Jak widać problem jest u was inny, a mianowicie brak zaufania do ludzi, bo jeżeli ma tak mała liczba osób to co kradną, piją czy co tam się u was dzieje?? U mnie klucz ma z 10 osób i nie tylko władza i kierowcy, ale również tzw. zwykli członkowie, bo straż to nie tylko pożary, ale i czasem wypicie kawy w południe czy piwa przy meczu.