Pożarnictwo > Profilaktyka, prewencja

Podział obiektu na strefy pożarowe

(1/1)

strazakRob:
Powiem szczerze że mam mały problemik. Pracuję dodatkowo (jako behapowiec) w jednej firmie. Firma dzierżawi budynek ( nie jest jego właścicielem ). Prawowity właściciel budynku nakazał nam opóścić jeden segment budynku ( pomieszczenia magazynowe ). W chwili obecnej mamy jedno pomieszczenie o powierzchni 300 m2 mniej. Do tego pomieszczenia prowadzą dwa korytarze które są niezamykane. Zwróciłem się do własciciela obiektu aby z uwagi na fakt iż nie jesteśmy już użytkownikami tegoż magazynu o to aby wydzielił pożarowo pomiesczenie magazynowe od naszego pomieszczenia produkcyjnego. Powiem szczerze że odpisał dziwnie że kiedyś obiekt był 1 strefa pożarową i nie zamierza tego zmieniać. Ja zaś mu odpisałem że w naszej części zakładu gęstość obciążenia wynosi od 1000MJ/m2  do 2000MJ/m2 zaś w pomieszczeniu magazynowym który wynajęła inna firma gęstość obciażenia przekracza 2000 MJ/m2. Nie wiem jak z nim rozmawiać gdyż upiera się on na swoim iż wszystko stanowi 1 strefę pożarową. Ja zaś mu odpieram że obiekt wykonany jest w klasie C odporności pożarowej więc pomieszczenie magazynowe winno być w wyższej klasie. Proszę o podpowiedzi jak mogę ten problem z nim rozwiązać.

zero-11:
Wiesz, może być tak, że w waszej części obciążenie nie przekracza 2000 MJ/m2 a w jego magazynie przekracza, ale biorąc pod uwagę całą obecną strefę pożarową (czyli oba magazyny) obciążenie będzie poniżej 2000.
Najlepiej oblicz gęstość obciążenia dla całości i sprawdź czy nie jest przekroczona dopuszczalna powierzchnia strefy pożarowej. Jeśli nie jest to sprawdź w jakiej klasie odporności pożarowej powinien być wykonany budynek dla wyliczonego obciążenia.
Jeśli wyjdzie po twojej myśli przedstaw to facetowi. Jeśli nadal będzie się upierał wystarczy nasłać chłopaków z prewencji. Anonimowy donos zawsze skutkuje  :rofl:

Problem jednak w tym, że wydzielenie magazynów faceta w niczym nie ratuje, bo ten drugi magazyn będzie miał Q powyżej 2000. Czyli klasa "B". Będzie musiał zastosować stałe urządzenia gaśnicze (by obniżyć klasę o jeden na "C") - raczej mało realne, albo ograniczyć ilość towaru by zmniejszyć Q poniżej 2000 MJ/m2. I w tym wypadku wydzielenie obu magazynów to dodatkowy koszt, no bo oba w sumie będą miały obciążenie poniżej 2000.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej