Ja tak samo, jak byłem powiedzmy laikiem (nie więcej niz 3 podciagniecia) to gdzies tam cos tam wyczytalem ze szybszy progres jest nadchwytem i tak zaczalem cwiczyc.. i podciaga mi sie mega dobrze, natomiast podchwytem baardzo kiepsko.. słaby bic
a co do biegania też się ostatnio zdziwiłem, zawsze biegałem po nocy i robiłem te powiedzmy 3:25-3:30 czyli na granicy, a przebiegłem się w upał czyli w taka pogode jaka mozemy miec na testach to sie lekko zdziwiłem
problem był przebiec, wiec polecam pobiegac w takich warunkach jakie moga byc na testach