Autor Wątek: Wyjazdy w angielskich mudnurach  (Przeczytany 15100 razy)

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #50 dnia: Październik 10, 2012, 00:08:04 »
Wszyscy chwalą tu ubrania zachodnie tylko dla tego, że kurtki są krótkie, nikt nie wspomina o jakichkolwiek "parametrach izolacyjnych" . Z tego wnioskuję, że wystarczy nasze kurtki obciąć do długosci tych zachodnich i wszystko będzie O.K.   
Gdyby tak zrobić to ubrania jeszcze będą tańsze. Panowie skoro chodzicie w ubraniach nie posiadających  odpowiednich dopuszczeń, to zamówcie u polskich producentów ubrań zestawy z krótką kurtką. Takie ubranie też nie będzie miało dopuszczenia ale będzie tanie co zadowoli Waszych przełożonych a i Wy będziecie w pełni usatysfakcjonowani.
 Z prawem nie da się walczyć. Zachód kiedyś też miał długie kurtki, zanim doszedł do krótkich u nas też z pewnością kiedyś do tego dojdziemy a póki co stosujmy ubrania zgodne z przepisami.     

Offline niwdew

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #51 dnia: Październik 10, 2012, 00:19:05 »
Wszyscy chwalą tu ubrania zachodnie tylko dla tego, że kurtki są krótkie     
biorąc również nie tylko wygląd, ilość kieszeni,
Co do kieszeni to w moim komplecie. kurtka ma jedną wewnętrzną dość sporą kieszeń, kieszeń wewnętrzną na radio, i małą kieszonkę. w spodniach dwie duże kieszenie + jedna wewnętrzna. 
jest lżejsze (co nie znaczy że mniej chroni), bardziej oddychające, szczelniej zapinane i może głupota, ale ma mnóstwo kieszeni, czego np w spodniach naszych mi bardzo brakuje (co za problem wprowadzić wzór z kieszeniami z boku ala spodnie "bojówki") ? A zaczyna mi w nomexie w kieszeniach miejsca brakować  :szalony:
Wszyscy ? Doprawdy? Że nie wspomnę o Tych którzy piszą o wadze i jakości materiałów

Offline awaqatal

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 12, 2013, 23:19:53 »
Dziś otrzymałem nowe ubranie specjalne "Garda", Posiadam również "angola", chciałbym więc podzielić się kilkoma spostrzeżeniami:
plusy "Gardy":
- lżejsza
- więcej kieszeni w kurtce (dwie wewnętrzne i trzy zewnętrzne)
- ściągacze i pętelki na kciuki w rękawach ( dla mnie rewelacja, bardzo ułatwiają życie przy zakładaniu rękawic)
minusy:
- materiał zewnętrzny Viskoza(nie nomex)
- w spodniach brak jakichkolwiek kieszeni
- długość kurtki (dobre 20 cm za długa, pomimo, że szyta na miarę)
- wzmocnienia na kolana ( gumowane pod spodem żółte włókna wyglądają jak kevlar, ale głowy nie dam)
 
Angol:
- nomex!!!
- wzmocnienia na końcach nogawek i rękawów i kolanach z kevlaru
- krótka wygodna kurtka ( robi wielką różnicę)
- kieszenie nogawkach spodni
minusy:
- raptem jedna zewnętrzna kieszonka w dodatku bardzo mała na rękawie.
- brak ściągaczy na rękawach (problem z założeniem rękawic z mankietami)

To co napisałem powyżej to są takie moje pierwsze spostrzeżenia.
 

Offline woj-tek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 193
    • http://
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 15, 2013, 21:45:30 »
  Panowie, zaprzestańcie zakupów ubrań itp. wyposażenia strażackiego na Allegro bo CNBOP zmusi ich dyrekcję do obligatoryjneo występowania o świadecta dopuszczenia.

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #54 dnia: Marzec 15, 2013, 23:16:57 »
  Panowie, zaprzestańcie zakupów ubrań itp. wyposażenia strażackiego na Allegro bo CNBOP zmusi ich dyrekcję do obligatoryjneo występowania o świadecta dopuszczenia.
Pomyśl raz: gdyby nie CNBOP to jak myślisz ile amerykańskich, angielskich producentów ubrań oferowałoby swoje wyroby po ok. 1000 euro?
Pomyśl drugi raz: jest CNBOP i mamy gówniane ubrania, to jakie one by były gdyby naszym producentom i tym co mają "kontakty w Chinach" dać wolną rękę   

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #55 dnia: Marzec 16, 2013, 05:58:30 »
Pomyśl raz: gdyby nie CNBOP to jak myślisz ile amerykańskich, angielskich producentów ubrań oferowałoby swoje wyroby po ok. 1000 euro?

Ubrania to nie samowolka tylko spełnienie surowych norm europejskich!!

Pomyśl drugi raz: jest CNBOP i mamy gówniane ubrania, to jakie one by były gdyby naszym producentom i tym co mają "kontakty w Chinach" dać wolną rękę   
:rofl:
« Ostatnia zmiana: Marzec 16, 2013, 06:03:55 wysłana przez Fistach »

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.956
    • JRG SGSP
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #56 dnia: Marzec 16, 2013, 10:41:52 »
@strazak biurkowy

Czemu odwracasz kota ogonem? Tu nie chodzi o całkowite zaprzestanie jakiekolwiek certyfikacji i kontroli jakości i wprowadzenie na rynku wolnej amerykanki (czy też azjatki, bo mówisz o Chinach).
Ale skoro ubranie spełnia wymagania EN w innych krajach unii, to czemu musi mieć jeszcze pieczątkię CNBOP? Powinno być z automatu dopuszczone w Polsce.
To nie jest działanie na rzecz jakości, ale jawny rozbój.

mod: Fistach mnie uprzedził trochę z postem

Offline darek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 319
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #57 dnia: Marzec 16, 2013, 11:00:38 »
@strazak biurkowy

Czemu odwracasz kota ogonem? Tu nie chodzi o całkowite zaprzestanie jakiekolwiek certyfikacji i kontroli jakości i wprowadzenie na rynku wolnej amerykanki (czy też azjatki, bo mówisz o Chinach).
Ale skoro ubranie spełnia wymagania EN w innych krajach unii, to czemu musi mieć jeszcze pieczątkię CNBOP? Powinno być z automatu dopuszczone w Polsce.
To nie jest działanie na rzecz jakości, ale jawny rozbój.

mod: Fistach mnie uprzedził trochę z postem
A podatek progresywny nie jest jawnym rozbojem?
Czym innym jest racja i zdrowy rozsądek, a czym innym prawo. Niestety, takie mamy jakie mamy. Jesteśmy formacją, która swoje wyposażenie opiera certyfikacji. Jej jakość to inna kwestia. Naciski, lobby, działania legislacyjne- tak. Ale samowolka-nie. I tego nie wolno nam przeskakiwać. Mamy być profesjonalistami. Nawet gdy jesteśmy ochotnikami.

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #58 dnia: Marzec 16, 2013, 11:13:22 »
A podatek progresywny nie jest jawnym rozbojem?
Czym innym jest racja i zdrowy rozsądek, a czym innym prawo. Niestety, takie mamy jakie mamy. Jesteśmy formacją, która swoje wyposażenie opiera certyfikacji. Jej jakość to inna kwestia. Naciski, lobby, działania legislacyjne- tak. Ale samowolka-nie. I tego nie wolno nam przeskakiwać. Mamy być profesjonalistami. Nawet gdy jesteśmy ochotnikami.

No ale @rafal.bula, ja i wiele innych osób na forum zdajemy sobie z tego sprawę. Ja uważam, że wystarczy jednak rozporządzenie, które mówi że:

do użytku dopuszcza się ubranie posiadające certyfikat CNBOP lub spełniające normy dotyczące umundurowania strażackiego i KROPKA. Nie będzie syfu na rynku a konkurencja będzie na poziomie profesjonalnym a nie lobbystycznym z jakim mamy teraz do czynienia!!

Prawdopodobnie trzeba będzie też zmienić jakieś inne chore zapisy typu, że mogą być 3 kieszenie zewnętrzne na zapis, że minimum 3, zapisy o rozłożeniu pasów odblaskowych itd. itp.. Wiadomo najtańsze ubrania będą mieć 3 kieszenie ale te lepsze, które będą (będą na rynku dostępne i możliwe do zakupienia i użytkowania) posiadać będą np 5 czy 7 kieszeni, wszyte/wkładane uprzęże biodrowe itd..
« Ostatnia zmiana: Marzec 16, 2013, 11:39:19 wysłana przez Fistach »

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.956
    • JRG SGSP
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #59 dnia: Marzec 16, 2013, 11:19:55 »
Darek,
Piszesz
Cytuj
Naciski, lobby, działania legislacyjne
. Zobacz, jakie mocne muszą być naciski lobby niektórych producentów i ogromnej części strony służbowej, że nic się w temacie nie zmieni. Garstka strażaków nie wymusi działań legislacyjnych zmierzających w dobrym kierunku.

Mamy być profesjonalistami, owszem, ale czy warunkiem profesjonalnego działania jest niesienie przez pomocnika pierwszej roty bandery CNBOP do działań?

Offline darek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 319
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 16, 2013, 11:42:30 »
nie sztandar. Bezpieczeństwo ratownika. A stosowny ubiór, zgodny z obowiązującymi przepisami to jeden z jego czynników. Na kilku kursach w Anglii ćwiczyłem w ich ubraniach bojowych. Stare. Sprane. Niemalże złachane. Ale CAŁE, wygodne i praktyczniejsze od naszych. Najmniejszy problem - szedłem do magazyniera i brałem drugi komplet.  Mam wiec niejakie pojęcie. Ale profesjonalista to ktoś, komu nie da się nic zarzucić. Począwszy od niego a na działaniu skończywszy. To jest formacja mundurowa, tu nie ma miejsca na własne "widzimisie". Nawet, gdy nam to nie w smak.
A w kwestii atestów - jak jest na angielskie nomexy taki zbyt, to niech importer załatwi dla nich zgodność i wtedy zaleje zgodnie z prawem nasz chłonny rynek. Zarobi krocie i wszyscy będą happy.

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 16, 2013, 12:28:41 »
nie sztandar. Bezpieczeństwo ratownika. A stosowny ubiór, zgodny z obowiązującymi przepisami to jeden z jego czynników. Na kilku kursach w Anglii ćwiczyłem w ich ubraniach bojowych. Stare. Sprane. Niemalże złachane. Ale CAŁE, wygodne i praktyczniejsze od naszych. Najmniejszy problem - szedłem do magazyniera i brałem drugi komplet.  Mam wiec niejakie pojęcie. Ale profesjonalista to ktoś, komu nie da się nic zarzucić. Począwszy od niego a na działaniu skończywszy. To jest formacja mundurowa, tu nie ma miejsca na własne "widzimisie". Nawet, gdy nam to nie w smak.
A w kwestii atestów - jak jest na angielskie nomexy taki zbyt, to niech importer załatwi dla nich zgodność i wtedy zaleje zgodnie z prawem nasz chłonny rynek. Zarobi krocie i wszyscy będą happy.
Wolę żywego amatora w angielskim nomexie niż martwego profesjonalistę w dresie lub bawełnianym UPSie, bo nie było kasy na inne atestowane ubrania. Gdyby nasze krajowe wyroby były dobre i wygodne to całej tej dyskusji by nie było ale niestety komuś zależy, żeby było jak jest teraz i mógł dalej trzepać kokosy. ..
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #62 dnia: Marzec 16, 2013, 19:35:57 »
Zostałem rzucony na kolana - nie sposób nie zgodzić się ze zwolennikami ubrań zgodnych tylko z EN 469, ale już prawie leżąc pod ciosami krzyknę do wszystkich: Norma EN 469 dopuszcza ubrania specjalne wykonane z bawełny.