Nie ogarniam jak w ogóle można się szczycić, że oddaję krew i jadę tego samego dnia do roboty bo taki jestem Super Honorowy... Prawo jasno daje możliwość uzyskania za ten czas godzin, więc dlaczego tego nie robić? Ja też znam takich HONOROWYCH co wszystkim wkoło przypominają jak to po krwi do pracy przychodzą, bo są super, ale już nic nie przeszkadza im HONOROWO brać dodatku za brak lokalu mieszkając na garnuszku u rodziców albo kręcić w oświadczeniach majątkowych, żeby nie wyszło ile na lewo się zarabia
To oczywiście nie jest wycieczka osobista do nikogo w wątku, bo i nikogo nie znam, ale osoby, o których piszę znam ze swojej służby
Znam za to też takie, które jak najczęściej oddają krew i biorą za to godziny jak im prawo przysługuje, nie chwaląc się przy tym wszystkim dookoła, jacy to nie są HONOROWI - krew jednego i drugiego jest tak samo bezcenna, ale chyba nie muszę tłumaczyć, którzy są bardziej szanowani