Kto do SA PSP w 2011 roku?

[kasiunia998]

ja mam książkę z testami i odpowiedziami do nich do CS PSP z lat 1997 - 2006, a testy z 2007 i 2008 roku mam bez odp. Jeśli ktoś chce niech napisze na PW.

[Cartel]

Wątpię.

Ale co za problem kupić w innej placówce tj w SAPSP?
Link: http://sapsp.pl/www/index.php/strona_tekstowa/wyswietl/26
Lub samemu sobie 'druknąć'
http://www.sebekfireman.host247.pl/straz/szkoly/testy.htm

Pzdr

[Yetoslaw]

czy sam kurs ratownictwa medycznego wystarczy aby dostac 10 punktow albo w druga strone dzieki jakim kursa moge te 10 punktow otrzymac?

[mistrz]

kurs ratownictwa medycznego nie wystarczy .Trzeba miecz ukończoną szkołę chyba 3 letnią.

[Michaszs]

Albo 2 letnie studium albo studia na ratownika medycznego.

[joanna_91]

było gdzieś już to pytanie na forum.

trzeba mieć ukończone studia - 3 lata, czyli licencjat.

[RozwijaczWeza]

lub jak napisal Michaszs 2-letnie studium ratownictwa medycznego:)

[mdkoppgdzplll]

Witajcie. Mam wielkie pytanie chłopaki, które męczy mnie strasznie. Testy z chemi i fizyki sa na poziomie podstawowym czy rozszerzonym? (prosze tylko o odpowiedzi tych którzy sa pewni na 100% a najlepiej jakby mógł ktoś podesłac linka). Z góry WIELKIE DZIĘKI

[xaxa]

z tego co ja wiem. to jest rozszerzona i podstawowa. Dla mnie też te pytania to czarna magia.

[mistrz]

To zdecydowanie podstawa koledzy !!! 

[Mini_Mi]

A co to za różnica czy testy są na poziomie podstawowym czy rozszerzonym ? Zdać je trzeba i koniec, najlepiej ściągnąć z internetu te z poprzednich lat i rozwiązywać. W mojej ocenie fizyka na przykład jest banalna więc testy te mogłabym określić jako podstawowe bo naprawdę nic nie zwykłego w nich nie ma. Natomiast chemia... To dla mnie czarna magia od zawsze. Dlatego nie ma co się sugerować oceną innych. Trzeba po prostu rozwiązywać, uczyć się, rozwiązywać i jeszcze raz się uczyć i tak w kółko, aż opanuje się materiał. Nie zależnie od tego czy rozszerzony on jest czy nie.

[mistrz]

a jak tam wasze postępy w nauce i sporcie??? Bo ja się codziennie podciągam,staram się 3 razy w tygodniu biegać .Mam po 3 godziny w tygodniu fakultetów z fizyki i chemii.

[Petro]

ja narazie ze sportu to tylko drążek jade, jutro może wznowie bieganie bo narazie jestem lekko przeziębiony a o grype nie trudno. Co do nauki to bardziej się przykładam pod mature z majfy i chemii- będe również próbował do sgsp, ale i z czasem fize też się ruszy i testy z ubiegłych lat

[Seo]

a jak tam wasze postępy w nauce i sporcie??? Bo ja się codziennie podciągam,staram się 3 razy w tygodniu biegać .Mam po 3 godziny w tygodniu fakultetów z fizyki i chemii.

Wow, razem 6 godzin fakultetów w tygodniu :O? Nieźle. Ja mam 1 fakultet z fizyki i 1 z chemii + po jednej godzinie lekcji w tygodniu.
 
Ćwiczę treningiem Armstronga od 3 tygodni i naprawdę widać efekty muszę się zabrać za bieganie.

Za ok. 9 miesięcy egzaminy więc jest jeszcze kupa czasu na przygotowania

[dh Kuba]

Dla przygotowujach sie powem tyle. Jezeli macie malo czasu olejcie sprawnosciowke poki co szkoda czasu póki co no chyba ze drazek ale go polecam technicznie robic tylko. No i zamaist tego wziac sie do roboty z nauka, bo coz z dobrego wyniku ze sprawnosciowki skoro nie potraficie teori bo teoria to 200 pkt a sprawnosiowka to niecale 50. Biegac szybciej sie nei nauczycie, a wytrzymalosc mozecie na dystans 1 km trenowac po zimie bo dosc czasu bedzie.
Ja na sprawnosciowke przygotowywalem sie dlugo i mialem dobry wynik ale coz z tego skoro z teori slabo poszlo.

A co do statystyk i mej osoby to powiem tak licze ze zanim bedzie nabor do szkoly bede juz w jrg pracowac a jak nie odpukac to ide do  poznania. Co do mej kondycjoi to ciagle sie bardzo dobrze trzyma choc juz nie trnuje jak wtedy to drazek mam max i to lekko (drazek jedyne co jeszcze dosc czesto robie) predkosc na 50m mam na ponad 10pkt lekko a to sie ma bez treningu  bo szybkim po prostu trzeba byc no a co do biegow na 1000 to od czasu do czasu rekreacyjnie przed snem lubie sobie pobiegac

[agnieszka112]

Kuba nie opowiadaj bzdur. Nie ćwiczyć teraz tylko się uczyć a potem co? Ściskać dupę żeby czasu na treningi starczyło? Treningi to nie matematyka i chemia że możesz obliczyć plus minus czas jakiego potrzebujesz na opanowanie materiału. Pogoda, samopoczucie, zdrowie, wypadki losowe, to wszystko najczęściej opóźnia dojście do formy. Owszem nie trzeba być nad aktywnym i stawiać cobie za cel 54 pkt z tego ale trenować trzeba cały czas. Poza tym z przypadku nie zrobisz sprawnościówki. Będziesz noblista fizykochemik i sobie potem napluć możesz jak pierwszej części egzaminu nie będzie.

