Autor Wątek: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.  (Przeczytany 1008953 razy)

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.924
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #625 dnia: Marzec 30, 2011, 18:59:49 »
Panowie niepotrzebne kłótnie na forum w temacie za który przede wszystkim powinien odpowiadać na pytania Komendant Główny.Po co analizy w zamkniętym okresie, po co robienie od KW, KM ludzi w przysłowiowego wałka - konec 2010 roku mają po 192 nadgodziny - połowa marca 48 na ŁEB.Aż człeka zmraża ale są to fakty.To pokrótce a teraz najważniejsze - Czy komendanci którym Urzędy juz dawno wpłaciły pieniążki mogą je bez celu przetrzymywać na kontach i jak się dowiedziałem wypłacić 31 tak by na kontach strażaków wylądowały 01.04 w dniu wypłaty.Przypominam iż 01 jest piątkiem i jak któryś maruder spóźni się z wypłatą koledzy będą mieli pieniążki 04.04.....Sory zapomniałem iż 01.o4 jest prima aprilis czy wszystko w porządku jak nas walną na hajcu.

Offline wania

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 109
  • W kilka sekund podejmuję trudne decyzje - strażak
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #626 dnia: Marzec 30, 2011, 19:40:28 »
Wąski i właśnie mamy odpowiedz dlaczego tak nas zgnoili. Poprostu wiedzieli, że znajdą się tacy, którzy przyjdą na słuzbę za tą jałmuznę- ale fajnie się zrymowało.
Brak u nas zgrania i tyle. Bo jak by olali i nie wyrażali chęci do pracy chyba musieli by wspaniałomyślnych ochotników zatrudnić na kontrakty- i tu paranoja bo ochotnik ma więcej za godzinę niz my. Plus tego, że może nie było by podpaleń- proszę to przemyśleć szanowna władzo. :rofl:

Na koniec nowa wiadomość usłyszana podczas zmiany służby dziś rano z ust d-cy JRG.
cyt. " od najbliższej soboty ja i zastępca będziemy przychodzili do służby w każdą sobotę i niedzielę za dowódców zmian, sekcji lub zastępu. Też musimy mieć kasę za nadgodziny)



Kolega Oficer pisze o jałmużnie a tu proszę - D-cy JRG przychodzą do pracy za tę jałmużę. I myślę, że dla nich te nadgodziny to nie 60% jak pisali koledzy we wcześniejszych postach ale myślę, że i mniej niż 50% - bo chyba każdy z nas się orientuje jakie są zarobki dowódcy.

Jakoś dziwnym trafem i u Nas biurowi zaczynają przychodzić na podział, choć im trzeba oddać wolne- ale słyszałem też o przypadkach że są delegowani do pełnienia służby na podziale i wtedy już mogą mieć nadgodziny.

Więc nie wiem jaka to "jałmużna" skoro i "góra" się na nią łasi.

Bardziej powinniśmy krzyczeć i pilnować by zwrócili nam za wszystkie zaległe nadgodziny a nie tylko ostatnie półrocze.
Wiem, że biuro szlak trafia- bo kasa idzie z ogólnej puli - czyli nici z nagród. Ale pamiętam w tamtym roku jak były rozmowy o rekompensacie jak się biuro śmiało pracujcie pracujcie i tak g...no dostaniecie. I jakoś nie było chętnych by pracować na podziale. a teraz pierwsi w kolejce po nadgodziny.

A to co pisze kolega, że musi przychodzić do pracy na godzinę 16 to nie wiem czy to aż taka wielka strata zawsze możesz coś załatwić i pospać dłużej i wypić wieczorem więcej przed służbą :-). Nie będę tego dalej rozwijał bo podsunę komuś głupie pomysły i wtedy będzie płacz.

Offline ophat

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #627 dnia: Marzec 30, 2011, 21:02:38 »
SIUSIEK jak można:)
"Czy komendanci którym Urzędy juz dawno wpłaciły pieniążki mogą je bez celu przetrzymywać na kontach i jak się dowiedziałem wypłacić 31 tak by na kontach strażaków wylądowały 01.04 w dniu wypłaty.Przypominam iż 01 jest piątkiem i jak któryś maruder spóźni się z wypłatą koledzy będą mieli pieniążki 04.04....."
Odpowiedź brzmi - Mogą ! bo ustawa o PSP wskazuje wyraźnie że .. Uposażenie Strażaka wypłaca się PIERWSZEGO pracującego dnia miesiąca, a jak się maruder spóźni i wyślę kasę o 14 30 to sam też nie dostanie jeżeli nie ma konta w tym samym banku, nie mówię już o sytuacjach innej natury typu zaświadczenie o zarobkach jeżeli dostał byś dwie wypłaty w jednym miesiącu czy innych ciekawych rzeczach z tym związanych - wiem co mówię - sam to robię...........

