Tak się składa, że przeszedłem wszystkie etapy tak samo jak i Ty, a o szkole też mam podobne zdanie do Twojego. Nie poszedłbym tam drugi raz, ale jak była możliwość żeby iść to do niej poszedłem i wykorzystałem swoją szansę. I powtórzę, chłopak wiedział jak jest w straży i mimo tego, że miał maturę itd. to nie wykorzystał swojej szansy więc pretensje może mieć tylko do siebie, a wątków o karierze jest tutaj multum i wystarczy kliknąć w magiczny przycisk lupy i trochę posiedzieć nad tematem, a nie zakładać kolejny.