Autor Wątek: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?  (Przeczytany 5996 razy)

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.703
  • Zgred
Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« dnia: Marzec 03, 2010, 14:30:09 »
Na jednym z wrocławskich portali internetowych ukazał się artykuł o Ochotniczej Straży Pożarnej w Sobótce, a wraz z nim i komentarze - niestety w większości negatywne. Pojawiły się obraźliwe opinie, kłamstwa, a na świat dzienny wyszła niezdrowa rywalizacja wśród niektórych jednostek OSP. Znaleźli się ludzie, którzy zazdroszczą strażakom tej jednostki ambicji i zaangażowania.

Ochotnicza Straż Pożarna w Sobótce
dąży do przystąpienia w szeregi Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG). Brakuje im jednak m. in. podstawowego sprzętu do ratowania ludzkiego zdrowia i życia - torby medycznej PSP-R1, deski ortopedycznej oraz szyny Kramera. Za pomocą tego artykułu ochotnicy apelują o pomoc czytelników (np. o 1% podatku na ich jednostkę i darowizny na strażackie konto). W artykule można wyczytać również o niedogodnościach na jakie skarżą się strażacy:

"Na sześciu strażaków przypadają zaledwie dwa aparaty umożliwiające normalne oddychanie w strefie silnego zadymienia. Strażakom, którzy ich nie mają grozi zatrucie dymem". I dalej: "Brakuje ubrań ochronnych, niektóre z posiadanych są już wysłużone. Brak jest pompy do wypompowywania wody podczas powodzi oraz węży. W fatalnym stanie jest niemiecka IFA - nasz wysłużony wóz bojowy. W Strzegomianach musieliśmy go prawie pchać" pod górkę - wylicza Józef Kozioł, prezes honorowy OSP z Sobótki.

Największym marzeniem ochotników są automatyczne bramy, jednak i na to brakuje pieniędzy.

Więcej - http://www.remiza.com.pl/news/1671/Sobotka__Zazdrosc_kolejnym_problemem_strazakow_.html

Co o tym koledzy myślicie, co można zrobić w tym wypadku, by zapobiec takim reakcjom ze strony innych druhów?
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline Tiger

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 303
    • PeeM
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 03, 2010, 15:17:02 »
Trudno mi jest się odnieść do tego konkretnego przypadku - nie znalazłem tego "jednego z wrocławskich portali internetowych" (no time) a co za tym idzie nie czytałem komentarzy. Niemniej jednak w przeszłości zdarzało mi się niejednokrotnie czytać i moderować podobne dyskusje na innym portalu. Przeważnie bodźcem do tego stawały się zawody strażackie, po których druhowie z konkurujących tam drużyn (gmina, powiat) obrzucali się wzajemnie błotem. Jest to o tyle dziwne, że w przypadku akcji, w których razem uczestniczą, potrafią sobie wzajemnie pomagać i działać razem - przynajmniej jak na razie nie zauważyłem na tym polu niepokojących symptomów. Prym w takich sporach wiodą zazwyczaj młodzi i mało doświadczeni, starsi - którzy znają się od wielu lat, bardziej potrafią docenić to, że jednostka X ma sprzęt Y dzięki ciężkiej pracy i zaangażowaniu, wiedzą, że jednostce Z należy się np. nowszy samochód, bo zasługują na niego a to nie  wina Z, że gmina nie potrafi wyegzekwować na to odpowiedniej kwoty i nie przeszkadzają a wręcz pomagają im w jego pozyskaniu. Mam taką sytuację u siebie, w ZOG jestem już sporo lat - trzecią kadencję- i widzę, że o ile z kolegami, z którymi znamy sie od kilkunastu lat, współpraca przebiega bardzo dobrze (wymieniamy się sprzętem, przekazujemy informacje skąd coś można pozyskać itp.), o tyle "młodzi gniewni" niewiele konstruktywnego potrafią zdziałać ( brak chęci współpracy) i wręcz zniechęcają do dalszego działania w strukturach Związku.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2010, 15:24:11 wysłana przez Tiger »

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 03, 2010, 15:27:36 »


Co o tym koledzy myślicie, co można zrobić w tym wypadku, by zapobiec takim reakcjom ze strony innych druhów?

