Autor Wątek: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??  (Przeczytany 6208 razy)

Offline PoKeN

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 11
Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« dnia: Październik 16, 2008, 14:28:47 »
Chciałem sie zapytac dlaczego nie mozna isc do strazy jak sie ma wyrok w zawiasie ?? Przeciez jestem zdrowy i chce ratowac zycie ludzke..a nie moge byc strazakiem za jakis tam smieszny wyrok ?? Moim zdaniem jest to bez sensu..!!

Offline romiwe

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 589
Odp: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 16, 2008, 15:09:25 »
Doprecyzuj swoje pytanie
Chciałem sie zapytac dlaczego nie mozna isc do strazy jak sie ma wyrok w zawiasie ?? Przeciez jestem zdrowy i chce ratowac zycie ludzke..a nie moge byc strazakiem za jakis tam smieszny wyrok ?? Moim zdaniem jest to bez sensu..!!

Iść do straży to raczej możesz w/g mnie
Zależy jaki wyrok.
Wiem że to może delikatny temat ale....
 :zle:

Offline PoKeN

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 16, 2008, 15:12:56 »
Powiem jaki wyrok bo chce wiedziec na 100 % czy mam jeszcze szanse isc do strazy... Poprostu znalezli przy mnie trawke !! :(  Nikogo przeciez nie skrzywdzilem tym , i nie narazilem na choroby... !! To jest moja sprawa..jedni wola wypic alkohol (ja nie pije) a ja wole sobie zapalic raz na jakis czas !!

Offline laciok

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 571
Odp: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 16, 2008, 15:28:55 »
kolego @PoKen ten temat był już przerabiany i to Ty byłeś jego założycielem... Pozdrawiam.
http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,8595.0.html

Offline PoKeN

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 11
Odp: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 16, 2008, 15:54:55 »
To jest odpowiedz do tamtej podstrony która podałes !!
Ja nie paliłem co dziennie tylko raz na jakis czas.. !! Ludzie wy sie nie znacie poprostu..od marichuany jeszcze nikt nie umarł...a od alkoholu tak !! Alkohol jest jeszcze bardziej niebezpieczny niz marichuana !! Jestem jeszcze na tyle madry ze w czasie pracy bym nie fazował... !! I nie jestem uzalezniony.. Bo dla was marichuana , amfetamina , koks , heroina to to samo !! JAk jestescie tacy za prawem to mogliscie isc do policji a nie do strazy... !! Wiem ze to był mój bład i wiecej go nie popełnie..!! Wy moze macie inne zycie i inne towarzystwo.. !! Pewnie w szkole was bili i nie wychodziliscie nawet z domu tylko nauka i nauka,....Ja jestem człowiek szanowany , wszyscy mnie lubia , lubie sie bawic na imprezach , ale nie lubie pic alkohlu wole sobie zapalic , bo bynajmniej ogarniam faze , a nie przewracam sie wracajac do domu .  :mellow:

Offline Siedemsetter

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 656
Odp: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 16, 2008, 16:01:58 »
polskie prawo to farsa i nic na to nie poradzimy
"Cóż może być piękniejszego nad człowieka rycerskiego?..."

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Czemu nie mozna byc strazakiem jak sie ma wyrok w zawiasach ??
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 16, 2008, 16:26:33 »
Chciałem sie zapytac dlaczego nie mozna isc do strazy jak sie ma wyrok w zawiasie ?? Przeciez jestem zdrowy i chce ratowac zycie ludzke..a nie moge byc strazakiem za jakis tam smieszny wyrok ?? Moim zdaniem jest to bez sensu..!!

To jest odpowiedz do tamtej podstrony która podałes !!
Ja nie paliłem co dziennie tylko raz na jakis czas.. !! Ludzie wy sie nie znacie poprostu..od marichuany jeszcze nikt nie umarł...a od alkoholu tak !! Alkohol jest jeszcze bardziej niebezpieczny niz marichuana !! Jestem jeszcze na tyle madry ze w czasie pracy bym nie fazował... !! I nie jestem uzalezniony.. Bo dla was marichuana , amfetamina , koks , heroina to to samo !! JAk jestescie tacy za prawem to mogliscie isc do policji a nie do strazy... !! Wiem ze to był mój bład i wiecej go nie popełnie..!! Wy moze macie inne zycie i inne towarzystwo.. !! Pewnie w szkole was bili i nie wychodziliscie nawet z domu tylko nauka i nauka,....Ja jestem człowiek szanowany , wszyscy mnie lubia , lubie sie bawic na imprezach , ale nie lubie pic alkohlu wole sobie zapalic , bo bynajmniej ogarniam faze , a nie przewracam sie wracajac do domu .  :mellow:

Kolego widać przez narkotyki masz problem z pamięcią.
w dniu 25 styczeń 2008, o godzinie 16:46:06 założyłeś identyczny temat - pośrednio zadając to samo pytanie.
Mało tego teraz piszesz to samo jednocześnie w dwóch wątkach.

Może i się nie znam na paleniu - jakoś nie jest mi przykro z tego powodu. Nie będę prawił Ci morałów. Z góry zakładam, że na każdy mój argument masz sto kontrargumentów. Powiem Ci tylko jedno - poczułem się dziwnie czytając Twoją wypowiedź - tak samo mówił kiedyś mój dobry kolega - szkoda, że go już nie ma.

Niestety za błędy zawsze płaci się wysoką karę. Ty zapłaciłeś jak na razie małą - zawodowcem jeśli masz wyrok być nie możesz koniec i kropka.

Ten wątek zamykam.

„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”