Autor Wątek: Co Z Nurkami W 2005  (Przeczytany 17140 razy)

Offline ogniomistrz1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 181
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 25, 2005, 16:17:02 »
przepraszam koledzy , czy może mi ktoś napisać o nurkach w osp? jakie oni mają prawa , pozwolenia itp?

Offline Ogn.Fox

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 913
  • Emeryt
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpień 25, 2005, 16:29:43 »
Ogniowy :

No cóż...częściowo podzielam Twoje zdanie


Cieszę się ze cię troszke przekonałem , ze specjaliści powini zarabiac więcej (myslę nawet ze więcej niz nie którzy w Komendach, bo siedzą na stołkach i nic nie robią, )

Jeżeli chodzi o protesty to jest dobre w duzych jednostkach , ale w powiatowych to mozna tylko czekac bo nigdy sie nie zbiorą aby wystąpic przeciwko kadrze...lub przepisom ustalonych przez KG..

Pozdrawiam
Ps. znasz linka gdzie jest mowa o przywilejach i prawach Nurka P.S.P
Dziękuję

"Kto zadaje pytania nie może uniknąć odpowiedzi."

Offline gorex

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 534
  • Nienagannie wyuzdany trzydziestolatek
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 29, 2005, 19:06:02 »
tyle się nagadaliśmy a ten swoje...
Zrób na złość wszystkim- zacznij myśleć!
Nic tak nie psuje dyskusji jak dogłębna znajomość rzeczy. MH nr..

Offline czarodziej

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpień 30, 2005, 22:56:09 »
hmm czytam to forum i sie zdenerwowałem, no nurkowie raczej nie wyciagają  żywych i takich co ich mozną uratować, ale sa potrzebnie są i przypadki co i nurkowie ratują życie przyjeło sie tak że nurek z PSP wyciąga topielców no poniekąt tak ale i są takei akcje co sie wyciąga zywych ludzi. No ktoś to musi robić a za darmo teraz już nic niema powinło być płącone ktoś poniekąt naraża zycie żeby uratować innych lub wyciagnąć topielca i to za darmo jeszcze ma kłopoty.

Ja bym proponował wszystkim nurkom z psp sam jestem nurkiem i ratownikiem wodnym ale nie w psp no jeszcze nie niedługo będe :) ... Jak przyjdzie wam do wyjazdu na akcje ratunkową powiedzcie nie dajcie sprzet komuś z oficerów kp psp lub kw psp bo oni maja takie mniemanie ze szok ciekawe co zrobią jak już zanurkują i znajda tego topielca ...  

Offline Ogniowy

  • ASP. SZTAB W ST. SPOCZYNKU
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 700
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpień 31, 2005, 22:31:25 »
Cytuj
Ps. znasz linka gdzie jest mowa o przywilejach i prawach Nurka P.S.P
Dziękuję
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI  

z dnia 25 maja 2004 r.

w sprawie wykonywania prac podwodnych w jednostkach organizacyjnych podległych lub nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych


http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/1468.htm

Miłej lektury
A teraz to ja mam wszystko w ...... 
pamięci...

Offline Scubapro

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 85
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 02, 2005, 19:48:31 »
Ogniowy , po ostatnich zejściach ze stanów osobowych w JRG najniższego szczebla kierowca po zaopatrzeniu wodnym obsługuje dwa wozy chyba niemusze mówic dlaczego aha czemu nie lubisz ludzi z pasją i kierowców ?
Oprócz nurkowania za topielcami mamy tez uprawnienia WOPR aby umieć się posłużyć np. żutką SP i jakim chwytem złapać osobe tonacą zagrazajacą poprzez swoje zachowanie ratownikowi. W naszym rejonie jest wiele miejsc gdzie kąpią się ludzie i zawsze jest szansa na uratowanie człowieka ja po otrzymaniu informacji o tonacej osobie nie przyjmuje tak jak ty ze jest ona już denatem i niech się onią martwi rodzinka z Policją.
Aha w naszej jrg na 31 etatów ponad 20 osób ma uprawnienia na C tak przyjmuja oczywiście wkładke ma po 4 na zmianie w tym dwie osoby z Cdo E bo zapory i skimera trzeba targac.
Pozdrawiam wylecz sie z kompleksów daj zyc innym leż w swoim łóżku i czekaj emeryturki  pamietaj nie kazdy tak jak ty jest biurokrata.
 