Ad tego co napisał WANIa
"Bardziej powinniśmy krzyczeć i pilnować by zwrócili nam za wszystkie zaległe nadgodziny a nie tylko ostatnie półrocze.
Wiem, że biuro szlak trafia- bo kasa idzie z ogólnej puli - czyli nici z nagród. "
Kasa Misiu idzie z Komendy Wojewódzkiej i fundusz nagród który jest 2,25% Funduszu Płac na dany rok nie może być przeznaczony na nadgodziny.
Komendant podaje ile ma nadgodzin w danym okresie KW mnoży przez współczynnik i taką kwotę przelewa do wypłaty.

Offline piter_psp

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 83
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #628 dnia: Marzec 30, 2011, 23:05:35 »
"Najbardziej to się sami poniżamy - czyli sam podział podziałowi, podział - biuro, podział - SK wilkiem jest. Teraz mnie kąsajcie. ps. pracuję na podziale."
robn
Nie śledzę Twoich postów, ale w ostatnich sam sie motasz w zeznaniach. Zjebałeś mnie za to, że mnie jebią 8 godzinni. Gratuluję pomysłowości, dołączyłeś do i tak już licznego grona. Ale rzeczy o których piszesz, maja tylko część prawdy. Dlatego, że stosujesz uogólnienia, a one się NIGDY nie sprawdzają. Walisz na płaczków 60-procentowych, ale sam nie wiesz, czego chcesz - opieprzasz maruderów, ale sam przyznajesz, że strażaków wydymano. A dymać będą dalej, bo tak to jest - mydlą nam oczy, że cacy cacy, a potem zapłacą połowę i jeszcze godziny obetną i opierdolą - taka to sękata nasza straż. Ale uważam, że nie ma w niej miejsca na półśrodki - jak nas wydymali, to nie udawać niemca w trawie, tylko ruszyć ZZ (co się zresztą dzieje) i odparować, a nie godzić się na podłość w służbie.
U mnie też jak licznik nadgodzin bił jak szalony w ostatnich latach, to każdy wzruszał ramionami i się głupio uśmiechał. A teraz, jak czuć kasę, to nagle wszyscy pb wyręczają, ulżyć nam chcą. OK. Ja się pytam, gdzie byliście wcześniej, szanowni dowódcy? I nie pitolić mi tu, że nas kasa skłóciła, tylko jak sam powiedziałeś - ja czuję każdą zarobioną złotówkę i wpienia mnie, jak ktoś sie na nią zasadza bezpodstwanie. TYLE. A jak Cię kieszonkowiec obrobi, to też jesteś happy? Może mu taksówkę złapiesz z wdzięczności, że kosy nie dostałeś?! Tak samo my - cieszmy się z tych paru zeta, bo mogło być gorzej... Porażką jest takie myślenie.
Ty może uważasz, że nie ma co fikać, ale ja uważam, że podłe jest porównanie pracy strażaka do wszystkich innych. Nie każdy idąc do pracy nie wie w jakiej kondycji, ogólnie mówiąc, wróci. Obciążenie pracą - mało co mnie tak nakręca, jak jakiś fachowiec, a najlepiej jakiś z grona dowódców JRG, mądrzy się - a co Wy tam macie za robotę - trawka, śmietnik, siłownia i kimka. Weź się człowieku za szkolenie, zorganizuj chłopakom jakieś konkretne ćwiczenia, przyciśnij ich z wiedzy i umiejętności, wymagaj od nich i od siebie, a wtedy zobaczymy, że służba może być wykorzystana jak należy a i satysfakcja gwarantowana i docenienie służby. A tak to mamy pasztet - wszyscy ściemniają, straży w tym wszystkim zero, ale pb ma siedzieć cicho za "nieczepianie" się ich.
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2011, 23:31:55 wysłana przez piter_psp »

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #629 dnia: Marzec 30, 2011, 23:33:42 »
Piter, widzisz świat w dwóch kolorach czarnym i białym. A są jeszcze odcienie szarości. Część założeń krytykuję - część pochwalam, stąd się biorą odcienie szarości. 
Cytuj
Ale rzeczy o których piszesz, maja tylko część prawdy
sam to zauważyłeś...
Niczego już z nadgodzinami nie wywalczymy, robią co chcą za naszymi plecami - więc po co się spinać?? Dają kasę - jest OK, jak nie chcą jej dać - to niech ktoś inny chodzi na służby a my mamy wolne. Nie lepiej przeorganizować swoje życie i je dostosować by coś z tego mieć? Odpowiedź chyba prosta...
reszta na PW :gwiazdki: :gwiazdki:

« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2011, 23:42:25 wysłana przez robn »
EGO = 1 / wiedza

Offline dr.Kudłaty

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 709
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #630 dnia: Marzec 31, 2011, 00:11:41 »
Wtrącę grosz do dyskusji.
Dalej będę twierdził ( z uporem maniaka), że nie dano jasnego/prostego wyboru.
Chcesz przychodzić do służby lub nie? Od dawna staje na stanowisku, że kwota, którą obecnie wypałaca się za czas "ponadnormatywny" generalnie nie jest jakimś ochłapem zważywszy na fakt 24 godzinnej służby.Osobiście nie chcę "nadgodzin" ponieważ ogrom czasu przeznaczam na kształcenie i naukę ( w różnych formach) i system zmianowy ogranicza mnie w możliwościach kształcenia. Nadmienię może w tym miejscu, że nie "uprawiam prywaty". Jednemu czas potrzebny na różnego rodzaju zarobkowania. Drugi poświęci ten czas rodzinie lub przyjaciołom. Trzeci chce uczestniczyć w szkoleniach/warsztatach/sympozjach itp. Czwarty chce przyjść na służbę (za obowiązujący ekwiwalent). Piąty ma ochotę leżeć z du*** na kanapie w tym czasie. WYBÓR proszę Państwa. !! To jest podstawa do spokoju w obecnym stanie.
Z doświadczenia wiem, że jest spora grupa, która chce pracować "więcej" i cieszę się z tego. Ja natomiast chcę wykorzystać ten czas (wolne służby) na podnoszenie kwalifikacji i szeroko pojętej wiedzy z zakresu pożarnictwa.
WYBÓR- po protu wybór.


Ps.
Może zamiast narzekać i szukać "problemów" skierujmy swoją energię na poprawę. Na merytorycznie uzasadnione rozwiązania.
Wiele "rzeczy" w służbie jest do poprawienia. Zapewne kilka trzeba zmienić diametralnie. Bynajmniej nie da się obudzić jutro w "lepszym świecie" bez uczestniczenia w zmianach. W zmianach, które mają to do siebie, że same się nie dokonują.

Skoro się odważyłem na wyrażenie odbiegającego toku myślenia (nie sam na tym forum oczywiście) od wielu wypowiadających się przyjmę lecące "kamienie"
 w moją stronę.
Z mottem:
Daj i oczekuj......

Offline DEX

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 492
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #631 dnia: Marzec 31, 2011, 00:43:39 »
fireman 5 myślę, że posuwasz się za daleko. 70 % nie ma pojęcia o czym piszesz i dlatego dają się robić w trąbę. Takie polecenie z aneksem do zakresu obowiązków może wydać tylko 01 bo to się wiąże ze zmianą systemu służby, a takiego systemu w cytowanym przez ciebie dokumencie nie ma, a więc odpowiedź jest prosta. Podobnie ze służbą d-cy JRG na podziale – to też zmiana systemu.
robn – szacun. Też należę do tych 20 %, z których kiedyś koledzy się śmiali, bo brali na łapkę więcej, teraz zazdroszczą, bo mają tyle samo, ale ja jestem na wylocie, a oni będą deptać do 60-tki. Nie każdy rozumie o czym piszesz. Dla tych którzy szczekają na forum a nie u siebie w JRG to rzecz niepojęta.
jogurtOLO to cytat z Dżumy czy co. Do zmian trzeba zmierzać i zaczynać od własnego śmietnika. To co wydano nie jest doskonałe, ale w tych ramach można się poruszać i egzekwować swoje prawa. Nie można brać kasy za nierobienie, narzekać i czekać, że cały problem się sam rozwiąże - efekt takiego postępowania to kopanie po d...e.
Anonimowo łatwo jest trzepać jęzorem. Poszkodowanym proponuję nie pod……lać anonimowo d-cy JRG czy NN K-ta, wziąć podane przez firemana5 pisemko i napisać raport do 01, który będzie zawierał opis postępowania niezgodnego z prawem i wasze stanowisko w tej sprawie. Wasza odwaga tutaj niczego nie zmieni, w waszej KP może wiele.
Teraz oddaję pola wszystkim malkontentom, niezadowolonym, oszukanym, dymanym, tym których siłą wciągnięto w szeregi PSP, zakazano korzystać z aktów prawnych, a na castingach nie wytłumaczono że to służba nie praca.
I jeszcze prośba na koniec. Nie piszcie w PSP lub STRAŻY, tylko u WAS – bliżej nieokreślonej komendzie lub jednostce. Są Komendy gdzie zwraca się uwagę na zapisy prawne, szanuje się funkcjonariusza, ludzie znają swoje prawa i obowiązki, związki działają na wysokim poziomie, a 01 postępuje zgodnie z prawem. To że macie „niezły burdel siostry”, to tylko wasza wina.
pozdrawiam
W pewnych kwestiach zgadza się z tobą, ale są i takie, w których mam odmienne zdanie.

Offline fireman5

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #632 dnia: Marzec 31, 2011, 14:42:17 »
@DEX dlatego właśnie to napisałem. Może zamiast "płakać" należałoby poczytać przepisy i zacząć je egzekwować od swoich przełożonych. Pisanie na forum niewiele daje, no może poza poczuciem że się wyżaliłem innym jak to mam źle.

 :szalony:

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #633 dnia: Marzec 31, 2011, 21:01:15 »
skad wam się ubzdurało, że funkcjonariusz systemu codziennego nie może pełnić służb 24h i mieć nadgodzin? jaka zmiana systemu? strażak systemu codziennego może byc wyznaczony do służby trwającej 24h, po której udziela mu sie min. 24h wolnego i koniec; art. 35 ust. 7; rozporządzeniem się nie kierujcie, gdyż nie musiu ono powielac regulacji ustawowych, a jedynie je uszczegóławiać.
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline fireman5

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #634 dnia: Kwiecień 01, 2011, 09:22:39 »
@lang masz całkowitą rację z małym ale...."strażak systemy codziennego może być wyznaczony" a nie jak to ma miejsce sam się wyznacza.

 :szalony:

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #635 dnia: Kwiecień 01, 2011, 10:26:07 »
Z tych postów niektórych to widzę że żyjemy w dwóch krajach. W jednym do dodatkowej służby rwią się nawet d-cy JRG inni poszli by oddając jeszcze flaszkę koledze a wdrugim kraju na taką "kasę" wypina się ..... Który kraj jest lepszy?
Ja pozostaję w tym gdzie strażak ma godność, honor. Tu gdzie nie muszę być murzynem. Tu gdzie moja praca jest odpowiednio wynagrodzona i nie chodzi o to, że faktycznie mamy niskie zarobki. Czy taki jest wogóle kraj? Nie nie ma . Trzeba o niego walczyć. Ci co chcą żyć w tym pierwszym nie podejmą nawet chęci o czym świadczą pisane posty. Koledzy czytając na zmianie te wypociny poprzedników to jedni boki zrywają, drudzy wpółczują że są wśród naszych szeregów tacy niezaradni. Jeszcze raz powtórzę spora grupa ludzi z podziału (zapewne te 80%) jest rąbana 600 zł. na jednej służbie. Pomijając to spójrzmy, że w wielu przypadkach (czyli ci, którym stawka godzinowa wynosi 14 zł- w zaokrągleniu) na dodatkowej służbie na dzień dobry zabiera im się 40% wynagrodzenia. Dlatego owi 20% forumowiczów odpiszcie mi konkretnie dlaczego godzicie sie na zabieranie wynagrodzenia. Proszę o konkrety a nie przerzucanie tematu a to oficer a to biurowy a to komendant a to aspirant , a ten to po SGSP a ten to po cywilnych etc.

Offline wania

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 109
  • W kilka sekund podejmuję trudne decyzje - strażak
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #636 dnia: Kwiecień 01, 2011, 11:29:53 »
Z tych postów niektórych to widzę że żyjemy w dwóch krajach. W jednym do dodatkowej służby rwią się nawet d-cy JRG inni poszli by oddając jeszcze flaszkę koledze a wdrugim kraju na taką "kasę" wypina się ..... Który kraj jest lepszy?


 Dlatego owi 20% forumowiczów odpiszcie mi konkretnie dlaczego godzicie sie na zabieranie wynagrodzenia. Proszę o konkrety a nie przerzucanie tematu a to oficer a to biurowy a to komendant a to aspirant , a ten to po SGSP a ten to po cywilnych etc.

A gdzie byłeś przed 2005 rokiem? jak pracowało się po 9 służb i nikt nie mówił o żadnych nadgodzinach i o tym, że robimy za dużo??? Wtedy nikt nie narzekał nie płakał że coś jest nie tak.
Weszliśmy do unii i miało się wszystko unormować miało nie być nadgodzin ale i miało nie być wcześniejszej emerytury? Tylko w Polsce jest możliwość odejścia po 15 latach pracy - czy to też chcesz zmienić??
Niech koledzy z Wielopolski mnie poprawią ale to chyba u nich któryś z emerytów dostał zwrot kasy za przepracowane nadgodziny. Jeśli ktoś zna dokładnie tę sprawę niech ją opisze- jak sąd podszedł to tego czy to było załatwione polubownie.

Widzisz u ciebie w pracy chłopaki się śmieją z nas, że pracujemy za jałmużnę jak to nazwałeś a u nas się śmieją z Was.

Tak jak napisał JOGURTOLO każdy ma swoje powody by przychodzić do pracy lub nie - ważne by wiedzieć jak se ułożyć plan miesiąca.

Kraj jest ten sam jeden - tylko ludzie widzą go inaczej

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #637 dnia: Kwiecień 01, 2011, 13:26:13 »
wania prosiłem o konkrety a ty dalej swoje lanie wody. Przed 2005 rokiem to już mogłem się szykowac na emkę ^_^ a tak na poważnie to młody kolego (tak domniemam) fakt pracowało sie 9 służb ale jak napisałes A to napisz i B, czyli ile miałeś wówczas urlopu, jak następował zwrot wynagrodzenia itp. czyli podaję ci konkrety na twój post. Pisane było że świat się zmienia i mamy iść do przodu a więc żeby się żyło lepiej (przynajmniej ja tak rozumuję). Wprowadzili 40 godz. tyg. pracy a więc nam wówczas poprawili i chwała im za to tyle tylko, że idąc krok do przodu za chwilę cofnięto się o trzy i własnie tacy jak ty na to się godzą. Jakie owe trzy kroki do przodu? ano zabranie de facto urlopu- 6 dni, brak zwrostu wynagrodzenia od 3 lat (nawet o inflację), dołożono dyżury domowe. I znów krok do przodu w postaci nadliczbówki a trzy do tyłu- sprawa 80% chorobowego, projekt zmian emki i jak ja to nazywam jałmużna. Oczywiście godzisz się na to!!! Ja i moi koledzy powiedzieli dość i tu gdzie możemy to wypinamy....
Za chwilę kolego będziesz miał krok do przodu (malutki) w postaci pójścia części strażakom na rękę w sprawie emkin (miało być gorzej) ale zaraz dostaniesz kopa w jaja i cofniesz się do tyłu  np. sposób naliczania, wpieprzą 13 w pobory, zlikwidują urlopówkę i dojazdy, dadzą ci umundurowanie zamiast kasy. No i co tacy jak ty bedą dalej pisać , że nic sie nie staną, będą zadowoleni bo straż dała im ładne buciki, mundury a i jeszcze znajdą się tacy że za piwo kupią od kumpla sweterek dla dziecka , bo im bedzie zbyteczny.
Szanowny Wania przemyśl pewne sprawy no chyba, że lubisz leniuchować. Nie wierzę aby w twojej okolicy nie było dodatkowej pracy lepiej opłacanej niż to co jest wam oferowane. Trzeba tylko chcieć. Mi się chce i za jedna noc na monitoringu 12 godzin siedzenia (dojeżdzam 50 km., ) mam ową jałmużne na czysto bez dodatkowego narażania zdrowia.
Jeszcze raz proszę o konkrety

miało być zwrost wynagrodzenia, trzy kroki do tyłu, nic się nie stało- przepraszam za błędy.
I wania żebyś zaraz nie pisał typu- po co siedzę dalej w straży- To ci odpowiadam bo lubię ten zawód od dzieciństwa.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2011, 13:54:30 wysłana przez Butel »

Offline piotr

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 167
  • ile jeszcze......
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #638 dnia: Kwiecień 01, 2011, 23:41:36 »
Witam, zastanawiam sie czy nie zaapelować o zamknięcie wątku, w sumieto już temat nie aktualny, po wejściu w życie zmian, lub może modyfikacja tytułu?
Duża większość zmian, jakie zafundowali nam włodarze, wychodzi nam bokiem...
Ponowne przeliczanie godzin,  kwestionowanie sposobu ich rozliczenia, "bo za dużo wychodzi", całość to porażka...
Gdyby sie okazało,że "żle" to robiono, jestem ciekaw czy ktoś poniesie konsekwencje? Ktoś za to odpowiadał, przez te kilka lat, dostawał nagrody, za prowadzenie tych spraw,oczywiście słuszne, bo to sporo roboty, od odłu,aż po KG...

Offline radca

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 843
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #639 dnia: Kwiecień 02, 2011, 11:45:24 »
Panowie mały porządek:
Nie ma systemu słuzby 16 h w systmie zmianowym. Są systemy 24 h (co do zasady) lub 12 (wyjątkowo). Jeśli w systemie zmianowym ktoś otrzymał harmonogram 10 x 16 H to powinien zawiadomić Zwiazki zawodowe. Albo zapytac komendanta jaka jest podstawa prawna takiego planowania.
Nadal obowiazuje rozporządzenie o pełnieniu słuzby przez strażaków z 2005 roku.
officer dlaczego te 20 % się godzi? Bo lepiej dostać 60 % niż nic.

Offline a-linka

  • Lex iubeat non disputa
  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #640 dnia: Kwiecień 02, 2011, 21:22:53 »
Wreszcie ukazała się nowelizacja:
Dz. U. z 31 marca 2011 r., Nr 69, poz. 371
Dostępne na stronie Rządowego Centrum Legislacji:
http://dokumenty.rcl.gov.pl/D2011069037101.pdf
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2011, 21:26:11 wysłana przez a-linka »

Offline lang

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.460
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #641 dnia: Kwiecień 02, 2011, 21:27:49 »
niezła partyzantka:) jak w latach 40-stych
„Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz” Mahatma Gandhi

próby zamiany zastygłego betonu w szarą masę zdolną do absorpcji są z góry skazane na niepowodzenie

Offline tomstrazak

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 287
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #642 dnia: Kwiecień 04, 2011, 00:01:39 »
Z tych postów niektórych to widzę że żyjemy w dwóch krajach. W jednym do dodatkowej służby rwią się nawet d-cy JRG inni poszli by oddając jeszcze flaszkę koledze a wdrugim kraju na taką "kasę" wypina się ..... Który kraj jest lepszy?
Ja pozostaję w tym gdzie strażak ma godność, honor. Tu gdzie nie muszę być murzynem. Tu gdzie moja praca jest odpowiednio wynagrodzona i nie chodzi o to, że faktycznie mamy niskie zarobki. Czy taki jest wogóle kraj? Nie nie ma . Trzeba o niego walczyć. Ci co chcą żyć w tym pierwszym nie podejmą nawet chęci o czym świadczą pisane posty. Koledzy czytając na zmianie te wypociny poprzedników to jedni boki zrywają, drudzy wpółczują że są wśród naszych szeregów tacy niezaradni. Jeszcze raz powtórzę spora grupa ludzi z podziału (zapewne te 80%) jest rąbana 600 zł. na jednej służbie. Pomijając to spójrzmy, że w wielu przypadkach (czyli ci, którym stawka godzinowa wynosi 14 zł- w zaokrągleniu) na dodatkowej służbie na dzień dobry zabiera im się 40% wynagrodzenia. Dlatego owi 20% forumowiczów odpiszcie mi konkretnie dlaczego godzicie sie na zabieranie wynagrodzenia. Proszę o konkrety a nie przerzucanie tematu a to oficer a to biurowy a to komendant a to aspirant , a ten to po SGSP a ten to po cywilnych etc.

  Grubo pojechałeś jeśli odmawiasz godzącym się na nadgodziny honoru i godności :fiuu:.
W następnym poście piszesz, że za 12 godzin na monitoringu zarabiasz więcej niż strażak w nadgodzinach :huh:. Rozumiem,że mieszkasz na zachodniej granicy i na te monitoringi jeździsz do Berlina, bo np. w Krakowie na monitoringu płacą 7-8 zł za godz (a jeśli puścisz z dymem obiekt chroniony to prokurator).
  Co do śmiechu twoich kolegów i marzeń o 900zł za służbę to nawet Dyzio marzyciel popukał by im w czoło. :gwiazdki:

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #643 dnia: Kwiecień 04, 2011, 13:42:47 »
faktycznie jeżdzę do Berlina ^_^ Czyli w Krakowie strażak zarabia więcej od pracownika na monitoringu? Bardzo mnie to ciekawi? Kolego w warszawie to na jogurtach mało kto jest z w-wy, bo za takie pieniądze nikt nie chce podejmować się tak wysoko wynagradzanego zawodu.
A o tym dyziu to w innych zawodach to też marzenie?
W dalszym ciągu czekam na konkrety a nie jałowe posty.

a jeszcze do tej godności i honoru--- kolego to ciekawi mnie czy jak dali by złotówkę to też by nie odmówili? Jaka jest granica przy której powiedzieli by DOSYĆ wyzysku.
Dla wyjasnienia wg mnie honor=godność=uczciwość=szacunek= poważanie- przy tak opłaceniu za ponadnormatyw nie widzę aby któryś z wyrazów mógł się do tego odnosić.
No cóz dla innych honor=zaszczyt (np.komendant go wyznaczył do pracy ponadnormatywnej)=ambicja=dobre imie.
I w tym przypadku to obaj mamy rację :rofl:

Nie piszemy post po poście. Używamy funkcji MODYFIKUJ
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2011, 14:19:35 wysłana przez robn »

Offline tomstrazak

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 287
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #644 dnia: Kwiecień 04, 2011, 16:45:38 »
  Prosisz o konkrety, ale tylko takie które tobie pasują. 
W Warszawie, Krakowie i innych dużych miastach większość strażaków dojeżdża z okolicy, czy to coś złego?
Jako konkret, 1 kwietnia wpłynęły pieniądz za nadgodziny i większość jest zadowolonych, oczywiście na mojej jednostce, bo u ciebie to do tej pory śmieją się :rofl: z tych paru stówek jałmużny.
Oczywiście ty możesz mieć swoje zdanie, ale pozwól innym mieć swoje, a honoru, godności, Boga i Ojczyzny nie mieszaj z kasą  :stop:.

Nadal nie odpowiedziałeś gdzie na monitoringu można wyciągnąć 13-14zł na godz.tylko proszę o konkrety :rolleyes:. Dodam tylko, że 300 za służbę dla mnie to niezła kasa i nie czuję się, ani Afroamerykaninem ^_^ ,ani człowiekiem pozbawionym honoru i godności.

Offline wania

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 109
  • W kilka sekund podejmuję trudne decyzje - strażak
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #645 dnia: Kwiecień 04, 2011, 18:52:42 »
Chciałeś konkrety to proszę i nie jest to rzucanie się na Ciebie, bo szanuję twoje zdanie ale poczytaj i moją opinię na ten temat:

Z tych postów niektórych to widzę że żyjemy w dwóch krajach. W jednym do dodatkowej służby rwią się nawet d-cy JRG inni poszli by oddając jeszcze flaszkę koledze a wdrugim kraju na taką "kasę" wypina się ..... Który kraj jest lepszy?

Myliłem się masz rację żyjemy w dwóch innych krajach. W jednym człowiek zarabia pieniądze i nie myśli jak przeżyć do 1 następnego miesiąca. Ja żyję w tym drugim kraju, gdzie u Nas ekspedientka na kasie zarabia 1000 zł na rękę bo jest zatrudniona na umowę zlecenie a nie na umowę o pracę i nie ma mowy o urlopach itp. Koszty kredytów rosną. Chłopacy z podziału chwytają się byle roboty by dorobić po 7-10 zł na godzinę na budowie lub jeżdżąc tirem - tracąc tym samym czas dla rodziny- bo 24 godziny w straży i 2 dni na "fuchach". Kiedyś jak było jeszcze można jeździło się do niemiec na 2 miesiace by zarobić konkretny grosz.
Więc kolego te 13 zł to dla Nas żadna jałmużna bo wolę narażać za te pieniądze swoje życie niż pozwolić by wyzyskiwali moją żonę za 1000 zł.
Zgadzam się z tobą, że Nas rąbią bo w cywilizowanym kraju strażak powinien być doceniany za to co robi i skupić się na swojej pracy a nie kombinować jak tu dorobić po godzinach.
 Pokaż mi ten drugi Kraj to się przeprowadzę!!! Bo ty też go chyba szukasz skoro musisz jeszcze dorabiać !!!

Ja pozostaję w tym gdzie strażak ma godność, honor. Tu gdzie nie muszę być murzynem. Tu gdzie moja praca jest odpowiednio wynagrodzona i nie chodzi o to, że faktycznie mamy niskie zarobki.
 

Z tego co rozumiem pracujesz w berlinie i dorabiasz tam sobie tak?

To odpowiedz mi na pytanie: Czy w Niemczech nie jesteś murzynem??? Strzelam teraz bo nie wiem ile za taką robotę może zarabiać Niemiec ale niech to będzie 10 Euro. Więc Ty pracując za 5 Euro robisz w Niemczech za Murzyna.

A jeśli chodzi o godność i honor - to moim honorem jest ratować życie ludzkie i cieszyć się że mogę nieść pomoc innym. Godność też mam bo wolę pracować w Polsce niż dać zarabiać Niemcom !

Wiem, że wielu rzeczy nie rozumiesz i nie wiesz że 13 zł za godzinę to dobra kasa - może nie za naszą pracę ale dla rodziny to wiele.

Ja rozumiem Cię doskonale i też jestem takiego zdania, że strażak powinien zarabiać godnie i uczciwie.
Tylko widzisz ja jestem realistą i wiem, ze na chwilę obecną nic więcej nie wywalczymy.
Ciekawi mnie twoje zdanie na temat zmian w emeryturach ( poczytam sobie twe posty ;-)). Bo ja wychodzę z takiego założenia że jak coś dają to muszą i coś zabrać.

Może czasami nie warto patrzeć przez pryzmat tylko naszej formacji ale zobaczyć jak mają inni i porównać się do nich.
Mój ojciec mówi, że syn będzie miał szybciej emeryturę niż on. Czy to jest sprawiedliwe?

Dla mnie praca w straży to zaszczyt - cieszę się że mogę pracować i pomagać innym - dorabiam jak większość z Nas ale jak trzeba rzucam wszystko i idę służyć.
Widzisz u Nas czy to oficer czy biurowy czy aspirant każdy teraz kombinuje jak mieć nadgodziny i móc dorobić jak to napisałeś "jałmużnę". Więc nie interesuje mnie czy jesteś oficerem czy aspirantem czy pracujesz w biurze czy na podziale - bo u Nas każdy rwie się do tej kasy - nawet ci co się z Nas naśmiewali i mówili że pracujemy gratis !!!
Powiesz że dzięki takim jak ja jesteśmy biedami bo wiedzą, ze mogą nas wyzyskiwać bo i  tak będziemy pracować.
Ja mam nadzieję, że otrzymam swoją uczciwą zapłatę za pracę w straży - nie będzie to teraz ale jak odejdę na emeryturę.

Officer rozumiem Cię doskonale - tylko jak napisałeś ja żyję w innym kraju i dla mnie 13 zł to ciężko zarobiona kasa a nie "jałmużna"

To mój ostatni wpis w tym wątku
   

 

Normalny

  • Gość
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #646 dnia: Kwiecień 04, 2011, 21:07:46 »
pracując za te 13 zł odbierasz innym chleb bo zamiast przyjąc dodatkowych strażaków to takich jak TY  wykorzystuję sie do pracy za pół darmo ciesz sie że służysz bo jak dalej bedziesz tulił ogon to niedługo sie  obudzisz ale bedzie już za późno . :wall:

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #647 dnia: Kwiecień 04, 2011, 21:24:18 »
pracując za te 13 zł odbierasz innym chleb bo zamiast przyjąc dodatkowych strażaków to takich jak TY  wykorzystuję sie do pracy za pół darmo ciesz sie że służysz bo jak dalej bedziesz tulił ogon to niedługo sie  obudzisz ale bedzie już za późno . :wall:
To po co 90% strażaków dorabia? Zabiera chleb i pracę innym? Takich jak Ty i podobnych pracodawcy zatrudniają, niszcząc normalnych pracowników, którym trzeba zapłacić ZUS i inne świadczenia... A ty za pół darmo harujesz i się cieszysz...
Obróciłem ten Twój wpis ukazując Twoją wypowiedź w podobnym kontekście.
Zastanów się na drugi raz zanim palniesz coś równie głupiego....
EGO = 1 / wiedza

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #648 dnia: Kwiecień 04, 2011, 21:42:31 »
tomstrażak witam w szeregach owej 20% o ile wiesz o czym piszę. Parę stówek- kolego chyba liczysz za całe ubiegłe półrocze.
Pojedż do w-wy a znajdziesz monitoring gdzie płacą (strażakom) ponad 20 zł.- to stawka na wejście. Pewnie że zdanie mam swoje i to co napisałes to godząc się świadfomie na obniżkę wynagrodzenia (nawet podstawowego) dla mnie jesteś Afroame......
Wania nareszcie konkret- nie będę pisał- no właśnie jak nie masz konkretów to nie pisz, a to że uznałeś, że pracuję w Berlinie mocno mnie rozbawiło tak samo jak to że na tirze płacą 7 zł. za godzinę chyba że zapomniałeś dopisać przed 7 2 a nawet u niektórych 3.
Pozdrawiam
a tak na koniec to może podpowiem lepiej płatne fuchy od naszej j.....ny
-glazurnik
-gipsiarz
-rat. medyczny i kierowca  na erce
-malarz
-behapowiec- szkolenia (lepiej opłacalne) lub praca na umowę
-dj. na wesela lub muzykanta
-projektowanie
-instruktor nauki jazdy lub egzaminator
No jest tego sporo- ale warunek- trzeba chcieć i trochę się na początku poświęcić

Offline tomstrazak

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 287
Odp: Nadgodziny - i wszystko z tym związane.
« Odpowiedź #649 dnia: Kwiecień 04, 2011, 22:15:59 »
  Ja myślę,że to ty jesteś w mniejszości, a jeśli ty ankietę uważasz za miarodajną to gratuluje.
 Jeśli byś zadał podobne pytanie związane z zadowolenia z kasy, komukolwiek w Polsce to wyniki byłyby podobny. Nie znam Polaka, który by powiedział, zarabiam bardzo dobrze i nie chcę zarabiać więcej.
Co do zarobków w W-wie to gratuluje, ale W-awa, to nie cała Polska(mam znajomego ochroniarza w W-wie, więc nie omieszkam zapytać).
Często mało zarabiający strażacy w Polsce dają przykłady zarobków na zachodzie, ale nie dodają, że rolnik, budowlaniec, sprzątaczka i sto innych zawodów ma zarobki kilkukrotnie większe na zachodzie, niż w Polsce.
Zarobki Polaków można porównywać do zarobków nam podobnych czyli; Czechów, Słowaków, Rumunów, Bułgarów itp.

Podałeś piękną listę zawodów, ja odniosę się tylko do rat. medycznego bo takich znam i wiem, że po odliczeniu podatków i opłat wcale kokosów nie mają(pewnie są na forum, może któryś poda konkrety).