Witam, chyba wszyscy na zawodach bo temat troszkę ustał, jeżeli mógł bym troszkę pomóc, to może zacznę od kolegi "Laciok" co do ustawienia standardowego zapłonu i przerw na platynkach w tym silniku to szczelinomierz 0,30mm powinien wchodzić lekko między styki przerywacza, zaś szczelinomierz 0,50mm można by wsunąć z nieznacznym oporem. Co do ustawienia zapłonu to mam taki swój niezawodny patent, polega on na zbudowaniu linii ssawnej, linii tłocznej (2*w-75, rozdzielacz, 2*w-52(czyli lini głównej, rozdzielacza i jednej z rot)) czyli jak na zawodach tyle że bez jednej roty. Podłączasz elektroniczny obrotomierz (ja zrobiłem taki z starego poloneza ma on 3-y wyjścia: +,-, oraz trzeci który podłączam pod przerywacz, to oczywiście obrotomierz z silnika 4t, więc wynik obrotów jest dwa razy większy niż rzeczywisty. Następnie podaj wodę wprowadzając silnik na najwyższe obroty, w momencie gdy już woda wypełni linie tłoczne przystępujesz do ustawienia zapłonu, poluzuj wszystkie cztery śruby i przekręcaj (przyspieszaj zapłon) tak aby obrotomierz wskazywał najwyższe obroty, a silnik nie zaczynał jeszcze "wibrować" wtedy proporcjonalnie będzie najlepsze tłoczenie. Możliwe, a nawet bardzo prawdopodobne jest to, że cała pompa na małych obrotach silnika będzie delikatnie "kolebać" się ale jeżeli silnik odpala bez problemu to tak przyspieszony zapłon będzie optymalny.
Kolego Kielonsky, wreszcie ruszyłeś problem podciśnienia, wszyscy chwalą się że ich pompy ssą tyle czy ileś tam, ale powinni wiedzieć o tym że każdy z nich ma inną szczelność na linii ssawnej, niewielkie ale na pewno różnice w długości węży ssawnych, poziom wody w zbiorniku w stosunku do pompy (podczas testu) itd. Więc te wyniki nie są rzeczywistym odzwierciedleniem zdolności ssących ich "maszynek". Uzyskane podciśnienie jest bardziej wiarygodne lecz i tak nie do końca ponieważ ciśnieniomierze w naszych pompach nie są cudem techniki. Najlepiej kupić taki porządny, wiarygodny, zamontować go na zaślepce W-110, zakręcić na nasadzie w pompie i sprawdzić. Ale jak pytasz..., to podciśnienie -0,2 atm jest bardzo dobrym wynikiem mi jak narazie udało się uzyskać -0,25atm, troszkę się nakombinowałem ale jest.
Na koniec rada dla kolegi "maxel" znam ten bul, mieliśmy dość dawno bardzo podobny problem w naszej gminie. Nawet jak wy mieliśmy nagrane na kasecie video tyle że rażące błędy "uprzywilejowanej" jednostki za które nie dostała punktów karnych, nie pomogły tłumaczenia, protesty, sędzia główny nawet nie chciał obejrzeć nagrania na kamerze, i na nasze szczęście nie poddaliśmy się, wysłaliśmy zażalenie do Komendanta Miejskiego z załączonym nagraniem, zrobiliśmy awanturę na cały powiat i pomogło!!!, K.M. już nigdy więcej nie wydelegował tego sędziego głównego na nasze zawody, a inni sędziowie chyba zrozumieli że nie damy się robić w balona bo od 5-ciu lat to my teraz wygrywamy zawody gminne, zostaliśmy mistrzem powiatu i zajęliśmy miejsce na "pudle" w zawodach wojewódzkich, wniosek-nie poddawajcie się jakimś gamoniom którzy mają stołek czy znajomości, bo z czasem zniszczy to wasze morale i chęć do dalszego doskonalenia umiejętności, a trudno o coś gorszego w OSP.
Wielkie sorry że się tak rozpisałem.
