Autor Wątek: Niebezpieczna Chemia  (Przeczytany 220694 razy)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #250 dnia: Październik 24, 2007, 20:10:18 »
Hazmat się uczy , wczoraj była jego zmiana , ale nie wiem czy był w pracy , bo tylko w teorii jesteśmy na ich JRG rejonie , w praktyce się nie widujemy . Ale może spotkamy się w piątek , jest jego zmiana , a coś tam się ma dziać z ekologii w SA PSP w Poznaniu .

A co do dekontaminacji wymyśl lepiej Robert jak to zrobić sprzętem standardowy , bo to może być ciekawe : standardowe zbiorniki brezentowe , pompy szlamowe lub motopompy , jak zachować proporcje itd.

Pozdrawiam MIKO 

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #251 dnia: Październik 24, 2007, 20:55:59 »
Przepraszam  że dwa razy , ale to nowe zagadnienie

Tak z ciekawostek z chemii i ekologii – jak za 300-500 zł mieć interwencyjną zaporę olejową ???  Oczywiście nie mówię o snopkach siana .

Ruszcie trochę głową

Pozdrawiam MIKO   

Offline HAZMAT

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 377
  • jeden wielki rozpiździej
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #252 dnia: Październik 29, 2007, 19:45:07 »
Jeżeli ktoś ma substraty do RD to OK, ale wydaje i się, że koledze chodziło o normalne JRG a tam na 100% takowych nie znajdziecie

jeżeli sytuacja tego wymaga to stosuje się to co się ma czyli wodę i koniec...nie wydaje mi się żeby ktoś został nagle skażony substancją która reaguje niebezpiecznie z wodą w taki stopniu, że dekontaminacja tej osoby wodą spowoduje większe zagrożenie, zwłaszcza że czas biegnie...
Pozdro dla wszyskich PODZIAŁOWCÓW i Chemików po fachu

strażak79

  • Gość
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #253 dnia: Październik 29, 2007, 20:27:03 »
Chodziło mi o przykład mojej JRG. 4 CUGi, DEPA i trochę sprzętu do uszczelniania a chemicy 80km.

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #254 dnia: Październik 29, 2007, 22:09:56 »
substraty nie kosztują aż tak wiele, przynajmniej te podstawowe, wapno można kupić w każdym sklepie nawet ogrodniczym, podejrzewam, że pozostałe także. Gorzej będzie z kwasem, ale to nie jest aż tak konieczne, bo zawsze można użyć wody do rozcieńczania. Także pozostaje dekontaminacja na wodzie. Tak jak napisał Hazmat, czas biegnie i tak czy siak trzeba będzie ratownika poddać procesowi dekontaminacji, a lepiej mieć czas na to niż robić to w pośpiechu i niedokładnie. Pozdr,
EGO = 1 / wiedza

Offline adigromb

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #255 dnia: Listopad 26, 2007, 21:48:04 »
Zbieranie i przechowywanie odpadów chemicznych po akcjach ratowniczo-gaśniczych. Proszę o informację na ten temat.

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #256 dnia: Listopad 26, 2007, 22:03:07 »
U mnie zbiera po akcji (poważniejszej) ekipa z ratownictwa chemicznego - spółki która jest wyspecjalizowana w utylizacji i składowaniu niebezpiecznych materiałów,
Wygląda to tak, że po naszej akcji (np usunięcia dużego rozlewu oleju napędowego) wzywamy poprzez stanowisko wyżej wspomnianą ekipe, która przyjeżdża ze zbiornikami i tam im to wszystko wlewamy. Oni to zabierają do dalszego procesu a my (straż) mamy świety spokój. Jest to bardzo dobre rozwiązanie jak chodzi o straż... pozdr.
EGO = 1 / wiedza

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #257 dnia: Listopad 26, 2007, 23:18:36 »
Jeśli jest mądra umowa – PSP – Miasto/Powiat – Firma

Bo u Nas też są firmy , które dziwnym trafem dowiadują się o zdarzeniach, przyjeżdżają i podsuwają KDR zlecenie do podpisania . Często początkowa kwota usługi zaczyna się od 30000 zł .
Dlatego mimo problemów, kierujemy firmy do właścicieli obiektów, terenu, substancji, żaden KDR nie weźmie na siebie takiego zlecenia by potem szukać płatnika . Do zabezpieczenia tego co zebrane zobowiązany zawsze zostaje właściciel substancji , no chyba że jest tak duże zagrożenie że trzeba działać bardzo szybko a potem martwić się o koszty . 

PZDR

Offline adigromb

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #258 dnia: Listopad 27, 2007, 07:47:59 »
Zbieranie i przechowywanie odpadów chemicznych po akcjach ratowniczo gaśniczych. Proszę o informację o podstawach prawnych w tym temacie. Dziękuję za wcześniejsze i nformacje i kometarze.

Offline ktk

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 135
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #259 dnia: Listopad 28, 2007, 10:15:09 »
Zbieranie i przechowywanie odpadów chemicznych po akcjach ratowniczo gaśniczych. Proszę o informację o podstawach prawnych w tym temacie. Dziękuję za wcześniejsze i nformacje i kometarze.
W przypadku odpadów podstawą wszelkich analiz jest oczywiście
ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach  Dz.U.07.39.251
Od 13.10.2005 r. do tej ustawy wprowadzono pojęcie odpadów z wypadków i o takich powinno się mówić w straży. Wprowadzane tu na forum odpady medyczne, chemiczne nijak się mają do rzeczywistości.
Sposób postępowania z odpadami, ich unieszkodliwianie to niestety jedna wielka patologia jeśli chodzi o PSP.


Kilka pojęć za ustawą:

Z art. 3
odpadach z wypadków - rozumie się przez to odpady powstające podczas prowadzenia akcji ratowniczej lub gaśniczej, z wyłączeniem odpadów powstałych w wyniku poważnej awarii lub poważnej awarii przemysłowej;

zbieraniu odpadów - rozumie się przez to każde działanie, w szczególności umieszczanie w pojemnikach, segregowanie i magazynowanie odpadów, które ma na celu przygotowanie ich do transportu do miejsc odzysku lub unieszkodliwiania.

składowisku odpadów - rozumie się przez to obiekt budowlany przeznaczony do składowania odpadów;

odpadach medycznych - rozumie się przez to odpady powstające w związku z udzielaniem świadczeń zdrowotnych oraz prowadzeniem badań i doświadczeń naukowych w zakresie medycyny;

magazynowaniu odpadów - rozumie się przez to czasowe przetrzymywanie lub gromadzenie odpadów przed ich transportem, odzyskiem lub unieszkodliwianiem;

Art. 17b
Art. 17b. 1. Jeżeli wymagają tego względy ochrony życia lub zdrowia ludzi lub względy ochrony środowiska, starosta właściwy ze względu na miejsce powstania odpadów z wypadków, w drodze decyzji wydanej z urzędu, może nałożyć na wytwórcę tych odpadów obowiązki dotyczące gospodarowania odpadami z wypadków, w tym obowiązek przekazania ich wskazanemu posiadaczowi odpadów, z tym że za wytwórcę odpadów z wypadków uważa się sprawcę wypadku; w przypadku odpadów z wypadków powodujących zanieczyszczenie morza - wytwórcą odpadów jest armator statku, który spowodował powstanie odpadu, o ile statek jest znany.
2. Decyzji, o której mowa w ust. 1, może być nadany rygor natychmiastowej wykonalności.
3. W sprawach odpadów z wypadków powodujących zanieczyszczenie morza decyzję, o której mowa w ust. 1, wydaje właściwy ze względu na miejsce wypadku dyrektor urzędu morskiego.
4. Starosta dokonuje gospodarowania odpadami z wypadków, jeżeli:
   1)   nie można wszcząć postępowania egzekucyjnego dotyczącego obowiązku zagospodarowania odpadów z wypadków albo egzekucja okazała się bezskuteczna lub
   2)   jest konieczne natychmiastowe zagospodarowanie tych odpadów ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia ludzi lub możliwość zaistnienia nieodwracalnych szkód w środowisku.
5. W przypadku braku możliwości ustalenia sprawcy albo bezskuteczności egzekucji wobec sprawcy koszty gospodarowania odpadami z wypadków, z wyjątkiem odpadów z wypadków powodujących zanieczyszczenie morza, są pokrywane ze środków finansowych wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej na wniosek starosty.


I jeszcze komentarz
Komentarz do art. 17(b) ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (Dz.U.01.62.628), [w:] W. Radecki, Ustawa o odpadach. Komentarz, Dom Wydawniczy ABC, 2006.
 
1. Odpady z wypadków.

Przedmiotem regulacji art. 17b ustawy o odpadach jest postępowanie z odpadami z wypadków zdefiniowanymi w art. 3 ust. 3 pkt 8a tej ustawy jako odpady powstające przy prowadzeniu akcji ratowniczej lub gaśniczej, z wyłączeniem odpadów powstałych w wyniku poważnej awarii lub poważnej awarii przemysłowej.
2. Rodzaje wypadków.

Analiza  art. 17b ustawy o odpadach pozwala wyróżnić wypadki dwojakiego rodzaju:
1) wypadki powodujące zanieczyszczenie morza,
2) inne wypadki.
Różnica polega na odmiennym oznaczeniu wytwórcy odpadów, organów właściwych do podjęcia działań i sposobu pokrycia kosztów.
3. Wypadki drogowe i kolejowe.

Jeśli chodzi o wypadki inne niż powodujące zanieczyszczenie morza, a więc przede wszystkim o np. wypadki drogowe lub kolejowe, to ustawodawca przyjmuje następujące rozwiązania:
- za wytwórcę odpadów uważa się sprawcę wypadku,
- organem właściwym do podejmowania działań jest starosta właściwy ze względu na miejsce powstania odpadów,
- obowiązek podjęcia działań i pokrycia kosztów gospodarowania odpadami z wypadków obciąża sprawcę wypadku,
- wyjątkowo takie działania podejmuje starosta, a ich koszty na wniosek starosty pokrywa wojewódzki fundusz ochrony środowiska i gospodarki wodnej.
4. Obowiązek gospodarki odpadami.

W razie zajścia wypadku (innego niż powodującego zanieczyszczenie morza) i powstania w wyniku akcji ratowniczej lub gaśniczej odpadów z wypadku  starosta może - jeżeli wymagają tego względy ochrony życia lub zdrowia ludzi lub środowiska - wydać z urzędu decyzję administracyjną,  której adresatem jest sprawca wypadku (uznawany za wytwórcę odpadów), a której przedmiotem jest nałożenie na niego obowiązków dotyczących gospodarowania odpadami z wypadków, w tym obowiązku przekazania ich wskazanemu posiadaczowi odpadów. Pojęcie gospodarowania należy rozumieć tak jak nakazuje art. 3 ust. 3 pkt 1 ustawy o odpadach, co w tym kontekście oznacza zebranie i przetransportowanie odpadów do odzysku lub unieszkodliwienia. Takiej decyzji może (nie musi) być nadany rygor natychmiastowej wykonalności, co będzie oznaczać, że decyzja będzie wykonywana przed uzyskaniem przez nią cechy ostateczności ( art. 130 § 3 pkt 1 k.p.a.). Zasadą jest, że jeżeli sprawca wypadku nie wykona decyzji, starosta przystępuje do egzekucji według przepisów ustawy egzekucyjnej o egzekucji obowiązków o charakterze niepieniężnym. Od zasady, że obowiązek ciąży na sprawcy wypadku, art. 17b ust. 4 przewiduje wyjątki - przejście obowiązku gospodarki odpadami z wypadków na starostę, jeżeli:
1) wszczęcie egzekucji jest niemożliwe lub egzekucja okazała się bezskuteczna,
2) zagrożenie życia lub zdrowia ludzi albo poważne zagrożenie środowiska wymaga natychmiastowego działania.
5. Wypadki morskie.

Odmiennie zostało uregulowane postępowanie z odpadami z wypadków powodujących zanieczyszczenie morza. W takiej sytuacji:
* za wytwórcę odpadów uznaje się nie sprawę wypadku, lecz armatora statku, który spowodował wypadek, o ile statek jest znany ( art. 17b ust. 1),
* do wydania decyzji administracyjnej nakładającej obowiązki na wytwórcę odpadów kompetentny jest dyrektor urzędu morskiego właściwego ze względu na miejsce wypadku (art. 17b ust. 3).
Przedmiotem decyzji są obowiązki wskazane w art. 17b ust. 2, decyzji tej może być nadany rygor natych


Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #260 dnia: Listopad 28, 2007, 10:58:30 »
Witam

Prawo sprostało, tylko jest trochę trudne do wykonania.

Skupię się na odpadach z wypadków drogowych.

Odpady medyczne: Pakujemy do oznaczonego opakowania (odpady medyczne).

Odpady chemiczne - jeżeli mamy gdzie zgromadzić, gromadzimy i przygotowujemy do transportu, jeżeli nie wzywamy prywatne firmy. Następnie odpady przekazujemy  sprawcy (jeżeli przyjął mandat karny sprawa jest prosta, jeżeli o winie ma zadecydować sąd sprawca jest tylko potencjalny). Jeżeli natomiast sprawca jest niezdolny do przyjęcia od nas pakunku, to co?

Znacznie lepiej jest powołać się na wyjątek. tzn. wymóc na staroście wskazanie podmiotu, który będzie od nas odbierał śmieci medyczne (np. ze strażnicy) i chemiczne.
Jeżeli dobrze interpretuję, starosta będzie następnie mógł uzyskać zwrot kosztów od sprawcy wypadku (koszta powinien pokryć ubezpieczyciel, ale to już nie nasz problem), bądź z FWOŚiGW.
Czyli trzeba wypracować sobie współpracę ze starostą. (Z wyjątku stworzyć regułę).

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Styczeń 29, 2008, 22:54:32 wysłana przez Krzyś Mila »

Offline madmax29

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.469
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #261 dnia: Styczeń 20, 2008, 10:21:46 »
odpady medyczne przekazujemy sprawcy wypadku?? czyli zakrwawione gaziki, rękawiczki, strzykawki??? może cię źle zrozumiałem i chodzi ci o odpady powypadkowe, czyli rozbite szyby plastiki itp, czy zużyty sorbent, ale odpady medyczne?? my je zbieramy i mamy specjalny pojemnik na nie w jednostce gdzie są gromadzone, następnie zabierane przez firmę zajmująca sie ich utylizacją. a co do nazewnictwa... przepisy przepisami a życie życiem, bo jeśli to wszystko jedne odpady to czy strzykawki i igły mamy ładować razem z sorbentem zużytym??

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #262 dnia: Styczeń 29, 2008, 22:52:27 »
Witam

Pewnie trochę nie jasno się wyraziłem, więc podzieliłem na akapity.
Najważniejsze jest jednak to:

Cytuj
Znacznie lepiej jest powołać się na wyjątek. tzn. wymóc na staroście wskazanie podmiotu, który będzie od nas odbierał śmieci medyczne (np. ze strażnicy) i chemiczne. Jeżeli dobrze interpretuję, starosta będzie następnie mógł uzyskać zwrot kosztów od sprawcy wypadku (koszta powinien pokryć ubezpieczyciel, ale to już nie nasz problem), bądź z FWOŚiGW.
Czyli trzeba wypracować sobie współpracę ze starostą. (Z wyjątku stworzyć regułę).

Pozdrawiam

Offline HAZMAT

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 377
  • jeden wielki rozpiździej
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #263 dnia: Luty 11, 2008, 22:40:27 »
Mam prośbę do modów...o ile to możliwe proponowałbym przeniesienie "niebezpiecznej chemii" piętro (dział podrzędny)wyżej pod nazwą Ratownictwo chemiczne

Pozdro dla wszyskich PODZIAŁOWCÓW i Chemików po fachu

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #264 dnia: Marzec 07, 2008, 12:51:16 »
Witam
Chciałbym się dowiedzieć jakie środki neutralizujące oraz sorbenty umieszczone  są na waszych wozach. U mnie znajdują się : wodorotlenek sodu , wodorotlenek wapnia , węglan wapnia(również jako sorbent),  a z sorbentów to: ziemia okrzemkowa oraz maty sorpcyjne.  -_-


Ponieważ dzisiaj tj. 9 marca nasz kolega HAZMAT obchodzi urodziny , więc oprócz stu lat życia i wszystkiego dobrego życię Tobie tyle samo powrotów z akcji co wyjazdów.
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2008, 16:18:36 wysłana przez robert28 »

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #265 dnia: Czerwiec 07, 2008, 19:58:03 »
Wiem że jest to nie zgodne z regulaminem ( umieszczanie posta pod postem) jednak wcześniejsza wypowiedź nie ma nic wspólnego z tematem który chcę poruszyć i dlatego zmuszony jestem aby w taki sposób postąpić.

Wczoraj  tj 6.06.2008r. doszło podobno do wycieku chloru w Poznaniu lub w okolicy . Nie mam pełnych informacji w tym temacie ponieważ właśnie byłem na targach w Kielcach. Chciałbym aby ktoś kto uczestniczył w tym zdarzeniu bądź był świadkiem opisał co sie wydarzyło i jak przebiegały działania. Proszę o opis sytuacji oraz prowadzonych działań.
Pozdrawiam. :mellow:

Offline Kamil

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 174
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #266 dnia: Czerwiec 07, 2008, 20:11:53 »
W Poznaniu ok. godz. 7:00 w zakładach wodociągowych wyciekło ok. 200 l chloru z 500 l beczki. Na miejce akcji zostało zadysponowanych 15 zastępów. Ograniczono rozprzestrzenianie się chloru za pomocą kurtyn wodnych.
Tu masz szerszy opis akcji http://www.tvn24.pl/12690,1552744,wiadomosc.html
Jeszcze jeden linik z strony KW PSP Poznań http://www.psp.wlkp.pl/?art=447
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2008, 20:15:27 wysłana przez Kamil »

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #267 dnia: Czerwiec 07, 2008, 20:25:05 »
Dzięki za pomoc.
 Liczę że znajdzie się jakiś strażak który brał udział w tej akcji i opisze całe zdarzenie.

Offline Kamil

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 174
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #268 dnia: Czerwiec 07, 2008, 20:40:07 »
Prosze bardzo :). Chciałbym usłyszec jakie wrażenia z akcji. Tym bardziej że dwóch strażaków zostało lekko podtrutych, wię akcja musiałby byc bardzo trudna i niebezpieczne. Na zdjęciach widac także że został zadysponowany nowy nabytek SA PSP Poznań SCRChem Renault.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #269 dnia: Czerwiec 07, 2008, 23:39:39 »
Zakład jest 100 m od SAP Poznań głupio by było jak by tam tego chemika niebyło.

Rozmawiałem dziś z dowódcą akcji na ten temat –  ale na szczegółowe wnioski jeszcze za wcześnie, w każdym razie nie mi je prezentować, będzie analiza na pewno wykorzystana do szkolenia oraz artykuł w PP.

A poza kurtynami stosowano również działka przewoźne.

Pozdrawiam MIKO

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #270 dnia: Czerwiec 08, 2008, 10:37:29 »
Cytuj
A poza kurtynami stosowano również działka przewoźne.
Ta elementy działań widoczne są na zdjęciach. Mnie bardziej interesuje przyczyna rozszczelnienia , trudności występujące podczas akcji z usunięciem wycieku i wszelkie inne czynniki których na zdjęciach nie widać a zawsze w takich działaniach występują.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #271 dnia: Czerwiec 08, 2008, 11:28:58 »
Ja podejrzewam co was interesuje .

Mnie też pewne rzeczy interesują w tym niektóre przyjęte rozwiązania dlaczego tak , a nie inaczej. Np. dlaczego beczkę utopiono w odmulniku ? Mam na swoim terenie 20 km od miejsca zdarzenia większego brata tego zakładu z identyczną technologią więc bardzo dobrze poznałem problematykę . Jednak spotkaliśmy się wczoraj w zbyt dużym gonie przy całkowicie innej okazji by omawiać szczegóły, ale w najbliższych dniach wrócimy do tematu, szczególnie że mam zadania do opracowania dla własnego terenu.

Trochę cierpliwości, chyba że wcześniej szczegóły poda Hazmat

Pozdrawiam MIKO 

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #272 dnia: Czerwiec 08, 2008, 12:02:41 »
Też liczę że Hazmat poda wyczerpujące w tym temacie info tym bardziej że jest to jego arena działań.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #273 dnia: Czerwiec 08, 2008, 13:49:40 »
Arena działania jak arena – chemików roboty jest przy tym może 20 %

Zresztą w tym przypadku nie udało się chyba do końca uszczelnić beczki .

Jest to natomiast potężne zadanie taktyczne – zmierzające do panowania nad obłokiem i ewakuacji ludzi . Wyzwaniem jest choćby zebranie odpowiednich SiS do ustawienia kurtyn i stworzenia odpowiedniego zaopatrzenia wodnego . W teorii proste – w praktyce często zadanie niewykonalne w określonym czasie. Mam właśnie na burku zadanie – określenie możliwości skutecznego ograniczenia rozprzestrzeniania chloru w przypadku wycieku z identycznej beczki w transporcie do zakładu po wąskich uliczkach miasta . Na 5 zakładanych lokalizacji zdarzenia w większości szanse są znikome by w czasie do 30 min. wykonać skuteczne zaopatrzenie wodne . Jedna kurtyna to 700-800 l/min x ? ilość . Wystarczą 4 szt. by konieczne było ponad 2000 l/min ciągłego podawania . To już bardzo dużo poza wielkimi miastami . 
Kilka lat temu byłem na ćwiczeniach gdzie na terenie zakładu „wodociągów” wysokość kurtyny wodnej z uwagi na słabą wydajność sieci hydrantowej miała 70 cm, a kamerzysta z TVP musiał położyć kamerę prawie na ziemi by coś sfilmować.  Powstała konieczność wykonania zaopatrzenia wodnego z oddalonego o 1 km cieku wodnego z wykorzystaniem SW3000 czas realizacji i osiągnięcia efektu 80 -120 min.

I takich wyzwań jest kilka jak nie kilkanaście. I tak jak szanuję i wysoko oceniam pracę chemików to akurat w przypadku chloru to nie początek i nie koniec pracy .  Sama problematyka ukształtowania terenu, a co z tym związane panowania nad wodą z kurtyn to już wyzwanie przy 2000 l/min. w terenie zabudowanym

W Poznaniu jest dość przyzwoita odległość do zabudowań – u mnie pierwszy dom mieszkalny stoi 40-60 m od budynku chlorowni i miejsca przeładunku . W przypadku wykorzystania odmulnika – zgodnie z kierunkiem wiatru w dniu awarii , miał bym 4 bloki do ewakuacji i z 100 domków jednorodzinnych . Odległość odmulnika do ściany pierwszego bliku 50 m . Pluton chemiczny za mnie tego nie zrobi – zadanie spadnie na lokalne zastępy ratowniczo gaśnicze ich dowódców oraz zespół zarządzania kryzysowego . Czyli w dużej części na mnie bo tu i tu funkcjonuję .

Napiszę ostrożnie w Poznaniu poszło coś nie tak – ktoś kto dobrze zna zasady i technologię pewnie świetnie sobie zdaje z tego sprawę – tylko z uwagi na znaczenie tego problemu i zagrożeń z tym związanych nie wiem czy uda się wprost uzyskać tą informację. Dlatego dywagacje , przypuszczenia są dalece obecnie niestosowne w każdym razie ja się nie odważę . I dla tego bronie się od oceny sytuacji i wdrożonych czynności ratowniczych . Na razie temat bada komisja i niech w spokoju pracuje.

Pozdrawiam MIKO 

Offline mlody.strazak

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 129
Odp: Niebezpieczna Chemia
« Odpowiedź #274 dnia: Czerwiec 08, 2008, 18:30:08 »
Ja podejrzewam co was interesuje .

Mnie też pewne rzeczy interesują w tym niektóre przyjęte rozwiązania dlaczego tak , a nie inaczej. Np. dlaczego beczkę utopiono w odmulniku ? Mam na swoim terenie 20 km od miejsca zdarzenia większego brata tego zakładu z identyczną technologią więc bardzo dobrze poznałem problematykę . Jednak spotkaliśmy się wczoraj w zbyt dużym gonie przy całkowicie innej okazji by omawiać szczegóły, ale w najbliższych dniach wrócimy do tematu, szczególnie że mam zadania do opracowania dla własnego terenu.

Trochę cierpliwości, chyba że wcześniej szczegóły poda Hazmat

Pozdrawiam MIKO 


Beczkę utopili pracownicy zakładu.
W nocy uległa ona uszkodzeniu w okolicy zaworu (szczegóły uszkodzenia są bliżej nieznane).
Podobno zgodnie z procedurą zakładu w przypadku uszkodzenia butli mają ją wrzucić właśnie do tych basenów. Na początku było wszystko OK (dopóki butla była pełna i leżała na dnie). Rozszczelnienie nie było zbyt duże (chlor bombelkowo wydobywał się do zbiornika). Gdy już troszkę ubyło i zrobiła się poduszka, to beczka wypłynęła na powierzchnię gdzie się obróciła i wyciek był "na zewnątrz".
Co do ratowników, myślę że warto byłoby wyjaśnić jak blisko podeszli ów ratownicy.
Podczas tego typu akcji to grunt odseparowanie terenu akcji (na szczęście dowódca akcji podjął szybką decyzję o zadysponowaniu oddziałów prewencji z KW Policji) oraz strażników miejskich.
Do tego równie ważną sprawą jest dopilnowanie mass mediów oraz podanie odpowiednich komunikatów (może warto przemyśleć zawczasu treść takich komunikatów). Panika była straszna (szczególnie w pobliskiej szkole (rodzice masowo odbierali dzieci z zajęć), a ratowników chciano "zlinczować".
Jak wcześniej kolega wspomniał to w przypadku takich akcji trzeba zapewnić dosyć spore zapasy wody (tutaj nie było problemu, w końcu to były wodociągi), ale warto jeszcze wspomnieć również o sporym zapotrzebowaniu na butle (wszyscy pracują w aparatach).

Co do bardziej technicznych aspektów akcji to myślę, że HAZMAT zrelacjonuje więcej (w końcu był na miejscu).
Wniosek jest jeden - brak odpowiedniego/odpowiedniej ilości sprzętu pomiarowego.