Rubicon, chodzi o to, że aplikację trzeba stworzyć i na bieżąco aktualizować. No i oczywiście jeszcze sprzedać, a w naszym wypadku - kupić ją. Już to było, ale bez aktualizacji po jakimś czasie była już mało użyteczna. No i brak sprzętu do odpalania takich aktualizacji, czyli laptopów, notebooków czy telefonów służbowych na samochodach. To kosztuje i nie każdy komendant będzie szczęśliwy z potrzeby wygospodarowania kaski na takie coś.