Witam Kolegów.
No właśnie z uwagi na złożoność możliwości ustalenia przyczyny pożaru (nawet przypuszczalnej) to czy nie uważacie, że na potrzeby PSP czynności te zamiast KDR (który it ak ma duzo roboty związanej z akcją) nie powinni np. ustalać strażacy kontrolno-rozpozawczy???
Jak już wspomniano proces ustalania przyczyny pożaru może być dość skomplikowany i wymagający specjalistycznej wiedzy jak i sprzętu.
Co do sugestii aby zajmowali się tym strażacy, ale niekoniecznie KDR, to wydaje mi się, że chyba coś drgnęło w tym kierunku.
Coś słyszałem o grupie dochodzeniowej, w skład której wchodzą strażacy i policjanci, a w zakresie ich obowiązków jest prowadzenie dochodzeń popożarowych. Grupa taka
podobno działa w Poznaniu w ramach jakiegoś programu pilotażowego. Może ma ktoś więcej informacji na ten temat?
pozdrawiam
Garrity