Wiesz jak zredagowac decyzje administracyjna?
[/quote]
A uważasz, że każdy kadrowiec i komendant wie? Mam przed sobą decyzję KW (II instancji) utrzymującą w mocy decyzję KP i wyobraź sobie, że jako podstawę prawną wydania tej decyzji KW wskazał art. 138 § 1 pkt 2 k.p.a.. Dla nie będących w temacie zacytuję treść tego artykułu w całości:
Art. 138. § 1. Organ odwoławczy wydaje decyzję, w której:
1) utrzymuje w mocy zaskarżoną decyzję albo
2) uchyla zaskarżoną decyzję w całości albo w części i w tym zakresie orzeka co do istoty sprawy bądź uchylając tę decyzję - umarza postępowanie pierwszej instancji, albo3) umarza postępowanie odwoławcze.
§ 2. Organ odwoławczy może uchylić zaskarżoną decyzję w całości i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji, gdy rozstrzygnięcie sprawy wymaga uprzedniego przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w całości lub w znacznej części. Przekazując sprawę organ ten może wskazać, jakie okoliczności należy wziąć pod uwagę przy ponownym rozpatrzeniu sprawy.
§ 3. (skreślony)
A tymczasem w sentencji tej decyzji można przeczytać: "....utrzymuję zaskarżoną decyzję w mocy."
Nawet dla laika jest oczywiste, że powinien być wskazany art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a.. Od miesiąca KW nie wie jak odpowiedzieć na wniosek ws. uznania tej decyzji decyzji za niezgodną z prawem.... pod pomyłkę pisarską nie można tego podciągnąć, więc oczywiste jest, że mamy tutaj do czynienia z niewłaściwą podstawą prawną. Jak myślicie, czy osoba, która redagowała tą decyzję poniesie jakieś konsekwencje? Albo czy KW będzie wnioskował o obniżenie sobie dodatku służbowego?
W każdej normalnie funkcjonującej organizacji zasądą powinien być wzrost odpowiedzialności proporcjonalny do miejsca w hierarchi. To samo się tyczy kompetencji. Niestety w PSP trudno o taką normalność. Dla pocieszenia - w innych urzędach jest podobnie.