[Petro]

Jak sie nie da nauczyć biegać szybciej jak się da? Trzeba tylko trenować. My ostatnio z kumplami biegliśmy 50m i wykręciliśmy równo wszyscy 7,00sek. oceniał nam to gość który się zna na bieganiu. I powiedział nam że spokojnie możemy zejść do 6,5sek. lecz trzeba troszkę popracować nad siłą i techniką biegu. Ogólnie mówiąc trzeba dużo biegać ten dystans 50m i ćwiczyć nogi-skipy i siłownia

[mdkoppgdzplll]

no ja stratuje do sa POZNAN w 2011. W tym roku mam mature i technika weterynarii do zrobienia, takze czasu na nauke chemi i fizyki nie straczy w tym roku. Ale trenuje sprawnościówke. Jak narazie 10 podciagnięc i 3:43 na 1000m.
PS: nie licze na dostanie sie w tym roku lecz w nastepnym (2012) bo bede przez rok zakuwal chemie i fizyke

[mistrz]

Ja też  mam maturę i muszę obronić technika  elektronika ale maturę zdaje z fizyki i chemii więc mam nadzieję ,że uda mi się dostać.Staram się przykładać zarówno do nauki jak i sprawnościówki. Czasu niestety nie wystarcza ale będę biegał w weekend,a podciąganie codziennie wieczorem .

[RozwijaczWeza]

wielu z nas ma dzisiaj problemy ze znalezieniem czasu na wszystko ale wg mnie grutn to dobra organizacja i nie marnowanie czasu no i nie oszukujmy sie - rezygnacja z niektorych rzeczy w imie innych priorytetow...jezeli komus naprawde zalezy to znajdzie czas i umiejetnie wszystko ze soba pogodzi:)

[dh Kuba]

kurcze dlaczego dziewczyny strażaki zawsze nie potrafia dobrze sprecyzowac moich wypowiedzi no ale coz taki los.

Ale coz coja tu bede pisac w koncu Ci co nie startowali wiedza wiecej niz ja którys sobie skromnei startowalem. No ale co tam kazdy ma inne zdanie i tez nie wziolem pod wzglad ze np 1 osoba by np osiganc max w drazku potrzebuje 2 miesicy trenigów a inna 2 lat wiec sorki. A moja wypowiedz tyczyla sie osob majaca podoban specyfike jak ja

Powodzenia życze

[agnieszka112]

ojojoj Kuba nie obrażaj się. Znasz mnie i wiesz, że mówię prosto z mostu co myślę. Ja sprawnościówkę biorę sobie głęboko do serca bo jako pospolita baba mam problem z tym cholernym drążkiem.

I z czasem też krucho - na ratownictwie mam zajęcia najczęściej od 8 do 17, 18, czasem plus okienko w zajęciach. No masakra.

[FireMan94]

Ja wyciągne technicznie 13-15, a ćwicze od około pol roku i to nieregularnie. Z poczatku nie moglem sie podciagnac ani razu... Także Kuba ma rację... Ktoś wysportowany z prawidłową wagą ciała jest w stanie wycwiczyc maxa w stosunkowo krotkim czasie i powinno sie raczej klasc wiekszy nacisk na chemie/fizyke...

[Thomas_snc]

Ja już nie ograniam :/ jedni piszą że technicznie jest jak osoba się podciąga tak że jego ciało jest w spoczynku a pracują tylko ramiona (czyta. bez bujania) a siłowo z bujaniem inni na odwrót :/
Jak jest wkońcu technicznie a jak siło?

[FireMan94]

Podciaganie techniczne polega na angazowaniu wiekszej liczby miesni niz biceps czy miesnie grzbietowe. Podciaganie silowe polega na podciagnieciu sie bez uzycia innych miesni niz biceps (broda ponad drazek). Podciagajac sie technicznie wykorzystujesz inne miesnie np. miesnie brzucha. Czyli podsumowujac podciaganie silowe to podciaganie bez jakiegokolwiek bujania, a podciaganie techniczne z bujaniem wszelkimi czesciami ciala . Prawidlowo powinno się podciagac silowo, tak jak przykladowo przy egzaminach do wojska. Tam nie wolno Ci sie podciagnac ani technicznie ani podchwytem. W strazy na szczescie mozna i silowo i technicznie i nachwytem i podchwytem (moze to i gorzej)...

P.S. Podciagajac sie technicznie robisz jak ja to nazywam "sprezynke" czyli rozpoczynasz od nog poprzez brzuch i dopiero jak sie bujniesz wchodzi biceps. Wszystko to taki energiczny ruch, taki impuls. Roznica jest taka ze podciagac sie technicznie jest znacznie latwiej. Przykladowo silowo podciagniesz sie 20x to technicznie dasz rade 30 jak nie wiecej, bo pomagasz sobie innymi miesniami wiec jest latwiej.