No, więc życzę kolegom dobrego czytania, a ze zrozumiałych względów część dokumentów w miejscach możliwego zidentyfikowania stron sprawy, została zaczerniona. W miejscach, które "wpadły mi w oko" z uwagi na szczególne zwroty, lub wyrażenia które budują obraz ludzi, którzy - zdaniem KW- niesłusznie (chociaz zgodnie z przepisami prawa) otrzymywali równoważnik za brak lokalu, zaznaczyłem kolorem żółtym chociaz do tego to się moim zdanie kwalifikuje cały dokument, ale na razie poczytajcie i komentujcie:
Odpowiedź KW – str. 1Odpowiedź KW – str. 2Odpowiedź KW – str. 3 Odpowiedź KW – str. 4Odpowiedź KW – str. 5Jak zapewne zauważyliscie, na moje proste zapytanie do KW:
Zwracam się z prośbą do Pana Komendanta o wyjaśnienie zasadności utrzymywania w mocy decyzji Komendanta Miejskiego PSP w XXXXXX w sprawie wstrzymania około 40 strażakom Komendy Miejskiej PSP w XXXXXXXX świadczenia pieniężnego z tytułu braku lokalu mieszkalnego od 2003 roku. Podobne decyzje zostały również wydane na Pańskie polecenie na terenie całego województwa XXXXXXX. Nadmieniam, że wielokrotnie zwracałem się o wyjaśnienie moralno-prawnego aspektu tej decyzji – przyznania w jednym czasie około 40 strażakom lokalu mieszkalnego o powierzchni około 80 m2 z czynszem w granicach 800 zł- 1000 zł (niejednokrotnie dotyczyło to strażaków samotnych tj. kawalerów, nieposiadających na utrzymaniu żadnych członków rodziny), dodam jeszcze, że rzeczony lokal mieszkalny znajdował się na terenie XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX, bez wydzielonego wejścia.
Uprzejmie proszę o szybką odpowiedź ze względu na zamiar przedstawienia problemu na planowanym w najbliższym czasie spotkaniu z parlamentarzystami naszego województwa., KW wraz z KM (co przeczytacie w dalszych skanach) przypuściły zmasowany atak na moją osobę (czyżby jednak w jakiś sposób czuli się winni?). Treść dokumentów jak widzicie zawiera peany pochwalne na cześć komendanta (czyli siebie samego), który- niczym "Janosik" lodebrał
"nielicznej grupie uprzywilejowanych strażaków" pieniadze i dał wszystkim w postaci remontów JRG (wykonanych w znaczacej mierze rękoma tychże obdarowanych). Pan komendant zapomniał jednakże dodać, że jako ZZ zawsze byliśmy przeciwni nielicznej grupie uprzywilejowanych strażaków np. tych którzy za marne pieniądze wykupili mieszkania służbowe będące w dyspozycji KM, ale to sa Ci "zapobiegliwi"(?!) jak nie przymierzajac pan KM, oraz zapomniał, że sam pan KW mieszka w mieszkaniu służbowym posiadajac jednoczesnie mieszkanie w stolicy (A nie można sprzedać? Jeszcze zysk byłby duży, ponieważ dużo nizsza jest w naszym mieście cena rynkowa za m2). Zauważcie koledzy, że jak sam pan KW pisze, tematyka dążenia do
zapewnienia strażakom lokali mieszkalnych "nie była zbytnio" (?!) przez ZZ kwestionowana - i nie będzie! Tylko ile mieszkań strażakom zapewniono, bo z pańskiego pisma wynika, że jedynie zabrano dodatki mieszkaniowe w ciągu 3 lat 444 strazakom ( na około 1000 strażaków zatrudnionych w naszym województwie w tych latach), a ci 3 którzy się odwołali -rónież nieskutecznie?! Nasuwa się jednoznaczny wniosek, że lokal ten już z założenia nie był przeznaczony dla żadnego strażaka, a cel wydawanych decyzji był jeden - wstrzymanie wypłaty równowaznika.Pisze pan w swoim piśmie, że na odprawach służbowych wielokrotnie poruszano temat "uwzględniania w stosowanej polityce kadrowej posiadanie przez kandydata do służby lokalu mieszkalnego" - przydałoby sie podac do tego podstawę prawną do stosowania takiego pomysłu, bo jedynym znanym mi przepisem , który kandydat na strażaka musi spelnić jest
Art. 28. ustawy o PSP Służbę w Państwowej Straży Pożarnej może pełnić obywatel polski korzystający z pełni praw publicznych, posiadający określone kwalifikacje zawodowe oraz zdolność fizyczną i psychiczną do pełnienia tej służby.!! Jest w tym piśmie wiele informacji, które mają się nijak do zadanego przeze mnie pytania.
W załączeniu pisma KW znajduje się równiez pismo KM, które moim zdaniem w wielu miejscach jest niemalże identyczne (czyżby jeden
redaktor obu dokumentów?). Zasłonięty końcowy fragment pisma nosi moim zdaniem znamiona pomówienia mojej osoby i próbę zniesławienia, dlatego też będzie wnikliwie rozpatrzony przez osoby znajace się na prawie bardziej niż moja skromna osoba i bardziej niż zespół strażaków pracujących nad tymi pismami.
Stanowisko KM – str. 1Stanowisko KM – str. 2Stanowisko KM – str. 3Tą radosną tyradę samozadowolenia obu komendantów burzy fakt, że żaden (czytaj: ŻADEN) ze strażaków w mojej KM oraz KW nie otrzymał rzeczonego lokalu, ani jako lokalu mieszkalnego, ani jako proponowanej przez KM "kwatery tymczasowej" co do której stosuje sie odpowiedni artykuł 76 ust. o PSP /Dz.U. 1991 Nr 88 poz. 400/
5. Na kwatery tymczasowe przeznacza się lokale mieszkalne albo pomieszczenia
adaptowane na mieszkalne, będące w należytym stanie technicznym i sanitarnym,
które znajdują się w budynkach na terenie zamkniętym lub w budynkach
przeznaczonych na cele służbowe.
6. Kwaterą tymczasową może być lokal mieszkalny albo pomieszczenie adaptowane
na mieszkalne o powierzchni mieszkalnej nieodpowiadającej przysługującym
strażakowi normom zaludnienia.
7. Lokal mieszkalny albo kwaterę tymczasową przydziela się strażakowi na jego
pisemny wniosek.
oraz Rozporzadzenie MSWiA z dnia 12.12.1997 roku w spr.szczegółowych zasad przydziału, oprózniania i norm zaludniania lokali mieszkanych oraz tymczasowych kwater przeznaczonych dla strażaków PSP aragraf 13 pkt 1 i 2
W tym miejscu musze stwierdzić, że zawsze daleki byłem od rozstrzygania sporów "poza własnym gniazdem", jednak rozumiem, że dostałem do tego delegację od samego KW i KM, którzy zamieszczone tutaj pisma rozesłali po całym województwie.