Autor Wątek: Straż a normalne życie  (Przeczytany 37581 razy)

Offline Husarz95

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: Straż a normalne życie
« Odpowiedź #125 dnia: Listopad 01, 2018, 06:55:59 »
Witajcie, to może i mi doradzi ktoś z doświadczeniem. Aktualnie jestem na pierwszym roku magisterki z bezpieczenstwa wewnetrznego. Za rok planuje startować do SA, a na studiach postarać się o indywidualny tok nauczania i w ten sposób zaliczyć ten ostatni rok. I tutaj moje pytania, czy komendant szkoły byłby na tyle przychylny, aby raz na jakiś czas "wypuścić" mnie żebym pojechał i pozaliczał niektóre przedmioty? Dodam, że do najbliższej SA mam dość daleko ponad 400km. Drugie pytanie, czy może lepiej by było zawiesić te studia, skupić się na SA i dokończyć ten ostatni rok już po szkole? Czy w ogóle taki kierunek studiów daje mi jakieś "plusy" w pracy strażaka? Pozdrawiam :)

Offline rocky323

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Straż a normalne życie
« Odpowiedź #126 dnia: Listopad 01, 2018, 07:03:26 »
Nic Ci nie daje.

Offline crosman

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 49
Odp: Straż a normalne życie
« Odpowiedź #127 dnia: Listopad 02, 2018, 07:41:23 »
Myślę, że można wyprzedzić kolejne pytania. W straży jedyne studia, które mogą pomóc to każdego rodzaju chemia, ewentualnie biologia. Grupy chemiczne potrzebują ludzi ze specjalistyczną wiedzą. Inne studia jedynie mogą coś pomóc podczas przepisywania ocen w SGSP lub podczas szukania drugiej pracy.

Jeśli masz możliwość zrób magistra. Po zrobieniu inżynierki w SGSP masz wszystkei drogi otwarte.