Star GBA 2,5/16 1980 rocznik. Badziew straszny, pod wzgledem technicznym oraz wyposazenia, dostalismy za bog zapłac od innej OSP ktora po prostu wycofała go z podziału bojowego u siebie. Tak patrząc na Wasze posty i Wasze wyposazenie w postaci samochodów bojowych to pozostaje pozazdrościć [bo jest czego] i uzerać sie dalej ze STARuszkiem ktorego wyposazenie ogranicza sie do wezów, łopat i grabi na prawde mozliwośći wielkie są pff.. Dodam mała smieszna anegdote ostatnio po zadysponowaniu do wypadku nie było nawet czym sprzatnać miejsca zdarzenia, poszedłem do chłopakow z Panstwowej wziałem szczoty i jechane [juz nie mowmy czasem o czymś wiecej] brak R1 rowniez robi swoje bo nie było "czym" udzielić pomocy, bylismy pierwsi.. smiech na sali