Autor Wątek: 65 latek z OSP w akcji  (Przeczytany 6289 razy)

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
65 latek z OSP w akcji
« dnia: Marzec 02, 2010, 20:04:10 »
Zgodnie z planowaną poprawką do ustawy o ochronie przeciwpożarowej wiek graniczny zezwalający na wyjazdy do akcji zostanie wydłużony z 60 do 65 lat. Poniżej cytat z protokołu z posiedzenia komisji:
Cytuj
Przedstawiony projekt ustawy ogranicza się do nadania
nowego brzmienia ust. 1b) w art. 19 ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej.
Dotychczasowe brzmienie tego przepisu umożliwia bezpośredni udział
w działaniach ratowniczych członkom ochotniczych straży pożarnych, którzy ukończyli
18 lat i nie przekroczyli 60 lat, posiadają aktualne badania lekarskie dopuszczające
do udziału działaniach ratowniczych oraz odbyli szkolenie pożarnicze, o którym mowa
w art. 28 ust. 1. Proponowana zmiana zakłada stworzenie możliwości bezpośredniego
udziału w działaniach ratowniczych członkom ochotniczych straży pożarnych, którzy
ukończyli 18 lat i nie przekroczyli 65 lat, przy spełnieniu określonych w przepisie warunkach,
które nie ulegają zmianie. Rada Ministrów wskazuje jednak, że proponowana
zmiana dotyczyć będzie wszystkich członków ochotniczych straży pożarnych biorących
bezpośredni udział w działaniach ratowniczych, czyli nie tylko strażaków, o czym mowa
w uzasadnieniu do przedmiotowego projektu, ale również kierowców wozów strażackich
biorących udział w akcjach ratowniczych

Czy rzeczywiście jest taka potrzeba. Czy z pozycji członków OSP niejako z drugiego bieguna "wiekowego" widzicie sens przedłużania wieku "wyjazdowego"? Czy jest to może tylko działanie które ma na celu utrzymanie się u władzy starych komendantów i naczelników niektórych OSP? - przecież większość z nas wie jak czasami jest ciężko jest wbić się na wóz do wyjazdu bo już tam siedzą zasłużeni "dziadkowie"...

pzdr
mario

Offline Piotr_W

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
  • sierżant
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 02, 2010, 20:13:02 »
Myślę, że "nowe badania" wykluczą połowę strażaków a przede wszystkim "dziadków". Wystarczy przeczytać sobie listę badań specjalistycznych. Nie wyobrażam sobie nawet 55 latka w trudnych warunkach w AODO po 30 minutach ciągłej pracy. A o starszych nawet nie mówię.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 02, 2010, 20:44:52 »
Przeglądając cały proces legislacyjny:

http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/1480.htm

uzasadnieniem zmiany ustawy o ochronie p.poż. było wydłużenie wieku osób biorących bezpośredni udział w działaniach ratowniczych ze względu na odczuwalny brak kierowców w OSP.

Zmiana ustawy, która została uchwalona na pos. nr 61 dn. 19-02-2010 dotyczy wszystkich członków OSP, a nie tylko kierowców.

Najważniejszą sprawą jest teraz, który z członków OSP w tym wieku, sprosta wymaganiom stawianym w trakcie badań okresowych.

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 02, 2010, 20:51:29 »
można zmienić wiek "graniczny" można zmienić zakres badań lekarskich....

Offline Emil

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 923
  • 511[S]11
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 02, 2010, 20:52:34 »
Jeżeli górnik pod ziemią (codziennie w ciężkich warunkach) może pracować do 65 r. życia to dla czego "dziadkowi" raz na jakiś czas do akcji by nie wolno jechać?

W odniesieniu do OSP na pewno taki zapis nie zaszkodzi a nawet pomoże.
W szczególności jeżeli chodzi o kierowców i mojej jednostce na pewno (w tym przypadku) wyszło by to na dobre. A z doświadczenia wiem że "dziadki" do samochodu i tak się nie pchają na siłę, nawet jeżeli jeszcze mogą jeździć ewentualnie tylko za kierownice.
Z drugiej strony ja "dziadków" mam "na czasie" i więc gdyby sami pojechali do mieszkania to spokojna głowa.

Offline tomekkula

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 584
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 02, 2010, 21:34:27 »
Myślę, że "nowe badania" wykluczą połowę strażaków a przede wszystkim "dziadków".

Myślisz że badania będą przeprowadzane restrykcyjnie według przepisów? Obawiam się, że nie.
Musisz sobie zadać jedno zaj***e ważne pytanie: co lubisz w życiu robić? A potem zacznij to robić...

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.952
    • JRG SGSP
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 02, 2010, 21:41:09 »
A ja obawiam się że tak. Stare uregulowania pozwalały lekarzom pogadać, opukać, osłuchać i podbić kwit. W razie "wpadki" każdy lekarz wytłumaczyłby się, że zakres badania nie pozwolił wykryć danej dolegliwości. Teraz pewien zakres badań jest z góry narzucony a lekarz jeśli nie jest pewny pełnego zdrowia ma możliwości wysłania na badania specjalistyczne. Podpisując się pod orzeczeniem stwierdza na 100% że badany okaz jest zdrowy i się nadaje a więc za to odpowiada i niekoniecznie będzie chciał ponosić ryzyko.
Tym sposobem badania lekarskie okazują się być istotniejszym kryterium przydatności niż wiek i akurat ta kwestia całego zagadnienia ma moje poparcie. Lepszy zdrowy 65latek (chocby za kółkiem czy przy motopompie) niż schorowany 30latek.
A więc...do boju kto zdrów! :D

Offline Suavekk998

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 142
  • so others may live
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 02, 2010, 21:50:35 »
Ta zmiana tzw. wieku wyjazdowego jest spowodowana jak już wcześniej zostało wspomniane problemami z kierowcami, z brakiem których borykają się jednostki OSP.

Bo która jednostka może powiedzieć, że ma nadmiar kierowców?? Myślę, że mało jest takich jednostek. A bardzo często taki 65-latek na emeryturze jest czasowy i dostępny 24h na dobę. Chociaż nie jestem osobiście zwolennikiem wsadzania 60-65latka za kierownice pojazdu uprzywilejowanego który mknie do akcji ale niejednokrotnie, biorąc przykład z mojej jednostki wiem, że każdy kierowca który przejdzie badania jest jak złoto. Zwłaszcza w małych OSP
998 C.R.E.W.

Offline proktor998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 17
  • cel:dostac się do PSP
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 02, 2010, 23:07:08 »
myślę ze 55 latek i w górę, jest świadomy swojej sprawności fizycznej i sam na siłę nie będzie się pchał do wozu. Każdy członek OSP wie,że na akcjach bywa ciężko jeśli jest sprawny i da radę sprostać powierzonym mu zadaniom, to nie mam nic przeciwko... 
Bez ciemności nie ma snów...

Offline Ren

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 206
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 03, 2010, 00:38:15 »
Rafał muszę Cię zmartwić. Te badania już są mrzonką, a co dopiero za jakiś czas jak się wszyscy nauczą kombinować (taka nasza mentalność). Ale z drugiej strony której gminie opłaca się wydać 500 zł za badania jednego strażaka? Dla niektórych gmin jest to wydanie połowy rocznego budżetu na OSP raz na 3 lata.

Natomiast co do kierowców, to podam przykład moich sąsiadów. Mają 3 kierowców w wieku ok. 60 lat i 2 w wieku ok 25-30 lat. Efekt jest taki, że tych 2 młodych jest zawsze na akcji, bo pracują u spoko gościa, ale "dziadek" jest pierwszy i on jedzie jako kierowca. Jaki jest efekt? Ich GBA toczy się do akcji z prędkością max. 35 km/h, bo za ich czasów to zdążyli objechać po ludzi po okolicy, więc gdzie młodym się teraz tak śpieszy.

Efekt jest taki, że przez takie podnoszenie wieku gro jednostek jest blokowanych w rozwoju, bo "co młodzi mogą wiedzieć o pożarnictwie".

Offline daro

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 927
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 03, 2010, 09:14:42 »
zero konstruktywnych opini. Tylko narzekanie że stary wsiada szybciej do auta i to on jedzie na akcję. Śmiech i tyle.

W mojej OSP już dawno została przyjęta zasada że za kierownicą jedzie pierwszy przybyły na alarm kierowca, a pozostały skład również ustalany jest wg przybycia poszczególnych członków. Wyjątki są dwa - na akcję zawsze ma prawo jechać naczelnik OSP gdyż to on jest "panem i władcą" jednostki, oraz naczelnik może zmienić całkowicie skład wyjazdu (co zresztą się zdarza sporadycznie).
Ten jest większy między ludzmi, kto im służy i kto poświęca siebie dla dobra innych!
                                                A. Mickiewicz

Offline hadamon998

  • Strażak-ochotnik
  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 40
  • od 1.2.2011 kronikarz-członek zarządu.
    • OSP Pakosław
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 03, 2010, 10:20:43 »
A u nas jest tak. jest paru ochotników ,którzy mają około 60 i w tym jest jeden gospodarz remizy i zarazem kierowca a u nas z kierowcami jest krucho. Jest ich 5 z czego 4 w ciągu dnia w pracy i co mamy zrobić?ja mam 23 lata i powiem wam jedno te "dziadki" maja więcej pojęcia o gaszeniu pożarów niż nie jeden 25 latek z PSP po szkole oficerskiej, dlatego "dziadków" musimy szanować i jesli czują się na siłach i chcą to powinni uczestniczych w akcjach bo możemy się od nich wiele nauczyc.takie jest moje zdanie.
Ochotnicza Straż Pożarna...Dla Niej rzucam wszystko i biegnę co sił w nogach by pomóc innym w potrzebie...Dla OSP warto żyć, warto śnić, warto być...W żyłach krew zmieszana z odwagą...W głowie jedna myśl-ratować i żyć...

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 03, 2010, 10:52:31 »
Co do badań lekarskich - jeśli rozchodzi się o kierowców, to jednak badania psychotechniczne dla kierowców mogą być sporym wyzwaniem dla 60-latka.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 03, 2010, 13:32:20 »
powiem wam jedno te "dziadki" maja więcej pojęcia o gaszeniu pożarów niż nie jeden 25 latek z PSP po szkole oficerskiej, dlatego "dziadków" musimy szanować i jesli czują się na siłach i chcą to powinni uczestniczych w akcjach bo możemy się od nich wiele nauczyc.takie jest moje zdanie.

wszystko jest uzależnione od ilości kierowców ,ich dostępności , kto pierwszy ten lepszy  takie rozwiązania też się sprawdzają .Zawsze rozsadek podpowiada jak zrobić żeby było w mirę jak najlepiej .
Wracając do badań to podwyższenie wieku jak dla mnie jest dobrym rozwiązaniem ponieważ takie głosy wyszły od nas - ochotników a nie z góry nam narzucono.Dużo jest przepisów które wchodzą i nic nie wnoszą do typowych rozwiązań .Natomiast uważam że jeśli ustawodawca podniósł górny wiek to my powinniśmy z tego skorzystać .A czy jeden z miejscowości x i y "przejdzie" badania to już kolejne długie rozważanie.

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 03, 2010, 14:51:49 »
Znam takiego 60 latka który na plecach wyniósłby na czwarte nie jednego cwaniaka z 20 wiosnami na karku...
Myślę, że każdy mierzy siły na zamiary i jakiekolwiek uwarunkowania prawne i tak psu na budę.
Myślę, że zamiarem ustawodawcy nie jest nic innego jak uregulowane i tak mało przestrzeganego przepisu.
W mojej OSP nie ma już strażaków po 60 aktywnie biorących udział w akcjach...
Ale znam takich z innych OSP którzy mimo wieku radzą sobie świetnie!

I jestem tego samego zdania co jeden z poprzedników - do kopalni nadaje się a do straży już nie? Tym bardziej ochotniczej?
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline Fredek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 449
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 04, 2010, 22:38:39 »
Myślę, że "nowe badania" wykluczą połowę strażaków a przede wszystkim "dziadków". Wystarczy przeczytać sobie listę badań specjalistycznych. Nie wyobrażam sobie nawet 55 latka w trudnych warunkach w AODO po 30 minutach ciągłej pracy. A o starszych nawet nie mówię.
W skierowaniu na badania indywidualnie określa się zagrożenia i warunki. Nie każdy musi spełniać wymagania niezbędne do pracy w AODO. Nie zapominajcie o jednostkach, które "czegoś takiego" nie mają na wyposażeniu, o powodziach, katastrofach itp., gdzie wymagana jest "siła chłopa"  ^_^ nie sprzętu.
Cytuj
Co do badań lekarskich - jeśli rozchodzi się o kierowców, to jednak badania psychotechniczne dla kierowców mogą być sporym wyzwaniem dla 60-latka.

Piszesz tak jakby w PRat. nie jeździli 60-latkowie.
Rozwiązanie jak najbardziej słuszne.
« Ostatnia zmiana: Marzec 04, 2010, 22:54:47 wysłana przez Fredek »

Offline Champion

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 738
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 23, 2010, 23:08:30 »
Reportaż telewizji Ełk

Cytuj
Strażacy-ochotnicy. Pomagają zawodowym strażakom, często to oni są pierwsi na miejscu pożaru czy wypadku. Dlatego ważne jest, by byli zdrowi i sprawni. W akcjach czynnie mogą brać udział będąc poniżej 50. roku życia, ale i dla starszych jest miejsce w jej szeregach.O to zatroszczyli się posłowie, którzy pozwolili kierowcom wozów bojowych OSP jeździć do 65. roku życia.
http://www.youtube.com/watch?v=PvkSioBTY9Q&playnext_from=TL&videos=rSZGq03rVvo&playnext=1

Offline dziadek45

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 24, 2010, 18:57:43 »
Czytam wasze niektóre wypowiedzi na temat ''dziadków''i mam takie zdanie.że poprostu was zazdroś zżera.Niektóry dziadek jest niestety sprawniejszy od niejednego młokosa wieku 18-30 lat.Przechodzą badania,a praca w ODO niejest im straszna,tylko trzeba w danej sytuacji myśleć głową.Niestety ale od takiego dziadka można sie jeszcze dość nauczyc.Pzdrowienia od takiego dziadka

Offline SenseY

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 706
Odp: 65 latek z OSP w akcji
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 24, 2010, 20:04:13 »
Moim zdaniem jest jeszcze druga strona medalu, mianowicie prawdopodobnie chodzi o dorównanie do wieku emerytalnego, który na dzień dzisiejszy wynosi jeszcze 65 lat (bo przymierzają się ponoć do 67). Co prawda w PSP raczej w tym wieku trudno znaleźć strażaka, to jednak nie można zapomnieć o innych jednostkach ochrony ppoż. jak np. Zakładowe Straże Pożarne, o których jeśli chodzi o wiek emerytalny to chyba ustawodawca o nich zapomniał albo ich po prostu zlekceważył. Moim zdaniem bardziej to drugie. Tam zatrudniony strażak będzie musiał pracować do 65 roku życia, i teraz odpowiedzcie takiemu na pytanie: Dlaczego w moim wieku nie mogę jeździć w OSP, a w ZSP to nawet muszę?