Służba > Forum zawodowców

Skierowania do służby absolwentów

(1/5) > >>

Wylogowany:
(Jak doniosły chochliki...)
W tym roku nie wszyscy absolwenci niektórych szkół strażackich mają możliwość wyboru i samodzielnego znalezienia sobie miejsca pracy. Nawet tych co mieli już "zaklepane" i uzgodnione w skierowaniu może czekać niespodzianka - może dostać "przydział" na drugi koniec Polski - z dala od mamusi, narzeczonej a nawet żony czy dziecka. Takie są podobno potrzeby służby.
Tego chyba jeszcze nie grali.

pszemek:
Pierwsze ofiary urzędniczej niekompetencji.

mirek1:
Komendant ma takie prawo - zresztą wybierając służbę mundurową chyba wiedzieli i liczyli się z tym, iż mogą być "wysłani" na drugi koniec kraju.Lub znajdą sobie miejsce pracy zdala od domu rodzinnego. Ale to jak zwykle dotyczy szaraczków , ci z wielkimi garbami i tak dostaną przydział gdzie będą chcieli. :wacko:

SebekFireman:
Yyyy - ale tak przecież było od zawsze, a tak czy tak zdecydowana większość trafia w okolice swojego miejsca zamieszkania.
Więc wg mnie to żadna nowość.

Ajax:

--- Cytuj ---Yyyy - ale tak przecież było od zawsze, a tak czy tak zdecydowana większość trafia w okolice swojego miejsca zamieszkania.
--- Koniec cytatu ---
Dokładnie :wub:
Decydując się na służbę /mundurową/ zawsze trzeba się z taka ewentualnością jednak liczyć, choć akurat w przypadku PSP, nikt o tym głośno nie mówi ^_^
Pozdr.
Ps. Ja po ukończeniu szkoły zanim trafiłem do "siebie"  - 6 lat ponad spędziłem na "obczyźnie" dość zdala od rodziny. Jednak w ogólnym rozrachunku, akurat z tego powodu nie narzekam!
Pozdr.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej