Autor Wątek: Wyjazdy w angielskich mudnurach  (Przeczytany 15113 razy)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 03, 2012, 22:44:50 »
Ano mówili i tak : Adhibe rationem difficultatibus

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 04, 2012, 19:09:42 »
Nosić możecie :) tylko w razie W zapomnijcie o odszkodowaniu ;) Też zakupiliśmy kilkanaście kompletów ale tylko po to, by ciorać na poligonie na zajęciach z psami zimą jak w kombinezonie za zimno. Do akcji tylko to, co pobłogosławił CNBOP

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 04, 2012, 19:57:35 »
Pewnie moja wypowiedź nie wniesie już nic do tematu, ale przypomina mi się stare powiedzenie bechapowców: "Jak ginąć to tylko zgodnie z przepisami". Osobiście każdego kto tak mówi wywalił bym z roboty związanej z bezpieczeństwem!

I tak to się porobiło w naszym kraju odwrotnym, że ważniejszy jest papierek od faktycznej ochrony...

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 04, 2012, 20:33:08 »
A ja nie rozumiem jakim cudem ubrania (i nie tylko), które dają większe bezpieczeństwo, lepszy komfort pracy (już samo poprawienie komfortu pracy poprawia bezpieczeństwo!!) nie są postrzegane jako dopuszczone z automatu. Już pomijam zgodność z normami zharmonizowanymi,  wg. których produkty wykonane z automatu spełniają standardy bezpieczeństwa CE.

A co do ubezpieczycieli - to powinni dziękować tym, którzy nosiliby lepsze ubrania specjalne - im lepsze ubranie tym mniejsze obrażenia tym mniejsze wypłaty, tym mniej wypadków, tym mniej wypłat. (wiadomo jak ktoś spadnie z wysokości 10 piętra to nic mu nie pomoże)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 04, 2012, 20:36:55 wysłana przez Fistach »

Offline Dzumsi

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 457
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 05, 2012, 08:37:07 »
A ja nie rozumiem jakim cudem ubrania (i nie tylko), które dają większe bezpieczeństwo, lepszy komfort pracy (już samo poprawienie komfortu pracy poprawia bezpieczeństwo!!) nie są postrzegane jako dopuszczone z automatu. Już pomijam zgodność z normami zharmonizowanymi,  wg. których produkty wykonane z automatu spełniają standardy bezpieczeństwa CE.
@Fistach no właśnie ten temat był poruszany X razy na forum i cały czas nic się nie zmieniło. I pewnie długo nie zmieni. Chyba że ruszy to jakaś Nadrzędna Izba Kontroli / znajdziemy furtkę w przepisach / Unia każde zamknąć CNBOP :fiuu:

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 05, 2012, 08:53:46 »
Firma ubezpieczeniowa to niestety właśnie będzie szukać wszelkich niezgodności z "durną" literą prawa żeby tylko nie wypłacić odszkodowania. I to chyba jest większy problem, niż upieczenie dowódcy.

Proszę niech mi ktoś poda argumenty na to, że jednak nie żyjemy w kraju odwrotnym! Nie czuję się dobrze z tym przekonaniem....

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 05, 2012, 11:33:24 »
Powolutku się poprawia. Już CNBOP nie odrzuca hełmów tylko ze względu na to, że nie są pomalowane na czerwono, kominiarki też już nie muszą mieć koloru "kość słoniowa". Niestety rękawicom się dostało za źle wszyte taśmy odblaskowe i trzeba było odpruwać żeby badania przeszły. Jeszcze trochę i może dojdziemy do przekonania, że ubrania nie muszą być granatowe co pozwoli na stosowanie kevlaru. Może nasze dzieci będą mogły stosować takie ubrania http://www.berliner-feuerwehr.de/2669.html bo na dziś to nawet jeśli kogoś stać to oficjalnie nie może :)



Przyznam, że nie znam innego kraju i innej dziedziny poza pożarnictwem gdzie przepisy ograniczałyby jakość sprzętu od góry, tak, że nie da się stosować rozwiązań lepszych niż określone. Wszędzie określane są minimalne wymagania.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 05, 2012, 15:29:30 »
A bo obecna straż to relikt PRL – ostatnia instytucja bez nadzoru kreująca fałszywe poczucie sukcesu i ściśle sterowana centralnie . Nie obowiązują jej inne przepisy krajowe czy wspólnotowe i zawsze można napisać że strażackie przepisy są „lex specialis”  teoretycznie bardziej szczegółowe bo nasze . I tak nie obowiązuje Nas normy wspólnotowe ale i np. ustawy z obszaru Ministra Pracy czy Zdrowia . Taki świat odwrotny od normalności .

Offline momo11

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 18, 2012, 21:38:18 »
Jeśli ktoś chcę, wstawie jutro na forum zdj jak podszywaliśmy napisy itd. Dla chętnych podajcie @ na PW to wyśle.

Offline momo11

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 19, 2012, 18:54:20 »
Przesyłam zdj naszywek ;)

[załącznik usunięty przez administratora]

Offline awaqatal

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 24, 2012, 08:35:46 »
Ja przyszyłem tak samo. Ale jako, że igłę miałem ostatnio w ręku jakieś 10 lat temu to przyszywanie było niezłą zabawą.

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 25, 2012, 20:49:49 »
A nie prościej przykleić rzep klejem do tkanin a potem przyrzepić napis jak klej wyschnie? :D

Offline awaqatal

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 64
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 25, 2012, 22:30:35 »
W oryginale są przyszywane, więc stwierdziłem, że tak powinno być. :o Poza tym nie miałem kleju.

Offline niwdew

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 26, 2012, 16:14:55 »
A nie prościej przykleić rzep klejem do tkanin a potem przyrzepić napis jak klej wyschnie? :D
Nie chcę tu nikogo zniechęcać , może klej miałem słaby ale po praniu/moczeniu jego własności spadały drastycznie. Używane w ubraniach cywilnych

Offline kamaras

  • starszy ogniomistrz
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 938
  • kamaras
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 28, 2012, 10:10:43 »
na to nie wpadłem.... Niestety podszewka nie jest odpinana i ciężko to przyszyć...

Offline josephm1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 08, 2012, 12:34:51 »
Mam tego angielskiego nomexa idealnie dopasowanego, sprawnego technicznie i jest świetny ale niestety nie mogę używać go na akcjach... na akcje mam starego ups czy cuś którego dostałem w spadku... w którym : brak jakichkolwiek zamków (rozpadły się ze starości), membrany w spodniach zostały tylko w dolnej części nogawek (reszta się porozdzierała i już nawet nie ma jak tego pozszywać) ma kilka dziur, w dodatku spodnie są mi sporo za krótkie a bluzę mam do kolan (nie przesadzam) nie czuję się w tym wcale bezpiecznie.  Polska to chory kraj skoro tak pchaliśmy się do Unii do dlaczego jak w całej Unii nie wystarczy tylko norma CE . Wg mnie i podejrzewam większości forumowiczów CNBOP powinno się wyj... w kosmos niech zajmą się czymś pożytecznym. Chory kraj, chory system...

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 08, 2012, 13:05:31 »
Jeśli Twój UPS nie ma zamków to na pewno nie spełnia żadnej normy - nawet jeśli masz go z przydziału i jest na nim metka że ma dopuszczenie samego Boga. Biorąc to na zdrowy rozsądek, metka stwierdza zgodność z normami mundury nieuszkodzonego!

Ja bym jeździł w "angliku" na Twoim miejscu...przynajmniej ma zamki i możesz się zapiąć.

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline niwdew

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 147
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 08, 2012, 19:30:02 »

Ja bym jeździł w "angliku" na Twoim miejscu...przynajmniej ma zamki i możesz się zapiąć.
Ale wyjaśnij to "organom kontrolującym" z PSP, którzy mojej jednostce chcieli wlepić "ujemne" za brak zapiętych pasów w GBA Star 244 (od czego odstąpili jak wyjaśniliśmy że auto nie było w nie wyposażone) ...

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 08, 2012, 19:42:08 »

Ja bym jeździł w "angliku" na Twoim miejscu...przynajmniej ma zamki i możesz się zapiąć.
Ale wyjaśnij to "organom kontrolującym" z PSP, którzy mojej jednostce chcieli wlepić "ujemne" za brak zapiętych pasów w GBA Star 244 (od czego odstąpili jak wyjaśniliśmy że auto nie było w nie wyposażone) ...
Prawie jak w CNBOP...

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 08, 2012, 21:33:12 »
Mam tego angielskiego nomexa idealnie dopasowanego, sprawnego technicznie i jest świetny ale niestety nie mogę używać go na akcjach... na akcje mam starego ups czy cuś którego dostałem w spadku... w którym : brak jakichkolwiek zamków (rozpadły się ze starości), membrany w spodniach zostały tylko w dolnej części nogawek (reszta się porozdzierała i już nawet nie ma jak tego pozszywać) ma kilka dziur, w dodatku spodnie są mi sporo za krótkie a bluzę mam do kolan (nie przesadzam) nie czuję się w tym wcale bezpiecznie.  Polska to chory kraj skoro tak pchaliśmy się do Unii do dlaczego jak w całej Unii nie wystarczy tylko norma CE . Wg mnie i podejrzewam większości forumowiczów CNBOP powinno się wyj... w kosmos niech zajmą się czymś pożytecznym. Chory kraj, chory system...

Za wysłanie strażaka do akcji w uszkodzonym ubraniu są takie same konsekwencje jak wysłanie go w ubraniu bez certyfikatu CNBOP, więc dlaczego winisz tu tylko CNBOP.
Żądaj od przełozonych prawidłowej ochrony zgodnej z PN-EN 469 a dłuższe (polskie) ubranie ochroni Cię lepiej niż krótkie z UK.

Offline josephm1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #45 dnia: Październik 09, 2012, 12:37:16 »
inaczej zamki są ale nie zapinam ich bo tak się rozchodzą. Metki hmm... została po nich tylko nitka którą były przyszyte...

Cytuj
więc dlaczego winisz tu tylko CNBOP.

Nie winie nikogo stwierdzam że w Polsce jest chory system nie tylko w straży ale we wszystkich służbach a CNBOP jest częścią tego systemu wiec im też się dostało...

Cytuj
Żądaj od przełozonych prawidłowej ochrony zgodnej z PN-EN 469

 :rofl: niezły żart... w OSP...

Cytuj
dłuższe (polskie) ubranie ochroni Cię lepiej niż krótkie z UK.

może i chroni lepiej utrudniając tym samym wykonywanie podstawowych czynności jak np bieg czy wchodzenie po drabinie

miałem do czynienia z różnymi mundurami nie tylko strażackimi polskimi i zagranicznymi i uwierz że polskie chwaliłem tak długo aż nie założyłem czegokolwiek z zachodu...

ale to może po prostu takie moje uprzedzenia

dobra ale odbiegamy od tematu mieliśmy rozmawiać o angielskich mundurach a nie o moim upsie i CNBOP

Offline kuba.

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 208
    • OSP Mosina
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #46 dnia: Październik 09, 2012, 12:50:41 »
Cytuj
Cytuj
Żądaj od przełozonych prawidłowej ochrony zgodnej z PN-EN 469

 :rofl: niezły żart... w OSP...

wg mnie to nie jest żart - to że to jest OSP, niczego wg mnie nie zmienia odnośnie wyposażenia strażaka w odpowiednie ubranie ochronne - było nie było, to dowódca / naczelnik bierze za Ciebie odpowiedzialność na akcji...chyba że źle rozumuję  :gwiazdki:
nie mówię, że musi to być nówka sztuka...ale jednak powinno być takie, które realnie zabezpiecza i nie nadaje się od razu na przemiał a dodatkowo jest w miarę dopasowane...to tak na moje, patrząc przez pryzmat jednostki w której ja służę... (również OSP)
Brotherhood - work together, survive together...

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #47 dnia: Październik 09, 2012, 13:50:25 »
Żądaj od przełozonych prawidłowej ochrony zgodnej z PN-EN 469 a dłuższe (polskie) ubranie ochroni Cię lepiej niż krótkie z UK.
A możesz mi powiedzieć na jakiej zasadzie dłuższe chroni lepiej? I jak tak to czemu nie chodzimy w płaszczach ?

I jeśli nadal podtrzymasz swoje zdanie to czy u nas ogień jest jakiś inny niż w Niemczech, USA czy Holandii, że potrzebujemy dłuższych kurtek?

W ostatni weekend miałem okazję przymierzyć Ubranie od S-Gard i Texport. Dlatego - biorąc również nie tylko wygląd, ilość kieszeni, dodatkowe elementy jak również zastosowane rozwiązania - Polskim ubraniom mówię NIE, ale na razie tylko takie mam i o nie dbam.

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #48 dnia: Październik 09, 2012, 14:03:43 »
Każdy kto śmiga i jeździ do pożarów to wie jak to jest. Nie oszukujmy się - na zachodzie ubrania są o niebo lepsze, nikt tam nie próbuje odkryć Ameryki na nowo, korzystają ze sprawdzonych, dobrych rozwiązań.

Jak jest u nas? Wszystko na ilość, pewnie i po znajomości - oby jak najwięcej się sprzedało, jak najwięcej do własnej kieszeni. No i ten nieszczęsny CNBOP - po co on jest, co on takiego dobrego wprowadził? Czy CNBOP działa na naszą korzyść czy niekorzyść? Co My możemy zrobić, by pracowało nam się lepiej oraz bezpieczniej? Odpowiedzcie sobie szczerze na to pytanie. Bo to My jesteśmy królikami doświadczalnymi, w większości brak nam pojęcia, ale wychodzi na to, że nawet najmniej doświadczony strażak wie o tym, że lata w strasznym stroju, który nadaje się do ...
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline momo11

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Wyjazdy w angielskich mudnurach
« Odpowiedź #49 dnia: Październik 09, 2012, 17:41:57 »
Odnośnie ubrań z UK, rozmawiałem W KP i powiedzieli, że są o wiele lepsze, praktyczniejsze od naszych ups :)

A przyszycie tych napisów to nie taka prosta sprawa, bo szyjąc je na wylot, przebijamy membrane. Trzeba kurtkę rozpróć, naszyć napis na wierzchniej warstwie itp.

Zdj jak to wygląda na mnie: :straz:

[załącznik usunięty przez administratora]