Służba > Forum zawodowców

Protest

(1/15) > >>

fireman:
Zamysłem tej sądy jest sprawdzenie nastawienia braci strażackiej do protestu służb mundurowych w tym i straży zrzeszonych w MSWiA. Rzecz jasna nie udało się zawrzeć wszelkich możliwych odpowiedzi ale w miarę możliwości i innych możliwych odpowiedzi proszę o udzielanie ich na forum

aniolstroz:
A kto to wogóle wymyślił że mamy prowadzić strajki głodowe? Ja nie mam zamiaru się głodzić!!!!!!  :blink:  

fireman:
sorka @aniołstróż o co chodzi z tym głodowaniem?? Mam nadzieję, że nie jesteś tak zdesperowany?? :):):)

joker:
A może w końcu naprwdę się skrzyknąć i zrobić tak jak w Anglii. Nie wyjeżdżać do głupot typu: kotek na drzewie czy inne wymysły społeczeństwa. Jeździć tylko i wyłącznie do akcji uzasadnionych gdzie jest zagrożenie życia. Reszta jak pożar śmietników i inne tylko zabezpieczeć nic nie robiąc. W Angli wogóle nie wyjeżdżali ja nie będę tak drastyczny. Ale może takie postępowanie dałoby tym na górze coś do myślenia. Ale nie KW, KM, albo KP zaraz podnieśli by raban zawiesili kilku dowodców JRG i tak w kolo. Niestety szanowni koledzy dopóki dół nie dogada się z górą czyli zwykły szary strażak z Komendantem Wojewódzkim czy też Miejskim lub Powiatowym to nie dojdziemy do porozumienia. Musimy mieć ich poparcie. Co z tego jak go nie mamy.Z motyką na słońce. Od ilu lat obiecują te podwyżki. Zrównanie służb mundurowych. I co??? Policja dostaje cały czas. A dlaczego??? Bo tam jest jeden związek, który to ogarnia, a u nas................................. I nie moga się dogadać ze sobą. Każdy chce czegoś innego. Powodzenia życzę więc wszystkim naszym związkom w dążeniu do celu, a cel maja jeden poprawę życia owszem ale swojego i swoich pupilków.

aniolstroz:

--- Cytuj ---o co chodzi z tym głodowaniem??
--- Koniec cytatu ---

Ano słyszałem w wiadomościach że protest może przekszttałcić się w sposób "włoski" - czyli głodówka!!! STRASZNE!!! Ja na takie coś to napewno nie pójdę!!!  :P


--- Cytuj ---W Angli wogóle nie wyjeżdżali ja nie będę tak drastyczny. Ale może takie postępowanie dałoby tym na górze coś do myślenia.
--- Koniec cytatu ---

Oj tak to nie moglibyśmy zrobić - to byłoby sprzeczne ze złożonym ślubowaniem, a poza tym ja bym nie miał serce siedzieć jak ktoś potrzebuje pomocy.

Ale wyobraźmy sobie sytuację że w ramach strajku nie wyjeżdżamy do żadnego zdarzenia przez 24 h - czy wyobrażacie sobie co by się działo? To byłaby chyba globalna katastrofa!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej