Służba > Forum ochotników

Co teraz zrobić?

(1/2) > >>

kaczorpsp:
Było sobie Walne Zebranie i jak to na zebraniu wybrano protokolanta i przewodniczącego zebrania. Zebranie przebiegało prawidłowo. Wybrano nowe władze. Po zakończonym zebraniu przewodniczący zebrania wziął protokół aby go przepisać na komputerze (tak się u nas praktykowało) i zaniósł do przewodniczącego a ten protokołu nie podpisał. Powiedział że według niego zebranie było  przeprowadzone nie demokratycznie. Zebrano w takim wypadku nadzwyczajne walne zebranie i poproszono byłego przewodniczącego aby tamten protokół podpisał. Oczywiście odmówił. Nadmienię że był w starym zarządzie a teraz sie nie dostał. Na nadzwyczajnym zebraniu ponownie zatwierdzono te same władze w głosowaniu jawnym.
Moje pytanie?
Który teraz protokół trzeba okazać w sądzie aby dokonać prawnych zmian.
Co zrobić z takim człowiekiem czy grożą mu jakieś konsekwencje.

Krzyś Mila:
Napisałeś, że wyborów dokonało zwyczane, a nadzwyczajne tylko potwierdziło wybór.
Proponuję
1.wysłać niepodpisnay protokół zwyczajnego z podaną przyczyną nie podpisania go przez przewodniczącego,
2.poprzeć to wszystko protokołem nadzwyczajnego podpisanym przez przewodniczącego.

Przewodniczący nie może, nie podpisac protokołu z zebrania Żaden ze znanych mi statutów nie daje mu takiego uprawnienia. Nie znam też innych sankcji prawnych niż te przewidziane w statucie.
Możecie na przykład zagrozić mu zwolnieniem ze straży za nieprzestrzeganie postanowień statutu, chyba że podpisze protokół.
Takie działanie jest wielce naganne. Jeżeli prawdą jest to, że nie ma żadnych podstaw merytorycznych do kwestionowania ważności uchwał walnego zebrania, to urażoną dumą paraliżuje Wam pracę całej jednostki. Bez zgłoszenia nowego składu do KRS-u macie mocno ograniczone uprawnienia.
Jeżeli natomiast istnieją istotne powodu, dla ktorych nie zgadza się z treścią protokołu, może napisac odwołanie do starosty, bo to starostra sprawuje nadzór nad stowarzyszeniami.

ksiwek:
Uważam tak samo jak Krzyś. To żadna łaska, ze przewodniczący podpisze protokół. I na pewno nie jest to powód do zwołania nadzwyczajnego walnego zebrania. Jeżeli ktoś ma pretensje do przebiegu walnego zebrania powinien to zgłosić od razu na walnym zebraniu. Po podjęciu uchwał na koniec zebrania tj. głównie o zatwierdzeniu wyborów, sprawa powinna stać się ostateczna. No chyba, że podjete uchwały są niezgodne z prawem.

kaczorpsp:
Dzieki za podpowiedzi. Powiem że zebranie przebiegało spokojnie i po zebraniu nic nie wskazywało na to że nie podpisze. To tak zrobimy zawieziemy do sądu dwa protokoły. Mamy tez podpisane oświadczenie przez wszytskich członków będących na nadzwyczajnym zebraniu że został o tym poinformowany i nie wyraził zgody na podpisanie.

prezesbogdan:
Bardzo dziwne stanowisko . - Zebranie było prowadzone niedemokratycznie- i kto to mówi ten co prowadził zebranie , może mieć pretensje tylko siebie .

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej