Temat trudny i zdań wiele
Nasza gmina posiada 5 jednostek:
OSP Połczyn Zdrój - (KSRG) - moja jednostka, wyjazdów w 2005 roku 137, udział w zawodach, w życiu kulturalnym miasta i gminy, MDP, ŻMDP
- GCBA 5/32
- GBA 2,5/16
- Slrd
- Sdr - w trakcie karosacji - zastąpi zużytego VW slrd.
OSP Toporzyk - mają żuka (GlM) - wyjazdów do 5, MDP
OSP Zajączkówko - Lublin II (GlM), wyjzadów do 5, MDP
OSP Kołacz - GCBA 6/32 - wyjazdów do 5.
OSP Popielewo - żuk GlM.
Odnośnie likwidacji OSP - ciężka sprawa. Jeżeli jednostka przejawia chęć istnienia i coś robi - pomóc. Ale jeżeli jednostce się pomaga, próbuje "podsunąć" jakąś imprezę, a oni nic nie robią - to powinno się rozwiązać. Mamy taką jedną jednostkę - jej czonkowie nie są mobilni, ile razy byśmy tam nie przejeżdżali - nom stop pijaństwo koło sklepu. Aby choć trochę im pomóc - nasz kom. miejsko-gminna zorganizowała tam gminny Dzien Strażaka - oni mieli się wtedy pokazać i wykazać. Wyglądało to tak, że już godzinę po rozpoczęciu uroczystości większość spała poupijana w najlepsze w wyjściowych mundurach pod stołami albo oparci o ściany swojej jednostki. Reszta "odpadła" później. WSTYD!!!! Takich się powinno rozwiązać.