Offline Nuras

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #81 dnia: Grudzień 05, 2005, 20:37:25 »
:rolleyes: Witam wszystkich tu zgromadzonych. Przeczytałem wnikliwie wasze wypowiedzi i prawde mówiąc nic sie nie dowiedziałem. Zastanawiam sie od pewnego czasu nad powieszeniem sprzetu na wieszaku i pozostawieniu tech"zadań" dla młodszych. Patrząc jednak na nich strach mnie oblatuje jak widze ich nurkujacych odrazu na duże głebokości i bez żadnej dekompresji pchanie się tam ponownie po krutkim czasie. Brak umiejetności posługiwania się sprzetem. No ale cóz mozna od nich wymagać jak dowodzą nimi ludzie którzy nie maja zielonego pojecia czym sie różni suchar od mokrego. Brak jakich kolwiek przepisów jest na ręka naszym szefom zawsze moga nam zabronić ćwiczeń, wyjazdów na jakiekolwiek czyściejsze wody. A topielców i tak bedziemy szukac bo tak zostaliśmy wychowani my starzy strazacy, to młodzi by chcieli za wszystko kasy. My poprostu pływamy bo lubimy to robić. Szkoda że w straży zrobił sie monopol na szkolenie Bornr Sulinowo  widziałem ładniejsze miejsca z bardziej czysta wodą, bardziej dostępną. Też tam byłem. I po co jak i tak papiery zabrali aby mógł je ktos zweryfikować (ciekawe czy ten weryfikujacy) zna sie troche na pływaniu. Pozdrawiam was płetwale. Ja dalej bede pływał i mam to gdzieś czy jest to zgodne z prawem. POWODZENIA :ph34r:  

LSP998

  • Gość
Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #82 dnia: Grudzień 06, 2005, 10:41:59 »
Do ogniowy>

 Ty to byś pewnie za darmo to człowieka nawet z ziemi nie podniósł :(    

Offline presio

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 51
    • http://
Odp: Co Z Nurkami W 2005
« Odpowiedź #83 dnia: Grudzień 05, 2007, 17:36:55 »
:rolleyes: Witam wszystkich tu zgromadzonych. Przeczytałem wnikliwie wasze wypowiedzi i prawde mówiąc nic sie nie dowiedziałem. Zastanawiam sie od pewnego czasu nad powieszeniem sprzetu na wieszaku i pozostawieniu tech"zadań" dla młodszych. Patrząc jednak na nich strach mnie oblatuje jak widze ich nurkujacych odrazu na duże głebokości i bez żadnej dekompresji pchanie się tam ponownie po krutkim czasie. Brak umiejetności posługiwania się sprzetem. No ale cóz mozna od nich wymagać jak dowodzą nimi ludzie którzy nie maja zielonego pojecia czym sie różni suchar od mokrego. Brak jakich kolwiek przepisów jest na ręka naszym szefom zawsze moga nam zabronić ćwiczeń, wyjazdów na jakiekolwiek czyściejsze wody. A topielców i tak bedziemy szukac bo tak zostaliśmy wychowani my starzy strazacy, to młodzi by chcieli za wszystko kasy. My poprostu pływamy bo lubimy to robić. Szkoda że w straży zrobił sie monopol na szkolenie Bornr Sulinowo  widziałem ładniejsze miejsca z bardziej czysta wodą, bardziej dostępną. Też tam byłem. I po co jak i tak papiery zabrali aby mógł je ktos zweryfikować (ciekawe czy ten weryfikujacy) zna sie troche na pływaniu. Pozdrawiam was płetwale. Ja dalej bede pływał i mam to gdzieś czy jest to zgodne z prawem. POWODZENIA :ph34r:  

dla przyjemności to ja w egipcie nurkuje a nie w polskim bagnie. nie wiem jak dlaprzyjemności mozna topielców wyciągać. nie wiem ile nurkujesz ale po wypowiedzi wnioskuję że niezbyt długo jak ci sprawia radoche nurkowanie w straży. co do monopolu w bornym to dzięki panu M. tak sie stało, do dzis nie jest unormowana sprawa szkoleń i tak na dobrą sprawę to szkolenia te są robione na partyzanta. piszesz czy aby nie zostawić młodszym. powiedz i tylkojakim młodszym/ u nas liczba nurków nie zmieniła sie od kilku lat. młodsi maja to w wielkim powazaniu aby borykać się z problemami, kasą i non stop wysłuchiwać że sie jezie na wakacje.