Autor Wątek: Odróbka Wojska W Straży !  (Przeczytany 8064 razy)

Offline karmach

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odróbka Wojska W Straży !
« dnia: Kwiecień 17, 2005, 14:16:53 »
Witam wszyskich

  Mam pytanko , może wy mi pomożecie , chciałbym odrobić wojsko  w straży pożarnej  jako zastepcza służba ...Niedawno byłem w WKU i podobno bedzie możliwośc odrobienia jak kiedyś ...Skoszarowanie w wojskowej straży pożarnej , lub w pobliskiej JRG .. w wymiarze czasowym 18 mięsięcy ... Tylko nieiwem czy to przeszło czy sprawa sie zatrzymała  ..Bede wdzieczny za jakiś odzew z pomocą  na mój temat ...PS Na stronie Wojska Polskiego i MSw i A nic nie mam   na ten temat  ...Pozdrawiam  

                                                                                  OSP Kożuchów :)

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 17, 2005, 16:13:52 »
Tak jest to możliwe z tym, że skierowanie na odbycie takiej służby wydaje komisja, której przedstawisz, iż nie możesz być w wojsku, bo twoja religia ci na to nie pozwala.. lub jakiś inny czynnik, chodzi to głownie o te psychiczne ;)

POZDRAWIAM!!

Offline huncio

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 293
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 17, 2005, 17:09:56 »
To prawda, w mojej jednostce jest mozliwość odbycia słuzby zastępczej.
Mamy odpowiednie umowy i porozumienia z Urzędem Marszałkowskim,.
Procedura jest mniejwiecej taka:
1. WKU kieruje faceta do dbycia słuzby wojskowej.
2. Poborowy poprzez swoje WKU pisze podanie do Wojewódzkiej Komisji do Słuzby Zatępczej przy Urzedzie Marszałkowskim.
3. Po około 14 dniach wzywają poborowego na komisję, tam gość musi udowodnić, że nie nadaje się do wojska ze względów religijnych (katolicy idą do woja), lub moralnych ( to juz lepsze, wciska sie bajer, że jestem Pacyfista, brzydze sie broni che ratowac ludzi a nie ich zabijac....itd.).
Czasami komisja daje sie przekonać.
4.  Wtedy kierują do odbycia słuzby zastepczej - do celów ochrony p-poz lub hospicjów itp.
5. Zaklad pracy, kieruje na komisje lakarską i przeszkolenie (strazacy chyba ok 3 tygodnie w systemie skoszarowanym).
6. Jak to wszystko przejdziesz, to pracujesz na ogolnych zasadach, tj. 5 dni po 8 godz. lub w innym systemie.

Jezeli masz zamiar isc do PSP na sluzbe zastepcza, skontaktuj sie najpierw z jednostka, w ktorej chcesz odrabiac wojo. TAm sie dowiesz, czy oni cie zechca - jak przejdziesz to moga dac ci kwit "ala" skierowanie, ze Cie chca, taki kwit mozesz przedstawic komisji, wtedy skieruja cie tam gdzie chcesz.

W mojej jednostce kandydci musieli zaliczyc test sprawnosci fizyczej i miec kwit o niekaralnosci.

Offline pk998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 35
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 17, 2005, 19:16:04 »
czesc- huncio ma racje co do sposobu przyjecia takiego gościa.Ja wam takiego odrobkiewicza jednak nie zycze ( i nie o charakter człowieka mi chodzi). Dlaczeg? niestety- jezeli ma pracowac tylko po 8 godzin czyli jako tzw. cieciowy) to po co on nam w JRG?.Jezeli zaś ma iśc na kurs i jeździć do akcji,to straz musi mu zapewnić wszystko to, co jest potrzebne- pieniądze na kurs, mundury i sprzet potrzebny do słuzby. a i tak bedzie mógl wykonywac tylko zadania pomocnika II roty. Nie wolno mu włazić na drabiny, uruchamiać i operowac sprzetem pozarniczym ( agregaty, pilarki, wentylatory, itp).No i jeszcze jedno- w podziale także nie będzie mógł pracować więcej godzin niż przeciętnie pracuje cywil.Po przekroczeniu limitu- wolne lub służba w podziale w specyficzny sposób,tak jak np. sprzedawcy w sklepie- jeden od 8 rano do 4 po południu, nastepny od tej godziny do 24:00 i tak dalej. Piszacy  te słowa otrzymał taką własnie odpowiedź na ten temat z kadr KWPSP. Może jednak się mylę? pozdro

Offline karmach

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 19, 2005, 12:53:49 »

Dzięki za odzew , na moją sprawe trzeba bedzie coś nawymyślać na komisji na temat mojego stosunku do Wojska ..... Jeśli chodzi o przyjęcie do pobliskiej JRG to raczej nie bedzie problemu , od 1945 r  zawsze był ktoś w straży ..." Ochotniczej " więc ... :)
A co do posta PK 998 to raczej nie bedzie tak źle ...Mam porobione różne kursy ,ratownicze , na sprzęt , i co ważne prawko  C  , a potrzeba kierowców ...Po wstępnej rozmowie z komendantem powiatowym PSP nie ma problemu , mu na rękę , bo gdy mnie przyjmie to bedzie płacił najniższy żołd  " chyba wychodzi niecałe 600 zł ... Mam pytanie czy jak bymbył  skoszarowany w JRG to dotyczy mnie dalej 18 mięsieczny wymiar odróbki ???????  

Pozdrawaim OSP KOżuchów  

Offline karmach

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 19, 2005, 12:56:56 »
A jeszcze jedno pytanko  HUNCIO  , może wiesz jak wygląda u ciebie w JRG  test sprawnościowy ??????

 Pzdrawiam OSP Kożuchów  

Offline huncio

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 293
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 19, 2005, 15:16:26 »
wiem,: bieg na 1000m, 50m, podciagania na drazku, próba Harwardska, sprawdzalismy tez czy delikwent nie ma leku wysokosci.

Czasy i punkty, takie same jak przy okresowych testach sprawnosciowych strazakow. (zgodnie z rozporzadzeniem)

Offline Jimmy

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 65
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 19, 2005, 15:35:09 »
Cytuj
wiem,: bieg na 1000m, 50m, podciagania na drazku, próba Harwardska, sprawdzalismy tez czy delikwent nie ma leku wysokosci.

Czasy i punkty, takie same jak przy okresowych testach sprawnosciowych strazakow. (zgodnie z rozporzadzeniem)
Co to jest próba Harwardska ?  

Offline Mark1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 203
    • http://
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 19, 2005, 16:15:56 »
Co to jest próba Harwardska ?
Najkrócej stołek o wysokości 40 cm, na który wchodzisz i schodzisz na tępo przez 5 min
Wystarczy czasami pomyśleć, to nic nie kosztuje.

Offline maciek24

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 29, 2005, 09:36:27 »
ja slyszalem o rozncyh mozliwosciach ale nikt nic niewie
koncepcja
1: przeszkolenie 3 tyg podstawowe i jazda na akcje  idzialania do rozdzilacza
    w wymiarze 24na 48
2: to samo tylko 24 na 24
3: szczotkowo-scierowy co jest glupota biorac pod uwage braki osobowe w
    jednostkach

jeli ktos ma jakies informacje rzetelne an ten temat prosze o odp na @
podrawiam  

Offline paciek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 92
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 29, 2005, 17:48:51 »
powiem wam z jakimi fuchami ja sie spotkałem :

W jednej komendzie chlopaki z sluzby zastępczej siedzą na dyzurce a takze sa od małych robutek typu posprzatac naprawiac itd. w innej chlopak został kierowca komendanata bodajrze powiatowego :-) TRAFILO MU SIE :-) inny zas jest na JRG na stanowisku Przynieś wynies pozamiataj, kolejny z chlopaków siedzi na poligonie SA i pilnuje go :-) inny jest sekretarka w gabinecie wc komendanata kolejni pracuja na kuchni w SAPSP

Ogólnie mowiac o pożarach mozecie sobie pomazyc
choć nie podlega dyskusji ze i takie stanowiska sa bardzo potrzebne a niektorzy z chlopaków niezastąpieni  :D

 

Offline wodnik

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 658
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 14, 2005, 01:13:56 »
Żadnych odróbek w PSP -  to nie przytułek dla gawiedzi. Tutaj są potrzebni fachowcy.  Idz do plicji.
...........sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem.

Offline paciek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 92
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 14, 2005, 17:18:02 »
widze ze bardzo waleczny jestes i wyrzucasz na forum wszystko co ci na sercu leży

Cytuj
Pewniacy w szkole w pracy kto ???????? Tata/wujek pałkownik albo generał, a ogniomistrz mamą w pracy. Fajnie kurde, fajnie. Spierd…ć plecaki
Cytuj
Czy temat ten stanie się gorącą dyskusją strażaków, czy odpuszczą sobie jak poprzednio???????????????????????????????????????????????????????????
Cytuj
Przykładów mnóstwo – jeśli macie z tym problem i cierpicie z tego powodu, sprzedajcie informację lokalnemu pismakowi, gwarantowany skutek.
Nie chcę uwłaczać wiedzy szanownych kolegów...Dyspozytor/pomocnik to fachowiec i powinien mieć kasę większą niż biurowiec
Cytuj
Komendant główny i jego zastępca (SLD) niebawem odejdą, a my zostaniemy z pensjami jakie mamy
Cytuj

Zastanawiam sie co ci przeszkadza w tych ludziach co odrabiaja wojsko i czy spotkałes kogos takiego :-)? <_<  :)  

Offline petertom

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 14, 2005, 20:20:04 »
wiesz paciek nie gniewaj się na wodnika jest tak jak ja zawodowcem i chce z takimi pracować,najlepiej byłoby żeby jak kiedyś człowiek odrabiający wojo szedł na pełne przeszkolenie i do podziału,a tak to szkoda jego i naszego zdrowia- ta policja to też wyjście

Offline aniolstroz

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
    • http://
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 14, 2005, 21:48:13 »
Cytuj
Żadnych odróbek w PSP - to nie przytułek dla gawiedzi. Tutaj są potrzebni fachowcy. Idz do plicji.

Oj wodnik wodnik - przeginasz z lekka. Nikt odrazu fachowcem sie nie staje - trzeba troszkę popracować i doświadczyć kilku poważniejszych akcji żeby stać sie fachowcem. A junacy sie przydadzą - zawsze to więcej osób na wozie i zawsze więcej rąk do roboty.  Do niektórych zadań nie potrzeba wcale fachowca tylko rąk do roboty. Zresztą takiego junaka nikt rozsądny na pierwszy ogień nie puści.
 

Offline osposie

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 516
    • http://www.7stref.pl
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 14, 2005, 23:07:36 »
Cytuj
Zresztą takiego junaka nikt rozsądny na pierwszy ogień nie puści.
Nie tylko junaka. Gdziekolwiek młody się uczy i nie tylko chodzi o straż.. teoria i praktyka wszystko pokolei, a praktyka na początek oczywiście lekka.. Chociażby jak pojedzie na wozie do lasu to chwyci za łopatę i będzie zasuwał, przynieś to podaj tamto i się uczy.. a dalej wiadomo na doświadczenie będę wpływały akcję..

Offline Jerry

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 15, 2005, 00:04:38 »
Nie wiem czy mogę sie na ten temat wypowiadać, ale wydaje mi się troche z boku ze to nie tak.
Kiedyś dawno temu /i to nie było w innej galaktyce - to dla fanów gwiezdnych wojen/ też byli junacy - a większość ty starszych pracowników/forumowiczów pamięta jak to było, niestety wielu z tych co odrabiali wojo nie miało tego czegoś co jest potrzebne w straży pożarnej.
Niestety, wielu rozpoczęło karierę w firmie (nie wiem co gorsze).
Napewno rozwiąże to problemy kierownictwa /stan zmiany/ ale jakim kosztem??? trudno rozważać ten problem. Piszcie jak to WYCHODZI w praktyce.
 

Offline paciek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 92
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 15, 2005, 07:03:17 »
kto wogole wam powiedzial ze junacy beda jezdzic na wozie wporost przeciwnie z tego co wiem maja absolutny zakaz nawet nie sa na podziale bo pracuja po 8 godzin

a w nawiazaniu do powyzszego tekstu pomyślcie sobie co by bylo jak by na wozie siadło sześciu pieknie wykształconych i doświadczonych strażaków z ktorych każdy jeden jest najmądrzejszy i chce dowodzic  !!!nie obrażając nikogo!!! komu by przyszło robic jeden by patrzył na drugiego bo przecież zaden z nich nie weżmie miotły bo to wstyd ....

 

Offline michal1980@op.pl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 52
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 15, 2005, 13:02:22 »
U nas w JRG jest dwóch junaków.Jeżdżą oni do akcji,ale jako piąty na obsadzie np. GCBA.Tylko oni trzymają podoficera i służbowego,więc jest to też dla nas odciążenie od stałych obowiązków.Czasami tylko denerwuje fakt że zacowują się jak starzy strażacy i przy przyjmowaniu służbowego od ogiomistrza z 15 letnim stażem,próbują pokazać co to nie oni.Pamiętajcie przyszli junacy,że przychodzicie do PSP odsłużyć wojsko(!!!!!) a nie cwaniakować.Moim zdaniem to powinniście jeszcze mieć obowiązkową musztrę bo niektórzy nie potrafią poprawnie stanąć na baczność.
FIREMICHAŁ

Offline paciek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 92
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 15, 2005, 13:21:58 »
zgadzam sie absolutnie Musztra szkolenia szkolenia i jeszcze raz szkolenia Na tym pownno sie to opierac bo inaczej taki nie wie co ze soba zrobic a tak moze sie czegos przez przypadek nauczyc
Jesli moge zapytac to w jakim miescie, jednostce jezdza ci junacy jesli nie chcesz powiedziec blizej powiedz powiat woj. albo cos :-)
I wogóle jak sie sprawują i czy mają jakiekolwiek przeszkolenie chociaz z miesiąc kursu albo cos ?

 

Offline michal1980@op.pl

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 52
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 15, 2005, 16:22:25 »
Pracuję w woj Warminsko-mazurskim a nasi junacy nie mają narazie zadnego przeszkolenia
 
FIREMICHAŁ

Offline wodnik

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 658
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 15, 2005, 19:44:21 »
Paciek ja tam ciebie nie śledzę co piszesz, czy co czytasz. Forum nie jest po to, aby wpisywać na nim to co spodoba się wszystkim, tylko prawdę, która często bywa bolesna. Poza tym to co piszę to jest moje zdanie i moje odczucia nie muszą się też wszystkim podobać. Mam swoje doświadczenia z junakami i nie są one najlepsze jeśli chodzi o robotę strażacką, jako ludzie mogą być cool. Zastanówcie się jeszcze nad jednym, jeśli przyjmiemy junaków, czy część zawodowców nie straci pracy. Pozdrawiam.
...........sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem.

Offline paciek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 92
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 15, 2005, 22:16:05 »
hmm.. ja tez sledczym najl;epszym nie jestm ale takk mi sie rzucilo ze te wypowiedzi wszystkie to twoje a w slowach widac nie przebierasz..

Opowiedy no prosze jakie masz doswiadczenie z junakami bo ja nie mam wiekszego a chcia bym sie o tej sprawie wypowiadac i dyskutowac

poza tym jakie masz doswiadczenia z junakami skoro od 10 lat zaczeto przyjmowac dopiero teraz niedawno i teraz sie sprawe dopiero rozdmuchuje

a ze zawodowi straca prace nie obawial bzm sie tego ... z tego co pisalem wczesniej junacy sa raczej od brudnej roboty tzw pomagania za co w sumie ich pochwalam  bo troche nas odciazaja

A co do wypowiedzi michala1980 z tych okolic slzszalem tzlko ye maja organiyowane tzgodniowe kursy skoszarowane ale nie wiem ile w tym prawdy i jak to wzglada ... przyjrze sie sprawie  :)  bo jestem ciekaw :)  
« Ostatnia zmiana: Maj 15, 2005, 22:20:45 wysłana przez paciek »

Offline wodnik

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 658
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 16, 2005, 11:09:50 »
Junaków pamiętam z czasów wcześniejszych (zdecydowanie więcej niż 10 lat wstecz). Uwierz mi paciek, że żadna przyjemność ani nimi dowodzić ani razem, wchodzić do działań. Nie jest to też ich wina do końca. System szkolenia nie zależy od nich, a zawsze tak jak kiedyś tak i teraz będzie sztukowanie junakiem dziury. Czas służby wojskowej jest dość krótki wyszkolisz jednego nie zdąży zrobić pożytku ze swojej wiedzy i odchodzi, a ty dostajesz następną zielonkę i tak w koło Macieju. Czy chciałbyś mieć niedouczonego, niedoświadczonego partnera (zakładam nawet, że nie z jego winy) w działaniach, jeśli od niego będzie zależało twoje zdrowie, czy życie, ja nie dziękuję.
Poza tym zastanówcie się poco komu takie wojsko, które odrabia się w szpitalu, straży, czy policji albo u szewca.
 
...........sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem.

Offline paciek

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 92
Odróbka Wojska W Straży !
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 16, 2005, 18:04:28 »
no kurcze ale w tym caly problem zeby szkolic Jest tego 18 miesiecy i to wcale nie jest mało a pozniej do pracy i tez nie odrazu :-) na pierwszy ogien... moim zdaniem jest to jakies wyjscie
Poza tym teraz jest troche inaczej kiedys junak przychodzil odwalil swoje i odchodzil choc cvzesc zostala i pewnie nie jeden z forumowiczow tak zaczynal, teraz wiadomo jak jest ludzie do strazy pchaja sie dzwiami i oknami i wydajer mi sie ze junak to jest takie tylnie wejscie powiedzmy od pleców....
Oczywiscie moge sie mylic i jak cos to mnie poprawcie ale takie mam odczucie :P  :D  B)
A po co komu takie wojsko zadales pytanie hmm.. nie wiem mysle ze zaden prawdziwy pacyfista nie idzie na sluzbe zastepcza mysle ze jest to poprostu jakis sposob przelewania pieniedzy i manipulowanie nimi