Nadgodziny - i wszystko z tym związane.

[hasici99]

A jednak. Oczywiście że zapłacone. Ale Ciebie nie interesuje z jakich środków to idzie. A wielu komendantów musiało kombinować skąd wziąć środki.

Bo za to płacą komendantom aby między innymi kombinowali skąd wziąć środki na to lub na tamto. A to że większość od powiatowych po wojewódzkich nie potrafi się odezwać piętro wyżej, to już ich problem. Bycie komendantem to nie tylko wysoka emerytura.

Czyli jak w 90% komend brakuje pieniędzy na wypłatę nadgodzin to wystarczy tylko odezwać się piętro wyżej i już pieniądze się znajdą? Że też tyle osób na to nie wpadło i przez to wyższe piętra nie wiedziały, że brakuje pieniędzy. Musisz im chyba powiedzieć jakie to banalne.

Nie jest to banalne. Jest bardzo skomplikowane. Przez wiele lat budżety komend stoją w miejscu, jedyne co potrafi większość komendantów, to oszczędności na wakatach i awansach w grupach, jeżdżąc w międzyczasie do swojego starego, zapewniając jak to  nie jest zajebiscie.

[Gutek]

Za poprzedniego komendanta nie wolno było nawet napomknąć ,że nie ma kasy. Widać nic się nie zmieniło .Moim zdaniem szef powinien rozmawiać otwarcie i stanowczo z ministrem, szczególnie że pan Leśniakiewicz jest raczej po naszej stronie.

[lampard]

Za poprzedniego komendanta nie wolno było nawet napomknąć ,że nie ma kasy. Widać nic się nie zmieniło .Moim zdaniem szef powinien rozmawiać otwarcie i stanowczo z ministrem, szczególnie że pan Leśniakiewicz jest raczej po naszej stronie.

Buahaahaha.
Jesteś mocno oderwany od rzeczywistości, ale to nie Twoja wina i nie atakuje Cię.

[Gutek]

Może masz rację. Nie mam  pojęcia o niuansach politycznych. Tak powinno być, że KG jest rzecznikiem naszych interesów.

[młody13]

Wytłumaczy ktoś o co tutaj chodzi ? Najpierw ktoś decyduje się na dodatek funkcyjny który wynosi 3 krotność służbowego a teraz jeszcze chce nadgodziny? Może zróbmy dla Wszystkich funkcyjny i nadgodziny a nie dla tych co już mają lepiej . Chyba że wrócić do tego co było wcześniej a nie dzielić funkcjonariuszy i walczyć tylko
 o ,, wybrańców,,   
https://www.facebook.com/share/p/SQWPjf2zfNvXMU9t/

[pb11]

Z ciekawości podpowiedz mi na podstawie jakich przepisów twierdzisz że dodatek funkcyjny wynosił trzykrotność służbowego?.

[fireman_f]

Wytłumaczy ktoś o co tutaj chodzi ? Najpierw ktoś decyduje się na dodatek funkcyjny który wynosi 3 krotność służbowego a teraz jeszcze chce nadgodziny? Może zróbmy dla Wszystkich funkcyjny i nadgodziny a nie dla tych co już mają lepiej . Chyba że wrócić do tego co było wcześniej a nie dzielić funkcjonariuszy i walczyć tylko
 o ,, wybrańców,,   
https://www.facebook.com/share/p/SQWPjf2zfNvXMU9t/

Idąc tym tokiem myślenia to również jaki jest sens walczyć o zmianę uprawnień emerytalnych dla przyjętych na nowych zasadach, w końcu wiedzieli na jakich zasadach przychodzą prawda?

[młody13]

Z ciekawości podpowiedz mi na podstawie jakich przepisów twierdzisz że dodatek funkcyjny wynosił trzykrotność służbowego?.

Z tego że funkcjonariusz z 19 letnim stażem dodatek służbowy 400 a ten z 5 letnim  na funkcyjnym 1200 zł tak to średnio u nas wychodzi .

[mish3lls]

Z ciekawości podpowiedz mi na podstawie jakich przepisów twierdzisz że dodatek funkcyjny wynosił trzykrotność służbowego?.

Z tego że funkcjonariusz z 19 letnim stażem dodatek służbowy 400 a ten z 5 letnim  na funkcyjnym 1200 zł tak to średnio u nas wychodzi .

To było brać funkcyjny dodatek. Może i u Ciebie jest taka różnica, u mnie jest dużo mniejsza.

[osp93]

Ale wiesz, że nie dla wszystkich jest funkcyjny? Może nie miał takiej możliwości, albo jak miał to zdecydował się na służbowy bo jeszcze nie było zapisu o minimalnym funkcyjnym. Teraz, żeby było w miarę sprawiedliwie to powinna być opcja podjęcia decyzji raz jeszcze dla wszystkich, którzy zajmują stanowiska objęte DF

[pb11]

Z ciekawości podpowiedz mi na podstawie jakich przepisów twierdzisz że dodatek funkcyjny wynosił trzykrotność służbowego?.

Z tego że funkcjonariusz z 19 letnim stażem dodatek służbowy 400 a ten z 5 letnim  na funkcyjnym 1200 zł tak to średnio u nas wychodzi .

Czy ja pytam co jest u was.
Piszesz że ktoś brał df który wynosi 3 krotność służbowego

Najpierw ktoś decyduje się na dodatek funkcyjny który wynosi 3 krotność służbowego   

więc pytam gdzie jest taki zapis.
U mnie każdy dowódca zmiany jest na służbowym i ich dodatki oscylują od 23 do 27 %  a minimalny funkcyjny 20%.
 
Postuluję zabrać im kasę  za nadgodziny, proszę poprzyj mój postulat.
 Ci u mnie mają więcej niż 20% ich kasa nam się należy.

[młody13]

Z ciekawości podpowiedz mi na podstawie jakich przepisów twierdzisz że dodatek funkcyjny wynosił trzykrotność służbowego?.

Z tego że funkcjonariusz z 19 letnim stażem dodatek służbowy 400 a ten z 5 letnim  na funkcyjnym 1200 zł tak to średnio u nas wychodzi .

Czy ja pytam co jest u was.
Piszesz że ktoś brał df który wynosi 3 krotność służbowego

Najpierw ktoś decyduje się na dodatek funkcyjny który wynosi 3 krotność służbowego   

więc pytam gdzie jest taki zapis.
U mnie każdy dowódca zmiany jest na służbowym i ich dodatki oscylują od 23 do 27 %  a minimalny funkcyjny 20%.
 
Postuluję zabrać im kasę  za nadgodziny, proszę poprzyj mój postulat.
 Ci u mnie mają więcej niż 20% ich kasa nam się należy.

Pisze że mają 3 razy większe dodatki od tych co mają u nas służbowy . Czego nie rozumiesz ?
A na właśnie taki zarzut twierdzą że trzeba było sobie wybrać funkcyjny . Więc jak się wybrało funkcyjny to z całym ,, dobrodziejstwem,, inwentarza . Proste . A teraz wielkie larum o nadgodziny .

[pb11]

Linkujesz stanowisko ZZ i piszesz co piszesz.
Nie piszesz że w mojej jednostce gość wziął funkcyjny z całym dobrodziejstwem inwentarza a teraz upomina się o kasę za wypracowane nadgodziny .Tylko oburzasz się na stanowisko zwiazku pisząc iż DF wynosi 3 krotność służbowego.
Czego nie rozumiesz.

I jeszcze pytanko to jak z moim postulatem ? Jesteś za zabrania kasy za nadgodziny teraz już wszystkim (a co idzmy w radykalizm) którzy mają więcej niż 20 % dodatku bez znaczenia czy funkcyjny czy służbowy (kasa ta sama). Nie może być przecież tak że ktoś ma 20 i więcej % dodatku a jeszcze wyciaga swoje łapska po kasę za nadgodziny.

[młody13]

Linkujesz stanowisko ZZ i piszesz co piszesz.
Nie piszesz że w mojej jednostce gość wziął funkcyjny z całym dobrodziejstwem inwentarza a teraz upomina się o kasę za wypracowane nadgodziny .Tylko oburzasz się na stanowisko zwiazku pisząc iż DF wynosi 3 krotność służbowego.
Czego nie rozumiesz.

I jeszcze pytanko to jak z moim postulatem ? Jesteś za zabrania kasy za nadgodziny teraz już wszystkim (a co idzmy w radykalizm) którzy mają więcej niż 20 % dodatku bez znaczenia czy funkcyjny czy służbowy (kasa ta sama). Nie może być przecież tak że ktoś ma 20 i więcej % dodatku a jeszcze wyciaga swoje łapska po kasę za nadgodziny.

Jeśli idziemy w nadgodziny dla Wszystkich to pójdźmy w funkcyjny dla Wszystkich - proste.

[pb11]

Czyli socjalizm, powiem Ci że już jesteśmy blisko zasady "wszystkim po równo " znaczna część strażaków na własnej skórze przekonała się już do czego to prowadzi. 
Jednak jak widzę ta gra nigdy się nie kończy.

[młody13]

Czyli socjalizm, powiem Ci że już jesteśmy blisko zasady "wszystkim po równo " znaczna część strażaków na własnej skórze przekonała się już do czego to prowadzi. 
Jednak jak widzę ta gra nigdy się nie kończy.

No nie socjalizm tylko sprawiedliwość po tym co zrobiono że stażysta ma większy dodatek od nie jednego z dłuższym stażem . A przecież ten funkcyjny można regulować procentami w zależności od zajmowanego stanowiska i obowiązków więc w czym problem Nadgodziny dla Wszystkich ale dopiero po ogarnięciu tego bałaganu z dodatkami.

[osp93]

Pb11 ale jak nadgodziny dla tych co mają DF to tak jak pisałem wyżej, dajmy szansę na ten DF na nowo wszystkim. Jak wchodził DF to nie było mowy o min. 20% a warunkiem było "zrzeczenie" się nadgodzin. Jeśli nadgodziny dla wszystkich to podejrzewam, że ciut więcej osób by się na DF zdecydowało.

[Eqinox]

No nie socjalizm tylko sprawiedliwość po tym co zrobiono że stażysta ma większy dodatek od nie jednego z dłuższym stażem . A przecież ten funkcyjny można regulować procentami w zależności od zajmowanego stanowiska i obowiązków więc w czym problem Nadgodziny dla Wszystkich ale dopiero po ogarnięciu tego bałaganu z dodatkami.

Więc zróbmy po kolei a plan jest taki:
1. nadgodziny dla wszystkich,
2. dodatek funkcyjny dla wszystkich,
3. darmowe przejazdy PKP/PKS/MPK dla strażaków,
4. sklepy mięsne dla strażaków i ich rodzin a niech będzie szczodry jestem dla wszystkich mundurowych,
5. służba zdrowia ale dla strażaków i ich rodzin, 
Eqinox pierwszym sekretarzem i jesteśmy w domu 

[pb11]

   A przecież ten funkcyjny można regulować procentami w zależności od zajmowanego stanowiska i obowiązków więc w czym problem

Idź do swojego 01 i zapytaj jak duże wolne  środki posiada na paragrafie płacowym i czy w związku z tym ma możliwość swobodnego kształtowania dodatków.

  DF na nowo wszystkim. Jak wchodził DF to nie było mowy o min. 20% a warunkiem było "zrzeczenie" się nadgodzin

Zjeść ciastko i mieć ciastko

Eqinox pierwszym sekretarzem i jesteśmy w domu 

Tak po znajomości  "pierwszy sekretarzu " dodaj kartę multisport i skrócony czas pracy albo chociaż zadaniowy system pracy.

[Eqinox]

Tak po znajomości  "pierwszy sekretarzu " dodaj kartę multisport i skrócony czas pracy

Odezwij się a w spoko cenie "Medicover Sport" ci ogarnę a w miastach których rezydujesz to setki obiektów do odwiedzenia w ramach abonamentu   
A za czas służby/pracy to Lewica się bierze i w tym szalony kraju to się uda...

[młody13]

   A przecież ten funkcyjny można regulować procentami w zależności od zajmowanego stanowiska i obowiązków więc w czym problem

Idź do swojego 01 i zapytaj jak duże wolne  środki posiada na paragrafie płacowym i czy w związku z tym ma możliwość swobodnego kształtowania dodatków.

Jedyne co słyszę to to że nie ma jak podnieść służbowych bo już wszystko wydał w funkcyjne .  Jak na razie to dla tych co chcą mieć ciastko i zjeść ciastko to związki wystąpiły  . Pozdrawiam 

[pb11]

Nie no co Ty jak ma być równo to równo nie można tak wybiórczo.
Równa kasa, równe zadania, równa odpowiedzialność i wszyscy w jeden system wypośrodkujmy dajmy na to 12h . Dodatkowo zamiennie po tydzień w biurze i tydzień w PB.
Witam w nowym wspaniałym równym świecie.

[lampard]

Nie no słuchajcie. Strażacy którzy mogli pójść w df i pracują na podziale w zdecydowanej większości lub prawie całości zrezygnowali z niego przez możliwość pracowania nie określonej ilości nadgodzin za którą nikt nie zapłaci. Nie skorzystali.
Pracownicy biurowi skorzystali i pensję urosły. Ich zakres pracy chyba się nie zmienił co nie? Teraz jak jest sytuacja, że przyszło więcej popracować to jest płacz. A gdzie byli przez ten czas jak brali wyższą pensję? Zrobili jakieś służby na podziale dodatkowo aby kogoś zastąpić lub zbić nadgodziny? Wątpię, ku chwale ojczyzny to się nie opłaca.
Jeśli zostaną wypłacone nadgodziny dla ludzi z df to jest jawne oszukanie ludzi co są na służbowych a zwłaszcza tych co zrezygnowali z df.

[mikesh998]

Zlikwidować ten dodatek i przywrócić stan z przed jego wprowadzenia. Widocznie był pomyłką, a nie będzie generował kosztów przy podwyżkach itd.

[mish3lls]

Nie no słuchajcie. Strażacy którzy mogli pójść w df i pracują na podziale w zdecydowanej większości lub prawie całości zrezygnowali z niego przez możliwość pracowania nie określonej ilości nadgodzin za którą nikt nie zapłaci. Nie skorzystali.
Pracownicy biurowi skorzystali i pensję urosły. Ich zakres pracy chyba się nie zmienił co nie? Teraz jak jest sytuacja, że przyszło więcej popracować to jest płacz. A gdzie byli przez ten czas jak brali wyższą pensję? Zrobili jakieś służby na podziale dodatkowo aby kogoś zastąpić lub zbić nadgodziny? Wątpię, ku chwale ojczyzny to się nie opłaca.
Jeśli zostaną wypłacone nadgodziny dla ludzi z df to jest jawne oszukanie ludzi co są na służbowych a zwłaszcza tych co zrezygnowali z df.

Serio? To trzeba liczyć godziny zgodnie z tym ile człowiek pracuje, a nie kombinowanie l4, krew itp. Jak wysyłają człowieka na jakieś szkolenie z systemu codziennego i jest poza domem to ktoś mu liczy 24h? Chyba nie, więc zmieńmy system naliczania na realny, a nie czy pracuje czy leży to full godzin mu się należy. Wypracowanie nadgodzin w systemie codziennym to naprawdę musisz coś robić, w systemie zmianowym już nie.