Pożarnictwo > SK-CPR-CZK
Numer Alarmowy 112
Piotreq88:
osposie ale czasem starszego czlowieka nerwy zjedza i zamiast na straz zadzowni na pogotowie i juz cenne minuty leca .... <_<
Ten kraj jest jakiś dziwny <_< wszystko dociera do nas na koncu :( jednym slowem - Porazka.....
Ajax:
Tak po wielkich perypetiach cosik tam pono ustalili w tym temacie. Jednak przybędą Nam /gł. dyżurnym MSK,PSK/ kolejne za "friko" spore obowiązki! <_< Z tego co się narazie orientuję jakiś "wyrywny" decydent z KG :ph34r: przyjął to zadanie właśnie niebawem na PSP. No cóż - on napewno tego bezposrednio nie odczuje /może już własnie dostał awans lub jaką broszkę?/. Przy jednoosobowych stanowiskach /zdecydowana wiekszość/ jakoś osobiście tego narazie nie widzę. Jeżeli jednak to chyba już czas .... Przy marnym, awaryjnym wyposażeniu /uposażeniu/, bardzo niestabilnym i zróżnicowanym oprogramowaniu jeszcze to!!! Żałosne. :(
Obym się mylił. Może ktoś wie więcej na ten temat jak to ma wyglądać? Choć szczerze wątpię.
Ps. Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Ja nie jestem w sumie temu przeciw. Nawet za dla dobra i wygody wielu potrzebujących naprawdę pomocy. Nie może to być jednak kolejne zadanie - obowiązek jak dotychczas często bywa z innymi "wielka improwizacja" i "partyzantka" na pokaz. Jeżeli ma to być rzeczywistość, są TU potrzebne niemałe pieniądze /nie mówię już o obsadzie/, na odpowiednie zorganizowanie i wyposażenie. Dotychczas, przynajmniej u mnie - właśnie w SK na wszystkim się oszczędza, nie zwracając najmniejszej uwagi na wszelkie wnioski i potrzeby. Zobaczymy ;)
kermit:
Ostatnio dzwoniłem na 112 z komórki mając nadzieje ze odbierze rozmowę dyspozytor z PSK i tu nagle żart odzywa sie pan z komisariatu policji. Jaki wniosek z tego narazie dzwonie na 998, a 112 to wole zapomnieć.
Ajax:
kermit Ty chyba nie rozumiesz do końca tematu /problemu/. Dobrze chyba, że narazie tak jest, do chwili należytego - właściwego załatwienia i zabezpieczenia /logistycznego m.in./ ewentualnego przekierowania nr.! <_<
kermit:
Problem: wprowadzenie jednego numeru alarmowego 112, i związane z tym konsekwencje. A ja napisałem że narazie jest bałagan w systemie połączeń. Bo wybierając numer 112 powinieneś się połączyć z PSK lub MSK a nie policją (która nie ma możliwości cię połaczyć z SK) tak jak to było w moim przypadku. Osobiście jestem za jednym numerem alarmowym tylko zeby to było sensownie zrobione tak jak jest na zachodzie.
Ewentualnie można by było wprowadzić drugi numer, jeden na straż i pogotowie gdzie dodzwaniamy sie na SK a drugi podobny na policje.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej