offline ADAM 12

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 123
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #51 dnia: Lipiec 20, 2020, 14:03:34 »
 Mnie kiedyś było kilku ogniomistrzów z mem-a. Na całe szczęście już ich nie ma. Za to są tacy którym zmiana przepisu zamknęła drogę do dalszego rozwoju. Teraz Ci co mieli więcej szczęścia są kierowcami ,a ci co tego szczęścia nie mieli siedzą na głębokiej pace i podpowiadają tym „ jedynym” jak wypełnić druk przekazania. Na nowo otwarta niedawno droga do stanowisk które mogli by objąć została zamknięta przez górę . Zasady się zmieniły , i na chwile obecna nie wiedza,umiejętności czy staż ma wpływ na to komu będzie dane się dalej rozwijać.
Motywacja została ubita zanim powstała z kolan, wiec proszę tez o zastanowienie się nad tym zanim znów ktoś powie ze ogniomistrzowi z powiatowi się nie chce... bo to nieprawda. Dajemy z siebie 120% ..wtedy kiedy trzeba.

Pozdrawiam

Offline obserwatorem

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #52 dnia: Lipiec 20, 2020, 22:09:36 »
Mnie kiedyś było kilku ogniomistrzów z mem-a. Na całe szczęście już ich nie ma. Za to są tacy którym zmiana przepisu zamknęła drogę do dalszego rozwoju. Teraz Ci co mieli więcej szczęścia są kierowcami ,a ci co tego szczęścia nie mieli siedzą na głębokiej pace i podpowiadają tym „ jedynym” jak wypełnić druk przekazania. Na nowo otwarta niedawno droga do stanowisk które mogli by objąć została zamknięta przez górę . Zasady się zmieniły , i na chwile obecna nie wiedza,umiejętności czy staż ma wpływ na to komu będzie dane się dalej rozwijać.
Motywacja została ubita zanim powstała z kolan, wiec proszę tez o zastanowienie się nad tym zanim znów ktoś powie ze ogniomistrzowi z powiatowi się nie chce... bo to nieprawda. Dajemy z siebie 120% ..wtedy kiedy trzeba.

Pozdrawiam

Smutna prawda  :'( niestety. Od siebie potwierdzam, że nowy przepis kwalifikacyjny mający otworzyć ponowną drogę awansową podoficerom na najniższy stopień dowodzenia (dowódca zastępu), tak na prawdę nic nie zmienił. Mało tego, Komendanci traktują go równie uznaniowo oraz dyskryminująco jak nagrody uznaniowe. Nic się nie zmieniło. Nadal ambitni, pracowici oraz doświadczeni podoficerowie mogą czuć się dyskryminowani. Oczywiście nie uogólniam, że wszyscy podoficerowie tacy wspaniali są. Ale "u mnie" zdarzyło się tak, że dobrych chłopaków się wciąż pomija w awansach mimo spełnieniu wszystkich wymogów, natomiast innych się gloryfikuje za absolutne minimum lub jego brak.

Offline sorbent

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 504
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #53 dnia: Lipiec 20, 2020, 22:17:03 »
Ludzie nigdy nie będzie równo A tym bardziej sprawiedliwie. Zawsze w każdej organizacji jest ktoś kto zostanie dostrzezony i kilku innych z poczuciem krzywdy. Czasem to zauważenie kogoś jest wynikiem czynników zewnętrznie sprzyjających  -  I tu mamy przykłady od dołu do samej góry. I nie da się tego pogodzić, zawsze ktoś będzie miał poczucie krzywdy bo liczba "wisienek na torcie" jest mniejsza niż liczba chętnych.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 21, 2020, 09:06:03 wysłana przez sorbent »

Offline gorexpl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #54 dnia: Lipiec 21, 2020, 20:04:11 »

Oddolne awansowanie jest w USA, UK i praktycznie całej UE... Natomiast takie jak w PSP jest w Rosji, Ukrainie i na Białorusi...
Do jakich wzorców powinniśmy dążyć?

W West Point też?  :wacko:

Online Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.366
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #55 dnia: Lipiec 21, 2020, 20:14:03 »
W West Point też?  :wacko:
Ty tak poważnie? Czy palnąłeś na przypał?  Akademia Wojsk Lądowych co to ma wspólnego ze strażą pożarną? Swoją drogą nawet West Point nie otwiera wszystkich drzwi w US Army kiedyś o tym fajny dokument oglądałem.
Swoją drogą przeczytaj kto uczył polskich podchorążych w tej uczelni:
http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/27175?t=Byc-kadetem-West-Point#
Jak to się ma do kształcenia pożarniczego w Polsce gdzie króluje teoria?
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline ADAM 12

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 123
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #56 dnia: Lipiec 21, 2020, 22:22:03 »
Ludzie nigdy nie będzie równo A tym bardziej sprawiedliwie. Zawsze w każdej organizacji jest ktoś kto zostanie dostrzezony i kilku innych z poczuciem krzywdy. Czasem to zauważenie kogoś jest wynikiem czynników zewnętrznie sprzyjających  -  I tu mamy przykłady od dołu do samej góry. I nie da się tego pogodzić, zawsze ktoś będzie miał poczucie krzywdy bo liczba "wisienek na torcie" jest mniejsza niż liczba chętnych.
Ale ja nie szukam równości czy sprawiedliwości. Po prostu chciałbym aby osoby mające predyspozycje do pełnienia danej funkcji po prostu ja otrzymały . U mnie w jednostce kupę lat zapominano o podziale i na szkole wysyłano biuro i stanowisko kierowania. Można powiedzieć ze zostaliśmy zlani ciepłym moczem. Zmarnowano możliwość stworzenia odpowiednich stanowisk z odpowiednimi ludźmi ,bo tacy u nas są . Na chwile obecna miejsca te połatane są chłopakami po SA ,i daleko mi do tego aby ich obrażać . Tylko ze zanim oni nabiorą „cohones” (o ile nabiorą ) minie wiele różnych akcji w czasie których ogniomistrz straci zapał i stanie się ogniomistrzem z mema. Koło się zamknie i tak to będzie krążyć .

Ps Mi po 10 latach jeszcze się chce przychodzić do pracy, tylko pytanie jak długo skoro jedyne co słyszysz na dzień dobry to ,źe nie ma pieniędzy , ty musisz wszystko łatać jeśli chcesz coś mieć a góra się bawi.

Offline sorbent

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 504
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #57 dnia: Lipiec 22, 2020, 06:17:37 »
Wysyłano biuro i SKKP! Widzisz kolego u mnie, został to jedyny argument by kogoś zachęcić do przejścia na 8 H lub na SKKP.

Offline gorexpl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #58 dnia: Lipiec 22, 2020, 06:43:30 »
W West Point też?  :wacko:
Ty tak poważnie? Czy palnąłeś na przypał?  Akademia Wojsk Lądowych co to ma wspólnego ze strażą pożarną? Swoją drogą nawet West Point nie otwiera wszystkich drzwi w US Army kiedyś o tym fajny dokument oglądałem.
Swoją drogą przeczytaj kto uczył polskich podchorążych w tej uczelni:
http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/27175?t=Byc-kadetem-West-Point#
Jak to się ma do kształcenia pożarniczego w Polsce gdzie króluje teoria?

Całkiem serio. Pisałeś o kształceniu kadry oficerów. Podaje przykład gdzie można z młodych ludzi zrobić dowódców.


Jak to zwykle bywa rozmyłeś niebezpieczny dla Ciebie temat, zmieniłeś na inny i wygrałeś wytrwałością (siedzenia na forum).

Nie znam Cię i nie chcę oceniać ale z wypowiedzi o SGSP "nie znam nikogo kto być coś zrobił dla PSP" - typowy cebularz...może już czas na emę?

Wiesz - rada od starszego oficera. Staraj się poznać innych ludzi, nie oceniaj tak szybko a jeśli dalej nie znajdziesz nikogo to bądź pierwszym (po SGSP) który coś zrobi dla PSP.

Miłego dnia  ^_^


Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 218
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 22, 2020, 08:04:55 »
Wysyłano biuro i SKKP! Widzisz kolego u mnie, został to jedyny argument by kogoś zachęcić do przejścia na 8 H lub na SKKP.
Najbardziej mnie w tym wszystkim fascynuje jedna rzecz, od lat się mówi/pisze że na szkoły wysyłają z biura i z SKKM/P wszyscy to wiedzą ale jak przyjdzie żeby pójść na ochotnika do biura lub na SK to nagle jak talibowie po tunelach wszyscy się rozpływają i nie ma nikogo.. ale biadolić później na forum to pierwsi. Mój wniosek jest prosty: 75% ma wysokie oczekiwania od służby ale byle nic ponad nie zrobić nie wychylić się i nie wysilić. bo mi się należy. bo jestem bohaterem z podziału. nie chce wkładać kija w mrowisko tylko piszę to jako strażak który żeby pójść na szkołe też musiał się przenieść na SK. czasem trzeba zrobić krok do tyłu żeby potem ruszyć dwa do przodu. choć mojej kilkuletniej przygody na SK nie nazywam krokiem w tył bo pomaga to bardzo później w piastowaniu funkcji dowódczych na podziale. pozdrawiam.

Offline gadzina92

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 241
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #60 dnia: Lipiec 22, 2020, 08:53:10 »
Wysyłano biuro i SKKP! Widzisz kolego u mnie, został to jedyny argument by kogoś zachęcić do przejścia na 8 H lub na SKKP.
Najbardziej mnie w tym wszystkim fascynuje jedna rzecz, od lat się mówi/pisze że na szkoły wysyłają z biura i z SKKM/P wszyscy to wiedzą ale jak przyjdzie żeby pójść na ochotnika do biura lub na SK to nagle jak talibowie po tunelach wszyscy się rozpływają i nie ma nikogo.. ale biadolić później na forum to pierwsi. Mój wniosek jest prosty: 75% ma wysokie oczekiwania od służby ale byle nic ponad nie zrobić nie wychylić się i nie wysilić. bo mi się należy. bo jestem bohaterem z podziału. nie chce wkładać kija w mrowisko tylko piszę to jako strażak który żeby pójść na szkołe też musiał się przenieść na SK. czasem trzeba zrobić krok do tyłu żeby potem ruszyć dwa do przodu. choć mojej kilkuletniej przygody na SK nie nazywam krokiem w tył bo pomaga to bardzo później w piastowaniu funkcji dowódczych na podziale. pozdrawiam.

Dokładnie to się nazywa "roszczeniowość". Zazwyczaj starsi koledzy zarzucają ją młodym kolegom ale jak widać często jest to odwracanie uwagi  :wacko:

Offline ADAM 12

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 123
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #61 dnia: Lipiec 22, 2020, 16:13:11 »
Rozumiem że koledzy już otrzymali co chcieli (często po trupach, poza kolejką ,za plecami, po cichu) i w ramach walki z roszczeniową postawa ładnie kiwają głowami gdy wspomina się o czymkolwiek dla chłopaków . Macie racje. Was już to nie dotyczy i to nie WY  będziecie się wychylać aby nie podpaść.




Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 218
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #62 dnia: Lipiec 22, 2020, 17:34:32 »
Rozumiem że koledzy już otrzymali co chcieli (często po trupach, poza kolejką ,za plecami, po cichu) i w ramach walki z roszczeniową postawa ładnie kiwają głowami gdy wspomina się o czymkolwiek dla chłopaków . Macie racje. Was już to nie dotyczy i to nie WY  będziecie się wychylać aby nie podpaść.
Czym wg ciebie jest kolejka? Tym co powoduje że każdy siedzi na dupie i ma wszystko w trąbce bo "przecież przyjdzie na mnie kolej nic nie muszę robić"
Daruj sobie takie szczucie i spiskowe teorie. Nie pozdrawiam

Offline matijas

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #63 dnia: Lipiec 22, 2020, 18:29:14 »
.
« Ostatnia zmiana: Luty 16, 2021, 17:45:25 wysłana przez matijas »

Online Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.366
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #64 dnia: Lipiec 22, 2020, 19:53:30 »
Całkiem serio. Pisałeś o kształceniu kadry oficerów. Podaje przykład gdzie można z młodych ludzi zrobić dowódców.
Jak to zwykle bywa rozmyłeś niebezpieczny dla Ciebie temat, zmieniłeś na inny i wygrałeś wytrwałością (siedzenia na forum).
Nie znam Cię i nie chcę oceniać ale z wypowiedzi o SGSP "nie znam nikogo kto być coś zrobił dla PSP" - typowy cebularz...może już czas na emę?
Wiesz - rada od starszego oficera. Staraj się poznać innych ludzi, nie oceniaj tak szybko a jeśli dalej nie znajdziesz nikogo to bądź pierwszym (po SGSP) który coś zrobi dla PSP.
Miłego dnia  ^_^
Całkiem serio piszę na forum strażackim piszę porównanie w szkoleniu oficerów w PSP z innymi krajami a ty wyjeżdżasz z uczelnią wojskową no weź bądź poważny. Co do rozmycia tematu to pierwsze zwróć uwagę kto zaczął brnąć w tym kierunku (podpowiedź: nie byłem to ja) po drugie każdy temat w którym jest mowa o awansach, podwyżkach, szkołach itp. prędzej czy później zmienia się w wymianę zdań w kategorii PB vs. biuro  :rofl:
Żaden młody absolwent SGSP nie wniósł nic do służby w wydziałach w których pełniłem służbę a wręcz nie znali zasad związanych z programem SWD-ST (PSP) z czasem połowa się wyrobiła a druga połowa szkoda gadać. Swoje rady zachowaj dla siebie i swoich podwładnych bo mi one nie są do niczego potrzebne. Wierz mi na słowo ja jestem znacznie częściej oceniany niż ci się wydaje.
No a może teraz wróćmy do historii Panie starszy oficerze dzienne kształcenie oficerów w Polsce (PRL) zapoczątkowano w 1955 (na wzór jakby inaczej Radziecki) w okresie który w krajach Bloku Wschodniego nazywa się schyłkiem stalinizmu rządził wtedy Bierut zamordowano gen. Fildorfa-Nila, rot. Pileckiego czy też Inkę. Wiesz ile trwał kurs oficerski wg. programu z przed drugiej wojny światowej? Rok... Był to kurs oddolny... II RP się kłania... No to może drugi koniec barykady ale również w ramach istnienia CSP (COSP,WOSP,SGSP) rok 1942-1944 z terenu Generalnej Guberii przeszkolono na dwóch kursach... No własnie kogo? A no podoficerów z kilkuletnim doświadczeniem i zrobiono z nich oficerów...  Jednak w Polsce od 65 lat pożarnicza myśl szkoleniowa musi być radziecka! Rozmawiałem z wieloma oficerami (i nie tylko) którzy odpowiadają za powstanie PSP i uważają, że wielkim błędem było to, że poszli na ustępstwa w temacie szkół.           
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2020, 06:54:07 wysłana przez Eqinox »
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline sorbent

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 504
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #65 dnia: Lipiec 22, 2020, 20:52:45 »
Rozumiem że koledzy już otrzymali co chcieli (często po trupach, poza kolejką ,za plecami, po cichu) i w ramach walki z roszczeniową postawa ładnie kiwają głowami gdy wspomina się o czymkolwiek dla chłopaków . Macie racje. Was już to nie dotyczy i to nie WY  będziecie się wychylać aby nie podpaść.
Szanowny Panie/i do kp przyszedłem po aspirantce, tam gdzie mnie skierowano (300 km od domu) zaczynałem od pozycji mł. Ratownika.  Komendant prosił, kto chce na szkole SGSp- ja chciałem. Były że mnie w 2005 roku ogólnie robione jaja, że Ale głupi na szkole idzie. A jak żona i dziecko i dwa etaty to już debil normalnie. I co dalej po trupach i poza kolejnością? To jest moja historia.

Offline KingsOfMetal

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 30
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #66 dnia: Lipiec 23, 2020, 11:58:29 »
Tak jak sorbent pisze, nie zawsze jest i było po trupach. Moja historia podobna. Na "główną" chciałem iść zaraz po" chorążówce" nie chcieli skierować wtedy było ciężko 49 województw, budżety w wojewódzkich w rejonowych nie wiele było do powiedzenia. Nastały nowe województwa, budżety w powiatowych, pierwszy raport (chyba 1999) powiatowy na tak , wojewódzki też i bez pleców, nie po trupach, z podziału bojowego szkołę się skończyło.
"W piekle diabeł jest postacią pozytywną" ;-)

Offline zeroberto

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 178
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #67 dnia: Lipiec 23, 2020, 15:42:57 »
Żaden młody absolwent SGSP nie wniósł nic do służby w wydziałach w których pełniłem służbę a wręcz nie znali zasad związanych z programem SWD-ST (PSP) z czasem połowa się wyrobiła a druga połowa szkoda gadać.
Ty jesteś tym absolwentem strażackich uczelni i jeszcze innych jakże ambitnych i ważnych kierunków technicznych, który już był wyrobiony i ma bezsprzeczne prawo oceniać wszystkich wokół. Za kogo Ty się masz człowieku?! Zamilcz w końcu w tym jednym temacie. Liczysz tylko, że każdy temat odnośnie obecnej sytuacji sprowadzi się do tematów pobocznych. Bo temat rozpoczęty po raz kolejny obnaża układy i układziki. I Ty chcesz w tej formacji awansowania oddolnego.. Przecież teraz żeby na powiecie zostać dca zmiany to trzeba mieć zaplecze polityczne, a nie wiedzę i umiejętności. Szkolenie oddolne w tej formacji będzie wyglądało tak jak obecny układ sił w KG. Tylko że nie będą to ludzie z jednego powiatu/województwa. Tylko będzie komendant, zastępca i dowódca JRG, a całą reszta to będą windowani ich ludzie(z ich miejscowości, z OSP do których przynależą itd..). Bo skąd wtedy wziąć człowieka do służby jak nie z OSP? A czyi ludzie będą mieli najwięcej punktów za wyszkolenie w OSP? Kto zgarnie najwięcej punktów rekrutacyjnych na naborze? Jedyną wartością losową na naborach będzie sprawność.. którą i tak teraz sprowadziło się na margines. Idea przez Ciebie przedstawiana na pewno ma swoje plusy i minusy, ale patrząc na całokształt to by tak wyglądało.
Tak tak.. zaraz powiesz a kto teraz chce do straży.. skoro w niej przebywa taka ALFA I OMEGA jak Ty to chyba warto..
"Nie boję się armii lwów prowadzonej przez owce, boję się armii owiec prowadzonej przez lwy"

Offline ADAM 12

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 123
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #68 dnia: Lipiec 23, 2020, 16:06:57 »
Rozumiem że koledzy już otrzymali co chcieli (często po trupach, poza kolejką ,za plecami, po cichu) i w ramach walki z roszczeniową postawa ładnie kiwają głowami gdy wspomina się o czymkolwiek dla chłopaków . Macie racje. Was już to nie dotyczy i to nie WY  będziecie się wychylać aby nie podpaść.
Szanowny Panie/i do kp przyszedłem po aspirantce, tam gdzie mnie skierowano (300 km od domu) zaczynałem od pozycji mł. Ratownika.  Komendant prosił, kto chce na szkole SGSp- ja chciałem. Były że mnie w 2005 roku ogólnie robione jaja, że Ale głupi na szkole idzie. A jak żona i dziecko i dwa etaty to już debil normalnie. I co dalej po trupach i poza kolejnością? To jest moja historia.

Za "waszych" czasów ludzie mieli honor. Rozmawiamy o tym co tu i teraz ze straconej pozycji młodego podoficera.

Przepraszam jesli uraziłem.
Pozdrawiam

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 218
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #69 dnia: Lipiec 23, 2020, 16:37:10 »
Rozumiem że koledzy już otrzymali co chcieli (często po trupach, poza kolejką ,za plecami, po cichu) i w ramach walki z roszczeniową postawa ładnie kiwają głowami gdy wspomina się o czymkolwiek dla chłopaków . Macie racje. Was już to nie dotyczy i to nie WY  będziecie się wychylać aby nie podpaść.
Szanowny Panie/i do kp przyszedłem po aspirantce, tam gdzie mnie skierowano (300 km od domu) zaczynałem od pozycji mł. Ratownika.  Komendant prosił, kto chce na szkole SGSp- ja chciałem. Były że mnie w 2005 roku ogólnie robione jaja, że Ale głupi na szkole idzie. A jak żona i dziecko i dwa etaty to już debil normalnie. I co dalej po trupach i poza kolejnością? To jest moja historia.

Za "waszych" czasów ludzie mieli honor. Rozmawiamy o tym co tu i teraz ze straconej pozycji młodego podoficera.

Przepraszam jesli uraziłem.
Pozdrawiam

Dobrze. To młody podoficerze. Żadna pozycja nie jest stracona jeśli się umiesz dostosować do aktualnych warunków. Jak już ci parę osób napisało wiesz którędy droga prowadzi do szkoły to teraz wiesz co robić jeśli chcesz opuścić ten korpus i iść wyżej. A jak chcesz dostać bez zmieniania niczego bo uważasz że ci się należy tu i teraz to możesz dalej siedzieć na forum i pisać kocopoly. Jedyne co się zmieni wtedy to z młodego podoficera staniesz się starym sfrustrowanym podoficerem. Jeśli nie umiałeś walczyć jak mężczyzna to siedź i placz jak kobieta. I na koniec przypomne tylko że sam przeszedłem tą drogą i nie po cichu po plecach tylko była to droga długa wyboista i kosztowała mnie wiele wyrzeczeń w swojej "karierze"

Offline sismondi

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 443
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #70 dnia: Lipiec 23, 2020, 21:32:27 »
Zawsze można być starym podoficerem i patrzeć z góry na garbusów .......  :straz: :straz: :straz:

Offline marwit

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 73
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #71 dnia: Lipiec 23, 2020, 22:02:38 »
Zgasza się dupowłaz "sekcyjny" nic więcej, jak byś miał jaja to byłbyś nikim. Takie są realia straży, kto ma coś  do powiedzenia nie ma nic.

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.449
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #72 dnia: Lipiec 23, 2020, 22:59:46 »
sfrustrowani vs nażarte koty . Niestety Panowie jedni nie zrozumiecie drugich i na odwrót. Wybraliście różne drogi co inne było dla was ważne na pewnym etapie życia, więc po co te emocje.

Offline gorexpl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #73 dnia: Lipiec 24, 2020, 01:24:04 »
Całkiem serio. Pisałeś o kształceniu kadry oficerów. Podaje przykład gdzie można z młodych ludzi zrobić dowódców.
Jak to zwykle bywa rozmyłeś niebezpieczny dla Ciebie temat, zmieniłeś na inny i wygrałeś wytrwałością (siedzenia na forum).
Nie znam Cię i nie chcę oceniać ale z wypowiedzi o SGSP "nie znam nikogo kto być coś zrobił dla PSP" - typowy cebularz...może już czas na emę?
Wiesz - rada od starszego oficera. Staraj się poznać innych ludzi, nie oceniaj tak szybko a jeśli dalej nie znajdziesz nikogo to bądź pierwszym (po SGSP) który coś zrobi dla PSP.
Miłego dnia  ^_^
Całkiem serio piszę na forum strażackim piszę porównanie w szkoleniu oficerów w PSP z innymi krajami a ty wyjeżdżasz z uczelnią wojskową no weź bądź poważny. Co do rozmycia tematu to pierwsze zwróć uwagę kto zaczął brnąć w tym kierunku (podpowiedź: nie byłem to ja) po drugie każdy temat w którym jest mowa o awansach, podwyżkach, szkołach itp. prędzej czy później zmienia się w wymianę zdań w kategorii PB vs. biuro  :rofl:
Żaden młody absolwent SGSP nie wniósł nic do służby w wydziałach w których pełniłem służbę a wręcz nie znali zasad związanych z programem SWD-ST (PSP) z czasem połowa się wyrobiła a druga połowa szkoda gadać. Swoje rady zachowaj dla siebie i swoich podwładnych bo mi one nie są do niczego potrzebne. Wierz mi na słowo ja jestem znacznie częściej oceniany niż ci się wydaje.
No a może teraz wróćmy do historii Panie starszy oficerze dzienne kształcenie oficerów w Polsce (PRL) zapoczątkowano w 1955 (na wzór jakby inaczej Radziecki) w okresie który w krajach Bloku Wschodniego nazywa się schyłkiem stalinizmu rządził wtedy Bierut zamordowano gen. Fildorfa-Nila, rot. Pileckiego czy też Inkę. Wiesz ile trwał kurs oficerski wg. programu z przed drugiej wojny światowej? Rok... Był to kurs oddolny... II RP się kłania... No to może drugi koniec barykady ale również w ramach istnienia CSP (COSP,WOSP,SGSP) rok 1942-1944 z terenu Generalnej Guberii przeszkolono na dwóch kursach... No własnie kogo? A no podoficerów z kilkuletnim doświadczeniem i zrobiono z nich oficerów...  Jednak w Polsce od 65 lat pożarnicza myśl szkoleniowa musi być radziecka! Rozmawiałem z wieloma oficerami (i nie tylko) którzy odpowiadają za powstanie PSP i uważają, że wielkim błędem było to, że poszli na ustępstwa w temacie szkół.         


1. Zarzucasz mi że wyjeżdżam ze szkołą wojskową po czym po kilku zdaniach mówisz o generale, rotmistrzu i powstańcu   :gwiazdki:
2. Oba systemy szkolenia mają wady. Wadą oddolnego jest to że na kurs oficerski kierowany byłby ktoś z układu albo wcale. Przy poziomie wykształcenia strażaków w PRL (większość podstawowe) system padłby z braku chętnych. Młodego łatwiej przeflancować poza miejsce zamieszkania. Osiadłego z rodziną - spróbuj...Więc silne ośrodki byłby bogate w kadry a słabe dalej słabe.
3. System szkolenia kadr w straży ma wiele wad. W większości wynikający z tego że dobrze wyszkoleni idą na emę... Nie wiem czemu czepiasz się oficerów a nie widzisz trzech szkół SA.  :szalony:
4. Szukając "reliktów" ZZZR - czemu nie zauważasz chorążych? I jeszcze jedno - żebyś mnie źle nie zrozumiał. Absolutnie nie pochwalam socjalizmu ale czy wszystko czego się wtedy dorobiliśmy (nasi ojcowie bo ja za młody) było złe?
5. Co do długości trwania kształcenia. W przeszłości nie wymagano od oficerów wykształcenia ogólnego wyższego. Trzeba się na coś zdecydować. Albo uczymy zawodu (po średniej albo studiach) i oficer ma umieć gasić pożary ale nie musi mieć wyższego. Zresztą wiedza fachowa jest bogatsza więc i nauka dłuższa - nie mówiąc o innych zadaniach SP (medyczne, techniczne, chemiczne)....
6. Młody oficer ma wnieść do "wydziału" zapał, otwartość, nową wiedzę i świeżość. Ma uczyć się zawodu a nie od razu zarządzać. A znajomość SWD - weź mnie nie osłabiaj...
7. Ocena całego systemu szkolenia (SGSP i poprzedników  :szalony:) przez pryzmat osób które poznałeś to tak jakbym powiedział że w Słupsku to same pedały bo ze słupczan to ja tylko Biedronia znam...

Nie dogadamy się. Z mojej strony EOT.


Offline peterek

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.260
Odp: Akcja awansowa 2020
« Odpowiedź #74 dnia: Lipiec 24, 2020, 10:12:30 »
A może tak szanowny Modo wejdzie do gry i pousuwa te wszystkie zbędne pyskówki nie na temat, co rusz pojawiające się w kilku wątkach (biuro, podział, SK, a ja to ..., a ty to tamto...., a sgsp to fajans.... a my od dołu to najlepsi do awansów itp, itd...)
pozdrawiam