Pożarnictwo > Ratownictwo Medyczne

Zmiana ustawy o PRM

<< < (4/50) > >>

ignacy b:
To był projekt poselski - bardzo podobny do rządowego, ale bez potrzeby konsultacji - a byłyby wskazane, bo jest dużo wątpliwości. Jak to zwykle z przepisami ratmed u nas bywa - zapisy niejasne i nieprecyzyjne - na szczęście nasz naród ma zwyczaj lekceważyć prawo, a władza przestrzegania nie egzekwuje. Już teraz mamy zapis o ewakuacji z miejsca zdarzenia jako działaniu w ramach kpp - nie ze strefy zagrożenia, ale z miejsca zdarzenia !!! Ani minister zdrowia ani prezydent nie zadał sobie trudu, by się zorientować co to jest ewakuacja, co to jest zagrożenie, co to jest miejsce zdarzenia. Ani naszemu KG nie udało się obronić strażaków - zresztą jemu też się myli transport z ewakuacją... I teraz mamy mieć strażaków ratowników medycznych czyniących medycynę w strefie zagrożenia, z której zazwyczaj trzeba szybko poszkodowanego ewakuować....  Zapis o wykonywaniu przez ratownika medycznego zadań zawodowych w strefie zagrożenia jest nieprecyzyjny. Nie są dostępne żadne wiarygodne badania określające zapotrzebowanie na medyczne czynności ratunkowe realizowane w okresie pomiędzy przybyciem do poszkodowanego jednostek KSRG a przybyciem ZRM  - w szczególności nie ma danych określających liczbę zgonów możliwych do uniknięcia w przypadku wdrożenia przez ratowników KSRG medycznych czynności ratunkowych przed przybyciem ZRM. W praktyce jednostek ochrony przeciwpożarowej obowiązuje zasada niezwłocznej ewakuacji osoby poszkodowanej poza strefę zagrożenia. W szczególnych przypadkach  zagrożenie dla poszkodowanego może polegać na braku dostępu do medycznych czynności ratunkowych lub świadczeń medycznych realizowanych w warunkach szpitalnych. W takich sytuacjach, jak zresztą w przypadku wystąpienia innych zagrożeń, ratowników KSRG również obowiązuje zasada ewakuacji osoby poszkodowanej poza strefę zagrożenia i strażacy wożą lub noszą takich poszkodowanych na spotkanie z ZRM lub do szpitala. Przyjęcie zapisu w aktualnym brzmieniu nakłada na ratownika medycznego działającego jednostce KSRG obowiązek realizacji medycznych czynności ratunkowych, czyli częściowego zdublowania systemu PRM przez system działający na poziomie podstawowych zespołów ratownictwa medycznego. Koncepcja takiego rozwiązania nie ma oparcia o wiarygodne badania statystyczne, jest natomiast niezwykle kosztowna i, w aktualnych realiach organizacyjnych KSRG, niezwykle trudna do wdrożenia. Ale mleko się rozlało i zapis jest. Na szczęście nieprecyzyjny i chyba wypada  działać na rzecz takiej interpretacji:  "ratmed w KSRG realizuje zadania zawodowe z wykorzystaniem  wyrobów medycznych i produktów leczniczych wydawanych bez przepisu lekarza dopuszczonych do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej"
Dzięki temu straż uniknie kłopotów z lekami, a jak będzie chciała i mogła, to kupi sobie laryngoskopy, rurki i ssaki, słuchawki, aparaty do BP, oksymetry pulsowe, glukometry itp, a ratmedzi w PSP będą mogli ratować życie zgodnie z kompetencjami nie tworząc równoległego systemu podmiotów leczniczych realizujących zadania PRM - unikając wrogości PRM i barrrrdzo poważnych kłopotów w razie rzeczywistej lub po prostu zgłoszonej przez PRM skuchy.

zyraf:
Trochę za bardzo filozofujesz....

Teraz po prostu przy wypadku jak strażak z wykształcenia rat med wlezie do rozbitego auta to przed wycięciem/wyciągnięciem będzie mógł sprawdzić ciśnienie, założyć venflon i podać leki przeciwbólowe. Do tej pory było to na partyzanta robione a strażak niby nie mógł a wiedział, pogotowie wiedziało ale nie za bardzo mogło się do takiego wraku wleźć (o ile jest miejsce, żeby w ogóle wleźć).
Podobnie przy większych wypadkach czy zdarzeniach masowych. Będą mogli działać i wspierać ZRM chociażby w zakładaniu tego słynnego venflonu czy monitorować poszkodowanych za pomocą ciśnieniomierza czy pulsaka. A to już dużo.
Przy zdarzeniach typu zawalona kamienica ambulans straży (plota z Kce) będzie stał i zabezpieczał ratowników, ewentualnych poszkodowanych a nie jak do tej pory miało to miejsce, że karetka z miasta była zablokowana na kilkanaście godzin i stała bezczynnie.

Zapis o strefie zagrożenia to jest bezpiecznik i to mądry dzięki, któremu nie wyślą GBA z automatu do sraczki czy gorączki jak rozgonią już wszystkie karetki.

ratolek:
Jeśli chodzi o ratmeda w PSP to jestem zadowolony z pewnych rzeczy ale powinno się ich używać zgodnie z nauką, doświadczeniem i rozsądkiem. W wielu przypadkach moje umiejętności przydałyby się w Straży ale nie można. W wielu przypadkach mamy związane ręce a największą barierą jest nie stosowanie się do tych samych wytycznych w Straży i w PRM.
Najpierw trzeba ustalić dla ratmeda w KSRG jednakie zasady ratownictwa ma stosować no i wiadomo, że strażacy po kpp jak mają się zachowywać. To jest największe wyzwanie i aby sie to miało kręcić to trzeba popracować nad wspólnymi zasadami ratownictwa.

zyraf:
Od 1 stycznia już nie będziesz miał związanych rąk.
A swoją drogą jakie to są różnice między strażą a zrm?
Dalej będziesz z kolegami realizował KPP poszerzoną o Twoją wiedzę i wpleciesz w to pomiary parametrów i reakcje na te pomiary typu podanie płynów czy leków. Praktycznie popisać się będzie można przy wspólnym działaniu z ZRM bo to karetka ma sprzęt Ty zaoferujesz swoje ręce, wiedzę i umiejętności jako kolejna osoba do zaawansowanych działań.

ignacy b:
To nie jest filozofowanie, tylko lekkie przybliżenie tematu to realiów... Medyczne czynności ratunkowe to sprawa trochę poważniejsza, niż kpp, np. o jakich lekach przeciwbólowych w dyspozycji PSP jest mowa? Dożylnych? a może  narkotykach lub znieczulających ogólnie? a dokumentacja, a nadzór merytoryczny, a gospodarka lekowa? Zabezpieczenie(?)  - odnośne rozporządzenie mówi, że ma to być zespół o standardzie jak PRM - czyli np, jak to jest w praktyce, np. z morfiną.... Kupienie karetki dla PSP sprawy zabezpieczenia nie załatwia, chociaż wodzowie straży wierzą w moc samochodów. Nie jest to problem stworzyć z PSP podmiot leczniczy i potem równoległy system ratownictwa medycznego na poziomie ZRM P - ale na razie PRM takiej koncepcji nie wspiera...
ratolek - czego "nie można" - są jakieś zakazy??

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej