(...)To Wasz teren i Wy dbacie o jego bezpieczeństwo.
Chyba się koledze niechcący wyrwało.
To nie straż powinna dbać o bezpieczeństwo - jest to zadanie własne gminy a więc naszych szanownych Radnych i Wójta/Burmistrza przede wszystkim.
Strażacy pomagają w tym obowiązku (choć nie zawsze się im pomaga).
Jeśli faktycznie paliło się nieopodal remizy, to faktycznie jednostka powinna wyjechać, mimo braku dysponowania przez PSK/MSK, tylko swój wyjazd musi zgłosić do PSK/MSK.
Nie staję w obronie dyżurnego, ale mogła być sytuacja taka, że dyżurny na stanowisku kierowania był przekonany, że jednostka bierze już udział i zadysponował inne pozostałe (skąd wiesz, że nie próbował was zadysponować?) a nie oszukujmy się, jak coś się dzieje w miejscu siedziby jednostki OSP to bardzo często się zdarza, że nikt nawet nie zgłosi wyjazdu bo chce jak najszybciej pomóc (dzieje się to głównie w jednostkach, które rzadko wyjeżdżają).
Pozdrawiam