Witam a zarazem żegnam za rok, w tym roku się nie udało i już na pewno się nie uda... Mamy dobrą zmianę...... która jutro sobie, swoim kolesiom i zasłużonym dla struktur właściwej partii będzie przypinać kolejne gwiazdki generalskie i nie tylko... Tak zniechęcony do pracy to jeszcze nigdy nie byłem... Nie mogę pojąć jednego czytałem ostatnio list pewnego władnego Pana, że stawiają na młodych ludzi i odblokowują im kierownicze stanowiska... a na zarządzającego taką firmą jak nasz biorą ,, starszego Pana z emerytury " no chyba, że jest takim super mega fachowcem ? O co tu chodzi.... ?