Autor Wątek: Legitymowanie osób poszkodowanych w wypadkach?  (Przeczytany 1872 razy)

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Legitymowanie osób poszkodowanych w wypadkach?
« dnia: Maj 19, 2010, 14:37:31 »
Interpelacja dotyczy służb medycznych, ale problem nie omija też jednostek straży pożarnych.

Cytuj
Interpelacja nr 15173

do ministra zdrowia

w sprawie legitymowania przez służby medyczne osób poszkodowanych w wypadkach

   Szanowna Pani Minister! Zwracam się do Pana Ministra z interpelacją w sprawie uprawnień posiadanych przez ratowników medycznych, a zwłaszcza braku uprawnienia umożliwiającego legitymowanie osób poszkodowanych w wypadkach w momencie zagrożenia życia poszkodowanego. Nie ulega wątpliwości, iż prawo do bezpieczeństwa jest również prawem do tego, by nie być kontrolowanym czy legitymowanym, jeśli nie przemawiają za tym usprawiedliwione okoliczności.

   Chciałbym zatem zwrócić uwagę Pani Minister na fakt, iż wśród organów posiadających uprawnienia do legitymowania osób, a więc sprawdzenia dokumentu tożsamości, znajdują się takie organy, jak Policja czy straż miejska. Instytucje te są podstawowym podmiotem powołanym do czuwania nad bezpieczeństwem obywateli i porządkiem publicznym. Poza ww. służbami uprawnienia do ingerowania w sferę wolności obywatelskich mają również: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straż Graniczna, Straż Leśna oraz podmioty działające na podstawie ustawy o ochronie osób i mienia oraz ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Uprawnienia ww. organów są szczegółowo określone w ustawach dotyczących tychże jednostek. Część z nich, tak jak jest w przypadku SOK, ma ograniczone prawo legitymowania.

   Nie ulega wątpliwości, iż legitymowanie osób jest pewnego rodzaju ingerencją w wolność i prywatność człowieka, jednak zarówno Policja, jak i straż miejska nie może tego czynić bez konkretnego powodu. Wspólnym mianownikiem w odniesieniu do wszystkich organów, które posiadają prawo legitymowania, jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom. Jednak wśród jednostek uprawnionych do legitymowania nie znajdują się m.in. służby medyczne oraz lekarze pogotowia ratunkowego, którzy - i to nie tylko w mojej ocenie - bez wątpienia powinni takie uprawnienia posiadać co najmniej z kilku powodów. Najistotniejszy powód wiąże się z tym, iż pogotowie ratunkowe oraz lekarze medyczni są jednostkami, które jako pierwsze zostają powiadomione o wypadku drogowym i jako pierwsze docierają na miejsce zdarzenia.

   Biorąc pod uwagę fakt, iż w akcji ratunkowej najważniejszych jest pierwszych kilkanaście minut, które mogą uratować życie człowieka, sprawdzenie dokumentu tożsamości, a co się z tym również wiąże dotarcie do rodziny poszkodowanego oraz uzyskanie od niej często niezbędnych informacji na temat zdrowia poszkodowanego jest bardzo istotne. Informacje dotyczące na przykład zażywanych leków, uczuleń bądź też przebytych chorób i zabiegów są cennym źródłem mogącym pomóc lekarzowi w pierwszych chwilach reanimacji. Możliwość przeszukania torebki lub telefonu komórkowego przez lekarza w celu nawiązania natychmiastowego kontaktu z rodziną poszkodowanego pozwoliłaby uzyskać informacje, które podczas pierwszych minut akcji ratunkowej i reanimacji są niezbędne i bez wątpienia mogą przyczynić się do uratowania życia ludzkiego.

   W związku z powyższym, mając na uwadze tak ważną kwestię, jaką jest ratowanie życia ludzkiego, uważam, iż lekarze przybywający na miejsce wypadku powinni mieć prawo do przeszukania torebki lub telefonu komórkowego poszkodowanego w wypadku.

   Pani Minister, kieruję do Pana następujące pytania:

   1. Czy w Pani ocenie należałoby zwiększyć uprawnienia służb ratunkowych w zakresie sprawdzania dokumentów tożsamości osób poszkodowanych w ww. wypadkach?

   2. Czy resort pracuje nad zmianami do ustawy o ratownictwie medycznym?

   Z poważaniem

   Poseł Roman Kaczor

   Oława, dnia 17 marca 2010 r.

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Legitymowanie osób poszkodowanych w wypadkach?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 19, 2010, 14:39:53 »
lekarze medyczni :)
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 897
Odp: Legitymowanie osób poszkodowanych w wypadkach?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 19, 2010, 19:18:02 »
Moim skromnym zdaniem pomysł chybiony. Ludzie zaczną mówić, że zamiast ratować, to my szukamy po torebkach i portfelach, żeby jakąś kasę ukraść. Z tego co wiem, to i bez "legitymowania" poszkodowanych były oskarżenia pod adresem pracowników pogotowia, straży (zarówno OSP i PSP) i o zgrozo policji. Bo rodzina mówiła, że Kowalski wracał z jakiegoś kontraktu i kasę wiózł, a ta po wypadku zginęła. Czasem niestety były to oskarżenia prawdziwe - nie wiem czy Koledzy pamiętają ale jakiś czas temu krążył filmik, jak to pracownik pogotowia ratunkowego poszkodowanemu portfel wyciągnął. A poza tym rola nasza i pogotowia skupia się na ratowaniu życia ludzkiego, RKO nie powoduje uczulenia  :rofl: 
Si vis pacem, para bellum

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Legitymowanie osób poszkodowanych w wypadkach?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 01, 2010, 15:39:01 »
Cytuj
Szanowny Panie Marszałku! W nawiązaniu do interpelacji pana posła Romana Kaczora, przesłanej przy piśmie, znak: SPS-023-15173/10, z dnia 24 marca br., w sprawie możliwości legitymowania przez członków zespołów ratownictwa medycznego osób poszkodowanych w wypadkach uprzejmie proszę o przyjęcie poniższego stanowiska:
Do Ministerstwa Zdrowia napływały już pytania i postulaty dotyczące możliwości pozyskiwania przez członków zespołów ratownictwa medycznego danych osobowych osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, w celu wykorzystania tych informacji podczas akcji prowadzenia medycznych czynności ratunkowych na miejscu zdarzenia.
Wymiana danych, o których mowa wyżej, w krajach Unii Europejskiej odbywa się w ramach systemu ICE (in case of emergency). System ICE może być wykorzystany na dwa sposoby:
— pierwszy z nich to umieszczenie odpowiedniego wpisu w książce telefonicznej telefonu komórkowego. Pod hasłem ICE wpisuje się numer telefonu do osoby, która posiada najwięcej informacji o stanie zdrowia właściciela telefonu, np. rodzic, małżonek, dziecko. Wykorzystanie ICE w tej formie w sytuacji stanu zagrożenia życia tłumaczone jest faktem, iż telefon komórkowy jest przedmiotem, który większość ludzi ma zawsze przy sobie – w tym również w razie wypadku;
— drugą formą użycia ICE jest posiadanie przy sobie karty ICE, najczęściej w formie karty kredytowej, wizytówki. Karty takie zawierają oprócz danych właściciela (imię i nazwisko, ew. informacje co do chorób, uczuleń na leki, wszczepionych wyrobach medycznych do implantacji i inne), także dane do kontaktu z osobą, którą należy powiadomić w razie wypadku. W Polsce dystrybucją kart ICE zajmuje się Polski Czerwony Krzyż. Akcja ta odbywa się przy rekomendacji Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Członkowie zespołów ratownictwa medycznego w celu uzyskania danych z tego systemu muszą przeszukać osobę nieprzytomną w celu odnalezienia telefonu lub karty ICE oraz przejrzeć zawartość książki telefonicznej w telefonie poszkodowanego. Członkowie zespołów zgłaszali wątpliwości, czy są uprawnieni do wykonania tych czynności, nie narażając się na ewentualne zarzuty przekroczenia swoich kompetencji i działania niezgodnego z obowiązującymi przepisami. Należy podkreślić, iż często interwencja zespołu ratownictwa medycznego następuje bez uczestnictwa Policji czy innych służb lub osób uprawnionych do przeszukiwania poszkodowanego.
Wskazać jednak trzeba, że członkowie zespołu ratownictwa medycznego przy wykonywaniu swoich czynności działają w stanie wyższej konieczności. Pozyskanie informacji o chorobach, uczuleniach, wszczepionych wyrobach medycznych do implantacji i przyjmowanych lekach przez osobę w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego może przyczynić się do uratowania zdrowia lub życia tej osoby. Ponieważ art. 27 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926, z późn. zm) stanowi, że przetwarzanie danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym jest dopuszczalne, jeżeli jest prowadzone w celu ochrony stanu zdrowia, świadczenia usług medycznych lub leczenia pacjentów przez osoby trudniące się zawodowo leczeniem lub świadczeniem innych usług medycznych, zarządzania udzielaniem usług medycznych i są stworzone pełne gwarancje ochrony danych osobowych, Ministerstwo Zdrowia stoi na stanowisku, że członkowie zespołów ratownictwa medycznego mogą na podstawie ww. przepisu pozyskiwać dane osobowe oraz wykorzystywać je na potrzeby związane z wykonywaniem medycznych czynności ratunkowych.
Minister zdrowia wystąpił ponadto z prośbą o stanowisko w powyższej sprawie do generalnego inspektora ochrony danych osobowych, uzyskując potwierdzenie, że pozyskiwanie danych o osobach w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego w sytuacji, w której one same nie są w stanie udzielić niezbędnych informacji, przez osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, nie będzie przekraczać granicy „niezbędności” określonej w art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych. Warunkiem niezbędnym jest jednak przetwarzanie tych danych wyłącznie w celu ratowania zdrowia i życia oraz zachowanie pełnych gwarancji ochrony danych.
W uzupełnieniu do powyższego informuję także, iż Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji realizuje obecnie projekt pl.ID dotyczący wprowadzenia elektronicznych dowodów osobistych. W toku prac nad nowym wzorem dokumentu tożsamości pojawiła się propozycja wpisywania do tego dokumentu danych dotyczących stanu zdrowia właściciela, które będą miały istotne znaczenia w razie wystąpienia stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego.
Propozycja ta ma poparcie ministra zdrowia.
Z poważaniem