Autor Wątek: Nadgodziny za Szwecję znowu w plecy?  (Przeczytany 10013 razy)

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 218
Odp: Nadgodziny za Szwecję znowu w plecy?
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 09, 2018, 07:33:09 »
Wiesz jest jak jest w straży i cudów nie ma. Ale jak to taki syf  i gnój jak Ty piszesz to co ty jeszcze tu robisz? Wszyscy narzekają ale odważnych żeby się zwolnić nie ma. Bo żeby rzucić ten syf to trzeba mieć jaja pomysł na siebie w cywilu i łeb na karku. A tak większość malkontentów biadoli a po służbie zapieprzaja fizycznie albo po nocach i udają że są super mądrzy i zaradni. Jakby byli to już dawno by odeszli z PSP...

Offline Scyzoryk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Medal ma zawsze 2 strony. Sztuką zauważyć je obie.
Odp: Nadgodziny za Szwecję znowu w plecy?
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 09, 2018, 07:44:59 »
Naprawdę nie chcesz/nie możesz zrozumieć czy też po prostu uparcie będziesz bronił swojego stanowiska.

Ad 1 otrzymujesz skierowanie do ośrodka szkolenia PSP i dalsze dywagacje są bezcelowe.
Ad 2 ja otrzymałem to z KW z dopiskiem do stosowania a KM nie zanegował polecenia (myślę że twój też nie) więc mówi się "służba"
Ad 3 to akurat wynika z KP tylko w tym wypadku nie bardzo jest pole do interpretacji. 
Ad 4 tak na każde szkolenie kurs itp
Nie chodzi o to czy chcę zrozumieć czy nie, nie jestem też jednym z forumowiczów, który uparcie broni swojego stanowiska. Opisuję tylko jak jest u mnie.
1/ skierowania są nie na wszystkie szkolenia, tylko na te organizowane przez OSz. Praktycznie wszystkie te kursy odbywają się "na terenie" jakiejść KP i w takim skierowaniu jest wyraźnie to napisane. Więc skoro kurs/szkolenie nie jest w OSz PSP, to dla mnie jest jasna sytuacja i § 16.6. nie ma zastosowania.
2/ Takiego pisma nie pamiętam. Może u nas go nie było, albo przeoczyłem (urlop, inna nieobecność) - do sprawdzenia

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.455
Odp: Nadgodziny za Szwecję znowu w plecy?
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 09, 2018, 09:28:41 »
Cytuj
Więc skoro kurs/szkolenie nie jest w OSz PSP, to dla mnie jest jasna sytuacja i § 16.6. nie ma zastosowania.

Napisałem Ci to jakieś 10 postów wcześniej
tu:
Cytuj
A tak to że szkolenie mogło  odbywać się w Ośrodku Szkolenia PSP a strażak w ECS miał wolne.
i tu :
Cytuj
Problem w tym, że gdyby było w jego macierzystej jednostce to by mu zaliczało

Mimo to ciągle rozważasz jakieś implikacje które nie mają wpływu na podstawowy aspekt problemu, który polega na tym że  jadąc na załóżmy trzydniowe szkolenie do OSz PSP możesz mieć z tego 0  lub 24 godziny zaliczone do czasu służby . Przy czym należy zwrócić uwagę iż skierowanie na szkolenia do innych jednostek realizowane na podstawie delegacji też nie jest zbyt uczciwe jak się temu bliżej przyjrzeć.

« Ostatnia zmiana: Październik 09, 2018, 12:11:21 wysłana przez pb11 »

Offline Scyzoryk

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 461
  • Medal ma zawsze 2 strony. Sztuką zauważyć je obie.
Odp: Nadgodziny za Szwecję znowu w plecy?
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 09, 2018, 11:23:56 »
Przy czym należy zwrócić uwagę iż skierowanie na szkolenia do innych jednostek realizowane na podstawie delegacji też nie jest zbyt uczciwe jak się temu bliżej przyjrzeć.
Jakby się bliżej przyjrzeć, to nie tylko to jest nieuczciwe, ale jak na razie trzeba z tym żyć.

Offline maniek1981

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 188
Odp: Nadgodziny za Szwecję znowu w plecy?
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 24, 2018, 11:41:29 »
2. Nagrody już dostali zaraz po powrocie ze Szwecji były na koncie, ale za prawie 2  i pół tyg. pobyt i zapierdol w ramach modułu to i tak mało. Rozłąka od rodziny jest więcej warta. A więc jak nie wypłacą za nadgodziny to ten wyjazd jest nieopłacalny.

Zastanów się nad sobą i spróbuj pomyśleć gdzie służysz ... chociaż Ty pewnie pracujesz !
Myślę, że żaden z chłopaków nie pojechał tam dla kasy ... Ty musisz zarobić na takiej "imprezie".

SŁUŻBISTA w tyłku ci się po przewracało. To prawda dla kasy nie pojechał ale trochę czasu tam spędzili równie dobrze mogli siedzieć nad jeziorem z rodziną i piwkiem w ręku. Kasa im się należy za te godziny, a nagroda jest za pojechanie.  :tuba:
Tacy jak Ty psują straż, bo wiecznie wszystko za ku chwale by robili , te czasy się skończyły wbij sobie w ten zakuty łeb. :kwit: