Autor Wątek: Osp – Jaka Przyszłość?  (Przeczytany 533218 razy)

Offline joker26

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 410
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #750 dnia: Październik 17, 2012, 20:16:55 »
Sukcesem będzie jak dwie strony będą zainteresowane szkoleniem. Widzę tę szlachetne postacie tak pragnące uczyć się strażackiego fachu (nawiasem znam ich sporo - przy akcjach spotykam te same twarze wspaniałych super strażaków ochotników, niezależnie od pory dnia czy nocy).
Znamy się jak "łyse konie" i mogę każdego aktywnego w skali powiatu z imienia i nazwiska wymienić. Wielkie ukłony w ich kierunku, bo niektórzy  mając 40 - 60 lat posiadają cały czas żar ze swojej młodości pożarniczej.
Pytam się:
 w skali powiatu szkolimy sporo- czasami nawet i 100 druhów w ramach szkolenia strażaków ratowników ( nie mówiąc o innych szkoleniach)
Dlaczego spotykam przy akcji może max 5-10 osób ze szkolenia z danego roku?
Ba,ktoś może powiedzieć,że nie dopchali się do samochodu, że "starzy" ich wyganiają - pewnie trochę w tym racji jest.
A może to nagłe wypalenie zawodowe :), nagle okazuje się, że życie,praca kogoś przerosła?
Już nie mówię o zachowaniu na szkoleniu i obecności co niektórych - a naprawdę staramy się, żeby było jak najwięcej praktyki,a przy okazji trochę lizną teorii.
 Kto w rękach nie potrzyma sprzętu,nie odpali, nie potnie,nie wejdzie w aparacie ODO, nie doświadczy empirycznie wielu innych praktycznych rzeczy przydatnych przy akcji -nie będzie wiedział jak zachować się prawidłowo przy realnym zdarzeniu  - tak więc nie bredźmy o elerningu, bo sami doskonale widzimy jak teoria wchodzi kursantom :).
Może naczelnicy jednostek mało poświęcają  uwagi podczas naboru, może lepiej jest wysłać naprawdę chętnych i wiedzieć, że zawsze można na nich liczyć.
A nie najlepiej dzisiaj przyszedł się zapisać, jutro idzie na szkolenia,a potem........
tyle go widzieli. Za to jak zbliżają się nabory do PSP nagle przypomina sobie o korzeniach pożarniczych :)

Osobnym  tematem jest to, że na razie rząd nic w tej kwestii nie robi,żeby jakoś ochotników wspomóc, żeby zobaczyć, że oprócz pasji strażackiej mają rodziny na utrzymaniu,swoją pracę itp.
Chyba nie chcą tego wiedzieć - chociaż naczelny jest niby strażakiem, więc chyba wie na czym polega ochotnictwo pożarnicze w Polsce i z jakimi problemami się boryka.
Najwyższe władze OSP tego również nie widzą.......,lepiej pogadać o śmigłowcach.
Szkoda gadać.
Temat jest już zdarty do bólu.
« Ostatnia zmiana: Październik 17, 2012, 20:27:49 wysłana przez joker26 »

Offline hadamon998

  • Strażak-ochotnik
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
  • od 1.2.2011 kronikarz-członek zarządu.
    • OSP Pakosław
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #751 dnia: Listopad 08, 2012, 11:10:08 »
Widzę ze tu rozgorzała dyskusja na temat szkoleń. U nas w powiecie źle z tym nie jest. Co roku pod koniec jest organizowany kurs podstawowy z terenu naszego powiatu i są na nim tylko ci co chcą i mają czas(nigdy nie ma braku frekwencji). Faktem jest też ze mało jest kursów na dowódcę (co 2-3 lata) to i tak lepiej niż w innych powiatach. Co roku mamy inspekcje sprzętu oraz gotowości bojowej. A muszę się pochwalić ze nasz powiat ma jeden z lepszych czasów dojazdu do zdarzenia w Wielkopolsce ok.8 min. Mowa tu o powiecie rawickim. Także jestesmy dobrze wyszkolonym powiatem a wszystkie jednostki osp w KSRG mają sprzęt na miarę PSP.
Ochotnicza Straż Pożarna...Dla Niej rzucam wszystko i biegnę co sił w nogach by pomóc innym w potrzebie...Dla OSP warto żyć, warto śnić, warto być...W żyłach krew zmieszana z odwagą...W głowie jedna myśl-ratować i żyć...

Offline szeregowy

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 145
    • OSP Olszanica
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #752 dnia: Listopad 15, 2012, 21:32:18 »
Ale powtórzę się – nie krępujcie się podawajcie powiaty bo wszyscy w PSP się zarzekają że szkolenia to nie problem – nie istnieje – sukces .

Tu też nie Jesteśmy do końca anonimowi i ja np spotkałem się z przypadkiem lawiny kończącej się na strażaku, który zapytał czemu nie ma szkoleń w zarządzie wojewódzkim, oni mu powiedzieli żeby zapytał w gminie ale zadzwonili do powiat, powiat do gminy a komendant gminny wyżył się na strażaku bo zwrócono mu uwagę. Dodam że najpierw pytał w gminie najpierw.

szeregowy
"By inni mogli żyć.."

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #753 dnia: Listopad 17, 2012, 17:42:09 »
Cytuj
Janusz Piechociński został wybrany prezesem PSL. - Jest wielka robota w Polsce do zrobienia - mówił tuż po ogłoszeniu wyników głosowania. Pokonany Waldemar Pawlak oświadczył, że w poniedziałek zrezygnuje ze stanowiska wicepremiera i ministra gospodarki.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/janusz-piechocinski-nowym-szefem-psl-u,1,5307582,wiadomosc.html

Głosy mówiące :tuba:, aby rozdzielić politykę od Związku zaczynają się spełniać  :elvis:

Szkoda, że nie przed Zjazdem  :klol:


Offline Artur sam

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #754 dnia: Listopad 27, 2012, 10:29:53 »
Witam.
Może podsunę receptę na szkolenia.  Jestem Komendantem Miejso-Gminnym  Na początku roku zwracam się do podległych OSP na zapotrzebowania na szkolenia; szeregowców OSP, dowódców OSP, szkolenia uzupełniające. Razem z pismem dołączam zgodne, z Systemem szkolenia OSP,  druki skierowań,  wykazy,  które maja być wypełnione, oraz ustalam termin dostarczenia kompletnych dokumentów ( max 30 dni żeby mieli czas ). Kiedy już mam dostarczone dokumenty, kompletuje je sprawdzam ( jeżeli kurs szeregowców OSP- na podstawie wykazów zwracam się do gminy o wykonanie badań lekarskich - zajmuje około 30-40 dni). I z tak kompletną dokumentacją na szkolenie jadę do KP, z pismem przewodnim, w którym proszę o przeprowadzenie szkolenia, a także podaje terminy szkoleń dogodnych dla uczestników. Po konsultacjach z wydziałem szkoleniowym KP rozpoczyna się szkolenie w najbliższej JRG. Cała sprawa zajmuje niecały rok, a pozwoliła przeszkolić w przeciągu 4 lat - blisko 80  szeregowców OSP, około 20 zrobiło kursy uzupełniające na sprzęt ODO, oraz wyszkolonych zostało 17 dowódców OSP na 6 jednostek na terenie naszej gminy. Na chwile obecną czekam na szkolenie naczelników, które będzie organizowane na terenie powiatu kłodzkiego. Problem szkoleń niemal został zlikwidowany do zera.  Już zbieram zbieram dokumenty na kolejny kurs szeregowców OSP na następny rok. Jeżeli nie uzbieram odpowiedniej liczby uczestników, zwrócę się do KMG z sąsiednich gmin o dołączenie swoich ludzi do szkolenia.
Panowie Komendanci MG ruszcie tyłki, bo samo się nie zrobi.
Pozdrawiam.
Artur.

Offline bogoswasko

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #755 dnia: Styczeń 02, 2013, 17:27:50 »
Witam. U nas w OSP jest problem ze szkoleniami należy do  osp już 3 lata a kursu dalej nie mam nawet pierwszego stopnia bo gmina nie ma kasy:/ Takich osób jak ja które zapisały się w podobnym okresie jest 5. I jak ma się rozwijać OSP skoro "teoretycznie" nie możemy jechać nawet na akcje... Najśmieszniejsze jest to że jak są szkolenia to inne jednostki dostają kasę na szkolenia i badania a my nie:/ Kolega który mieszka w sąsiedniej miejscowości który z osp nie miał nigdy nic wspólnego nawet go to nie interesowało poszedł na szkolenia bo przyszedł do niego sąsiad i powiedział mu że muszą kogoś wysłać i jeszcze dostanie za to kase:/ Jak to jest w tych gminach że pienieądzę że inne straże mają kase na szkolenia a my nie? Czy jest to wina komendanta? Jesteśmy tak zdesperowani bo chcemy pomagać ludziom legalnie że chcemy za szkolenie i lekarza zapłacić z prywatnej kieszenie tylko gdzie szukać pomocy? Znalazłem informacje że jest możliwość przeprowadzenia szkolenia online tylko trzeba mieć kod z gminy. Dzwoniłem i do gminy i do PSP i nikt nie potrafił mi udzielić na to pytanie odpowiedzi W gminie mówili że tym się zajmuje PSP a oni znów że gmina... Masakra... Bardzo proszę o pomoc, bo jeżeli koszty będą zbyt duże na prywatną kieszeń to koledzy stracą cierpliwość i odejdą:(

Offline wujo 2010

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.814
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #756 dnia: Styczeń 02, 2013, 19:03:36 »
Nie poddawać się , niestety w pierwszej kolejności szkolone są jednostki KSRG  bo muszą spełnić wymogi . Ale jeśli Wasze zaangażowanie będzie dalej na na takim poziomie w końcu ktoś Was dostrzeże , poruszajcie te problemy na zebraniach walnych i gminnych i walczyć o miejsca w gmine i u komendanta gminnego . Wytrawlości u nas jest podobnie , ale problem został chyba zuauważony bo gmina ma złożyć zapotrzebowanie do PSP ile osób jest do przeszkolenia .Pozdrawiam
Bądź uprzejmy i staraj się pomóc innym. Jeśli nie masz nic wartościowego do dodania w danym temacie, nie pisz, i tak zostanie to skasowane przez moderatorów :)

Offline bogoswasko

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #757 dnia: Styczeń 02, 2013, 21:44:10 »
Moja wytrwałość nie zgaśnie bo chce dostać się do PSP to jest moje marzenie i powołanie, ale chodzi mi głownie o innych młodych ludzi gdyż w nich jest przyszłość. Tylko u nas w gminie ważniejsza jest polityka niż dobro wspólne.

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #758 dnia: Styczeń 03, 2013, 11:55:15 »
Szkolenie członków OSP to nieodpłatny obowiązek jednostek PSP, więc nie wiem o co chodzi z tymi funduszami... Takie szkolenie jest uciążliwe dla PSP, i może być zwyczajnie za mało miejsc na kursach, ale tłumaczenie tego w ten sposób to nieporozumienie. No chyba że gmina robi problemy z badaniami, lub tym że płaci wam ekwiwalent
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline bogoswasko

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #759 dnia: Styczeń 03, 2013, 20:54:31 »
Głównie chodzi o te badania. Czy to na prawdę taki duży koszt?

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #760 dnia: Styczeń 06, 2013, 16:10:59 »
Głównie chodzi o te badania. Czy to na prawdę taki duży koszt?
Zależy, ceny są różne - spotykałem się z opiniami że niby 200zł za łepka, a o ile dobrze kojarzę u nas na gminie to chyba 50zł jest.
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #761 dnia: Styczeń 14, 2013, 19:59:29 »
Informacja Ministra Spraw Wewnętrznych o przygotowaniach systemu ratowniczo-gaśniczego do realizacji zadań w sytuacjach kryzysowych;
– zapoznanie się z rolą Rządowego Centrum Bezpieczeństwa w systemie ratowniczo-gaśniczym.

Cytuj
Poseł Stanisław Pięta (PiS):
Panie ministrze, szanowni państwo, z najwyższym uznaniem odnoszę się do ofiarnej służby strażaków-ochotników. Chciałbym zapytać, czy są prowadzone oceny pracy strażaków pod kątem pozyskania młodzieży do młodzieżowych drużyn pożarniczych. Jest to niezwykle istotna kwestia dla rozwoju Ochotniczej Straży Pożarnej. OSP może się rozwijać tylko poprzez bardzo wczesne zaangażowanie młodzieży w wyniku organizowania olimpiad wiedzy pożarniczej, czy też – w mniejszych ośrodkach – poprzez rozwój młodzieżowych drużyn pożarniczych. Chciałbym się dowiedzieć, czy są prowadzone prace pozwalające ocenić, jakie metody marketingowe i dydaktyczne przynoszą najlepsze efekty w pozyskiwaniu młodych ochotników.
Poza tym, chciałbym zapytać o to, czy istnieje jakaś forma współpracy, na przykład z Ministerstwem Edukacji? Bardzo często strażacy skarżą się, że dyrektorzy szkół nie chcą ich wpuszczać na zajęcia. To jest sabotaż. Wszyscy powinniśmy popierać współpracę ze strażakami, zwłaszcza dziś, gdy mamy do czynienia z ohydną presją cywilizacyjną. Należy podkreślić, że Ochotnicza Straż Pożarna, jeśli chodzi o młodych ludzi, spełnia oprócz wszystkich pozostałych funkcji bardzo ważną funkcję wychowawczą. To właśnie tam kształtuje się odpowiedzialność, tam kształtuje się solidarność, tam kształtuje się szacunek dla drugiego człowieka. Moim zdaniem, te kwestie powinny zostać docenione przez samorządy i szkoły, które podlegają samorządom. Dziękuję.


Cytuj
Poseł Bogdan Rzońca (PiS):
Panie przewodniczący, panie ministrze, chciałem również potwierdzić pozytywne opinie na temat Ochotniczej Straży Pożarnej i roli, jaką odgrywa w krajowym systemie. Niestety, coraz częściej słyszę od ochotniczej strażackiej braci o wielu trudnościach, z którymi muszą się zmagać w wyniku tego, że znaczną część utrzymania OSP przejmują wójtowie, gminy. Chociażby kwestia słynnych szkoleń kierowców, które kosztują gminy bardzo dużo. Miała nastąpić zmiana przepisu, czy też rolowanie przepisu, jaki ma wejść w życie w przyszłym roku. Czy ministerstwo idzie w tym kierunku? Rozmawialiśmy o tym w trakcie posiedzenia zespołu strażackiego. Pytam o to, ponieważ ludzie mnie o to pytają. Strażacy mnie o to pytają.
Chcę powiedzieć, ze strażacy mówią w tej chwili już bardzo głośno o utrudnieniach w funkcjonowaniu Ochotniczych Straży Pożarnych. Odnosi się to zarówno do kosztów, jak i aspektu czasowego. Na przykład kwestia ilości szkoleń. Profesjonalizm jest oczywiście potrzebny, ale jak słyszałem od wielu komendantów powiatowych występuje problem ze szkoleniem młodych ludzi w OSP. Dotyczy to młodych ludzi, którzy są już strażakami. To jedna sprawa.

Druga kwestia, którą mi sygnalizowano, dotyczy wyposażenia Ochotniczej Straży Pożarnej. Konkretnie chodzi o trafione lub nietrafione zakupy, które następnie są dostarczane strażakom w jednostkach OSP. Otrzymałem konkretnie informację o sprzęcie hydraulicznym, który trafia do Ochotniczej Straży Pożarnej i jest przez całe lata nieużytkowany. Zadałem pytanie na ten temat w interpelacji poselskiej i liczę na to, że otrzymam precyzyjną odpowiedź. Nie oczekuję szczegółowej odpowiedzi w tej chwili, ponieważ zdaję sobie sprawę, że wymaga to sprawdzenie i przygotowania. Trzeba zrobić przegląd tego co jest kupowane i dlaczego. Osobiście nie znam się na sprzęcie strażackim, ale strażacy tłumaczą mi, że taki, a taki sprzęt jest im niepotrzebny i latami zalega w magazynach. Kto za to odpowiada? To wszystko bardzo dużo kosztuje budżet państwa.

I jeszcze jedna rzecz, związana z funkcjonowaniem młodych ludzi w OSP. Moim zdaniem, wpływa to na krajowy system ratowniczy. Czy ministerstwo nie myślało o czymś takim, żeby przy naborze do Państwowej Straży Pożarnej wziąć pod uwagę, czy też stworzyć kryterium promujące strażaków i mające związek z wcześniejszym stażem w Ochotniczej Straży Pożarnej? Czy nie można zaproponować jakiegoś rozwiązania uwzględniającego tę kwestię? Uważam, że nie bez znaczenia jest udział młodych ludzi w OSP, którzy jeśli trafiają do Państwowej Straży Pożarnej są już przeszkoleni i w jakiś sposób przygotowani do pełnienia obowiązków. Dziękuję bardzo.


Cytuj
Podsekretarz stanu w MSW Stanisław Rakoczy:

Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Proponuję, że ja zacznę udzielać odpowiedzi na zadane pytania, a później uzupełnią je towarzyszące mi osoby.
Na wstępie chcę bardzo podziękować za zadane pytania oraz za sposób ich zadawania, ponieważ wyczułem ogromną życzliwość ze strony członków Komisji dla formacji strażackich i dla systemu. Szanowni państwo, pierwsze pytania dotyczyły pracy z młodzieżą, systemu oceny i kontroli. Zacznę od odniesienia się do nich. Dla niektórych z państwa będzie to być może nudne, ale muszę to powiedzieć. Każda Ochotnicza Straż Pożarna to stowarzyszenie działające na podstawie ustawy o stowarzyszeniach, w sposób samodzielny i niezależny. Stowarzyszenia, w sposób dobrowolny, mogą się zrzeszać i zrzeszają się w Krajowym Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej. Oceny ich działalności może dokonywać Krajowy Związek. My jesteśmy instytucją, która dofinansowuje jednostki znajdujące się w systemie. Proszę pamiętać, że z 16.000 OSP w systemie znajdują się 3902 jednostki. Postaram się wytłumaczyć, jak ten układ działa. Wcale nie jest tak, że tylko jednostki będące w systemie uczestniczą w ratowaniu życia i zdrowia ludzi. Jednostki znajdujące się poza systemem także gaszą pożary i wyjeżdżają w przypadku innych nieszczęść. Różnica polega na tym, że jednostki wchodzące w skład systemu pozostają w dyspozycji całą dobę i znajdują się pod dowództwem komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej.

Jak wiadomo, kontrolę nad stowarzyszeniami sprawują starostowie. Byłoby nam bardzo trudno z poziomu resortu spraw wewnętrznych sprawdzać poszczególne OSP i dokonywać ich oceny. Jak ta kwestia wygląda w praktyce powie więcej pan komendant Leśniakiewicz. Osobiście zgadzam się z tezą, że wizyty strażaków w szkołach są ważne i pożyteczne. Gdybym mógł wesprzeć tę formę kontaktu i aktywności, to na pewno to zrobię. Na kanwie dzisiejszej dyskusji o młodzieży podzielę się pewnym spostrzeżeniem. W bieżącym roku minęło równo 40 lat odkąd wstąpiłem do Ochotniczej Straży Pożarnej. Była to Harcerska Ochotnicza Drużyna Pożarnicza, tak się to wówczas nazywało. Do straży trafiłem więc poprzez szkołę, harcerstwo i rozwijanie zainteresowań. Rola wychowawcza, którą pełni OSP, jest naprawdę znakomita. Dzięki straży młodzi ludzie mogą się realizować w szczytnej działalności. Przy obecnej wielości zagrożeń i patologii jest to sprawa, którą trudno przecenić. Należy ją chwalić i podkreślać na każdym kroku.

Jeżeli chodzi konkretnie o sprawę szkoleń, to powiązałbym ją nieco z pytaniem zadanym przez posła Siarkę, które dotyczyło ustawy o ochronie ludności. Ale zanim o tym, to kilka słów na temat sprzętu. Ponownie muszę wrócić do udziału w systemie. Budżet państwa, komendant główny, dofinansowuje tylko te jednostki, które wchodzą w skład systemu ratowniczo-gaśniczego. Podkreślam – dofinansowuje zakupy sprzętu. Ten sprzęt to głównie samochody, ale także i inne środki wyposażenia strażaków. To dofinansowanie ma charakter „ostatnich” pieniędzy. Wygląda to w ten sposób, że OSP, która chce kupić samochód, to najpierw idzie w tej sprawie do wójta. Była dziś mowa o roli samorządów. W ustawie jest zapisana rola samorządów. Wynika z niej, że to właśnie oni, jako pierwsi powinni dać potrzebne pieniądze. Następnie strażacy mogą zwrócić się do starosty, do wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska, do firm ubezpieczeniowych posiadających fundusz prewencyjny, do sponsorów, a na końcu znajduje się źródło dofinansowania ze środków składających się na krajowy system.

Chcę powiedzieć, że trudno mi zgadywać, co miał na myśli pan poseł mówiąc, że sprzęt jest niewykorzystywany, ale zawsze, kiedy uczestniczę w przekazaniu strażakom nowego sprzętu to życzę im, aby przekazywany sprzęt nie musiał być nigdy używany. To jest podstawowe życzenie, jaki składa się strażakom przy takich okazjach, ale życie – jak wiadomo – lubi sprawiać niespodzianki i ten sprzęt, niestety, jest używany.

Jeżeli jednostka chce przystąpić do systemu i stać się, na przykład, jednostką ratownictwa drogowego, to musi posiadać sprzęt hydrauliczny do ratownictwa drogowego, który umożliwi pocięcie samochodu lub przeprowadzenie innych niezbędnych czynności. Jeśli strażacy nie mają wyjazdu przez rok, to sprzęt stoi przez ten czas nieużywany, ale to nie znaczy, że on leży w magazynie i gromadzi kurz. Strażacy regularnie ćwiczą działania ratownicze, ponieważ istnieje coś takiego, jak plan szkoleń i oni muszą go zrealizować w ciągu roku. Z pewnością muszą taki plan zrealizować te jednostki, które wchodzą do krajowego systemu.

Powracając do kwestii szkoleń, należy powiedzieć, że – generalnie rzecz ujmując – jest ich sporo i odbywają się dość regularnie. Jeśli chodzi o strażaków-ochotników, to należy podkreślić, że w znacznej mierze szkolą się oni kosztem własnego urlopu i własnego wolnego czasu. Przepisy zapisane w ustawie oznaczają, że strażak-ochotnik może dostać w ciągu roku dwa dni wolnego z przeznaczeniem na szkolenie lub za wzięcie udziału w akcji. Pamiętam noc w Szczekocinach, kiedy po katastrofie, następnego dnia rano strażacy, po całonocnej walce z tym, co się wydarzyło, o piątej rano wracali do domów, aby się ogolić, ponieważ o siódmej musieli stawić się w miejscu pracy.

Za moment poproszę kolegów, żeby opowiedzieli o tym szerzej, ale teraz powiem, że chcielibyśmy, aby w ustawie zagwarantować jedną rzecz, której naprawdę brakuje. Jest to także odpowiedź na pytanie, dlaczego młodzież nie garnie się do straży tak, jak wcześniej. Żeby poprawić sytuację będziemy zabiegać o pieniądze dla pracodawców z tytułu rekompensaty za zwolnienia strażaków-ochotników na szkolenia i do udziału w akcjach. Jest zupełnie zrozumiałe, że ludzie często nie chcą jeździć na akcje, ponieważ boją się utraty pracy. Niejednokrotnie pracodawca mówi im wprost, że jak nie przestaną się bawić w straż pożarną, to zostaną zwolnieni. Skoro pracownik nie przychodzi w ciągu roku 10 lub 15 dni do pracy, to pracodawcy zmuszają go do wzięcia urlopu, ponieważ nie mają zamiaru ponosić kosztów związanych z aktywnością zatrudnionego przez nich pracownika jako strażaka-ochotnika. Na podobnej zasadzie są wypłacane rekompensaty przez Narodowe Siły Rezerwowe z tytułu szkolenia żołnierzy NSR. Nie widzę powodu, żebyśmy nie mieli wypłacać takich rekompensat pracodawcom z tytułu szkolenia strażaków. Jestem przekonany, że jeśli taka zmiana w przepisach zostanie wprowadzona, to poziom szkoleń będzie wyższy, ponieważ będą odbywały się one stacjonarnie, a nie w sposób szarpany, w trakcie weekendów, a po drugie strażacy-ochotnicy przestaną obawiać się o utratę pracy, a w konsekwencji chętniej kandydaci na strażaków będą zgłaszać się do OSP.

Poseł Siarka zapytał także o kwestię strażaków-ochotników ubiegających się o przyjęcie do Państwowej Straży Pożarnej. Chcę poinformować, że od 1 stycznia wprowadzamy zmiany w regulaminie naboru. Strażak-ochotnik, jeśli będzie chciał wstąpić do PSP, po kilku latach praktyki w OSP, po zaliczeniu specjalistycznych kursów i szkoleń, zresztą tych samych, które obowiązują w Państwowej Straży Pożarnej, otrzyma dodatkowe punkty preferencyjne z tytułu bycia wcześniej strażakiem-ochotnikiem. Taki kandydat do Państwowej Straży Pożarnej jest niejako gotowym materiałem na zawodowego strażaka. Chcemy także wprowadzić zasadę uznawania szkoleń. Do tej pory było tak, że strażak-ochotnik, który dostał się do pracy w Państwowej Straży Pożarnej, a wcześniej przeszedł jakieś szkolenie, np. z ratownictwa medycznego, to takie szkolenie nie było uznawane w PSP. Strażak musiał je powtarzać, mimo że uczył się tych samych rzeczy. Chcemy to zmienić i pokonać tę barierę, ponieważ jest ona zupełnie niepotrzebna.


Cytuj
Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz:

Państwo przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, szanowni państwo, postaram się odnieść do kilku pytań, które zostały zdane w trakcie dyskusji. Podstawą rozwoju Ochotniczych Straży Pożarnych jest praca z młodzieżowymi drużynami pożarniczymi. Ta prawda jest ogólnie znana. Z danych Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych wynika, że posiadamy około 10.000 młodzieżowych drużyn pożarniczych, z tego 2/3 to drużyny męskie, a 1/3 to dziewczęta, na ogólną liczbę 16.000 Ochotniczych Straży Pożarnych, jakie są ewidencjonowane jako stowarzyszenia i biorą udział w pracach Związku Ochotniczej Straży Pożarnej.
Obserwujemy, że trwają prace nad rozwojem młodzieżowych drużyn pożarniczych. To jest jedyny słuszny kierunek, który może zagwarantować przyszłość Ochotniczych Straży Pożarnych. Takie działania, jak organizacja młodzieżowych obozów, konkursów dla młodzieży, zawodów strażackich to formy przygotowania nowych kadr. W ten sposób dokonuje się aktywizacja młodzieży w ramach OSP. Te działania stanowią głównie domenę zarządów OSP, przy wsparciu ze strony Państwowej Straży Pożarnej. To należy podkreślić. Nie wszyscy wiedzą o tym, że w obozach i zawodach uczestniczą instruktorzy z PSP.

Ja także jestem strażakiem-ochotnikiem, członkiem Związku OSP. Taka jest kolej rzeczy. Duża grupa strażaków-ochotników zasila szeregi PSP. Czasami są to osoby, które kiedyś należały do OSP. Dlaczego o tym mówię? Wspomniał już o tym pan minister, że doszliśmy do wniosku, iż kryteria naboru do Państwowej Straży Pożarnej są niewłaściwe. W przyszłości chcielibyśmy położyć większy nacisk na to, aby wzrosło zasilanie PSP strażakami wywodzącymi się z Ochotniczych Straży Pożarnych i dlatego zdecydowaliśmy się zmienić obowiązujące kryteria naboru. Mamy nadzieję, że dzięki temu zaktywizujemy młodzież do szkolenia się w ramach systemu dedykowanemu szkoleniom OSP, który to system jest prowadzony przez Państwową Straż Pożarną. Chcemy uzyskać podwójny efekt. Przede wszystkim zależy nam na tym, aby zachęcić młodych ludzi do szkolenia się w ramach istniejącego systemu, co wcale nie jest proste. Czasami proponujemy szkolenia, ale spotykają się one ze znaczną absencją, z różnych zresztą przyczyn. Szkolenia są organizowane głównie w soboty i niedziele, a więc w dni wolne od pracy. Czasami odbywają się w piątek. W normalnym tygodniu, gdy wszyscy pracują nie ma praktycznie szans na aktywizację ochotników do wzięcia udziału w szkoleniu. Jest to istotny problem. Jeżeli udałoby się wypracować mechanizm wypłacania rekompensat pracodawcom, mówił o tym pan minister, to rozwiązalibyśmy zasadniczy problem. Myślę, że wówczas pracodawcy nie utrudnialiby ochotnikom brania udziału w szkoleniach. Na marginesie, te procesy szkoleniowe wcale nie są nadmiernie rozbudowane. Łączny czas przygotowania strażaka-ochotnika to 101 godzin, a więc relatywnie niewiele. Wychodzimy przy tym z założenia, że to, co ochotnik uzyska w ramach szkolenia w OSP będzie stanowiło również element szkolenia w Państwowej Straży Pożarnej. Nie oznacza to, że te dwa systemy są adekwatne. Nie, one są dość zróżnicowane. PSP ma zwiększony zakres zadań, choćby o zadania z dziedziny ratownictwa specjalistycznego i jako przełożony strażaków muszę mieć gwarancję, że zostali oni doskonale przygotowani do wykonywania swoich powinności.

W 2011 r. przeprowadziliśmy bardzo poważne dwie analizy. Sprawdziliśmy aktualnie funkcjonujące jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej i ich przygotowanie do wykonywania pewnych czynności ratowniczych, nawet jedynie w podstawowym wymiarze oraz przeprowadziliśmy prace analityczne w związku ze wzrostem liczby jednostek OSP w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym. Było to konieczne, ponieważ z istniejących 16.000 jednostek OSP wybieramy te, które muszą być kluczowe. Na podstawie analiz obejmujących zakres ewidencji zdarzeń z ostatnich 10 lat stwierdziliśmy, że do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego musimy włączyć taką ilość jednostek, aby uzyskać gwarancję, że w czasie do 15 minut od zdarzenia, na obszarze co najmniej 90% powierzchni Polski będzie możliwe podjęcie działań ratowniczych. Czas reakcji jest liczony od momentu zaalarmowania Ochotniczej Straży Pożarnej. Nie bierzemy pod uwagę wpłynięcia zgłoszenia do systemu powiadamiania ratunkowego, ale zawiadomienie OSP. Ma to kluczowe znaczenie dla ratowania ludzkiego życia i dla udzielenia skutecznej pomocy potrzebującym. Dlatego określiliśmy wymiar ilościowy i doszliśmy do wniosku, że w systemie powinniśmy mieć około 4200 jednostek. Dlaczego w tym kontekście mówimy o systemie? Czynimy tak, ponieważ system musi spełniać określone warunki. Te warunki to jednolity system szkolenia, jednolite urządzenia ratownicze, w tym także sprzęt hydrauliczny dla jednostek krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, jednolite standardy szkolenia Ochotniczych Straży Pożarnych, zarządzania zasobami i nadzoru nad tymi zasobami. To ostatnie jest sprawą kluczową. Musimy diagnozować cały system i szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego ta osoba zginęła w pożarze. Rocznie w pożarach ginie ok. 510–520 osób. Musimy dążyć do zmniejszenia tej liczby. To sprawa najważniejsza, nie mówiąc przy tym o wypadkach komunikacyjnych. Im szybciej udzielimy pomocy kwalifikowanej przedmedycznej, tym bardziej wzrośnie efektywność całego systemu reagowania. Dlatego system należy rozbudowywać.

Trzonem systemu są jednostki Państwowej Straży Pożarnej, które posiadają określone specjalizacje. Wszystkie jednostki PSP muszą spełniać pewien podstawowy standard we wszystkich dziedzinach ratowniczych. W Państwowej Straży Pożarnej wprowadzamy określone specjalizacje. Są one, niestety, niesamowicie drogie, ale bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa obywateli. Mam na myśli pewne elementy związane z ratownictwem chemicznym, ekologicznym, wysokościowym lub wodnym, w kontekście działania grup wodno-nurkowych. W tych wszystkich obszarach mamy opracowane plany rozwoju PSP, jak i krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, włącznie z koncepcją doposażenia w sprzęt.

Określiliśmy sobie także cztery kryteria rozwoju jednostek w OSP. Jest to gaszenie pożarów wewnętrznych, które wymaga wyposażenia strażaka w aparaty powietrzne oraz odpowiedniego zabezpieczenia jego osoby w trakcie pracy. Aparaty powietrzne powinny znajdować się na wyposażeniu każdej jednostki straży pożarnej, ponieważ stanowi to o posiadaniu skutecznych możliwości ratowania ludzkiego życia. Drugi element to ratownictwo techniczne. Jeżeli specjalistyczny sprzęt, który jest potrzebny do prowadzenia takich działań leży ponad rok w magazynie, to i tak wystarczy jedna akcja, w której przy pomocy urządzenia uda wydobyć się choćby jedną osobę, a już możemy powiedzieć, że pieniądze wydane na zakup sprzętu nie zostały zmarnowane. Odmiennym zagadnieniem jest przygotowanie strażaków z OSP do obsługi specjalistycznego sprzętu. Tym problemem zajmują się komendy powiatowe i służy temu cały system szkoleń w zakresie obsługi urządzeń posiadanych przez Ochotnicze Straże Pożarne. Dlatego jestem optymistą i uważam, że problemy szkoleniowe, z którymi mamy w tej chwili do czynienia, zostaną lekko złagodzone.

Cytuj
System ratowniczo-gaśniczy pozwala nam na świadczenie sobie wzajemnej pomocy. Pieniądze, które uzyskujemy także dzięki staraniom poselskiego zespołu strażaków, ale również dzięki Komisji Spraw Wewnętrznych, staramy się wykorzystywać racjonalnie. Dbamy o to, żeby posiadany sprzęt miał odpowiedni poziom technologiczny i gwarantował niezawodność w działaniu. Co z tego, że stare samochody przekazywaliśmy do Ochotniczych Straży Pożarnych, skoro bardzo często wymagały one zainwestowania wysokich kwot po to, żeby mogły w ogóle jeździć. Taki sprzęt był awaryjny i nigdy nie było wiadomo, czy na pewno wyjedzie do akcji.

Ktoś mi zadał pytanie, czy jest konieczne wyposażanie Ochotniczych Straży Pożarnych w nowe samochody. Odpowiadam: tak. Wokół nowego samochodu pojawia się od razu dwudziestu młodych chłopaków. Kandydat na strażaka nie wstąpi do OSP po to, aby jeździć starym „Żukiem”, nie mając przy tym gwarancji, że w ogóle nim gdziekolwiek dojedzie. Młody człowiek chce się realizować i musi mieć odpowiedni sprzęt. Mówię o tym, żeby państwu uświadomić, że to jest ciągła praca, oparta głównie na komendantach powiatowych. To oni współpracują na bieżąco z Ochotniczymi Strażami Pożarnymi, to oni jeżdżą na zebrania w soboty i w niedziele, kosztem swoich rodzin, po to, żeby aktywizować strażaków-ochotników i zachęcać ich do dalszej współpracy. Oczywiście doceniamy też rolę samorządu, który bierze na siebie ciężar odpowiedzialności finansowej oraz posłów, którzy niejednokrotnie osobiście angażują się w ruch na rzecz straży pożarnej.

Jeżeli dajemy dziś na krajowy system ratowniczo-gaśniczy 71 mln zł z budżetu państwa i praktycznie wspomagamy 3900 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej, to na jedną OSP przypada niewielka kwota. Tak więc nakład środków finansowych jest relatywnie mały, ale uzyskujemy wartość w postaci takiej, że nie ma praktycznie zdarzenia, w którym nie moglibyśmy użyć jednostek obu straży do wspólnego działania.

Dziękuje bardzo, to wszystko. Być może mówiłem zbyt długo, ale musiałem poruszyć pewne kwestie. Dziękuję.


Cytuj
Podsekretarz stanu w MSW Stanisław Rakoczy:

Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to chciałbym jeszcze raz zabrać głos, ponieważ w trakcie odpowiedzi umknęła mi sprawa szkoleń dla kierowców OSP i opłat za nie.

Przewodniczący poseł Marek Biernacki (PO):

Bardzo proszę.

Podsekretarz stanu w MSW Stanisław Rakoczy:

Chcę powiedzieć, że jedynie resort spraw wewnętrznych ostro się sprzeciwiał i nadal się sprzeciwia zmianom planowanym przez ministra transportu. Wydaje się zresztą, że powoli zbliżamy się do osiągnięcia sukcesu. Uważamy, że cała sprawa jest zupełnie niepotrzebna i sprowadza się jedynie do ponownego wydawania państwowych pieniędzy, które trafią do firm szkolących kierowców, ale w żadnym stopniu nie poprawią umiejętności jazdy kierowców OSP, którzy prowadzą samochody uprzywilejowane.

http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/biuletyn.xsp?documentId=5312918620CBC7A1C1257AD9004B9D5E

« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2013, 20:03:18 wysłana przez grzela »

Offline pawel

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #762 dnia: Luty 03, 2013, 21:38:14 »
W sprawozdaniu komisji cały czas mówiono o OSP w KSRG a co z jednostkami z poza systemu.

Offline PiOTR5

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #763 dnia: Luty 05, 2013, 22:58:53 »

na pewno jednym z zapisów który by nie przeszedł i w pierwszej wersji też być może przez ten zapis ustawa przepadła jest dodatek do rent i emerytur. Nie mam nic przeciwko temu tylko jak mozna stwierdzić że dana osoba jest lub byla członkiem OSP  i co najważniejsze  brała udział w działaniach ratowniczych. W jednostkach jest różne bo jak sie zmienia zarząd to mało kto żąda od ustępujących władz dokumentacji za lata ubiegłe. W gminach też takiego rejestru się nie prowadzilo a wprowadzanie zapisu który miałby być stosowany do tej grupy co teraz dziala jest krzywdzący dla tych z 20 letnim stażem. Ustawa musi powstać . Dziwne tylko że nikt nie próbował powtórnie wprowadzić jej pod obrady sejmu. W tej kadencji będzie ciężko bo każdy wie co sie wczoraj w sejmie działo.Jednak trzeba próbować. Należy zbierać podpisy .

NN008

  • Gość
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #764 dnia: Luty 08, 2013, 07:25:35 »
 :angry:Zgadzam się że niema obsad ,zwłaszcza w dzień ale też nie może być ta jak u mnie w KSRG że kierowca lub jakiś inny strażak jedzie po kielichu ! Od dawna jest koło wzajemnej adoracji -twierdzące że w końcu to nikt nie pojedzie W zeszłym roku był kurs dowudców ale zostałem pominięty-bo głośno wypowiadałem swoje zdanie nt.alkocholu ( mam 1i2 stopnia, KPP-tyt.ratownika,rat technicznego,upr.stermotorzysty i ponad 30 l praktyki)więc są trzej dow.z upr.1i2 stopnia -wszyscy z koła adoracyjnego i myślą ze są nie do ruszenia Nie jestem wrogiem alkocholu ale na wszystko jest czas i mjejsce -jestem pasjonatem straży i bycie strażakiem było dla mnie zaszczytem Oni to zniszczyli więc rezygnuje -nie godzę sie na narażanie mojego życia i zdrowia

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #765 dnia: Luty 14, 2013, 16:04:36 »
W sprawozdaniu komisji cały czas mówiono o OSP w KSRG a co z jednostkami z poza systemu.

Jak to było : pozostawione same sobie :  i jak Operatywni ludzie będą to OSP Będzie i jak będą sprzyjające warunki to może kapnie coś ze stołu na którym jest szmal , itd...

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #766 dnia: Luty 18, 2013, 19:39:09 »
Informacja Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych o działalności związku i problemach prawno-organizacyjnych (problemy funkcjonowania ochotniczych straży pożarnych);
Rola Ochotniczych Straży Pożarnych w systemie ratowniczo-gaśniczym.

Cytuj
Jeżeli chodzi o działania innowacyjne w ZOSPRP, to przejawem dbałości związku o bezpieczeństwo członków OSP biorących bezpośredni udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych jest udostępnianie dla działaczy struktur poziomu gminnego opracowanych przez Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej (CNBOP) materiałów wspomagających wybór, zakup i odbiór posiadającego świadectwa dopuszczenia sprzętu. Zarządy gminne ZOSPRP poprzez internet mają dostęp do zgromadzonych na serwerze związku opracowań z zakresu: zalecanych kryteriów doboru sprzętu, wymagań techniczno-użytkowych, kluczowych wymagań dla opisu technicznego, procedur odbioru wyrobów wprowadzanych na wyposażenie OSP, dopuszczenia wyrobów ochrony przeciwpożarowej, wykazu wydanych świadectw dopuszczenia CNBOP, jak też wykazu cofniętych świadectw dopuszczenia CNBOP oraz materiałów dla komendantów gminnych i prezesów OSP dotyczących systemu dopuszczeń dla jednostek ochrony przeciwpożarowej.

Kolejny problem związany jest z przepisem art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, a dotyczy obowiązku ukończenia kursu dla kierujących pojazdami uprzywilejowanymi przez kierowców OSP. Co do zasady ta ustawa wchodzi w życie z dniem 19 stycznia 2013 r., a kursy ma prowadzić ośrodek doskonalenia techniki jazdy stopnia wyższego. Tego typu rozwiązanie ustawowe stwarza sytuację, w której kierowcy samochodów uprzywilejowanych OSP przechodziliby dwukrotnie szkolenie dla kierujących pojazdami uprzywilejowanymi. Nota bene, to samo będzie dotyczyło kierowców pojazdów uprzywilejowanych wielu służb mundurowych, w tym na pewno PSP, Policji i Straży Granicznej, które w ramach szkoleń wewnętrznych przechodzą szkolenia w zakresie kierowania pojazdami uprzywilejowanymi. Według związku tenże problem może być rozwiązany wyłącznie na drodze ustawowej, stąd też związek wielokrotnie występował w tej sprawie z pismami, a teraz występuje z apelem o przyjrzenie się temu problemowi i o odstąpienie od konieczności dwukrotnego podnoszenia kwalifikacji w zakresie kierowania pojazdami uprzywilejowanymi przez służby mundurowe.

Kolejna kwestia to wiek strażaka ochotnika biorącego udział w działaniach ratowniczych. Po ostatnich zmianach, które zostały wprowadzone bodajże trzy lata temu, obecnie górna granica wynosi 65 lat. Mamy sygnały, prośby, aby nie było ograniczenia wiekowego, tylko ograniczenie zdrowotne, żeby lekarz decydował, czy ratownik może uczestniczyć w działaniach ratowniczo-gaśniczych. Wielokrotnie doświadczenie 66-, 67-letnich strażaków jest nie do przecenienia i strata fachowców, którzy ze względu na stan zdrowia spokojnie mogą uczestniczyć w akcjach ratowniczo-gaśniczych, a także nimi kierować, jest bolesna. Natomiast przepis ograniczający wiek strażaka do 65 lat powoduje, że strażacy wiek emerytalny osiągają wcześniej. Zatem istnieje uzasadniona potrzeba usunięcia tej górnej granicy wiekowej związanej z udziałem w działaniach ratowniczych.

Strażacy ochotnicy sugerują, aby zostało zapisane jednoznaczne zwolnienie OSP nieprowadzących działalności gospodarczej z prowadzenia ksiąg rachunkowych i sporządzania sprawozdań finansowych. Dzisiaj te przepisy nie są jednoznaczne i w zależności od województwa różnie są interpretowane.
Sztandarowym problemem, o którym powiem tylko i wyłącznie dlatego, żeby go nie pominąć, jest problem dodatku do emerytur dla strażaków ochotników. Rozumiem, że jest kryzys, ale może jakieś symboliczne rozwiązanie, jeżeli byłaby taka możliwość i wola, należałoby wprowadzić, aby w jakiejś mierze tych strażaków, którzy wielokrotnie jako wolontariusze funkcjonują w ochotniczym pożarnictwie po 40 i więcej lat, w jakiś sposób usatysfakcjonować.
W przyszłości wskazane jest również przypisanie jednostkom OSP włączonym do systemu innych niż ratownicze działań związanych z ochroną ludności, m.in.: oświetlanie i podtrzymywanie awaryjnego zasilania pracy urządzeń energetycznych; dekontaminacja masowa na poziomie wstępnym w przypadku skażeń, w szczególności w wyniku emisji chemicznych substancji niebezpiecznych; realizacja zadań związanych z działaniami na terenach zapowietrzonych; wykonywanie zadań humanitarnych w sytuacjach zagrożeń dla ludności, np. podczas śnieżyc, nawałnic, suszy, powodzi; realizacja zadań logistycznych i zabezpieczających podczas klęsk żywiołowych, w tym zapewnienie wody do celów spożywczych, dostawy żywności, tworzenie warunków do przetrwania osobom ewakuowanym z terenów dotkniętych klęskami; wykonywanie innych zadań w ramach posiadanych możliwości na rzecz ochrony ludności zleconych przez lokalne samorządy.

W celu zapewnienia odpowiedniego poziomu działań prowadzonych przez OSP włączonych do systemu opracowano standardy dla jednostek OSP. Pierwszy to standard lokalowy – strażnica. Jednostka OSP, żeby móc się ubiegać o przyjęcie do systemu, musi mieć przynajmniej dwa stanowiska garażowe, ogrzewanie, w tym stanowisk garażowych, zainstalowany system selektywnego alarmowania. Ponadto wskazane jest, aby strażnica posiadała stosowne zaplecze socjalne dla co najmniej 12 strażaków. Drugi standard to standard sprzętowy, czyli co najmniej samochód gaśniczy z wyposażeniem posiadający moduł techniczny lub samochód gaśniczy średni i samochód techniczny z wyposażeniem o okresie eksploatacji poniżej 30 lat. Po drugie, minimum 12 kompletów środków ochrony indywidualnej wraz z uzbrojeniem osobistym; aparaty oddechowe nadciśnieniowe – co najmniej 4 komplety; hydrauliczne narzędzia ratownicze – co najmniej 1 zestaw, tj. rozpieracz, nożyce i pompa; agregat prądotwórczy minimum 2,2 kW – co najmniej 1 sztuka; pompa do wody zanieczyszczonej o wydajności minimum 1000l/min – co najmniej 1 sztuka; radiotelefon nasobny – co najmniej 2 sztuki i zestaw PSP R1 – co najmniej 1 sztuka. I trzeci standard, w mojej ocenie równie ważny, a kto wie, czy nie najważniejszy, to standard osobowy. Każda jednostka powinna posiadać co najmniej 12 ratowników spełniających wymagania bezpośredniego udziału w działaniach ratowniczych. Ratownicy powinni posiadać następujące przeszkolenia pożarnicze: szkolenie podstawowe – cały stan, czyli co najmniej 12 ratowników, w tym szkolenie 2 naczelników, 2 dowódców, 3 kierowców-konserwatorów, 4 z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy, 4 z zakresu ratownictwa technicznego, 4 z zakresu kierowania ruchem drogowym i 4 z zakresu zabezpieczenia lądowania Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszczególni funkcyjni powinni spełniać wymagania zawarte w odrębnych przepisach: kierowca-konserwator – prawo jazdy wymaganej kategorii oraz zaświadczenie do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych; specjalistyczne – do obsługi specjalistycznego wyposażenia będącego na wyposażeniu, np. kurs sternika motorowodnego do obsługi łódki z silnikiem zaburtowym, jeżeli jest to jednostka przeznaczona do ratownictwa wodnego.

I jeszcze dużo ciekawszych tematów było poruszanych w dyskusji, gdzie ich odbicie można znaleźć w wielu wątkach na forum.

http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/biuletyn.xsp?documentId=7C56784031B63886C1257B16004F4F7F

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #767 dnia: Luty 18, 2013, 21:16:20 »
Tia niech dorzucą jeszcze oprócz odśnieżania i innych takich cudów jeszcze malowanie asfaltu na czarno żeby dziur nie było widać, niech dołożą wykształcenie lekarskie bo przecież niedługo i za PR ochotnicy będą jeździć itd. itd. ahhhh no i oczywiście to wszystko za darmo bo przecież "krajzys" a Ochotnicy przecież mogą być dumni z tego jak to pomagają społeczeństwu za watykańską walutę.
Powoli widać jak praktycznie wszystkie OSP idą po równi pochyłej w dół z ilością chętnych do społecznej służby ...
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #768 dnia: Luty 26, 2013, 21:26:53 »
Cytuj
Interpelacja nr 12481 do ministra spraw wewnętrznych w sprawie wykorzystania sprzętu hydraulicznego zgromadzonego w jednostkach OSP
   Szanowny Panie Ministrze! Właściwe wyposażenie techniczne OSP jest jednym z koniecznych warunków sprawnego działania tych jednostek. Tymczasem koszty zakupów różnego rodzaju urządzeń i sprzętu są coraz większe, zmieniają się ponadto przepisy, na podstawie których dokonywany jest zakup tych urządzeń, podwyższane są również standardy jakości, które ich dotyczą.
   To wszystko prowadzi do ogromnego wzrostu kosztów utrzymania jednostek OSP. Z drugiej jednak strony zauważam, iż zakupiony sprzęt nie jest wykorzystywany i stanowi bardzo często tylko dekorację remiz strażackich.
   W związku z tym uprzejmie proszę o odpowiedź na następujące pytanie: Czy MSW dokonuje analizy wykorzystania sprzętu hydraulicznego zgromadzonego w jednostkach OSP?
   Z należnymi wyrazami szacunku
   Poseł Bogdan Rzońca
   Jasło, dnia 5 grudnia 2012 r.

