Autor Wątek: Mandat  (Przeczytany 12008 razy)

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Mandat
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 31, 2012, 13:52:38 »
cytuje :
Można i w druga stronę - "tylko głupcy wjeżdżają na czerwonym świetle na skrzyżowanie", może to być ich ostatni raz nie mówiąc już o pozostałych uczestnikach ruchu. Oczywiście nikomu tego nie życzę.
Tu nie chodzi o wymiganie się od odpowiedzialności, tylko o bezpieczeństwo swoje, strażaków z kabinie i pozostałych użytkowników drogi.
[/quote]

 Kiedy w grę w chodzi ratowanie ludzkiego życia , wtedy niema za bardzo wyboru. I trzeba na czerwonym wjechać zachowując wszelką ostrożność. Nie tylko kierowca ale i dowódca w tym czasie powinien mieć oczy na około głowy. Obaj współponoszą odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa pozostałych członków załogi więc dlaczego karać ewentualnie tylko jednego za wykroczenia drogowe. Dupa - nie dowódca ten , który pozwoli na to ,aby jego człowiek został ukarany.
  Z drugiej strony wiele do życzenia pozostawia znajomość prawa o ruchu drogowym i wyszkolenie  praktyczne użytkowników drogi -  ale to już inny temat.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein

strazak1982

  • Gość
Odp: Mandat
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 31, 2012, 14:20:30 »
 :milcz:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2015, 22:18:44 wysłana przez strazak1982 »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Mandat
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 31, 2012, 14:28:43 »
Kiedy w grę w chodzi ratowanie ludzkiego życia , wtedy niema za bardzo wyboru.

Ciekawa koncepcja  :gwiazdki:

Jadąc ratować życie ludzkie sam giniesz, giną koledzy z desantu oraz uczestnicy ruchu, którzy jechali zgodnie z prawem o ruchu drogowym.

Co to jest według ciebie zachowanie wszelkiej ostrożności przy wjechaniu na skrzyżowanie na czerwonym świetle jadąc samochodem uprzywilejowanym?
Kiedy jest to zgodne z prawem?
Kiedy jest to naginanie prawa?
Kiedy jest to niezgodne z prawem?
Gdzie jest granica bezpieczeństwa?

Cytuj
Policjanci jechali na interwencję. Mieli włączone "koguty" i wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle
Policjanci nie zachowali należytej ostrożności.Są do tego zobowiązani mimo włączonego sygnału. Zwłaszcza w takiej sytuacji, gdy wjeżdżają na krzyżówkę z działającą sygnalizacją - dodaje.
Jak informuje Niedźwiedzka, kierowca radiowozu najprawdopodobniej zostanie ukarany mandatem.

http://olsztyn.wm.pl/96600,Radiowoz-wjechal-na-czerwonym-i-zderzyl-sie-z-toyota.html

Zachowana wszelaka ostrożność jest wtedy jak przejedziesz skrzyżowanie na czerwonym świetle i nikomu nic się nie stanie.
Jeżeli dojdzie do wypadku z udziałem samochodu uprzywilejowanego ma żadnego wytłumaczenia.
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2012, 14:45:16 wysłana przez grzela »

Offline gumiś

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Mandat
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 31, 2012, 14:49:53 »
Czy ja twierdzę że nie jest moja wina wina jest tylko moja i wyłącznie moja i mandat mi się należał ale jeśli jest możliwość uniknięcia to unikam płacenia wolę iść z chłopakami na piwo i kręgle.

Offline gumiś

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Mandat
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 31, 2012, 15:10:00 »
cytuje :
Można i w druga stronę - "tylko głupcy wjeżdżają na czerwonym świetle na skrzyżowanie", może to być ich ostatni raz nie mówiąc już o pozostałych uczestnikach ruchu. Oczywiście nikomu tego nie życzę.
Tu nie chodzi o wymiganie się od odpowiedzialności, tylko o bezpieczeństwo swoje, strażaków z kabinie i pozostałych użytkowników drogi.

 Kiedy w grę w chodzi ratowanie ludzkiego życia , wtedy niema za bardzo wyboru. I trzeba na czerwonym wjechać zachowując wszelką ostrożność. Nie tylko kierowca ale i dowódca w tym czasie powinien mieć oczy na około głowy. Obaj współponoszą odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa pozostałych członków załogi więc dlaczego karać ewentualnie tylko jednego za wykroczenia drogowe. Dupa - nie dowódca ten , który pozwoli na to ,aby jego człowiek został ukarany.
  Z drugiej strony wiele do życzenia pozostawia znajomość prawa o ruchu drogowym i wyszkolenie  praktyczne użytkowników drogi -  ale to już inny temat.
[/quote]


Mirek a teraz opiszę Ci dokładnie jak się zakończyło całe to zdarzenie  i poniekąd tak się zakończyło jak pisałeś policjant pierwszy raz o takim przepisie słyszał więc lekka konsternacja i dał spokój poprosił mnie o przyjazd na drugi dzień na komisariat a że pisania papierów sporo odpuścili temat nie wystawiając mandatu i nie wysyłając żadnego pisma do komendanta .
  Komendanta o wszystkim poinformowałem a komendant na to nie ma tematu i tak się zakończyła.
A o przepisie dowiedziałęm się przypadkiem kiedyś w luźnej rozmowie od strażaka który jechał autem służbowym i dostał fotkę z radaru i była tylko pokiwanie palcem.
  Nie wiem jak u was komendant może się boicie ale u nas facet życiowy co owocuje w drugą stronę i z naszej strony może liczyć zawsze na wsparcie to mo0ja ocena i żeby było jasne nie jestem człowiekiem który trzyma palec we w d... .

strazak1982

  • Gość
Odp: Mandat
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 31, 2012, 15:35:21 »
 :milcz:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2015, 22:18:09 wysłana przez strazak1982 »

Offline firepl

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
  • w stanie spocz.
Odp: Mandat
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 31, 2012, 16:24:57 »
Z tego co zauważyłem gumiś chce się postawić ponad prawem i udowodnić Policjantom ze nie mieli racji , nie tedy droga  kilku starszych kolegów słusznie  napisało i widać że znają służbę  nigdy nie odważyłbym się wjechać na czerwonym świetle  ,owszem zdarzało się że wjeżdżałem na czerwonym świetle ale było to bardzo ostrożne przejechanie z noga na hamulcu i gdy widziałem ze inni użytkownicy ruchu zatrzymali się i mnie przepuszczają. Znany jest przypadek że kierowca wjechał w ulice jednokierunkową z naprzeciwka jechała kobieta która się wystraszyła i spowodowała dachowanie swojego pojazdu, bardzo nieprzyjemna sprawa zakończyła się odejściem kierowcy na wcześniejszą emeryturę , wyrok sądu był jednoznaczny  kierowca nie miał prawa jechać pod prąd , stąd dziwi mnie  postępowanie strażaków którzy by nie zostać ukarani i przeznaczyć pieniążki na alkohol wywołują głupią dyskusje zasłaniając się ratowaniem życia , jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

Offline gumiś

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Mandat
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 31, 2012, 17:36:26 »
No cóż widzę że ciężko ze zrozumieniem na pozór łatwego tekstu czy nie pisałem że to moja wina a wjazd pod prąd  czy jakiekolwiek złamanie przepisu ruchu drogowego spada na kierowce , pokaż mi tekst w którym próbuję coś udowodnić policjantom a dowódca nie jest od tego aby w czasie jazdy pouczać furmana jak to napisałeś tylko mieć do niego zaufanie i zajmować się korespondencją radiową i uzyskiwać od psk msk jak najwięcej informacji o zdarzeniu.
    Ostatni raz piszę wjechałem ostrożnie  sama kolizja to uderzenie lekko w tylną oś od gcba więc nie było mowy o tragicznym w skutkach wypadku generalnie wyznaję zasadę ostrożnej jazdy .
    I gdyby tylko kierowca auta wykazał odrobinę refleksu nie uderzył by we mnie, być może kobietka malowała się lub robiła coś innego ,

Offline miły

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Mandat
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 31, 2012, 17:45:35 »
Tak sobie czytam i stwierdzam niepotrzebna interpretację, ale to jest moje osobiste zdanie. Zastanawia mnie tylko jedno, a mianowicie jadąc ALARMOWO i dojeżdżając do skrzyżowania na którym jest czerwone światło to co poniektórzy zatrzymują się się i czekają aż czerwone zmieni się na zielone, np wiedząc że jedziemy do wypadku lub pożaru. Panowie śmiech na sali jeszcze nigdy nie widziałem pojazdu uprzywilejowanego jadącego alarmowo (również innych służb) który by się zatrzymał na czerwonym i czekał.

Offline firepl

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
  • w stanie spocz.
Odp: Mandat
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 31, 2012, 20:19:33 »
Szkoda czasu  na tłumaczenie wam rzeczy oczywistych , kiedyś wstępowałem do służby by pomagać i ratować, dziś  widzę inne pobudki żądzą  , do kąd ten świat zmierza...

Offline deejayslonio

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 845
Odp: Mandat
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 31, 2012, 20:46:27 »
Ale czy ta kolizja miała miejsce podczas jazdy pojazdem uprzywilejowanym???

Offline hapec

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 359
Odp: Mandat
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 31, 2012, 21:55:43 »
Czytaj od poczatu ....!!  :wall:
W naszym fachu nie ma strachu... Spadniesz z dachu i po fachu

strazak1982

  • Gość
Odp: Mandat
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 31, 2012, 23:55:10 »
 :milcz:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2015, 22:16:21 wysłana przez strazak1982 »

Offline gumiś

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Mandat
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 01, 2012, 03:15:22 »
Nie emocjonuje się w czasie jazdy bo i nie ma czym  wychowałem się na ciężkim sprzęcie , a mądre uwagi chętnie przyswajam a temat zamykam bo widzę że za ciężki do obrobienia dla niektórych.

Offline firepl

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
  • w stanie spocz.
Mandat gumisia
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 01, 2012, 10:54:32 »
Witam
gumiś zamknął temat  bo nie może zdzierżyć ze nie ma racji i wszyscy leją mu kubeł wody na głowę no to ja go otwieram   bo częściowo do ojej wypowiedzi sie odnosił jego ostatni wpis.
Kolego gumis może to ty nie potrafisz zrozumieć zwykłych zasad poruszania się po drogach pojazdem uprzywilejowanym kol strazak napisał   ci wyraźnie  wjedź do większego miasta i zobaczymy co zrobisz na światłach  spodziewam się że z twoim temperamentem i wiedzą o zasadach poruszania się pojazdem uprzywilejowanym zostałbyś na pierwszej większej  krzyżówce tu nikogo nie obchodzi czy to jedzie straż czy policja ,  w powiatowych miasteczkach  gdzie sa dwie krzyżówki możesz tak jeździć ale jak sam odczułeś na własnej skórce  do czasu . Twoja chęć do wykorzystania munduru by nie ponosić konsekwencji za wykroczenie mnie niepokoi tym bardziej że chciałeś zaoszczędzone w ten sposób pieniądze na piwo z kolegami.
Polecam przemyślenie tego co się pisze i tego o co chce się zapytać.

Pozwoliłem sobie scalić wątki i otworzyć temat ponownie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2012, 11:20:53 wysłana przez robn »

Offline aspiryna

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 337
Odp: Mandat
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 01, 2012, 11:33:40 »
Tematu by nie było gdyby nie baby za kierownicą  ^_^

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Mandat
« Odpowiedź #41 dnia: Kwiecień 01, 2012, 12:09:29 »
Cytuj
Tematu by nie było gdyby nie baby za kierownicą  ^_^
i cykliści!
Jeździsz do wypadków ile procent z tego sprawcami były kobiety, a ile młodzi gniewni super kierowcy w niemieckich maszynach po wiejskim tuningu?

Offline potok

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 121
Odp: Mandat
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 01, 2012, 12:32:53 »
Oki panowie a wiec kto ma rację ,co do tego tematu.? gdyż temat przerodził się w kłótnię jeden atakuje drugiego czy można wrócić do tematu i niech jeden z kolegów obstukanych w prawie wyjaśni jak to wygląda.ja dalej obstaje przy swoim .

Gumiś nie mów komuś że pisze bzdury jak sam nie wiesz o czym mówisz  :szalony:


ps:i dalej sądzę ze to ciekawy temat . panowie trzymajcie się konkretnej sprawy .
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2012, 13:54:27 wysłana przez potok »

Offline hapec

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 359
Odp: Mandat
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 01, 2012, 12:38:23 »
czemu sadzisz ze to jest wykozystywanie munduru ? moim zdaniem jest to wykorzystanie przepisu ktory ma nam pomagac w pewnych sytuacjach , a wykozystac mundur mozesz np gdy Pan policjant zatrzyma cie za predkosc i bedzie chcial ci dac talon + punkty takie jest moje zdanie a zdanie 2 czlowieka powinno sie szanowac  :wub:
W naszym fachu nie ma strachu... Spadniesz z dachu i po fachu

Offline dudi

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Mandat
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 01, 2012, 12:55:16 »
a ja Wam proponuję zapytać na forum Policyjny i będzie wszystko jasne...

Offline gumiś

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Mandat gumisia
« Odpowiedź #45 dnia: Kwiecień 01, 2012, 14:59:27 »
Witam
gumiś zamknął temat  bo nie może zdzierżyć ze nie ma racji i wszyscy leją mu kubeł wody na głowę no to ja go otwieram   bo częściowo do ojej wypowiedzi sie odnosił jego ostatni wpis.
Kolego gumis może to ty nie potrafisz zrozumieć zwykłych zasad poruszania się po drogach pojazdem uprzywilejowanym kol strazak napisał   ci wyraźnie  wjedź do większego miasta i zobaczymy co zrobisz na światłach  spodziewam się że z twoim temperamentem i wiedzą o zasadach poruszania się pojazdem uprzywilejowanym zostałbyś na pierwszej większej  krzyżówce tu nikogo nie obchodzi czy to jedzie straż czy policja ,  w powiatowych miasteczkach  gdzie sa dwie krzyżówki możesz tak jeździć ale jak sam odczułeś na własnej skórce  do czasu . Twoja chęć do wykorzystania munduru by nie ponosić konsekwencji za wykroczenie mnie niepokoi tym bardziej że chciałeś zaoszczędzone w ten sposób pieniądze na piwo z kolegami.
Polecam przemyślenie tego co się pisze i tego o co chce się zapytać.
Pozwoliłem sobie scalić wątki i otworzyć temat ponownie.
   Coś widzę że usilnie chcesz podtrzymać  temat więc ustosunkuję się do niego zamknąłem, bo  ja cel osiągnąłem OLIWER podał mi jaki przepis  pozwala nie przyjęcie  mandatu .
  Nie odbieram to jako wylania kubła wody na mnie, jeżdżę po byłym wojewódzkim mieście więc miasto nie należy  do małych, a jak widzisz ile jest zdań co do tego przepisu, a temat dobrze że poruszyłem przynajmniej może ktoś jeszcze z niego skorzysta.
  A faktycznie nadużyłem munduru     uuuuuuuuuu   raz w życiu   skorzystałem  i nie z munduru a przepisu,  a co jest dziwnego wyjście z kolegami na piwo i kręgle, no tak są zmiany na których każdy sobie i po kątach kliki  szaszkują jeden na drugiego jak  takie stare dewoty. U nas raczej atmosfera rodzinna i żeby cię zadziwić nie gramy tylko w kręgle.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2012, 21:03:10 wysłana przez robn »

Offline tomstrazak

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 287
Odp: Mandat
« Odpowiedź #46 dnia: Kwiecień 01, 2012, 16:49:57 »
   Fajny temat,  który uświadomi niektórym ich prawa.  Pomimo, że Gumiś jest opryskliwy, to przyznaje mu w 100% racje.
W Krakowie już od jakiegoś czasu policja nawet nie proponuje mandatu, tylko korzysta z cytowanego zarządzenia. Natomiast Komendant musi strażaka ukarać i nie zawsze jest to korzystne.
   
   Co do tych oburzonych wjeżdżaniem na czerwonym to znów muszę poprzeć Gumisia, bo znam to z praktyki, wjeżdżamy powolutku na czerwonym wszyscy się zatrzymują, opuszczamy skrzyżowanie, a tu nagle huk, zatrzymujemy się, patrzymy, a tu blondyna na naszym tylnym kole. Dla policji nasza wina i nieważne że wszyscy inni zatrzymali się . Pewne sytuacje są nie do uniknięcia.

strazak1982

  • Gość
Odp: Mandat
« Odpowiedź #47 dnia: Kwiecień 01, 2012, 21:41:15 »
 :milcz:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2015, 22:13:28 wysłana przez strazak1982 »

strazak1982

  • Gość
Odp: Mandat
« Odpowiedź #48 dnia: Kwiecień 02, 2012, 14:00:12 »
 :milcz:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2015, 22:12:33 wysłana przez strazak1982 »

Offline mirek1

  • Jeszcze nigdy w dziejach tak wielu nie mówiło tak wiele do tak wielu, mając do powiedzenia tak niewiele.
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 941
  • "Tylko głupiec ma odpowiedź na wszystko."A.France
Odp: Mandat
« Odpowiedź #49 dnia: Kwiecień 03, 2012, 12:55:36 »
 
W Krakowie już od jakiegoś czasu policja nawet nie proponuje mandatu, tylko korzysta z cytowanego zarządzenia. Natomiast Komendant musi strażaka ukarać i nie zawsze jest to korzystne.
   
Czyli komendant kara za wykonywanie obowiązków służbowych.To macie tam  w tym Krakowie niezłego pana komendanta. U mnie się to jeszcze nie zdarzyło - wystarczy notatka wyjaśniająca okoliczności kierowcy i dowódcy i co najwyżej tylko kończy się to stwierdzeniem " Chłopie jeździj ostrożniej".

  Z drugiej strony znam wielu takich "gadadków" jeżdżących starymi gratami , którzy robią wszystko aby mieć kolizje z uprzywilejowanymi - bo zawsze będzie wina uprzywilejowanego , a kilka  groszy odszkodowania się przyda.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone : wszechświat i ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
                                      Albert Einstein