Załóżmy (czysto hipotetycznie) sytuację.
telefon:
-Dzień dobry Panie Komendancie.
- Dzień dobry Panie Prezydencie.
W czym pomóc?
- Słuchaj "Jasiu" potrzebny jest sprzęt i ludzie do zawieszenia baneru PO/PIS/SLD/LPR itp.
- Nie ma problemu "Jurek". Zaraz zadzwonię do naczelnika OSP, że mają zlecenie. Fakturkę dostaniesz jak zawsze. Dzisiaj baner będzie wisiał.
- o świetnie to dzięki "Jasiu" za pomoc.Zawsze można liczyć na Ciebie (straż).
- Nie ma problemu, ale skoro już rozmawiamy, jesteśmy w trakcie zbierania środków na nową drabinę, wspominałem Ci ostatnio prawda? Wpadnę w przyszłym tygodniu na spotkanie to ustalimy ile możecie przekazać.
- yyyyy no tak tak, to oczekuję.
To cześć .
Uczciwie. Bez problemów jednej i drugiej, a co ważniejsze trzeciej strony.