Autor Wątek: Biurowi Uzupełniają Stany  (Przeczytany 18782 razy)

straz98

  • Gość
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 12, 2005, 19:09:29 »
no właśnie o to chodzi w tym wszystkim, że rozwiązaniem jest jedynie zwiększenie zatrudnienia a nie zmiana systemu służby

Offline komendant_powiatowy

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 12, 2005, 22:32:44 »
Panie "straz98" nie odnosiłem się w swoim poście do systemu pracy, ale skoro Pan chce zachować system 24X48 i pracować 40 godzin w tygodniu to rozumiem, że na zmianie służbowej jest Pan wysokiej klasy specjalistą.
Może Pan zastąpić na zmianie służbowej dowódcę zmiany, dowódcę sekcji, dowódcę zastępu, kierowę, specjalistów. Posiada Pan uprawnienia do obsługi każdego sprzętu będącego na wyposażeniu, drabiny, podnośniki, agregaty różnej maści nie omijąjąc stanowiska kierowania, gdzie bez problemu zastępuje Pan również dyżurnego operacyjnego.  Oczywiście wszyscy pozostali strażacy w jednostce są nie gorzej wykwalifikowani. Dowódca jednostki nie musi się gimnastykować, kto dostanie wolne. Kogokolwiek posadzi za kierownicą ten umie prowadzić samochód. Kogokolwiek posadzi na PSK ten poprowadzi dysponowanie.  Oczywiście strażak zaraz po kursie zastępuje również dowódcę zmiany z 15 letnim stażem.
Jeśli tak jest to można utrzymać 24 godziny systemu w rozliczeniu 40 godzin w tygodniu. Jeśli jednak tak nie jest o czym jestem przekonany tak dużych rotacji w zakresie obecności lub nieobecności poszczególnych funkcyjnych nie ułoży żaden dowódca jednostki. Jak więc widzisz Panie "straz98" zmiana systemu wpływa na możliwość obsadzenia konkretnego stanu osobowego i to bardzo istotnie. Jeśli Ustawa zmienia ilości godzin pracy, to nie bardzo widzę sytuację w której nie zostanie dostosowany system pracy. Jaki miałby być to system to sprawa otwarta i do ustalenia. Jeśli KG PSP tego nie przemyśli to moje wyrazy współczucia dla komendantów powiatowych i dowódców jednostek.  
 

straz98

  • Gość
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 13, 2005, 11:00:33 »
skoro komendant powiatowy z mojego postu dowiedział się już o moim stanowisku i umiejętnościach to wypada tylko pochylić czoła przed wnikliwością spojrzenia między wiersze :), kłopoty z obsadzeniem odpowiedniej ilości poszczególnych funkcji zmianach znam niestety z autopsji, i dalej twierdze że zmiana systemu pracy nie wpłynie na poprawę systuacji, tylko zwiększenie stanu osobowego JRG może to poprawić.

Offline komendant_powiatowy

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 13, 2005, 21:57:54 »
Z uporem maniaka twierdzę, że zmana systemu pracy jest konieczna. Strażak musi mieć możliwość wyliczenia kiedy przypadnie mu służba. W obecnym systemie dopasowywania ilości godzin pracy do tygodnia jest to niemożliwe, a zapewne ulegnie pogłębieniu od stycznia.
Zwiększenie stanów osobowych raczej nie wchodzi w rachubę, a 1100 etatów na 2006 już podzielono i nie ma na co więcej liczyć. I jeśli Panie "straz98" miałeś 10 osób na zmianie to zapewne otrzymałeć jakieś etaty ja niestety nie. Trzeba się też pogodzić z faktem że czeka nas uelastycznienie czasu pracy. Jest więcej wyjazdów musi być zmana wzmacniana. To bardzo przykre ale może być nieuniknione. Przykre bo boleśnie ugodzi mających jakieś dodatkowe zajęcie poza służbą.
I jeszcze jedno Panie "Straz98" w wolnej chwili nich Pan przeliczy sobie czas pracy na zmianie strażaka. Średni czas spędzony w czasie działań ratowniczo gaśniczych w stosunku do czasu 24 godzinnej służby jest tak mały, że aż boje się go podawać publicznie. A pozwoliłem sobie to przeliczyć i mam nadzieję, że żaden polityk i decydent takiego liczenia nie dokona.    