 Warto się zastanawiać się nad wpisywaniem komentarzy a nadto nad ich sensownością.To że się  użalają to jedna sprawa komentarze to druga.
I na tej drugie to warto się zastanowić czy rzeczywiście to
druhowie wpisują i czy mają sens .
Wiadomo że zazdrość jest powszechna .Natomiast podważam fakt że to druhowie się kłócą o to kto ma więcej.
Warto się opamiętać i nie pisać bzdur .Sprzęt jaki jednostki maja na wyposażeniu to w głównej mierze samorządów a ponadto zarządu .Nie ukrywajmy kto 10 - 15 lat temu  mówił o 1 % z podatku czy też darowiznach na taką skalę .Mało tego  nowe możliwości nowe zagrożenia itd.
Generalnie jakość i ilość sprzętu ma być wysoka natomiast nigdy nie wiadomo o której godzinie będzie użyty .
A z drugiej strony przecież sprzętu nikt nie weźmie do grobu czy też do św.Floriana .


Offline Smyku

  • Pokaż mi swoje zabawki, a powiem ci kim jesteś!
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 201
  • Zawsze gotowy!
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 03, 2010, 21:05:11 »
Porta poruszyłeś dość ciekawy temat, chyba nawet dość drażliwy, przyznam szczerze ze podobną sytuację przerabiam na co dzień w swojej gminie, wprost mi było powiedziane ze zostanie jedna jednostka z KSRG i powiedział mi to strażak z tej jednostki, jednostka do której przynależę nie jest w KSRG. Po ciężkich staraniach pozyskaliśmy nowy samochód GLM i od tego się zaczęło, cały czas jednostka KSRG daje nam do zrozumienia ze jesteśmy ci gorsi i nawet się z tym nie kryją. Jasne wyjdę teraz na cwaniaka bądź kogoś zaczepnego ale bronię tego do czego przynależę nie chcę nikogo obrzucać błotem często gryzę się w język zapewne i słusznie nie jestem typem zaczepnym i wybuchowym, choć komentarze i zazdrość są niesłuszne, na GLM-a moja jednostka odkładała prawie 20 lat, mamy aspiracje na GBA, a wszystko przez to że są ludzie którzy chcą rozwijać tą pasję jaka została im zaszczepiona przez rodzinę, kolegów, znajomych; ale gdyby nawet GBA pojawiło się w naszej jednostce zapewne sypałby się grad z nieba. Choć powiem tak zazdrość jest dobra w stopniu umiarkowanym, za duża powoduje destrukcje. Chyba czasy się zmieniły a faworyzacja stanie się czymś normalnym i kto będzie miał lepszy sprzęt ten jest lepszy a inni niech zazdroszczą co uważam, ma nawet zły wpływ na relację już miedzy druhami pomijając sprzęt.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2010, 21:23:35 wysłana przez Smyku »
Dwie rzeczy nie mają granic: wszechświat i ludzka głupota.

Offline Łukasz Telus

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 930
    • Łukasz Telus Fotografia
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 03, 2010, 22:27:15 »
Myślę, że nie warto o tym dyskutować.

Cytuj
Jesteś bezczelnym szczeniakiem, który za wszelką cenę będzie teraz krytykował wszystko co ukaże się na Remizie, nawet jeśli będzie pisane w słusznej idei. Nazywasz się pasjonatem? Jesteś wieśniakiem bez odrobiny klasy, brak słów...


Tak pisze obecny członek redakcji portalu, który gani za zazdrość innych, pisze tak do niedawnego członka redakcji portalu remiza.com.pl. (Chyba pan Tomasz Pluta się jednak zastanowił nad swoimi słowami bo usunął komentarz, z którego pochodzi cytat.)

Cześć zarzutów zawartych w komentarzach pod tym artykułem: http://www.wroclaw-powiat.wfp.pl/news.php?id=38589 jest prawdziwa i niestety trzeba z pokorą przyjąć błędy przeszłości i nie nakręcać bezsensownej pyskówki.

Ponadto o OSP Sobótka w TVP: http://ww6.tvp.pl/18090,20100224962042.strona

OSP z gminy Sobótka nie są idealne. W jednej druh kierowca jadać do wypadku żukiem po pijaku staranował karetkę, której zespół udzielał pomocy poszkodowanym. Członkowie innej wzniecili serię pożarów w swoim mieście. Każda jednostka ma swoje problemy sprzętowe jedna mniejsza inna większe i dopóki wszystkie będą finansowane z jednej gminnej kasy, gdzie kasę będzie subiektywnie ktoś rozdzielał to będą konflikty.
« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2010, 22:34:22 wysłana przez Łukasz Telus »

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 03, 2010, 22:57:45 »
Dyskutować można długo bo i temat-rzeka.
Znam doskonale przypadek zazdrości i zawiści między dwiema JRG z jednego miasta która zaczęła się tylko po wymianie kadry na młodych.
Jedni mają dużo wyjazdów i cwaniakują, drudzy mają dużo mniej ale uważają się za prawdziwych strażaków z czystej idei ratownictwa.
Więc poniekąd przykład idzie z góry od tak...

U nas też sytuacja sporna od kiedy chcę wejść do KSRG.
I tu powstaje zawiść drugiej jednostki która już jest w systemie. Ale kto cwaniakuje? Młodzi gniewni...

Najlepsza zasada robić swoje i się nie przejmować, a komentarze zostawić bez odpowiedzi.

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.703
  • Zgred
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 03, 2010, 23:03:15 »
Fakt, temat stary jak świat - tak było, jest i ... no właśnie, czy będzie tak nadal? Nie udawajmy, że nie ma problemu, bo problem ten staje się coraz poważniejszy i powstaje w środku naszej społeczności. Nie bądźmy obojętni, temu trzeba skutecznie przeciwdziałać. Jak? Nie wiem, po to założyłem ten wątek, po to go poruszyłem.

Cytuj
Tak pisze obecny członek redakcji portalu, który gani za zazdrość innych, pisze tak do niedawnego członka redakcji portalu remiza.com.pl. (Chyba pan Tomasz Pluta się jednak zastanowił nad swoimi słowami bo usunął komentarz, z którego pochodzi cytat.)

Dokładnie, tak było bo czasami brakuje innych słów na kogoś, kto postępuje dość idiotycznie, wypisuje głupoty nie tylko w komentarzach, ale też za pośrednictwem innych dostępnych środków. Nie wspomnę też o tym, że niektórzy nie wiedzą o co chodzi i specjalnie sprowadzają do durnych dyskusji, a za cel mają sprowadzenia właśnie do tych pyskówek. Czy tak się zachowuje strażak, który uważa się za druha, brata?  W internecie nikt nie jest anonimowy, prędzej czy później słowa osoby, która chce się uważać za anonimową zostaną przepisane odpowiedniej osobie - tak, to też ma związek z tym tematem zazdrości oraz głupoty.

Kiedy nauczymy się szanować pracę innych? Kiedy przestaniemy wypominać błędy nawet tym osobom, które nie mają z tym nic wspólnego i po prostu tak jak My chcą działać społecznie, czy to jako strażak, ratownik, bądź redaktor pokazujący światu naszą ciężką, społeczną pracę? Widocznie niektórych duma za bardzo rozpiera, chcą być pępkami świata i być ikoną swojej działalności - nie tędy droga.

Powiem tak, OSP Sobótka w ostatnich latach stara się, działa społecznie, szkoli się, próbuje pozyskać sprzęt, nowych ludzi. Pokolenie się zmienia, mają ambicje i są bardzo zaangażowani w to co robią. A przeszłość? Była taka, a nie inna, każdy z nas miał głupie chwile, popełniał błędy, jesteśmy tylko ludźmi. Nie możemy robić wyrzutów osobom, które nie mają już z tym nic wspólnego. Dajmy szansę, My jako społeczność nadrobić to co stracili. Tyle.


Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline azirafal

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 03, 2010, 23:14:51 »
Cytuj
dopóki wszystkie będą finansowane z jednej gminnej kasy, gdzie kasę będzie subiektywnie ktoś rozdzielał to będą konflikty.

Tu przyznaję Ci rację i niestety w mniejszym czy większym stopniu praktycznie zawsze ktoś będzie miał pretensje że do jednostki X to trafił taki a taki sprzęt a do jednostki Y to nie.
Inna sprawa, że tak naprawdę te osoby które są zazdrosne nie widzą z reguły tego że są jednostki bardziej mobilne i ważne oraz te mniejsze (ze względu chociażby na położenie, wielkość miejscowości w której OSP jest itd.) i że w wielu tych "bogatszych" jednostkach wiele sprzętu jest bo ktoś z tej jednostki umiał o to zadbać i to przez wiele, wiele lat przy konsekwentej polityce działania.
Oraz kolejna istotna sprawa, członkowie jednostek które mają dużo wyjazdów (wydaje mi się że tak powyżej 50-60 w ciągu roku) dziwnym trafem nie zazdroszczą innym sprzętu, ilości akcji itd., wręcz cieszą się jak koledzy z sąsiedniej OSP odciążają ich.
Myślę także że obecna forma zawodów pożarniczych również przyczynia się do tych zawistnych opini. Tu również dziwnym trafem druhowie z jednostek które dużo jeżdzą coraz niechętniej uczestniczą w zawodach, a chętniej chcą brać udział we wspólnych ćwiczeniach. A najlepiej wszelkiego rodzaju zatargi łagodzi spora ilość razem przeprowadzonych akcji, im trudniejsze tym większy obopólny szacunek.

Zbaczając nieco z tematu, wydaje mi się że nieubłaganie idziemy w kierunku większej reformy OSP bo przy obecnych zmianach, czyt. przepisy, ustawy, problemy z ludźmi, zwiększony zakres obowiązków, to w obecnej formie Ochotnicze Straże będą miały coraz większe problemy.
No i tu wracam pośrednio do tematu zazdrości - być może pójdzie to w takim kierunku że powstanie np. Gminna Straż Pożarna gminy XXX na bazie tych kilku OSP z danego terenu. Remizy z autami zostaną tak jak były ale obsady będą już na podstawie ustalonych dyżurów. Sprzęt będzie kupowany w zależności od potrzeb do konkretnej remizy a członkowie wszystkich OSP na zmianę będą mieli dyżury w jakiejś głównej remizie na zasadzie 1 rzut, a kolejne obsady to już te mniejsze remizy. Rotacja ludzi z racji ich większej ilości ułatwiona, każdy zaliczy wyjazd, sprzęt kupowany centralnie i w sumie dla wszystkich druhów a to się równa koniec kłótni i zazdrości.
Takie o to przemyślenia mi się włączyły i przepraszam za lekkie zboczenie z tematu  :straz:
"Ktoś musi być ukarany za każde przestępstwo. Jeśli to sprawca, jest to szczęśliwy przypadek".
Lord Vetinari, Patrycjusz Ankh-Morpork

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 04, 2010, 09:05:01 »
tematy zazdrości innych jednostek OSP przerabiamy chyba wszyscy na swoich podwórkach. Nawet można by powiedzieć że zazdrość wpisana jest w działalność straży.
Najbardziej odczuwają ten fakt jednostki dobrze wyposażone, mające dużo wyjazdów, będące ambitnymi w działaniu. Bo układają się z wójtem i dostają sprzęt, bo mają kogoś w PSP i im załatwił wyjazdy, bo dali sędziom wódkę i ustawili wyniki zawodów. Takich "bo" można wymienić setki. Zastanowić się jednak należy nad tym na co faktycznie stać daną jednostkę. Zazwyczaj najwięcej maja do powiedzenia Ci co niczego nie osiągnęli. Dla nich obrzucanie innych to standard - oni i tak na tym nic nie tracą. Opinia wystawiona dla tych osób i organizacji już od dawna jest tak marna że kolejna ujma staje się wręcz niezauważalna. 
Zazdrość jest jak najbardziej potrzebna w zmaganiach strażackich gdyż wyzwala motywację do działania. Jednak wiadomo że wszystko ma swoje granice. W opisanym przypadku to już nie zazdrość a chorobliwe szukanie dziury w całym.
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline osppilica

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Hell Hath No Fury Like a FireFighter
    • Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 04, 2010, 10:29:53 »
Panowie Dyskutanci

Tak zawsze było, jest i będzie. Nawet gdyby centralnie rozdzielić wszystkim OSP w Polsce identyczny sprzęt to i tak byłaby zazdrość bo Xksińska OSP ma 1 wyjazd więcej, a my mamy do remizy pod górkę.
Śląska Galeria Fotografii Pożarniczej - ZAPRASZAMY

www.sgfp.com.pl

Offline Suavekk998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 142
  • so others may live
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 04, 2010, 15:18:42 »
Może nie wszyscy  się ze mną zgodzą ale jest druga strona medalu :mellow:  Jak jednostki małe zazdroszczą np. swoim sąsiadom wyjazdów, wyposażenia itd.( wy sobie załatwiacie, macie wtyki, podlizujecie sie...)  tak w ramach rewanżu te mocniejsze lekceważą ich totalnie (my mamy a wy nie macie, my jesteśmy lepsi więc po co was wzywać do akcji...)   taka średnio zdrowa symbioza :P
998 C.R.E.W.

