Autor Wątek: Przepis kwalifikacyjny  (Przeczytany 1456073 razy)

Offline młody13

  • "Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją stale zdobywać na nowo...” Św. Jan Paweł II
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 824
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1050 dnia: Grudzień 03, 2017, 01:52:06 »
Panowie wszystko się zgadza może być furtką z ta różnica ze powinna  być  szersza możliwość kształcenia....jeśli chodzi podoficerów....no chyba nikt tu z panów nie uważa że starszy operator sprzętu specjalistycznego powinien być  wysyłamy na dwa lata na szkołę.... takich przypadków w obecnych przepisach jest wiele....ja osobiście jestem zdania ze powinno byc szkolenie stanowiskowe (dowódcę, kierowca,ratownik) oczywiscie poza stopnie za kurs podstawowy pozostale powinny być nadawane za czazsokores do st. asp. sztab. inny temat to szkoła główna

Podobnie  , tak jak w Policji starszy ogniomistrz zajmując stanowisko Starszego Operatora (czyli aspiranckie ) powinien mieć możliwość awansowania do mł. aspiranta a pozniej do sztabowego. 

Offline wojtas666

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1051 dnia: Grudzień 03, 2017, 10:02:04 »
dokładnie tak było by to z korzyścią dla wszystkich...Ale takich stanowisk czy etatów jest wiele...niestety system kształcenia w psp jest nie adekwatny do potrzeb i z poprzedniego systemu niestety....Ale z niecierpliwością czekam na nowy przepis o ile wejdzie bo śmiem puki co wątpić...uwierzę jak ujrze....

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1052 dnia: Grudzień 03, 2017, 11:31:46 »
Podobnie  , tak jak w Policji starszy ogniomistrz zajmując stanowisko Starszego Operatora (czyli aspiranckie ) powinien mieć możliwość awansowania do mł. aspiranta a pozniej do sztabowego.
Stanowisko starszego operatora sprzętu specjalnego można było mianować do 2013 r. teraz już nie da rady... Czyli co 1/4 strażaków należny zatrzymać na 4/5/6 grupie? Ja się nie zgadzam i na szczęście dla tej 1/4 nie zgadza się z tym też KG. Czym się różni ta 1/4? Tylko tym, że została później przyjęta, to tacy sami kierowcy (czasem lepsi). Po jasną cholerę wymagać od nich  aby 2 lata jeździli do Krakowa/Częstochowy/Poznania aby dalej siedzieć za kółkiem. Obecny przepis jest krzywdzący dla podoficerów i  aspirantów!
dokładnie tak było by to z korzyścią dla wszystkich...Ale takich stanowisk czy etatów jest wiele...niestety system kształcenia w psp jest nie adekwatny do potrzeb i z poprzedniego systemu niestety....Ale z niecierpliwością czekam na nowy przepis o ile wejdzie bo śmiem puki co wątpić...uwierzę jak ujrze....
Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli
Wrócimy do furtek... a może do wrót nawet.
O nie nie nie misiu kolorowy, obecny system to wrota do kariery dla oficerów, system resztę ma w dupie. I dlatego pazerny system skończy na śmietniku historii. Pamiętasz może jak wyglądał projekt rozporządzenia kwalifikacyjnego przygotowany przez poprzedniego KG, z limitem lat na konkretnej grupie aby zostać 01 KP/KW/KG. Projekt ten miał na celu stworzenie kasty rządzącej PSP. Na szczęście dla zwykłych strażaków, został wysadzony w powietrze przez obecnego KG.   
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline wojtas666

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1053 dnia: Grudzień 03, 2017, 11:54:32 »
 drogi kolego uwierzę jak zobaczę ponieważ trochę już mam lat służby i widziałem już nie jedno....

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1054 dnia: Grudzień 03, 2017, 11:57:18 »
drogi kolego uwierzę jak zobaczę ponieważ trochę już mam lat służby i widziałem już nie jedno....
Jeżeli jesteś przyjęty po 2000 r. to jeszcze czegoś takiego nie widziałeś  :rofl: :wacko: :rofl: :wacko:
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline wojtas666

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1055 dnia: Grudzień 03, 2017, 12:14:58 »
jestem przyjęty przed rokiem 2000....

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1056 dnia: Grudzień 03, 2017, 17:31:16 »
Po pierwsze nie jesteśmy na Ty a co dopiero na jakieś misie. Jesteś lala to się przytul do jakiegoś ciepluszku. Obecny przepis jest uczciwy . Wszelkie inne rozwiązania doprowadziły do tego że ludzi podzielono na kategorie. Najśmieszniejsze jest to, że to właśnie obecna władza dba o solidarność i awansują ludzi po swojej linii. Wszyscy SPFowcy są z politycznego nadania lub wstawiennictwa i dotyczy to stanowisk od dowódcy JRG w górę. Jasność i postawienie ludzi przed faktem, że nie ma dróg na skróty w tym zawodzie to krok w stronę sprawiedliwości. Oczywistą jest sprawa dostępu do nauki i umożliwienie studiowania na mundurowych również podoficerom. Może na Twojej JRG są zdolni podoficerowie którzy chcieliby do SGSP. Ale nie chodzi Tobie o zdolności tylko o to żeby to byli ludzie którzy są Tobie coś winni i dłużni bo im coś zalatwiono. Lubisz mieć lizane. Znany typ. Prawdopodobnie stary telefonista z dyspozytorki. Lubisz słodko.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1057 dnia: Grudzień 03, 2017, 19:01:55 »
Po pierwsze nie jesteśmy na Ty a co dopiero na jakieś misie. Jesteś lala to się przytul do jakiegoś ciepluszku. Obecny przepis jest uczciwy .
Spoko mogę ci mówić per Pan ale moim zdaniem obecny przepis to najgorsze kurewstwo w historii PSP...
Jasność i postawienie ludzi przed faktem, że nie ma dróg na skróty w tym zawodzie to krok w stronę sprawiedliwości.
Kto zrobił deregulację? Suski czy Leśniakiewicz? Kto dał drogę na skróty... Sprawdź kto ile dał stopni oficerskich... 193 do 31... kto jest zwolennikiem drogi na skróty...
Ale nie chodzi Tobie o zdolności tylko o to żeby to byli ludzie którzy są Tobie coś winni i dłużni bo im coś zalatwiono. Lubisz mieć lizane. Znany typ. Prawdopodobnie stary telefonista z dyspozytorki. Lubisz słodko.
Powiem ci uczciwie! 9 razy odmówiłem awansu u odmówię jeszcze 100 razy jeśli nie pomogę ludziom na maksa. Wyobraź sobie, że kutas eqinox nie potrzebuje tego co wiekszości się marzy, bo ma cel wyższy... Złamie ten pierdolony monopol!!! 
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1058 dnia: Grudzień 03, 2017, 20:05:10 »
Tylko że to rozwiązanie (stanowisk lamanych) juz było przed 2013 i straży nie zbawiło. Od 4 lat jest ten niby monopol i prócz stołków komendanckich nie bylo w tym czasie masowych odejść. Wiec jak mozna to z taka pewnością oceniać. Chcesz wrócić do starych zasad i układów. Po co ma byc teraz ten przepis? Również po to by moc dawać ludziom stopnie. Byc dobrym i łaską swoją napisać wniosek na **. Teraz musi gość skończyć sgsp i nie ma łaski Pana. Chodzi o to by oficerami ambitni byli a nie kreowani po znajomości. To może zmienić reforma szkoły ii otwarcie jej na wszystkie korpusy tak żeby najlepsi mogli ja ukończyć. Nie musi ona dawać stopni z marszu...

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1059 dnia: Grudzień 03, 2017, 20:24:36 »
Tylko że to rozwiązanie (stanowisk lamanych) juz było przed 2013 i straży nie zbawiło. Od 4 lat jest ten niby monopol i prócz stołków komendanckich nie bylo w tym czasie masowych odejść. Wiec jak mozna to z taka pewnością oceniać. Chcesz wrócić do starych zasad i układów. Po co ma byc teraz ten przepis?
Bo na ten moment średnio w kraju jest 27% stanowisk ie obsadzonych.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1060 dnia: Grudzień 03, 2017, 21:09:57 »
Czy mogę się upewnić się w pewnym przekonaniu? Czy liczysz w ten sposób, że dowódca sekcji pełni obowiązki dowódcy zmiany ... to mamy już jedno stanowisko. Skoro ten dowódca sekcji nie pełni swoich obowiązków to jego obowiązki wypełnia dowódca zastępu (i mamy 2gie stanowisko). Skodo dowódca zastępu pełni obowiązki dowódcy sekcji, to obowiązki dowódcy zastępu wypełni np starszy ratownik i mamy 3cie stanowisko..itd... Myslę, że liczysz w taki sposób. A ja uważam że z całego przykładu jest tylko jedno stanowisko nieobsadzone. I tak mozna manipulować w zależności o tego co się chce osiągnać. Przyznaj poprostu, że jako przełożony chcesz mieć władzę... Abyś mógł komuś pokazać swoją siłę i udowodnić, że to dzięki Tobie koleś ma stopień albo, że ma stopień bo jest w grupie podobnie myślących jak Ty (ZZ). Chcesz instrumentu, dzięki któremu będziesz mógł dokonywać selekcji wg Twojego klucza. Dla mnie wartością jest pełna niezalezność i system dzięki któremu sam będę kowalem swojego losu. I ten system to gwarantował o ile zreformowany zostałby dostęp do szkół i pozyskiwania pierwszego stopnia aspiranckiego i oficerskiego. Uważam, że jest wielu wspaniałych ludzi w róznych korpusach a większosć z nich jest strażacko zabita i bedzie zabita przez system. Łatać dziury kadrowe obniżeniem wymagań - każdy to potrafi. 

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1061 dnia: Grudzień 04, 2017, 08:58:33 »
Czy mogę się upewnić się w pewnym przekonaniu? Czy liczysz w ten sposób, że dowódca sekcji pełni obowiązki dowódcy zmiany ... to mamy już jedno stanowisko. Skoro ten dowódca sekcji nie pełni swoich obowiązków to jego obowiązki wypełnia dowódca zastępu (i mamy 2gie stanowisko). Skodo dowódca zastępu pełni obowiązki dowódcy sekcji, to obowiązki dowódcy zastępu wypełni np starszy ratownik i mamy 3cie stanowisko..itd...
Nie liczę tego tak. Liczę w ten sposób, że mamy np. 6 stanowisk oficerskich na SK zaszeregowanych do 9 grupy a tylko 3 strażaków ma tą grupę więc wychodzi że 3 stołki są nie obsadzone.
Myslę, że liczysz w taki sposób. A ja uważam że z całego przykładu jest tylko jedno stanowisko nieobsadzone. I tak mozna manipulować w zależności o tego co się chce osiągnać. Przyznaj poprostu, że jako przełożony chcesz mieć władzę... Abyś mógł komuś pokazać swoją siłę i udowodnić, że to dzięki Tobie koleś ma stopień albo, że ma stopień bo jest w grupie podobnie myślących jak Ty (ZZ). Chcesz instrumentu, dzięki któremu będziesz mógł dokonywać selekcji wg Twojego klucza.
Z twojego wpisu wychodzi, że powinno mi się specjalny hełm zamówić z miejscem na rogi bo taki ze mnie diabeł. Mój klucz jest jeden należy awansować każdego kogo można awansować.
Dla mnie wartością jest pełna niezalezność i system dzięki któremu sam będę kowalem swojego losu. I ten system to gwarantował o ile zreformowany zostałby dostęp do szkół i pozyskiwania pierwszego stopnia aspiranckiego i oficerskiego. Uważam, że jest wielu wspaniałych ludzi w róznych korpusach a większosć z nich jest strażacko zabita i bedzie zabita przez system.
Niezależność systemu? O czym ty piszesz... Jaki kowal własnego losu skoro to 01 decyduje kto idzie do szkoły a kto nie.
Łatać dziury kadrowe obniżeniem wymagań - każdy to potrafi. 
Nie wydaje ci się że obecne wymagania są mocno przesadzone? Żeby kierowca mógł dostać 7 grupę to musi aspirantkę skończyć przecież to chore... D-ca sekcji jako górna granica dla aspirantów, przecież to absurd.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1062 dnia: Grudzień 04, 2017, 09:10:20 »
Na tym polega reforma zeby byla opcja szkoly bez zgody 01. Pracownik powinien mieć mozliwosc swobody w podnoszeniu kwalifikacji na własną rękę. Myślę, ze wielu podoficerów obecnych poszłoby na szkołę gdyby byla taka opcja. Aspirantka dla obecnych podoficerów to powinna być przygoda na 4miesiace a nie ze w pierwszym roku podoficerke powtarzają.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 04, 2017, 09:14:35 wysłana przez Siedem »

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1063 dnia: Grudzień 04, 2017, 09:16:01 »
Na tym polega reforma zeby byla opcja szkoly bez zgody 01. Pracownik powinien mieć mozliwosc swobody w podnoszeniu kwalifikacji na własną rękę. Myślę, ze wielu podoficerów obecnych poszłoby na szkołę gdyby byla taka opcja.
Ludzie chcą reformy szkolnictwa pożarniczego, a taki pomysł raczej by doprowadził do rozbudowy szkolnictwa do przerażających rozmiarów. Swoją drogą jest gdzieś na świecie służba mundurowa w której podwładny może awansować bez zgody przełożonego?
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1064 dnia: Grudzień 04, 2017, 10:25:59 »
Ja mowie o zdobywaniu kwalifikacji a nie o awansowaniu. Rozumiesz prawda? I co z tego wtedy, ze szkoly by mialy robotę

siwiak

  • Gość
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1065 dnia: Grudzień 04, 2017, 10:40:45 »
to teraz pytanie czy będzie lepiej dla zwykłych szaraków. Czy zmiany będą tylko kosmetyczne?

Offline Zuzin

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 166
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1066 dnia: Grudzień 04, 2017, 11:05:08 »
Panowie najpierw zobaczmy co  przygotowali  bo na razie to cały czas wróżymy a póżniej możemy dyskutować. Na tą chwilę g...o wiemy przynajmniej większość a plujemy w siebie jadem.Litości :gwiazdki:

Offline wojtas666

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 84
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1067 dnia: Grudzień 04, 2017, 11:39:44 »
dokładnie...nie ma żadnych informacji co do przepisu...tylko plotki...chyba że ktoś ma info to pisać

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1068 dnia: Grudzień 04, 2017, 15:06:33 »
Ja mowie o zdobywaniu kwalifikacji a nie o awansowaniu. Rozumiesz prawda?
I to by spowodowało, że system stał by się sprawiedliwy i niezależny? Mam całkowicie odmienne zadaniem, było by jeszcze gorzej. Ponieważ dalej 01 będzie musiał napisać wniosek o awans w stopniu albo awansować w stanowisku. A, że chętnych i spełniających wymagania będzie więcej to spowoduje jeszcze większy bałagan i zmniejszy przejrzystość całego systemu.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1069 dnia: Grudzień 04, 2017, 17:15:17 »
To nie narzekaj że nie masz przeszkolonych ludzi :) Boisz się, że w pierwszej kolejności zdobyli by wykształcenie ludzie, którzy daleko są od lizania Tobie i mieli by wyższe kwalifikacje od Twoich kolesi.... pełniących obowiązki.. a Ty byś musiał ich awansować bo nie miałbyś wyboru. Jesteś wyznawcą "dobrze było jak było". Ewentualnie warto Twoim zdaniem nie rozwijać się tylko zniszczyć i zakopać, żeby komuś nie przyszło na myśl do tego wracać ... Ty byś zaorał szkoły i cieszył się, że ludzie po byle czym i z przeszkoleniem zawodowym tylko na jrg pełnią służbę. Czyli system, którym są teraz szkoleni ochotnicy ... Jesteś niebezpieczny. Bałagan na czym by polegal Twoim zdaniem? Że miałbym zmianę techników pożarnictwa i wybrałbym z nich najlepszych? A przede wszystkim bym ich miał? Że do naboru stawaliby ludzie z kwitami technika albo inżynierowie pożarnictwa? Uważasz, że lepiej nie mieć z kogo wybierać i wtedy jest porządek? Masz myślenie naprawdę...

Offline strazakos_jrg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 319
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1070 dnia: Grudzień 04, 2017, 17:31:29 »
Siedem Ty wziąłeś leki rano czy zapomnieli Ci wsypać do herbaty? Merytoryczny poziom reprezentuj a nie bełkot

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1071 dnia: Grudzień 04, 2017, 18:29:18 »
Cytuj
Dla mnie wartością jest pełna niezalezność i system dzięki któremu sam będę kowalem swojego losu
Gdzie w twoim rozwiązaniu jest ta niezależność. W jaki sposób stajesz się kowalem własnego losu?
To co ty napisałeś:
Boisz się, że w pierwszej kolejności zdobyli by wykształcenie ludzie, którzy daleko są od lizania Tobie i mieli by wyższe kwalifikacje od Twoich kolesi.... pełniących obowiązki.. a Ty byś musiał ich awansować bo nie miałbyś wyboru.

Przecież czy zrobisz sam szkołę, czy będziesz do niej skierowany to dalej o awansie będzie decydował 01. Nic nie zmienisz tylko obciążysz słabo zarabiających strażaków, bo będą szli do szkoły aby nie wypaść z "kolejki" po prostu dla zasady. Będziesz miał kilkudziesięciu wykształconych ludzi którzy przez pierwszy rok uczą się tego samego co mieli na kursie podoficerskim.
Ty byś zaorał szkoły i cieszył się, że ludzie po byle czym i z przeszkoleniem zawodowym tylko na jrg pełnią służbę. Czyli system, którym są teraz szkoleni ochotnicy ... Jesteś niebezpieczny.
Jestem łagodny z charakteru. A co do szkół tak zaorał bym je, zostawił tylko 2. W SA PSP chłopaki uczą się na pamięć schematu układu wodno-pianowego Jelcza, wiesz może jaki jest najtrudniejszy przedmiot w SA PSP Kraków?  Jak usłyszałem to nie mogłem opanować śmiechu przez 5 minut.
Bałagan na czym by polegal Twoim zdaniem? Że miałbym zmianę techników pożarnictwa i wybrałbym z nich najlepszych? A przede wszystkim bym ich miał?
Nic byś nie wybrał bo w PSP jest hierarchiczna struktura i decyduje 01. Czyli dalej to samo co jest obecnie...
Pamiętaj w którą stronę się nie obrucisz to zawsze będziesz miał dupę z tyłu.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1072 dnia: Grudzień 04, 2017, 20:46:26 »
strazakos_jrg a Twoja wypowiedź to właściwie po co? Jak nie masz nic do tematu to nie śmieć a jak się nie podoba to nie czytaj.

Eqinox zobaczymy jaki będzie projekt. Konsensus jest taki, że nic się nie zmieni. Jeśli będzie jak mówisz to wrócimy do tego co było. Odnośnie Krakowa sie nie wypowiadam ale.... znam gościa co za zasługi dla pożarnictwa został tam komendantem. Merytorycznie najlepszy gość jakiego mogli "wybrać" ....jak Ty to mówisz...
Zapomniałeś jeszcze we wszystkich wypowiedziach wjechać na sgsp a czekałem na to... pominąłeś argument, że w Policji nie mają już szczytna a jaka fantastyczna z nich służba...
W jednym się zgadzamy na pewno. Dwa lata aspirantki dla zaocznych to strata pieniędzy i czasu. I skoro kurs podstawowy jest teraz jednolity z podoficerskim to aspiratnów powinniśmy robić jak kiedyś podoficerów i sprawa st. operatora załatwiona. Odnośnie pozostałych Twoich argumentów to są one rodem ze średniowiecza. Jakbyś miał wplyw na ten kraj to byś widzę limity na wszystkie kierunki narzucił. Fascynujesz się naszymi sasiadami ze wschodu? :)
"-Zakaz na pożarnictwo...
- Pan będzie pielęgniarką bo mamy braki.
- Pan nie pójdzie na budowę maszyn bo Polska będzie szła w stronę robotyki..."
Dziwnie rozumiana wolność. Ktoś chce skończyć coś ale Ty mu tego systemowo zabraniasz zakładając, że zrobi sobie tym krzywdę.  Miałeś kiedyś zajęcia z ekonomii? Nie wiem jakie masz wykształcenie ale na pierwszych zajęciach poruszana jest sprawa popytu i podaży. Poczytaj :)

I jak możesz to nie cytuj kazdego mojego zdania bo się czuję jakbym rozmawiał z jehowym.... każdy wycinek zamiast tekst interpretować w całości.

Offline piotr

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 167
  • ile jeszcze......
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1073 dnia: Grudzień 04, 2017, 22:28:07 »
Witam... długi czas mnie nie było ale.... czasem zastanawiam się skąd pytania i wypowiedzi co niektórych.... Po pierwsze, to co da szkolenie aspirantów, skoro nich ma dla nich etatów? Komendant ma jakąś wizję kadrową, zakładamy ,że jest myślący i ma, tworzy bufor, bo zgodzimy się,że teoria a praktyka nie zawsze idą w parze. Jedni łapią doświadczenie od innych , po pewnym czasie awansują, i koło się kręci. Zgodzę się z tym ,że ostatnie zmiany w przepisie kwalifikacyjnym zabierają sporo podoficerom, ale może "wyczekiwane" podwyżki jakoś to wyrównają. Z tego co słyszałem, może ktoś mnie poprawi, u nas nie jest źle (szukam pozytywów :-)) np . w wojsku , aby iść na szkolenie na wyższy korpus trzeba znależć sobie wolny etat... nie mam pewność czy nadal ale jednak... Jeśli u nas system motywacyjny byłby prawidłowy, nie widzę przeszkód aby ludzie szkolili się na własną ręke, ale nie w obecnej rzeczywistości, od razu byłyby pytania, dlaczego on ma wyższy dodatek, dlaczego ma wyższą nagrodę. nie widze przeszkód by gość na niższej grupie brał większą kase ode mnie , za to że jest wykształcony, ma większe obowiązki i wiedze w jakiejś dziedzinie....
I na koniec niestety brutalna prawda, środki finansowe, skąd na to kase? Problemy ostatnio stwarza awans w stopniu , a co dopiero w grupie, czy u  was , jasno wiecie na co poszła ta "reszta" z ostatnich podwyżek?

Offline piachu

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Przepis kwalifikacyjny
« Odpowiedź #1074 dnia: Grudzień 05, 2017, 09:54:39 »
Panowie, za dużo tu personalnych ataków, za mało merytorycznej dyskusji - bo chyba temu ma służyć to forum.
Prawda jest taka, że w żadnej dziedzinie życia nie ma idealnych rozwiązań. W sprawie przepisu kwalifikacyjnego też nie ma idealnych rozwiązań. Jednak wydaje mi się, że jeżeli powstanie zapis o stanowiskach łamanych to będzie to najmniej krzywdzący zapis. Dlaczego? Ano dlatego, że w komendach gdzie są braki kadrowe w aspirantach i oficerach osoba z niższego korpusu będzie mogła awansować na stanowisko zgodne z wykonywanymi przez siebie obowiązkami np. podpoficer będzie mógł zostać dowódcą zastępu czy aspirant dowódcą zmiany. Natomiast żeby skrócić ewentualne próby nepotyzmu i kolesiostwa fajny byłby zapis, że pierwszeństwo w awansie na stanowisko mają ludzie, którzy spełniają pełne kwalifikacje np. oficer po sgsp kosztem aspiranta bez inżyniera pożarnictwa. Wiadomym jest fakt, że i tak osoby wysyłane do szkoły są często w jakiś sposób namaszczane, jednak przepisem kwalifikacyjnym nie sposób rozwiązać problem kształcenia w PSP. Problem jest spory i osobiście uważam, że również nie ma tu idealnego rozwiązania. Problem pomocy komuś w załatwieniu szkoły, stanowiska itp. nie jest łatwy do wyeliminowania, bo siedzi on głęboko w naszej formacji. Mimo wszystko, jako absolwent DSA, uważam że zniesienie dziennego kształcenia i głęboka reforma całego szkolnictwa PSP wyszłaby na plus naszej formacji. Pozdrawiam