Offline pielgrzym

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 204
    • http://
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 13, 2005, 22:15:40 »
Cytuj
Średni czas spędzony w czasie działań ratowniczo gaśniczych w stosunku do czasu 24 godzinnej służby jest tak mały, że aż boje się go podawać publicznie. A pozwoliłem sobie to przeliczyć i mam nadzieję, że żaden polityk i decydent takiego liczenia nie dokona.
No i wychodzi na to że rzeczywiście mamy KP na forum  :P
Po raz kolejny decydenci mówią nam, że wy to w tej straży to tylko śpicie. Panie komendancie kto jak kto ale pan powinieneś być zorientowany, że strażacy nie tylko do działań ratowniczych wyjeżdżają. A nawiasem mówiąc, politycy i to też przeliczyli więc pewnie niedługo jak nas władza przekaże spowrotem samorządom, to blokady na koła będziemy na SLRt wozić i powiększony zestaw mioteł do zamiatania ulic na gasniczych  :blink:
Chyba rzeczywiście pora spier.......
p.s.  A z wyjątkiem Gromu i misji pokojowych reszta wojska nic nie robi i ..... do domu darmozjadów bo tak dużo nas kosztują...............
Pomyśl zanim coś powiesz, jeśli nie masz czasu zamilknij.

Boże chroń mnie od "mundrych" którzy są wszystkowiedzący i uważają, że nikt i nic już ich niczego nie nauczy.

Offline Maxx

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 185
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 13, 2005, 22:28:45 »
Cytuj
I jeszcze jedno Panie "Straz98" w wolnej chwili nich Pan przeliczy sobie czas pracy na zmianie strażaka. Średni czas spędzony w czasie działań ratowniczo gaśniczych w stosunku do czasu 24 godzinnej służby jest tak mały, że aż boje się go podawać publicznie. A pozwoliłem sobie to przeliczyć i mam nadzieję, że żaden polityk i decydent takiego liczenia nie dokona.
...kij w mrowisko...
Tricks are for kids.

Offline Ogniowy

  • ASP. SZTAB W ST. SPOCZYNKU
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 700
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 13, 2005, 22:39:50 »
Cytuj
Z uporem maniaka twierdzę, że zmana systemu pracy jest konieczna. Strażak musi mieć możliwość wyliczenia kiedy przypadnie mu służba. W obecnym systemie dopasowywania ilości godzin pracy do tygodnia jest to niemożliwe, a zapewne ulegnie pogłębieniu od stycznia.
Zwiększenie stanów osobowych raczej nie wchodzi w rachubę, a 1100 etatów na 2006 już podzielono i nie ma na co więcej liczyć. I jeśli Panie "straz98" miałeś 10 osób na zmianie to zapewne otrzymałeć jakieś etaty ja niestety nie. Trzeba się też pogodzić z faktem że czeka nas uelastycznienie czasu pracy. Jest więcej wyjazdów musi być zmana wzmacniana. To bardzo przykre ale może być nieuniknione. Przykre bo boleśnie ugodzi mających jakieś dodatkowe zajęcie poza służbą.
I jeszcze jedno Panie "Straz98" w wolnej chwili nich Pan przeliczy sobie czas pracy na zmianie strażaka. Średni czas spędzony w czasie działań ratowniczo gaśniczych w stosunku do czasu 24 godzinnej służby jest tak mały, że aż boje się go podawać publicznie. A pozwoliłem sobie to przeliczyć i mam nadzieję, że żaden polityk i decydent takiego liczenia nie dokona.
Pielgrzym...masz rację...kolejny trzęsący się ze strachu zniesmaczony komendant mówiący ludziom:
łózka wam zabierzemy, system zmienimy żeby wam w d...e dokopać...
w głowach wam sie pop....o, ile wy pracujecie??? minuty w skali całej słuzby...
jakie to typowe myślenie i gadanie moznowładzców...
Niejednemu poprostu zal d...e ściska że nalezy się szarakowi-strażakowi coś więcej niż tylko kłanianie się Panu Komendantowi...
żałosne...
Napisz lepiej Komendancie co dobrego dla strażaka zrobisz żeby nie zbudzić się przed sądem pracy z reką w nocniku???? A myslę że to juz niedługo...
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2005, 18:12:56 wysłana przez Ogniowy »
A teraz to ja mam wszystko w ...... 
pamięci...

Offline stępień

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Myśl a może zostaniesz myśliwym !
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 14, 2005, 11:51:14 »
Cytuj
I jeszcze jedno Panie "Straz98" w wolnej chwili nich Pan przeliczy sobie czas pracy na zmianie strażaka. Średni czas spędzony w czasie działań ratowniczo gaśniczych w stosunku do czasu 24 godzinnej służby jest tak mały, że aż boje się go podawać publicznie. A pozwoliłem sobie to przeliczyć i mam nadzieję, że żaden polityk i decydent takiego liczenia nie dokona.
Panie Komendancie nasz czas pracy to nie tylko wyjazdy do akcji ale też inne prace zlecone przez przełożonych ( Ile prac robionych na podziele za 8-godzinnych ) nie wspomne o sprzątających a może u was nie sprząta się w komendzie, a może macie zatrudnione sprzątaczki  :D,  zreszta ustawodawca płaci nam nie tylko za wyjazdy do akcji ??
Najlepiej to niech pan nie liczy godzin bo co pan zrobi gdy ludzie zaczną upominać się za nadgodziny !! A o nadpracowanych godzinach wykonywania zadań służbowych to nie będę wspominał. :angry:  
Art. 30a.
Dzień 4 maja jest Dniem Strażaka. !!!

Aby tylko do końca wytrzymać !! Wytrzymałem i jestem na emce !!!

Offline wodnik

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 658
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 14, 2005, 17:36:50 »
Cytuj
wodnik
Ta dyskusja jest poto aby wymienić poglądy i opisać co dzieje się w innych rejonach Polski a dobre pomysły należy wprowadzać wszędzie !! :D
No to ja mam taki pomysł.
Robimy zamianę biurowi na podział - podziałowcy do biura.

To by była jazda bez trzymanki.
...........sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem.

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 14, 2005, 17:47:35 »
Wodnik a vco z krzesłami obrotowymi..... zostaja czy birowi biorą ze soba na podział.....:):)

Offline Ogniowy

  • ASP. SZTAB W ST. SPOCZYNKU
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 700
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 14, 2005, 18:11:55 »
Cytuj
Wodnik a vco z krzesłami obrotowymi..... zostaja czy birowi biorą ze soba na podział.....:):)
Przestań....połowa  nich już do kibla z nimi chodzi coby po powrocie mieć swój stołek:))
A teraz to ja mam wszystko w ...... 
pamięci...

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 14, 2005, 18:15:47 »
Oj stary..... nie bądź dla nich taki okrutny....;D



wracamy do tematu.bulon
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2005, 19:50:54 wysłana przez bulon »

Offline wodnik

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 658
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 14, 2005, 21:03:32 »
Prawda niestety jest taka, że większość podziałowców byłaby bezradna w biurze jak dziecko we mgle, zresztą podobnie jak biurowych na podziale.
Więc nie urządzajmy sobie jazdy jedni na drugich, bo każdy ma swoje miejsce w pracy i najważniejsze jest to żeby robił dobrze to co do niego należy - wtedy będzie dobrze.

A jak będziemy kombinować jak łatać dziury – to dobrze nie będzie.
 
 
...........sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem.

Offline komendant_powiatowy

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 14, 2005, 21:31:22 »
Jaki wpaniały odzew. Zdaje się że znakomicie trafiłem z wyborem nika. Poprzedni jaki miałem na tym forum nie wzbudził emocji. Teraz widzę, że moje poglądy w połączeniu z dobrym nikiem przymiosły efekt i obudziły nieco to forum - zdecydowanie jednostronne.
A teraz odpowiedzi:
dla Pana "pielgrzyma"
Dziękuję za awans w stanowisku może się kiedyś spełni choć z moimi poglądami będzie cięzko. A jeśli chodzi o spanie to nie przekonasz mnie, że jak nie ma w nocy wyjazdu to wszyscy strażacy w kraju cierpią na bezsenność. A może twoja jednostka jest jakąś eksperymentalną i tam w nocy odbywają się zajęcia. Może napiszesz jakie. Jestem bardzo ciekaw. A co do tego, że strażacy nie tylko do akcji wyjeżdżają to oczywiście wiem pracuję kilkanaście lat. Wiem też że po każdej akcji powinien być czas na przygotowanie się i sprzętu do następnej akcji. Nie zmienia to jednak faktów  o których pisałem wcześniej. I dodam więcej, bo rozpatrując ten temat powinniśmy uświadomić sobie jakie rodzaje akcji stanowią trzon wyjazdów jednostki.  
dla Pana "Maxx"
Tak ten kij w mrowisko jest tu konieczny. Może koniecznym jest by wypowiedzieć swoje poglądy. Szczególnie, że są inne niż "jedynie słuszne" podawane przez KG PSP czy związki zawodowe lub zamieszczane na tym forum.
dla Pana "Ogniowy"
Niestety nikt mi się nie kłania nie jestem komendantem. Mojemu szefowi też jakoś nie zauważyłem żeby się ktoś specjalnie kłaniał. Czyżby w twojej jednostce rządziła jakiś Budda, Mahomet. Współczuje biedaku, że musisz na boso do gabinetu szefa wchodzić jak zwyczaj religii karze. Natomiast co zrobi Komendant żeby od stycznia spełnić 40 godzinny tydzień pracy nie wiem. Przypuszczam, że zamiast 4 samochodów na wyjeździe będą obsadzane 3. Zamiast 15 osób na zmianie będzie np. 11.  D-ca JRG służbę będzie ustalał na łapu capu i na tym się skończy, aż minister wyda jakieś przepisy wykonawcze.
dla Pana "Stępień"
Masz ciekawe podejście do obowiązków służbowych. Dzielisz je na wyjazdy i inne prace zlecone przez przełożonych. Jakby te pierwsze Cię obowiązywały, a pozostałe to już nie. Biedny musisz się narobić za leni 8 godzinnych. U mnie Komendant do wydziału oddelegował na 8 godzin człowieka z podziału bo jest wakat to po niecałych dwóch tygodniach przysłał miesiąc zwolnienia. Tak się biedaczek przepracował.  Jeśli zaś chodzi o sprzątanie to też pracowałem na podziale i kultura wymaga sprzątnąć po sobie i zarówno swoje miejsce pracy jak i wypoczynku pozostawić w czystości. Nadgodzinami też mnie nie zaskoczysz. Miałem ich blisko 200 do odbioru, teraz się troche zmniejszyło, a chętni z podziału do pracy na 8 godzin "walą drzwiami i oknami".
dla Pana "Wodnik"
Twój pomysł jest znakomity. Taka nieoczekiwana zmiana miejsc byłaby wspaniała. Tak się właśnie zastanawiałem jakiego stanowiska na zmianie w swojej jednostce nie mógłbym zająć ze względu na brak kwalifikacji. Nic mi nie przyszło do głowy i natychmiast pasknąłem śmiechem bo oczyma wyobraźni zobaczyłem jak pierwszego strażak x-siński z podziału zrobił listy płac. Tak rzeczywiście to by była jazda bez trzymanki.

Pozostałe posty "emer" i "Ogniowy" są na tyle płytkie, że komentowanie ich uważam za bezzasadne.
 Do miłego usłyszenia
 

Offline emer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 983
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 14, 2005, 21:54:59 »
oh  "panie komendancie" nie sie Pan juz tak nie podnieca wypowiedziami, bo skoro twierdzac ze sa płytki to albo nie czytasz miedzy wierszami i nie zauwazyłeś ironii albo poprostu ta wypowiedz cie zabolała bo uwazasz sie za zbyt waznego, ale to juz niemoja sprawa

pozdrawiam

Offline stępień

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 398
  • Myśl a może zostaniesz myśliwym !
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 15, 2005, 08:09:48 »
komendant_powiatowy cytujemy przez QUOTE
Cytuj
Masz ciekawe podejście do obowiązków służbowych. Dzielisz je na wyjazdy i inne prace zlecone przez przełożonych. Jakby te pierwsze Cię obowiązywały, a pozostałe to już nie.
Czy ty aby w straży pracujesz ?? nie dzielę ich tak jak ty to odebrałeś rozkaz rozkazem polecenie poleceniem a zakres czynności każdy ma a o władzy to już nie wspomnę - resztę domyśl się sam tylko w pozytywie !!
Cytuj
Nadgodzinami też mnie nie zaskoczysz. Miałem ich blisko 200 do odbioru, teraz się troche zmniejszyło, a chętni z podziału do pracy na 8 godzin "walą drzwiami i oknami".
Pomyliłbyś się i to mocno co do godzin a o tych chętnych to mocna przesada tylko ci co studia skończyli ostatnio to przeważnie pchają się na 8-godzinnych u nas nich nie "wali drzwiami i oknami" bo i nie ma po co. Każdy niech wykonuje to do czego jest stworzony i na czym najbardziej sie zna ! :D  
Art. 30a.
Dzień 4 maja jest Dniem Strażaka. !!!

Aby tylko do końca wytrzymać !! Wytrzymałem i jestem na emce !!!

BROKS

  • Gość
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 15, 2005, 17:05:34 »
Panie Komendant Powiatowy.....jestem ciekawy ile funkcjonariusze z komendy mają efektywnego czasu pracy podczas owych 8 godzin.....ciekawe ile zostałoby po odjęciu.....porannej kawy, przeglądu prasówki, szwendania się po korytarzach i robienia sztucznego wiatru, plotkach oraz strojeniu głupich min (pozdrawiam panią księgową)....nooo i jest jeszcze coś takiego jak czaty i GG co potrafią wciągnąć bez reszty....nie wypisuję głupot bo wiem co się dzieje w komendach i nikt mi kitu nie wciśnie bo już jestem na to za stary.
P.S. To co napisałem nie dotyczy wszystkich....bo znam takich co naprawdę się starają pracując w Komendach.

Offline azotox

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 394
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 15, 2005, 17:37:12 »
@ Broks
Twój ostatni post jest typu: wszyscy są do d.py, ale niektórzy są cacy.
Po co wogóle coś takiego pisać?

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #43 dnia: Listopad 15, 2005, 18:19:19 »
Wcale nie uważam, że do dupy <_< Po prostu tak w wielu Komendach jest - również w mojej. :angry: azotox może Ty pracujesz w jednej z nielicznych normalnych? Nic tylko pozazdrościć!
U mnie tzw. "biurowowi" zaczynają pseudo służbę o godz. 7.40-50 mało kiedy są o 7.30 jak powinni!!! Później tradycyjna kawka i /po/ "omówienie" bieżących spraw, następnie załatwienie jak zwykle nie cierpiących zwłoki spraw prywatnych i jak zostanie nieco czasu można ewentualnie popracoawać naprawdę, ale góra do 15. Nic tu nie upiększam i wymyślam - to trwa od lat i jakoś nic i nikt nie chce tego zmieniać.  Widać wszystkim to pasi. Po prostu: D-ca  w tym czasie się nie uprzykrza, kadrowej po prostu nie ma, operacyjny i prewencja w terenie, ksiegowa w banku lub starostwie, trochę przepierd... ma techniczny, ale też się stara. Najważniejsza osoba K-dt - jest i znika, a gdzie i kiedy tego nie wie i napewno nie chce wiedzieć nikt! ;) Ot samo życie.
Niech nikt mi więc nie mówi, że ktoś sobie w biurze lub na podziale narobił odcisków.
Jest jak jest - różnie to bywa -   sami  i nawzajem się szanujmy, a będzie ok.  ;)
Wiem,że to nie jest normalne, a co i kto dziś jest?
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

BROKS

  • Gość
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #44 dnia: Listopad 15, 2005, 21:33:36 »
Azotox...nie wzburzaj się tak...mój post to riposta na to co napisał Komendant Powiatowy....widzę, że Ajax nie boi się napisać, że wie jak sprawy się mają.  
Moja JRG w tym roku niechybnie przekroczy  2000 wyjazdów.....a są przecież JRG które jeżdżą jeszcze więcej. To chyba oczywiste, że nie ma chętnych z komendy do pracy w tak wyjazdowej JRG....skoro w komendzie można wieść o wiele spokojniejszy żywot. Ostatnia moja służba to "nic nadzwyczajnego" - 8 wyjazdów w tym 3 pożary wewnętrzne ....bywa tego więcej.....także skąd tu wziąć chętnego z komendy do służby do takiej JRG skoro trzeba sporo jeździć????? Komendant ma z tym u mnie problem...będzie musiał siłą przerzucać z biura do JRG.  

Offline furgot

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 107
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #45 dnia: Listopad 15, 2005, 22:54:11 »
Brawo dla "komendanta powiatowego" :) za ostatniąwypowiedź. Zgadzam się z nią w 100 % (kiedyśpracowałem na podziale, teraz w operacyjnej). U nas także jakos nie ma chetnych do przejścia do biura, a z PSK prawie każdy chce spieprzać gdzie pieprz rośnie.  

Offline stepol1

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #46 dnia: Listopad 15, 2005, 23:19:19 »
Panowie zupełnie zeszliśmy z tematu "co zrobić" na "kto winien"> Wzajemne oskarżanie się nie ma sensu. Podzielmy się lepiej doświadczeniami jak to jest w naszych jednostkach z uzupełnianiem stanów. W naszym woj. KW wydał decyzje o utrzymywaniu 60% stanu. Jeśli w danym dniu nie mielibyśmy wymaganego stanu to uzupełniamy ludźmi z biura (kobiety też), których wpisujemy w obsadę wozu. I tu was zdziwie. Nasze Panie i panowie (chociaż tak bym ich nie określił) bo to strażacy, jeżdźą w tym dniu do wszystkich akcji i wykonują czynności nakazane przez dowódcę. Potrzeba aby to zrealizować porozumienia trzech d-ców zmiany i egzekwowania. Przyjaciółmi jesteśmy po służbie a na służbie są przełożenie i podwładni.  Na koniec roku u mnie nie będzie nadgodzin.  

Offline komendant_powiatowy

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 39
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #47 dnia: Listopad 21, 2005, 22:18:39 »
Dzień dobry po kilku dniach nieobecności wszystkim na forum.
Już śpieszę odpisać Panu "Broks" na jego znakomity komentarz do pracy komendy.

Cytuj
Panie Komendant Powiatowy.....jestem ciekawy ile funkcjonariusze z komendy mają efektywnego czasu pracy podczas owych 8 godzin.....ciekawe ile zostałoby po odjęciu.....porannej kawy, przeglądu prasówki, szwendania się po korytarzach i robienia sztucznego wiatru, plotkach oraz strojeniu głupich min (pozdrawiam panią księgową)....nooo i jest jeszcze coś takiego jak czaty i GG co potrafią wciągnąć bez reszty....nie wypisuję głupot bo wiem co się dzieje w komendach i nikt mi kitu nie wciśnie bo już jestem na to za stary.
P.S. To co napisałem nie dotyczy wszystkich....bo znam takich co naprawdę się starają pracując w Komendach.

A oto mój do pracy JRG.
Panie BROKS.....jestem ciekawy ile funkcjonariusze z JRG mają efektywnego czasu pracy podczas owych 24 godzin.....ciekawe ile zostałoby po odjęciu.....porannego śniadanka, zakupów na obiad, szwendania się po kuchni i spania na wykładach, pilnych naprawach własnych samochodów, poobiedniej drzemki i nocnego "czuwania" (pozdrawiam d-cę zmiany)....nooo i jest jeszcze coś takiego jak video i cyfrowa satelitarka co potrafią wciągnąć bez reszty....nie wypisuję głupot bo wiem co się dzieje w JRG i nikt mi kitu nie wciśnie bo już jestem na to za stary.
P.S. To co napisałem nie dotyczy wszystkich....bo znam takich co naprawdę się starają pracując w JRG.

I to tyle odpowiedzi. Zdaje sobie sprawę, że 8 godzinni są na tym forum w zdecydowanej mniejszości co zapewne wynika z możliwości dostępu do łącza internetowego, ale zdecydowanie bardziej z systemu zatrudnienia (tak chyba na 4 strażaków 3 pracuje na zmianach). Twój tekst Panie BROKS pozwoliłem sobie nieco zmienić bo po prostu nic nie wnosi. Jeśli mamy wymieniać poglądy to mówmy o faktach i zaistniałych zdarzeniach. Jeśli wskazałem, że komendant przeprowadził rozmowy z kilkoma aspirantami i oficerami proponując przejście na 8 godzin i nikt nie wyraża zgody to to jest fakt. Jeśli komendant oddelegowuje oficera do pracy na 8 godzin bo takie są potrzeby służby, a on przynosi długotrwałe zwolnienie lekarskie to to jest fakt. I zamiast pisać głodne kawałki typu "robienie sztucznego wiatru" itp. napiszmy fakty. Komentarz do faktów pozostawmy czytelnikom.  

Offline jan23

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #48 dnia: Listopad 21, 2005, 22:48:36 »
Witam!!
Jestem nowym uczestnikiem forum>
Naczytałem sie tych wypowiedzi strażaków (i chyba nie tylko strażaków).
Wątkiem miał być system słuzby a może jego zmiana.
Aby uspokoić atmosfere - wracam do systemu.

24/48 - system dobry,
mankamentem jest to aby był "ktoś chętny" do zapłacenia za godziny nadliczbowe
(te powyżej 40 tygodniowo jak to mówi Kodeks Pracy) - niestety nie możliwy do realizacji przez budżet

12/24 - system dobry
mankament - częstotliwość dojazdów wieksza, zwiekszją sie koszty dojazdów, mniejszy dochód
pozytyw - pozostaje możliwość "dorobienia" (brzydkie określenie ale muszę go użyć każdy wie oco chodzi) jak ktoś chce i/lub musi "dorobić",
          - pozostaje możliwość wykorzystania wolnego czasu dla rodziny ( wychownie , dopilnowanie dzieci, ogrodu, psa, lub inne hobby) jak ktoś chce i/lub musi

 - do wprowadzenia bez wiekszych kosztów ( 1 etat d-cy zmiany, 1 etat dyż operacyjny, ) liczone średnio nie wnikam jak to zrobią w poszczególnych KM/P

24/72 - system b.dobry
 pozytywy jak wyżej w (24/48 lub 12/24)

mankament - trudny do przeforsowania (ale trzeba spróbować) u decydentów którzy mogliby pomyśleć że strażakom "we łbach się poprzewracało" jak to ktoś określił i chcą pracować (służyć)  40 godzin jak Policjant, Urzędnik MSWiA, Urzędnik Samorządowy, itd, itp

 narazie tyle

 

Offline jan23

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Biurowi Uzupełniają Stany
« Odpowiedź #49 dnia: Listopad 22, 2005, 00:04:42 »
Chyba zwariowałem, ale dałem się wciągnąć w dyskusje nad
"wyższością Swiąt Wielaknocnych od Bożego Narodzenia" czyli Biuro KM/P czy podział JRG kto lepszy kto gorszy.

