Autor Wątek: Dysponowanie Wozów  (Przeczytany 10493 razy)

sase

  • Gość
Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 22, 2006, 13:16:26 »
U mnie przychodzi meldunek w postaci wydruku, dzwonki włącza dyżurny MCPR z innej dzielnicy, drogą internetową dzięki programowi, także u mnie nie ma zapowiedzi tylko odrazu dzwonki, które doprowadzają o zawał serca :lol: . Dowódca przed wyjazdem bierze przez okienko z PA kartkę i jak potrzeba wraz z kierowcą szukają na dużej mapie koło okienka ulicy. Jeśli jest to odlegla dzielnica to w trakcie jazdy dowodcaw samochodzie szuka danej ulicy w mapie.

Surv: nie przejmuj się wypowiedziami co niektórych, kiedyś pewnie zmądrzeją ;)

Pozdrawiam

Offline napalony

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
  • "Bogu na chwałę, ludziom na pożytek"
Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 02, 2006, 15:26:51 »
Ja rowniez bylem zaciekawiony tym tematem  i rozumiem surv-a
Aczkolwiek zasatanawia mnie czy te osoby, ktore zareagowaly tak wulgarnie na pytanie surv-a sa wszystko wiedzace??
Mam rozumiec  ze od razu po dostaniu etatu w PSP wy wszystko wiedzieliscie i o nic nie pytaliscie?
Troche kultury ludzie.

Pozdro Surv:)
"A jeśli taka wola twa
Bym życie dał w ofierze.
Ty bliskich mych w opiece miej
 o to Cię proszę szczerze."



Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 02, 2006, 20:13:54 »
No cóz - u Mnie bezpośrednio: zgłoszenie - zapowiedź - dzwonki - wyświetlacz - /światła nocą/ - bramy - info d-cy - stop na drodze - i "poszli" - pózniej już tylko rtf. lub kom. Tak w skrócie ;)
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline ARBUZ100

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 21
    • http://
Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 03, 2006, 16:00:51 »
U nas to wygląda tak że przychodzi zgłoszenie na PSK z PSK dzwonią na JRG
< choć troszke to inaczej miało wyglądać wezwania miały przychodzić  przez komp ale cos nie działa i dyspozytorzy poprostu dla zaoszczędzania czasu dzwonią> w JRG dyspozytor włącza dzwoneczki, światełka i rura do akcji.

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 15, 2006, 22:05:57 »
Czy obowiązują jakieś limity czasowe wyjazdu? Kiedyś, w zamierzchłej przeszłości, mówiono, że w dzień wyjazd musi być w 30 sekund, a w nocy 60 sekund. Potem było raczej żeby wyjechać i się nie pozabijać. Jak to formalnie wygląda?

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline sebek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 05, 2009, 20:15:09 »
może i głupie pytanie ale tak sobie myśle po co dzwonki po zapowiedzi czy jak ktos by nieusłyszał zapowiedzi czy żeby się ocucić w nocy

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 05, 2009, 22:16:45 »
Z obu powodów. Czasem wyjdziesz na plac, zapowiedź usłyszysz albo nie, dzwonki na pewno. Tym bardziej w nocy. I tu najpierw dzwon proponuje a później zapowiedź, żeby nie trzeba było powtarzać;)

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 05, 2009, 22:48:26 »
Z tym dzwonem w pierwszej kolejności bym nie przesadzał bo to może doprowadzić do zawału. :rofl:
Kolego Surv u mnie w JRG wyglada to tak:
Dzień
bramy automatyczne w górę - Zapowiedź przez głośniki -miejscowość (z podaniem gminy) - ulica - rodzaj zdarzenia  - dzwonki
Noc
bramy automatyczne w górę - światła alarmowe (jak się przyzwyczaisz to obudzą cię startery w jarzeniówkach)- zapowiedź j.w. - dzwonki

Chłopaki pędem do aut - wszystkie drogi dozwolone byle bezpiecznie
dowódca poprzez radiotelefon zgłasza wyjazd i wtedy ustalamy szczegóły jeżeli chce więcej informacji.
Jeśli chłopaki mają problem z ustaleniem adresu to po to siedzę na PSK aby im pomóc z mapą przed oczami.
Zresztą jazda alarmowa wymusza obserwację otoczenia przez wszystkich członków zastępu i czasem nie ma mozliwosci aby studiowac mapki.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline Geddeon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.427
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 07, 2009, 10:21:43 »
No niestety cwaniaków w naszej formacji nie brakuje....
Jedno proste pytanie i zaraz z pytającego  idiotę zrobili.... 

Ale czego  można się spodziewać po michal1980@op.pl który dając minusa za wypowiedz wpisuje teksty "głupi buc" czy tez za drugim razem :"durny buc"

Kwiat naszej służby jednym słowem.....


Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 07, 2009, 15:07:29 »
SURV - rozwiazania techniczne przekzania formlarza (papier, zapis elektroniczny itp) sa różne. W kwestji odpowiedzialnosci prawnej - zawsze dowódca, oczywiście za dotarcie na miejsce i znajomość topografii - kierowca. A w dobie GPS to jest zabawa.  Dysponuje sie zastep - odpowiada i  dowodzi dowódca.
Życze wielu pozytywnych wrażeń
pozdrawiam  

Naprawdę tak u siebie masz, czy bajeczkę młodzieńcowi na dobranoc opowiadasz? Drukarka, GPS - jak se k...wa kupisz. Pewnie mu też na IFP opowiadają o superszybkich samochodach, z GPS ami, nitro itp. :szalony:
A przesłuchują świadków przy dyktafonie i filiżance kawusi.
A w tej bajce to chociaż smok był????

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 07, 2009, 15:28:11 »
czlowiek gania po miescie albo bo wszystkich wezlach na A1 bo czlowiek który zglasza czasami nie wie gdzie jest bidny i jaka miejscowosc minąl albo na którym kilometrze DK sie znajdujedane zdarzenia

A tak z ciekawości to ilu was dysponuje mapami w samochodach z naniesionymi hektometrami DP, DK i A??

Już parokrotnie spotkałem się z wielkim ździwniem różnych służb: "zgłoszenie było 155km A4, a skąd ja k..a mam więdzieć gdzie to jest? Mój GPS nie posiada hektometrów. Nie zgłaszający podać między jakimi miejsowościami?"

Innym razem strażacy przejchali 30km autostradą + 15 km  dojazd do węzła, żeby zawrócić na węźle 2km od innej JRG, a wypadek był oddalony o 6km od niej. Odbierający zgłoszenie nie zmusił zgłasząjącego do odczytania hektometra, bo pownie nie wiedział po co są słupki na autyostradzie. Usilnie zapewne wypytywał ile km temu minął pan Wrocław. Nie zapytał tylko na której nitce i w którym kierunku. Wyjazd i powrót z akcji 65km, zwiedzone 4 węzły autostradowe. PARANOJA

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 903
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 07, 2009, 15:51:10 »
Odbierający zgłoszenie nie zmusił zgłasząjącego do odczytania hektometra, bo pownie nie wiedział po co są słupki na autyostradzie. Usilnie zapewne wypytywał ile km temu minął pan Wrocław. Nie zapytał tylko na której nitce i w którym kierunku. Wyjazd i powrót z akcji 65km, zwiedzone 4 węzły autostradowe. PARANOJA
No jest to problem. W KM w której pracuję na SK nie ma mapy obwodnicy z naniesionymi hektometrami. Często zdarza się, że kierowcy zgłaszają zdarzenie podając np. 320 km Obwodnicy (i chwała im za to, że starają się być jak najdokładniejsi), ale nam nic to niestety nie mówi. No to wydłuża się czas zgłoszenia, bo musimy zadać wtedy pytania o charakterystyczne punkty. Często, gęsto zastępy są dysponowane na zasadzie: "Zdarzenie ma miejsce na kierunku A pomiędzy węzłami X i Z".
Si vis pacem, para bellum

Offline cul2

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 07, 2009, 17:09:56 »
Witam.
Interesuje mnie jak wygląda wysyłanie wozów do akcji przez dyspozytora. Dzwoni telefon... i co dalej? Załoga leci do ślizgu czy trzeba coś jeszcze przygotowywać? :)

p.s jeśli nie chce się nikomu pisać, to przynajmniej napiszcie kto  ( dowódca czy kierowca ) i w jaki sposób odbiera zgłoszenie. Tzn wszyscy do ślizgu a kierowca dyma do dyspozytorni po adres i opis zdarzenia?  
W zależności od warunków lokalowych, wyposażenia technicznego oraz zgodnie z przepisami dysponowania jednostek i bhp. Czasami jak dokładnie wiadomo co będzie potrzebne do działania to czasami opóźnia się czas wyjazdu np. w celu zabrania ubrania ochronnego od wściekłych owadów.
Praktycznie dochodzą jeszcze inne rozwiązania przenoszone z rocznika na rocznik :), bo tak się od lat utarło.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2009, 17:14:09 wysłana przez cul2 »

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 07, 2009, 18:10:01 »
W KM w której pracuję na SK nie ma mapy obwodnicy z naniesionymi hektometrami. Często zdarza się, że kierowcy zgłaszają zdarzenie podając np. 320 km Obwodnicy (i chwała im za to, że starają się być jak najdokładniejsi), ale nam nic to niestety nie mówi. No to wydłuża się czas zgłoszenia, bo musimy zadać wtedy pytania o charakterystyczne punkty. Często, gęsto zastępy są dysponowane na zasadzie: "Zdarzenie ma miejsce na kierunku A pomiędzy węzłami X i Z".

No ale skoro wiadomo, że to jest problem, to dlaczego nikt nie przejechał się po tej obwodnicy z karteczką i nie pozapisywał tych numerów kilometrów i nie naniósł na mapę (chociażby ręcznie na ścienną)??

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 07, 2009, 19:40:25 »
A kto to ma robić?? Dyżurny SK w drodze do domu po służbie czy przed służbą w drodze do pracy ??

Rozwala mnie ta szczerość. Nie ma to trudno, będziemy sobie radzić bez.

PANOWIE ŻYCIE SOBIE TRZEBA UŁATWIAĆ, A NIE UTRUDNIAĆ

Kiedyś 2 minuty zajęło mi ustalenie przy użyciu komputera podłączonego do netu, że zgłoszenie, które otrzymał zastęp ma miejsce w Szczecinie a nie we Wrocławiu. SK potrzebowało na to 12 minut. W tym czasie strażacy nieużytkach szukali McDonalda.
Innym razem zastęp został wysłany na nieistniejące skrzyżowanie ulic we Wrocławiu, zamiast do sąsiedniej wsi.

MSK w 4. mieście w Polsce nie posiada mapy cyfrowej w SWD, a z mapy udostępnionej przez UM nie korzysta zbyt często bo jest powolna i się "wiesza". Do wyszukiwania adresów i sprawdzenia czyj to rejon służy kilkunastoleniuletni program DOSowy (młodzi nie więdzą pewnie o czym mowa).

Dyżurny PA otrzymuje telefon z MSK "WYJAZD, SZCZEGÓŁY W MAILU". Do takich celów służy chyba SWD.

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.953
    • JRG SGSP
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 07, 2009, 19:50:59 »
Cytuj
No ale skoro wiadomo, że to jest problem, to dlaczego nikt nie przejechał się po tej obwodnicy z karteczką i nie pozapisywał tych numerów kilometrów i nie naniósł na mapę (chociażby ręcznie na ścienną)??
Cytuj
A kto to ma robić??
Nie wiem jak na Dolnym Śląsku, ale tam gdzie ja pracuję praktykowana jest rozpoznanie operacyjne rejonu działania tj.
kontrola działania hydrantów czy też dróg dojazdowych. Jaki problem wysłac raz jeden zastęp żeby wszystko sprawdził i naniósł na mapę?
Oczywiście rozpoznanie we własnym rejonie i na nasłuchu w gotowości do działań.
No chyba że komuś szkoda paliwa...albo po prostu się nie chce, bo po co?

Offline bart73

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 521
  • ciemna strona mocy
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 07, 2009, 20:30:31 »
.
A kto to ma robić?? Dyżurny SK w drodze do domu po służbie czy przed służbą w drodze do pracy ??

Rozwala mnie ta szczerość. Nie ma to trudno, będziemy sobie radzić bez.

PANOWIE ŻYCIE SOBIE TRZEBA UŁATWIAĆ, A NIE UTRUDNIAĆ

Kiedyś 2 minuty zajęło mi ustalenie przy użyciu komputera podłączonego do netu, że zgłoszenie, które otrzymał zastęp ma miejsce w Szczecinie a nie we Wrocławiu. SK potrzebowało na to 12 minut. W tym czasie strażacy nieużytkach szukali McDonalda.
Innym razem zastęp został wysłany na nieistniejące skrzyżowanie ulic we Wrocławiu, zamiast do sąsiedniej wsi.

MSK w 4. mieście w Polsce nie posiada mapy cyfrowej w SWD, a z mapy udostępnionej przez UM nie korzysta zbyt często bo jest powolna i się "wiesza". Do wyszukiwania adresów i sprawdzenia czyj to rejon służy kilkunastoleniuletni program DOSowy (młodzi nie więdzą pewnie o czym mowa).

Dyżurny PA otrzymuje telefon z MSK "WYJAZD, SZCZEGÓŁY W MAILU". Do takich celów służy chyba SWD.

czyli macie dupy na punkcie co nie potrafią się dokładnie wypytać delikwenta co się pali i gdzie (lub inne zdarzenie) , ale to już wasz problem. widzę że od siebie to dla ułatwienia sobie służby to nic. co ojczyzna dała, a po za tym to wała. sorrki ale takie wojskowe skojarzenie mi się nasunęło.
a tak na marginesie fajne fotki kolega robi. pozdr.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2009, 21:17:47 wysłana przez bart73 »

"nie pytaj co ojczyzna może zrobić dla ciebie, ale spytaj czy ty coś możesz zrobić dla niej." J.F.K.
"dopóki nie było internetu, nie zdawałem sobie sprawy z tego ilu na świecie jest idiotów" S.Lem

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 07, 2009, 21:15:35 »
Nie wiem jak na Dolnym Śląsku, ale tam gdzie ja pracuję praktykowana jest rozpoznanie operacyjne rejonu działania tj.
kontrola działania hydrantów czy też dróg dojazdowych. Jaki problem wysłac raz jeden zastęp żeby wszystko sprawdził i naniósł na mapę?
Oczywiście rozpoznanie we własnym rejonie i na nasłuchu w gotowości do działań.
No chyba że komuś szkoda paliwa...albo po prostu się nie chce, bo po co?

Rafał co z tego jak 9 JRG rozpozna swój rejon, będzie znało hektometry, kilometry itp itd, jak tych danych nie będzie posiadało MSK ??
Akurat w przypadku JRG rejon jest rozpoznany, problem to uzyskanie z MSK informacji gdzie dokładnie oraz lokalizacja i przypisanie miejsca do odpowiedniego rejonu operacyjnego wg hektometru.

Informacje o hektometrach można uzyskać od zarządców dróg i wcale nie potrzeba zwiedzać autostrady. Trzeba tylko na to wpaść, a nie bronić się przed kolejną mapą czy segregatorem. "Po co nam to? Jak będziemy mieli to będziemy musieli korzystać, a tak mamy spokojniejszą pracę"

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 07, 2009, 22:36:28 »
Podajecie świetne przykłady - doskonale po nich widać jaka ważna jest praca SK. 
Jeśli wszystko przebiega w miarę normalnie , prawie nikt nie zauważa tej pracy. Jeśli jednak coś pójdzie nie tak jak trzeba, prawie wszyscy zaczynają się denerwować.
Często zachwycamy się ( na forum też) pojawiającymi się coraz częściej nowoczesnymi samochodami, narzędziami hydraulicznymi, aparatami ODO itp. Oczywiście są one bardzo potrzebne - jednak okazuje się że potrzebne są też i inne rzeczy, które zazwyczaj praktycznie są niewidoczne ( oprogramowanie, łączność itp) i tylko przez nielicznych kojarzone są z pracą strażaka.
Czasami trzeba się zastanowić z czego większa korzyść będzie miał obywatel - z nowoczesnego samochodu z super wyposażeniem  który będzie błądził i dotrze po 15 min od zgłoszenia, czy ze starszego i słabiej wyposażonego , ale który przyjedzie bez błądzenia po 8-10 min? 
Pytanie całkowicie retoryczne , więc proszę o nie udowadnianie mi które rozwiązanie jest lepsze i dlaczego ;)

Inna sprawą jest podejście do obsad M/PSK. Często trafiają tam ludzie z przysłowiowej "łapanki" - bo nikt nie chce tam pracować ( powody znane wszystkim , więc też nie wymagają komentarza). Dodatkowo trafiają tam na służby ludzie na codzień wykonujący zupełnie inne obowiązki -   być może są oni super fachowcami w swojej działce, ale na SK nie każdy się sprawdza. Często pokutuje jednak opinia że telefon każdy potrafi odebrać , więc co to za problem pełnić służbe na SK ......

Połączenie nie najnowszego wyposażenia ( delikatnie mówiąc) z obsługa która nie "czuje" tej pracy ( a dodatkowo nie zawsze zna teren , sprzęt itp) daje efekty o których tutaj się wspominało.
Bardzo niewiele osób jednak potrafi zauważyć potrzebę unowocześniania wyposażenia i dbania o obsady SK. Właśnie szczególnie na takich stanowiskach nie powinno być dużej płynności kadr , bo "stary" dyżurny zazwyczaj ma w głowie większość niezbędnych informacji.
Mam jednak wrażenie że nie zmierzamy w tym kierunku o którym pisałem, więc zapewne przykładów do utyskiwania na obsady M/PSK nie zabraknie ;) 
Mimo wszystko jednak życzę każdemu z forumowiczów  aby przy akcji nigdy nie pamiętał o SK ( poza normalną korespondencją).... 
Dobrze by jednak było, aby każdy od czasu do czasu się zastanowił jaki naprawdę wpływ na jego prace ma praca SK ..... i nie tylko wtedy gdy coś pójdzie nie tak jak trzeba......

Offline sww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 08, 2009, 00:11:10 »
Kolego remfire zgadzam się z tobą w 100%. Osobiście należę do tej grupy osób które na codzień wykonuję inne obowiązki. Pomimo jednak moich próśb na sk nie mogę się dostać na stałe (uzupełniam tylko służby, średnio 4-6 x 12h). Niestety jeśli pełnisz służbę kilka razy w miesiącu to nie ma problemów z przyjęciem zgłoszenia, zadysponowaniem odpowiednich jednostek i prowadzeniem działań tylko z co chwila zmieniającymi się procedurami, zarządzeniami oraz zmianami w dokumentacji. W stopniu asp. mógłbym awansować na DOP-a i przy dobrym podejściu 01 mógłbym nawet awansować na stopień oficerski. Więc perspektywa niezła a i praca ma coś wspólnego z strażą pożarną. Może co niektórzy mnie tu ukrzyżują ale nie czuje się dobrze w biurokracji a tej jest dużo w PSP. Bo jeśli ktoś uważa że praca 8 godz. jest łatwa i przyjemna to jest w ogromnym błędzie. Osobiście wolę system zmianowy bo choć praca jest cięższa to satysfakcja z dobrze wykonanej roboty jest bezcenna a tabelkach i statystykach jej nie znajduje.

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 08, 2009, 09:27:06 »
Nie wiem jak na Dolnym Śląsku, ale tam gdzie ja pracuję praktykowana jest rozpoznanie operacyjne rejonu działania tj.
kontrola działania hydrantów czy też dróg dojazdowych. Jaki problem wysłac raz jeden zastęp żeby wszystko sprawdził i naniósł na mapę?
Oczywiście rozpoznanie we własnym rejonie i na nasłuchu w gotowości do działań.
No chyba że komuś szkoda paliwa...albo po prostu się nie chce, bo po co?

Rafał co z tego jak 9 JRG rozpozna swój rejon, będzie znało hektometry, kilometry itp itd, jak tych danych nie będzie posiadało MSK ??
Akurat w przypadku JRG rejon jest rozpoznany, problem to uzyskanie z MSK informacji gdzie dokładnie oraz lokalizacja i przypisanie miejsca do odpowiedniego rejonu operacyjnego wg hektometru.

Informacje o hektometrach można uzyskać od zarządców dróg i wcale nie potrzeba zwiedzać autostrady. Trzeba tylko na to wpaść, a nie bronić się przed kolejną mapą czy segregatorem. "Po co nam to? Jak będziemy mieli to będziemy musieli korzystać, a tak mamy spokojniejszą pracę"

Tylko, że Rafał miał na myśli to, że rozpoznanie rejonu zleca nam właśnie MSK. Wszystkie ważne informację trafiają również do nich. A jak chłopaki u Was nie mają map cyfrowych to niech sięgają tutaj: www.mapa.szukacz.pl  :rofl:

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 08, 2009, 12:21:30 »
W przypadku Wrocławia do dyspozycji jest znacznie lepsze narzędzie:
Mapa Wrocława
Fotomapa Wrocławia

a w przypadku powiatu Wrocławskiego: System map powiatu wrocławskiego
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2009, 12:25:34 wysłana przez Łukasz Telus »

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 08, 2009, 14:58:08 »
W przypadku Wrocławia do dyspozycji jest znacznie lepsze narzędzie:
Mapa Wrocława
Fotomapa Wrocławia

a w przypadku powiatu Wrocławskiego: System map powiatu wrocławskiego

Więc tym bardziej nie rozumiem skąd te problemy.
pozdr.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline deejayslonio

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 845
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 08, 2009, 15:03:01 »
A kto to ma robić?? Dyżurny SK w drodze do domu po służbie czy przed służbą w drodze do pracy ??

Rozwala mnie ta szczerość. Nie ma to trudno, będziemy sobie radzić bez.

PANOWIE ŻYCIE SOBIE TRZEBA UŁATWIAĆ, A NIE UTRUDNIAĆ

Kiedyś 2 minuty zajęło mi ustalenie przy użyciu komputera podłączonego do netu, że zgłoszenie, które otrzymał zastęp ma miejsce w Szczecinie a nie we Wrocławiu. SK potrzebowało na to 12 minut. W tym czasie strażacy nieużytkach szukali McDonalda.
Innym razem zastęp został wysłany na nieistniejące skrzyżowanie ulic we Wrocławiu, zamiast do sąsiedniej wsi.

MSK w 4. mieście w Polsce nie posiada mapy cyfrowej w SWD, a z mapy udostępnionej przez UM nie korzysta zbyt często bo jest powolna i się "wiesza". Do wyszukiwania adresów i sprawdzenia czyj to rejon służy kilkunastoleniuletni program DOSowy (młodzi nie więdzą pewnie o czym mowa).

Dyżurny PA otrzymuje telefon z MSK "WYJAZD, SZCZEGÓŁY W MAILU". Do takich celów służy chyba SWD.

przepraszam za szczerość ale dlaczego "srasz" we własne gniazdo?
Skoro działasz w rejonie Wrocławia dlaczego tak bardzo oczerniasz chłopaków z tej KM? Może lepiej byłoby pewną wiedzę przekazać skoro wiesz, że oni czegoś nie potrafią i nie wiedzą, że można lepiej? Po Twoich postach można wnioskować, że współpracujesz ze służbami z Wrocławia - nie uważasz, że gdy takie przemyślenia przeczytają Twoja współpraca może się zakończyć? możesz nie być już mile widziany przy akcji ?

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Odp: Dysponowanie Wozów
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 08, 2009, 15:24:20 »
A oto pytanie do KG znalezione na ich stronie
:
Czy w chwili obecnej istnieje wymóg lub inne określenie prawne w zakresie czasu przyjmowania zgłoszenia alarmowego, czasu wyjazdu i dojazdu jednostki do miejsca zdarzenia?

Nie ma uregulowań prawnych dotyczących czasu przyjmowania zgłoszenia alarmowego, czasu wyjazdu z jednostki oraz czasu dojazdu na miejsce zdarzenia. Nie istnieją również przepisy dotyczące rozlokowania strażnic w stosunku do najdalej położonych miejscowości.

Jednak powyższe czasy operacyjne zawierają się w ogólnym przepisie zawartym w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 29 grudnia 1999r. w sprawie szczegółowych zasad organizacji krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego (Dz. U. Nr 111 poz. 1311) w § 18. ust.3 pkt 1. W myśl tego zapisu jednostki KSRG powinny podjąć działania ratownicze w jak najkrótszym czasie.
Dodatkowo można stwierdzić, że poszczególni komendanci PSP w ramach swoich kompetencji mogą wprowadzać w formie wytycznych lub regulaminów np. minimalne czasy wyjazdów służące procesowi kontroli podległych jednostek.