Autor Wątek: Stabilizacja pojazdów  (Przeczytany 261759 razy)

Online MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #200 dnia: Kwiecień 11, 2014, 10:33:05 »
Zaczynamy być Europie - bardzo fajnie zrobiona stabilizacja może nie 100%  ale dała możliwość wykonać bezpiecznie dostęp do poszkodowanego i go ewakuować .

Gratuluje ale również wypada pogratulować Andrzejowi determinacji w wprowadzeniu tematu do Gdyni , zorganizowaniu ćwiczeń i pozyskaniu sprzętu .

Offline kolek77

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #201 dnia: Kwiecień 11, 2014, 21:14:26 »
Dziękuje Miachale za miłe słowa... Nie wiem tylko czy jest czego gratulować? Pozyskanie sprzętu, który powinien być standardowym wyposażeniem każdego samochodu ratowniczo-gaśniczego, nie jest niczym szczególnym. 2 podpory na 4 jednostki, w mieście z dużym portem, terminalem kontenerowym, przemysłem stoczniowym oraz drogami, którymi przemieszcza się ogromna liczba ciężarówek to chyba jednak trochę mało.
Cieszy fakt, że są ludzie którzy jednak dostrzegają potrzebę stosowania stabilizacji. Ziarenko zostało posiane...
Co do samej stabilizacji ciężarówki to nie będę się wypowiadał, nie wiem jak to wszystko działało. Czy wykorzystano inne elementy stabilizujące? Przygotowane drewno raczej nadal leży w garażu JRG1...  :-)

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #202 dnia: Kwiecień 11, 2014, 22:38:53 »
@kolek77 witamy Gdynię na forum  :straz: Ostatnio mieliście chyba kilka takich akcji.

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #203 dnia: Kwiecień 14, 2014, 20:15:59 »

kierowca jeszcze w kabinie

Offline fire45

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 417
  • Nie ma miękkiej gry!
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #204 dnia: Kwiecień 21, 2014, 11:47:15 »

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #205 dnia: Kwiecień 22, 2014, 21:17:03 »
Cytuj
Stabilizacja... sklepu?
no co, ładne stempelki  :straz:

Offline acidapple

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #206 dnia: Maj 15, 2014, 21:46:16 »
niewidzialna stabilizacja :wall:





"...strażacy musieli ciąć dach aby go wyciągnąć. A w trakcie wyciągania był nieprzytomny no i ogólnie kiepsko wyglądał... "

http://www.sadistic.pl/wypadek-vt292968.htm

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #207 dnia: Maj 15, 2014, 21:57:24 »
Cytuj
strażacy musieli ciąć dach aby go wyciągnąć
strażacy nie wyciągają, strażacy ewakuują  :rofl: no chyba ze mówisz o czynności poprzedzającej oddanie moczu  :szalony:

Offline fire45

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 417
  • Nie ma miękkiej gry!

Offline acidapple

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #209 dnia: Maj 15, 2014, 22:12:03 »
Cytuj
strażacy musieli ciąć dach aby go wyciągnąć
strażacy nie wyciągają, strażacy ewakuują  :rofl: no chyba ze mówisz o czynności poprzedzającej oddanie moczu  :szalony:

ja o tym doskonale wiem -_- skopiowałem tylko fragment relacji jakiegoś świadka  :P

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #210 dnia: Lipiec 25, 2014, 20:24:51 »
Gdynia dzisiaj:

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #211 dnia: Lipiec 28, 2014, 09:12:25 »


Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #212 dnia: Lipiec 29, 2014, 17:15:07 »
A może tak, co?

Co o tym myślicie?

Offline pol102

  • Software Developer
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
  • Cichy spec od czarnej roboty.
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #213 dnia: Lipiec 29, 2014, 22:56:15 »
Należy się plus za chęci. Reszta mówi sama za siebie.
Jeśli robisz coś za darmo i czujesz, że daje Ci to radość, to wiedz iż muisz robić to na 200% swoich umiejętności.

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #214 dnia: Lipiec 30, 2014, 09:28:07 »
@pol102 dałeś się podpuścić. Umieściłem zdjęcie ze swojej akcji, klin schodkowy, leży tak, jak leży, z prostej przyczyny. Samochód po zderzeniu był przełamany i leżał płytą podłogową na asfalcie, pomiędzy podwozie a podłoże nie dało się po przyjeździe nic wcisnąć. Po prostu kliny schodkowe i kilka małych klinów drewnianych było przygotowane, żeby włożyć jeśliby podczas rozpierania próg sie podniósł i tyle.
Z dedykacja dla wszystkich, którzy na podstawie paru zdjęć, wiedzą od razu wszystko  :szalony:

Offline Sylwek

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.394
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #215 dnia: Lipiec 30, 2014, 11:19:29 »
Co do stabilizacji zgadza się - samochód leży stabilnie na podwoziu, w zasadzie klinami nic lepiej nie będzie bo nie ma zawieszenia ale pytanie o cięcia i wydobycie kierowcy - możesz coś napisać czemu te cięcia takie (zastanawia mnie ten wycięty fragment słupka B z miejscem mocowania pasów) i co miały na celu? Czy ewakuacja była na szybko? Którędy pacjent ostatecznie ewakuowany i jak? Czy była konieczność unoszenia deski i/lub kierownicy albo usuwania pedałów?

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #216 dnia: Lipiec 30, 2014, 12:48:24 »
Sylwek, zastana sytuacja była taka. Samochód po zderzeniu z drzewem, w pojeździe tylko kierowca, przytomny, uwięziony w pojeździe. Prawa noga uwięziona, nie wiadomo, jak, nie widać, lewa noga podwinięta pod fotel i przyciśnieta kołem Pierwsza OSP przy pomocy kombi otworzyła drzwi i przecięła słupki przednie. Nasze pierwsze działania, to rozpieraczem ramieniowym powiększenie dostępu od strony drzwi, następnie zastąpienie ramieniówki kolumnowym i dalsze rozpieranie. Ze względu na otwarte drzwi tylne, brak możliwości nacięcia słupka nad progiem  i przecięty przedni słupek dachu, konstrukcja działała jak sprężyna i nie powiodła się próba założenia przedłużki na kolumnowy wypracowana odległość wracała  z powrotem), który ze względu na pozycję poszkodowanego oparty był na wysokości zamka. Następnie zdjęto dach, kładąc go do przodu przełamując popękaną szybę, bez wycinania jej i próbowano rozpieraczem ramieniowym podnieść pulpit. Za punkt podparcia służył tunel przed dźwignią biegów. Próba powiodła się tylko częściowo, bo trzeba było przerwać, ze względu na ból jaki zgłaszał poszkodowany. Po obejrzeniu miejsca bólu, okazało się że pod kolanem znajdował się pedał hamulca, który przy podnoszeniu pulpitu naciskał na nogę. Żeby dostać się i osunąć pedał, trzeba było osunąć wszystkie niemal plastiki , tak, aby zmieściły się mininożyce. Po obcięciu pedała, uniesiono rozpieraczem ramieniowym pulpit. Została uwidoczniona stopa, która była zablokowana blachami podłogi, która wygięły się w kształt leżącej litery C. Ze względu na gabaryty nie dało się rozgiąć tej blachy ramieniówką, dlatego zrobiono to przy pomocy kombi, następnie zablokowano pulpit przy pomocy ramieniówki i wyjęto rozpieracz kolumnowy, który cały cza  blokował konstrukcję od strony drzwi. Poszkodowanego, z założonym KED-em podniesiono do góry z podłożoną deska na której został potem umieszczony.
Wnioski jakie nasunęły mi się podczas działań:
- konstrukcja osłabiona przez otwarte drzwi i przecięte słupki zbyt wcześnie utrudniała rozpieranie
-brak rozpieracza dwustopniowego, stosowanie przedłużek nie sprawdziło się
-sterowane elektrycznie napędy przesuwów fotela, utrudniało przesunięcie i położenie fotela
- pod plastikami pulpitu, bezpośrednio nad tunelem, znaleziono małe pudełko, które założyłem że jest sterowaniem poduszkami, a zgniecenie mogłoby spowodować wyzwolenie poduszek i kurtyn, które nie zostały odpalone podczas zderzenia (nie sprawdziłem jeszcze czy miałem rację)
- trudność ze znalezieniem akumulatora.
To tyle w temacie. Cała akcja, od przyjazdu, do wydobycia poszkodowanego to około 50 min, więcej zdjęć mogę przesłać na @.

Offline Levy

  • Per aspera ad astra
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.477
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #217 dnia: Lipiec 31, 2014, 12:38:04 »
Wpływ dowódcy jako twórcy karności jest przodujący. Gdy dowódca ma powagę wynikającą ze stopnia i stanowiska, a ponadto dużą wiedzę i umiejętność pracy, wówczas jego wpływ działa tak silnie, że każdy podwładny uważa podporządkowanie się mu za samo przez się zrozumiałe.

Online MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #218 dnia: Sierpień 01, 2014, 23:50:36 »
@Levy Trochę ściema z tymi łańcuchami - nie lubię zajmować się technikami które z założenia mają spore ograniczenia i tak jest w przypadku tego zdjęcia - wręcz szkolny przykład jakie ograniczenia ma system łańcuchowy .

@madmax29 czasami trudno odnieść się do sytuacji po ewakuacji poszkodowanego i spruciu samochodu . Ale mam pytanie rozważałeś przełamanie samochodu , poprzez uniesienie go na progach ? 

 

Offline pol102

  • Software Developer
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 428
  • Cichy spec od czarnej roboty.
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #219 dnia: Sierpień 02, 2014, 04:25:03 »
@pol102 dałeś się podpuścić. Umieściłem zdjęcie ze swojej akcji, klin schodkowy, leży tak, jak leży, z prostej przyczyny. Samochód po zderzeniu był przełamany i leżał płytą podłogową na asfalcie, pomiędzy podwozie a podłoże nie dało się po przyjeździe nic wcisnąć. Po prostu kliny schodkowe i kilka małych klinów drewnianych było przygotowane, żeby włożyć jeśliby podczas rozpierania próg sie podniósł i tyle.
Z dedykacja dla wszystkich, którzy na podstawie paru zdjęć, wiedzą od razu wszystko  :szalony:
Dałeś, nie dałeś. Takie zdjęcie pokazałeś. W kontekście następnej wypowiedzi nasunęło mi się pytanie czy użycie większej ilości "drewna"/klinów nie wpłynęłoby pozytywnie na możliwości działania hydrauliką?
Jeśli robisz coś za darmo i czujesz, że daje Ci to radość, to wiedz iż muisz robić to na 200% swoich umiejętności.

Online MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #220 dnia: Sierpień 02, 2014, 10:19:34 »
@pol102  ilość nie koniecznie odnosi się do jakości - konkretne rozwiązanie proszę , a nie snucie domysłów  .

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #221 dnia: Sierpień 02, 2014, 13:36:36 »
MIKO szczerze w tej sytuacji przed uwolnieniem lewej nogi nie, bo pedał przeszkadzał w jakichkolwiek próbach przesuwania pulpitu, a ogólnie, to zastanawiam się właśnie nad działaniami ,gdy po zderzeniu czołowym mamy mocno wygiętą podłogę czy właśnie cięcie progu,a nie nad progiem nie byłoby lepszym rozwiązaniem. zwłaszcza przy takim uderzeniu gdzie koło bez mała zasłania próg i jego pozycja i pozycja poszkodowanego uniemożliwia takich cięć. Ostatnio na ćwiczeniach próbowałem to zrobić. Nie do końca jestem pewien efektów, ale jeszcze tego popróbuje. Myślę że gdyby zwiodło to, co robiłem to byłby plan "C", ale chętnie usłyszę waszą opinię, ba jak ktoś ma chętnie obejrzę zdjęcia.
pol102 klinów było więcej, nie przydały się i na zdjęciu ich po prostu nie widać. Co do zdjęcia umieszczonego przez Levy to z Fistachem dyskutowaliśmy na temat blokowania słupka przy pracy rozpieraczem właśnie wyciągarką. Na miejscu niestety ustawienie samochodów uniemożliwiało jednak to bez ich przestawiania.

Offline Fistach

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.339
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #222 dnia: Sierpień 02, 2014, 14:44:16 »
pol102 klinów było więcej, nie przydały się i na zdjęciu ich po prostu nie widać. Co do zdjęcia umieszczonego przez Levy to z Fistachem dyskutowaliśmy na temat blokowania słupka przy pracy rozpieraczem właśnie wyciągarką. Na miejscu niestety ustawienie samochodów uniemożliwiało jednak to bez ich przestawiania.
Bardziej miałem na myśli pas niż wyciągarkę - a już napewno ostateczne napięcie tego elementu za pomocą pasa bo wyciągarka nie zapewnia delikatności i precyzji działania.

Online MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #223 dnia: Sierpień 02, 2014, 14:53:39 »
Teoretycznie technika nacięcia słupka A jest związana z standardową strefą zgniotu samochodu . Czyli koło oraz silnik idą do ziemi i wpychają podłogę do środka. Trzeba tu jednak dodać . Po pierwsze celem tak naprawdę nie jest unoszenie kokpitu to trochę błędne określenie , a jego otworzenie w kącie którego wierzchołek jest przedłużeniem czubka stopy poszkodowanego . A co z tym związane nacięcie słupka "A" powinno być na wysokości kostek stopy poszkodowanego by ten zawias miał sens . Moje doświadczenie wskazuje jednak , że czasami potrzebne  jest trochę swobody ponieważ różnie ta konstrukcja chce pracować , różne elementy poddają się jako pierwsze .  Dlatego dobrze jak próg jest w powietrzu , bo nie stawia wówczas oporów.

I teraz tak trochę o historii i tym nacinaniu progu . Wile lat temu jak nie było rozpieraczy kolumnowych robiło się tak . Nacinało się progi i unosiło samochód za progi rozpieraczem ramieniowym by masa silnika spowodowała jego przełamanie na podłodze . Nie otwierało to przestrzeni co prawda na nogi zbytnio , ale odsuwało kokpit od poszkodowanego i robiło przestrzeń do dalszego rzeźbienia .   

« Ostatnia zmiana: Sierpień 02, 2014, 14:58:42 wysłana przez MIKO »

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.466
Odp: Stabilizacja pojazdów
« Odpowiedź #224 dnia: Sierpień 02, 2014, 14:58:45 »
Fistach, no żeby wyciągarka tylko zablokować, myślę że dałoby radę, tak czy siak ustawienie samochodów utrudniało takie działanie, jest wniosek z działań i nauka na przyszłość.