Offline proktor998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 17
  • cel:dostac się do PSP
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 04, 2010, 21:46:25 »
no niestety zazdrość była jest i na pewno będzie taka to już natura człowieka , sam niekiedy zazdroszczę niektórym jednostkom sprzętu z jakim pracują, no ale bez jakiejś tam przesady :rolleyes:
Bez ciemności nie ma snów...

Offline Radhezz

  • Audaces fortuna iuvat
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.712
  • Getting too old for this shit
Odp: Zazdrość kolejnym problemem strażaków?
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 04, 2010, 23:08:24 »
Heh, temat wyszedł jakby na zawołanie... Tylko, że może nie będzie to bezpośredni przykład niezdrowego zachowania wśród samych jednostek, o ile tego jak absurdalne rozmiary może to przyjąć... I uwierzcie mi - to jest tylko jedna taka sprawa, wierzchołek góry lodowej, istnej miejscowej patologii... To jest co prawda TYLKO mój punkt widzenia, ale widzę to niestety tak jak widzę.

Ci co regularnie czytają wiedzą, że od jakiegoś już czasu wspominam o aucie które zostało przekazane mojej OSP z policji - ludzie się dziwią jak czytają, że auto jest (fizycznie), ale go nie ma (na papierze - w każdym razie w dalszym ciągu gdzieniegdzie) i w sumie tak sobie "wisi" nie wiadomo gdzie... A skąd się wzięła tak sytuacja...?

W okolicy lipca-sierpnia 2009 roku nasz prezes, poinformowany o możliwości pozyskania samochodu z policji pojechał wstępnie na nieoficjalna rozmowę do wójta, który stwierdził, że nie warto, że dostaniemy złom na kołach, i w ogóle lepiej dać sobie spokój - ale jak coś to on pomysł popiera, tyle, że o przyjęciu auta muszą zadecydować radni.

Pismo o pozwolenie poszło 7 września... Do dziś nie ma odpowiedzi :wall:

W każdym razie po ponad miesiącu czekania zdecydowaliśmy o wystosowaniu pisma o przekazanie... Auto dostaliśmy w grudniu, a przy okazji wyszło na jaw coś innego: o przyznanie takich samochodów zaraz po naszym pierwszym piśmie na gminę wystąpiły dwie inne jednostki. Pierwsza z nich zrobiła tak jak my - z tym wyjątkiem, że ich wniosek miał przejść przez gminę - efekt taki, że nie mają aktualnie nic... A drudzy wręcz przeciwnie - sam wójt interweniował w tej sprawie aby samochód im przyznać => i kitu nikt mi nie wciśnie, bo w komendzie wojewódzkiej na własne oczy widziałem ten dokument z gminy :krzyk: No i Ci oczywiście samochód otrzymali... :wall:

Auto które otrzymaliśmy remontujemy całkowicie we własnym zakresie (poza lakierowaniem - w remizie nie było warunków ani sprzętu do tego). Mimo że zrezygnowaliśmy z jakiegokolwiek powiększenia budżetu z racji przyznania auta, i tego że cała gmina aż huczy o tym samochodzie, trudno pozbyć się wrażenia, że ktoś specjalnie "w wyższych sferach" robi specjalnie problemy... Remont auta do tej pory kosztował nas 5000zł, a gmina nie chce nawet zapłacić 100zł (przypomnę - z naszej puli budżetowej, mimo tego, że mamy już auto na stanie w OSP!) rachunku za przegląd techniczny... :wall:

Paranoja, paranoja, paranoja... Tym bardziej, że ta druga jednostka, która otrzymała również auto, dostała i fundusze na kolejne - 100tys zł z gminy i 50tys. zł ze związku... Ciekawe co teraz zrobią z tymi które już mają i tym co dostali, bo boksy są tylko dwa, i to nie za duże... O nierównym podziale budżetu pomiędzy jednostki nie będę wspominał bo to już w ogóle jakby scenariusz kiepskiej komedii... Tyle że wiadomo - jak ktoś popada w konflikt z władzą, to nie bardzo ma się do kogo odwołać... :gwiazdki: Nikt wojny nie chce, bo nawet nie wiadomo jak ją prowadzić (media jak pokazuje praktyka innych osób nie bardzo są w stanie wywrzeć nacisk), mam tylko nadzieję, że po tym trudnym początku "wszystko według formularzy" już pójdzie... Bo przecież chyba zazdrość i zawiść (bo pozyskanie auta miało się udać tylko JEDNEJ jednostce) mają jakieś granice rozsądku?
Powyższy post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podania przyczyny.
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje => OGŁOSZENIE