Kto Ugasi?

[miggru]

Czy w i innych województeach jest podobna sytuacja? Od stycznia liczba ratowników pełniących służbe w niektórych jednostkach biorących udział w akcjach spadła o połowe. Wszystko przez przepisy UE. Przepisy ograniczają czas pracy strażaków, ale także nakazują aby na tysiąc pieszkańców przypadał jeden strażak.
PSP nie ma pieniędzy na nowe etaty. W moim powiecie na tysiąc mieszkańców przypada 0,56 strażaka!!

[Ajax]

Tu - m.in. Masz "proste" - narazie wyjaśnienie
Czas.....
Pozdr.

[jasio]

Wszystko przez przepisy UE.

Kolego - zastanów się co piszesz! Czy te przepisy weszły niespodziewanie od 1 stycznia 2006? A może od 01 lipca 2005?
Oczywiście że nie. O tych normach było wiadomo od kilku lat i również od kilku lat było wiadomo, że obowiązują również PSP.
Niestety asekurantom (żeby nie nazwać ich inaczej) wygodniej było udawać, że nie ma problemu i spokojnie czekać na emeryturę, niż komuś narazić się dopominaniem o pieniądze na etaty.
Ot taktyka strusia. Tyle tylko, że w końcu ktoś, w to co nie da się schować w piasek, powinien zapalić porządnego kopa.
Za co? Ano za:
-drastyczny spadek bezpieczeństwa obywateli tego państwa w wyniku obniżenia obsady osobowej do 50% zmian służbowych, co w małych jednostkach powoduje, że  5-6 strażaków pozostaje w służbie i zabezpiecza cały powiat,
- za szafowanie życiem i zdrowiem strażaków podziału bojowego poprzez ustalanie 2-3 osobowych obsad na wozach (gdzie bhp czy chociaż zdrowy rozsądek?),
- za obniżenie wartości PSP jako formacji i podkopywanie jej opinii,
- itp.
Mógłbym jeszcze sporo wymieniać tylko po co?
Zresztą "nowa władza" kontynuje linię swoich poprzedników i udaje, że nie ma problemu. Pieniądze publiczne zamiast na bezpieczeństwo obywateli i państwa są wydawane na ...
No to do następnej tragedii...

[miggru]

Masz racje i zupełnie się z tobą zgadzam jasio. Na szczycie stosowana jest spychoterapia, ale że przepisy weszły od lipca 2005 nie wiedziałem i z góry przepraszam. Poruszyłem ten temat bo w wypadku większej tragedii gdzie zaangażowane są większe siły nawet pożar stodoły jest wielkim zagrożeniem, ponieważ dyspozytor nie ma kogo wysłać albo pojedzie nie kompletny wóz i strażacy bedą się meczyć bo nie bedzie ich miał kto zmienić. Wszyscy mówią że bezpieczeństwo ratownika jest najważniejsze!!! Ale widocznie ktoś o tym zapomniał.

[Cień]

Wszystko przez przepisy UE.

Kolego - zastanów się co piszesz! Czy te przepisy weszły niespodziewanie od 1 stycznia 2006? A może od 01 lipca 2005?
Oczywiście że nie. O tych normach było wiadomo od kilku lat i również od kilku lat było wiadomo, że obowiązują również PSP.
Niestety asekurantom (żeby nie nazwać ich inaczej) wygodniej było udawać, że nie ma problemu i spokojnie czekać na emeryturę, niż komuś narazić się dopominaniem o pieniądze na etaty.
Ot taktyka strusia. Tyle tylko, że w końcu ktoś, w to co nie da się schować w piasek, powinien zapalić porządnego kopa.
Za co? Ano za:
-drastyczny spadek bezpieczeństwa obywateli tego państwa w wyniku obniżenia obsady osobowej do 50% zmian służbowych, co w małych jednostkach powoduje, że  5-6 strażaków pozostaje w służbie i zabezpiecza cały powiat,
- za szafowanie życiem i zdrowiem strażaków podziału bojowego poprzez ustalanie 2-3 osobowych obsad na wozach (gdzie bhp czy chociaż zdrowy rozsądek?),
- za obniżenie wartości PSP jako formacji i podkopywanie jej opinii,
- itp.
Mógłbym jeszcze sporo wymieniać tylko po co?
Zresztą "nowa władza" kontynuje linię swoich poprzedników i udaje, że nie ma problemu. Pieniądze publiczne zamiast na bezpieczeństwo obywateli i państwa są wydawane na ...
No to do następnej tragedii...

-_-Masz rację lecz nie tylko to szafowanie naszym bezpieczenstwem ale i społeczenstwa  przykład  w styczniu pojechaliśmy do pożaru po dojechaniu okazało się że jedna osoba była wcześniej wyciągnienta przez sąsiadów i leżała na chodniku  lokatorzy krzyczą że w pomieszczeniu objętym pozarem jest jeszcze jedna osoba więc we trujkę zdecydowaliśmy by dostać się do tej osoby i ją ewakuować  to był mus zanim przyjechała pomoc osoba na chodniku była pozostawiona sama sobie  . Czy to nie przykład bezmyślności władz  i szafowanie ludzkim życiem