ten świąteczny system "NAGRÓD" to czysty debilizm powinno być dla każdego po równo na święta, każdy ma jakąś rodzinę i jak to mówią "mordy mają takie same wszyscy", a jak już chcą motywować to powinni płacić uznaniowe nagrody na 4 MAJA, bo przed świętami to raczej psuje atmosferę w jednostkach.
Inną kwestią jest to, że przełożeni tymi nagrodami doceniają swoich "przydupasów" albo każą swoich oponentów.