Wszędzie pracują "ludzie i ludziska" jeżeli ktoś pracował kiedyś (nie później niż przed  rokiem 89 - 93) na podziale to ma porównanie kto pracował na zmianach ( kierowca - z wykszt. podstawowym lub  zawodowym, dowódca(szef) zmiany podoficer - zawodowe  lub średnie, ratownicy podoficer wykszt zawodowe lub średnie. tzw "oficery" pracowałi w Komendach Rejonowych, Wojewódzkich, inspektoratach P.poż w Zakładach pracy, komendanci ZZSP itp (były 2 szkoły chorążych 1 SGSP  - ok ~300 osób rocznie)

"  Usprawiedliwienie " - Daleki jestem od stwierdzenia że wykształcenie jest jedynym kryterium oceny osoby.

Ale niestety tak było, byli tacy a nie inni ludzie  - " strażak powinien mieć sumiaste wąsy, duży brzuch i czerwony nos od .......? - taki był obraz.

Rynek pracy się skurczył i zaczęło być ciasno i w Straży, na zmianach pojawili sie aspiranci, do służby nie przyjmowano osób które nie mają "średniego".
Jednych przyciągały do służby
- pieniądze (może nie duże ale pewne i płacone na czas)
- "przywileje" - emerytura po 15 latach ( ale  jak dowiedzieli się że ta emerytura to jest w wymiarze 40%  po 15 latach , to przywileje w ich głowach zgasły do min)
- no i ten system pracy  (24/48) po którym spodziewano się cudów ( cieszyli sie ale będe miał czasu.), tylko jak przeliczył ile godzin pracuje za te pieniądze w porównaniu z kolegą w innym fachu - to też mu euforia przeszła

Ale do rzeczy - "wszędzie dobrze gdzie nas niema" - jak pracowałem na zmianie , nie ukrywam że z zazdrością patrzyłem jak o 15.30 czy 16 - biuro wychodzi, uśmiechniete, z planami na reszte dnia, w czasie pracy jechali na kontrole, na spotkanie w UM po drodze był sklep, gazeta, itp.

Po roku podziału poszedłem na 8 godzin- ale fajnie , byłoby gdyby nie  (w czasie pracy jechć na kontrole do zakładu pracy i zrobić kontrolę napisac protokół, wydać decyzję, wniosek do Nadzoru Budowlanego, Prokuratury i pomyśleć czy "PRZEDSIĘBIORCA" nie urwie mi "łba" To była Prewencja)

Pojechać ( z polecenia K-dta) na spotkanie w UM - to OK  i  tłumaczyć Radnym , Burmistrzowi i innym decydentom, że strażakom brakuje chełmów,butów, węży, samochodów, że mają 1 oczko WC na 30 ludzi - bo tak budowano w latach 70 - też OK,
ale jak przyszło ŻEBRAĆ o przysłowiową złotówkę na działalność straży - to była żenada i wielkie rozgoryczenie że nikt nie zrozumie potrzeb strażaków _  nawet ten  sklep i  gazeta po drodze nie pomagała.

Oprócz przypisanych do stanowiska (Prewencja) obowiązków dostałem do realizacji zadania informatyka (bo lubię) łączność radiowa i tel, systemw spomagania działan, sieć LAN i sprzęt komputerowy w KM/P i JRG.
I zaczęło się
- godz 1.00 -awaria UPS serwera - co zrobić _pyta Dyż Operacyjny ( no cóż jadę) do 2.00 praca.
- sobota imieniny żony - 21.30 ( jeszcze jestem przed spożyciem ...) "komputer na PSK dziwnie piszczy i jest niebieski ekran" co mam zrobić _ pyta dyspozytor.
(jadę _ zamiana komputera z Operacyjnej 30 min. ustawianie Ok ) jestem 22.15 w domu (goście już po spożyciu a ja ......)
 itd....

Chciałbym na zmianę ...

 :ph34r: