Dorzucam dwa kwiatki dotyczące orzeczeń Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach. Pierwszy, że ekwiwalent nie należy się członkowi OSP za pierwszy kurs uprawniający do udziału w akcjach bo dopiero po jego ukończeniu członek OSP jest strażakiem ratownikiem, a tylko strażak ratownik ma uprawnienia do ekwiwalentu. Drugi, że gmina nie może finansować zakupu mundurów wyjściowych dla strażaków OSP, ponieważ nie jest to zadanie z zakresu ochrony przeciwpożarowej. Moim zdaniem punkt pierwszy może być błędem w ustawie, drugi to kompletna bzdura bo umundurowanie jest wprost wpisane w obowiązki Gminy. Zgodnie z ustawą, gmina w ramach posiadanych sił i środków zapewnia jednostkom OSP obiekty, tereny, pojazdy i sprzęt specjalistyczny oraz środki ochrony indywidualnej, umundurowanie i środki łączności. Ustawa nakłada na gminy także obowiązek pokrycia kosztów ubezpieczenia strażaków oraz przeprowadzenia badań lekarskich. Często umundurowanie jest mylone podczas kontroli z ubraniami ochronnymi i trudno jest udowodnić, że to coś innego.