Cytuj
Szanowna Pani Marszałek! W nawiązaniu do pisma z dnia 11 grudnia 2012 r. (znak: SPS-023-12481/12) dotyczącego interpelacji posła na Sejm RP
pana Bogdana Rzońcy w sprawie wykorzystania sprzętu hydraulicznego zgromadzonego w jednostkach OSP uprzejmie przedstawiam następujące
informacje.
Z informacji przekazanych przez Komendę Główną Straży Pożarnej wynika, że w II połowie 2010 r. w KGPSP opracowano, zaś na początku 2011 r. wdrożono, jednolitą metodykę analizy rozmieszczenia jednostek OSP włączonych oraz planowanych do włączenia do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego (KSRG) w latach 2011–2013. Przedmiotowa analiza wynikała z konieczności określenia perspektywy rozwoju sieci KSRG w najbliższym okresie i sprecyzowania koniecznych nakładów finansowych na ten cel. Analiza sieci OSP poprzedzona została jednolitym badaniem na poziomie Komendy Głównej PSP niektórych parametrów operacyjnych w odniesieniu do każdej gminy w Polsce. Opracowana metodyka uwzględniała:
— ryzyko zdarzenia z udziałem zagrożonych bezpośrednio ludzi,
— liczbę zdarzeń z udziałem zagrożonych bezpośrednio ludzi z koniecznością podjęcia działań w czasie krótszym niż 15 minut,
— liczbę zdarzeń generowaną przez ludzi zamieszkałych poza obszarem 15-minutowego czasu podjęcia działań,
— liczbę zdarzeń na drogach poza obszarem 15-minutowego czasu podjęcia działań,
— liczbę zdarzeń samodzielnie obsługiwanych przez OSP i z udziałem OSP w przeliczeniu na jednostkę w KSRG.
Zastosowana metodyka umożliwiła komendantom wskazanie jednostek OSP planowanych do włączenia do 2014 r. do KSRG, czego wynikiem było opracowanie planu sieci jednostek OSP. Należy wskazać, że przy budowie przedmiotowej sieci, oprócz założonego czasu dotarcia sił do miejsca zdarzenia wynoszącego 15 minut, uwzględniano wymagany standard wyszkolenia i wyposażenia każdej jednostki OSP funkcjonującej w ramach KSRG, przy założeniu, że dana jednostka OSP może prowadzić samodzielnie działania ratownicze podczas zdarzeń na drogach (wypadki komunikacyjne) oraz podczas gaszenia pożarów wewnątrz obiektów. Przyjęte założenia w konsekwencji przekładają się na skuteczność i efektywność prowadzonych działań ratowniczych mających na celu ratowanie życia i zdrowia ludzi.
Należy jednocześnie podkreślić, że jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej włączona do KSRG powinna spełniać założony standard wyposażenia, m.in. w zakresie wskazanego w wystąpieniu sprzętu hydraulicznego, celem umożliwienia podjęcia samodzielnych działań ratowniczych przed przybyciem jednostek Państwowej Straży Pożarnej na miejsce zdarzenia.

Z poważaniem

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #769 dnia: Marzec 15, 2013, 12:37:56 »
Cytuj
Porozumienie o współpracy pomiędzy Telewizją Polską S.A a Związkiem Ochotniczych Strazy Pożarnych RP

W ramach współpracy Związek deklaruje wolę podjęcia działań w zakresie udziału ZOSP RP oraz ochotniczych straży pożarnych w akcjach organizowanych przez TVP S.A, oraz udzielania mieszkańcom wskazanych przez wójta, burmistrza lub służby pomocy społecznej wsparcia i pomocy przy modyfikacji instalacji antenowych, w szczególności w sytuacjach, w których wymaga to pracy na wysokości.

http://www.zosprp.pl/?q=content/porozumienie-o-wspolpracy-pomiedzy-telewizja-polska-sa-a-zwiazkiem-ochotniczych-strazy-pozar

Będziemy montować anteny i instalować dekodery  :fiuu:

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #770 dnia: Marzec 15, 2013, 13:08:18 »
Cytuj
Porozumienie o współpracy pomiędzy Telewizją Polską S.A a Związkiem Ochotniczych Strazy Pożarnych RP

W ramach współpracy Związek deklaruje wolę podjęcia działań w zakresie udziału ZOSP RP oraz ochotniczych straży pożarnych w akcjach organizowanych przez TVP S.A, oraz udzielania mieszkańcom wskazanych przez wójta, burmistrza lub służby pomocy społecznej wsparcia i pomocy przy modyfikacji instalacji antenowych, w szczególności w sytuacjach, w których wymaga to pracy na wysokości.

http://www.zosprp.pl/?q=content/porozumienie-o-wspolpracy-pomiedzy-telewizja-polska-sa-a-zwiazkiem-ochotniczych-strazy-pozar

Będziemy montować anteny i instalować dekodery  :fiuu:
Toć dziś nie 1.04.2013 .Co jeszcze nasza góra wymyśli oj myśli brawo :)

Offline awaqatal

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #771 dnia: Marzec 15, 2013, 22:16:17 »
Dobrze, że abonamentu nie karzą nam zbierać... na razie.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #772 dnia: Marzec 16, 2013, 23:52:44 »
Ale z zalecenia KG jak będzie NZK naprzeciwko remizy to już niekoniecznie bo od tego jest ZRM nawet jak będzie za 20 min . to jest k……… kraj odwrotny , a od przestawienia anteny monter .

Offline GP_Rbk_Chka

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 271
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #773 dnia: Marzec 17, 2013, 00:49:48 »
Zdarza się że OSP wyjeżdża ubierać miasto w ozdoby świąteczne, zrzucać śnieg z dachu, itp. Ale to wszystko na zasadzie "coś za coś". Tak się pozyskuje część funduszy dla jednostki. Ale przymusowy wolontariat? Nie tędy droga... Chociaż szczerze mówiąc, osoba reprezentująca ZOSP chyba walczy o pozyskanie elektoratu wśród osób niecyfrowych (czyt. staruszków).
A zalecenia, opinie, oświadczenia KG czy ZG ZOSP... Czasami to nadają się do kabaretu.
Plus ratio quam vis

Offline Piotr_strazak

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 18
Odp: Osp – Jaka Przyszłość?
« Odpowiedź #774 dnia: Marzec 17, 2013, 12:24:08 »
Witam , ciekawe kto i  ile za to dostał w łapkę, bo to skandal i kpina nie długo będziemy chodniki zamiatać  :wall:.