Autor Wątek: zabezpieczenie ppoz kosciolow  (Przeczytany 3366 razy)

Offline zeusss

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 866
  • Bogatemu to i byk się ocieli
zabezpieczenie ppoz kosciolow
« dnia: Marzec 24, 2008, 10:59:07 »
witam
w zwiazku z pozarem w kosciele sw andrzeja w warszawie mam pytanie czy koscioly w polsce sa w jakis sposob zabezpieczane przed pozarami ? jakis czujki, hydranty wewnetrzne, zraszacze, gasnice, itp ? czy straz pozarna odbiera koscioly pod tym wzgledem ? podobnie jak inne budynku uzytecznosci publicznej itp.. czy sa przeprowadzane kontrole w kosciolach ?
nie znam sie na tym w ogole i chcialbym sie dowiedziec czegos na temat zabezpieczenia ppoz kosciolow w polsce
dla przykladu podaje linka do wiadomosci z anglii

http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=477559

pozdrawiam
ps. jesli ktorys z adminow uzna ze temat powinien byc przeniesiony do innego dzialu to prosze bardzo ; )

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: zabezpieczenie ppoz kosciolow
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 24, 2008, 11:55:15 »
W kościele powinien znajdować się podstawowy sprzęt gaśniczy - gaśnice.
Kontrolę zabezpieczenia takich obiektów jak najbardziej przeprowadza wydział prewencji. Sam kilka lat temu uczestniczyłem w takiej kontroli.

To tak tytułem wstępu, ale zapytaj o zdanie prewentystę.
pozdr.
« Ostatnia zmiana: Marzec 24, 2008, 12:02:55 wysłana przez zero-11 »

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline 085

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 423
Odp: zabezpieczenie ppoz kosciolow
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 24, 2008, 13:27:45 »
Ja sie na tym nie znam zbytnio, ale to w koncu chyba budynek uzytecznosci publicznej... wiec wnioski nasuwaja sie same. Tak czy owak, w zadnym kosciele nie widzialem gasnicy, no - moze na zakrystii. Co innego drewniane koscioly, szczegolnie zagrozone pozarami - za unijne i nie tylko pieniadze instaluje sie czujki, zraszacze itp.

A jezeli mowimy o wczorajszym pozarze w Wawie (http://www.rp.pl/artykul/110783.html) to zenujacy jest brak reakcji nie tylko wiernych, ale i koscielnego czy innego fizycznego, kogo oni tam maja - nie wierze, zeby nie mozna bylo tego porozsuwac, porozgarniac, zadeptac. 'Ale panstwo bylo pewnie odziane odswietnie i mu sie nie chcialo' ;] Wnetrze cale czarne, jak swiatynia szatana :>

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: zabezpieczenie ppoz kosciolow
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 24, 2008, 19:06:00 »
To prawda, że gaśnic w kościołach nie widać. Mało tego - nie widać również wymaganych oznakowań wyjść ewakuacyjnych.
Co do wczorajszego zdarzenia.. faktycznie brak jakiejkolwiek reakcji ze strony osób przebywających w środku, no ale nie ma precyzyjnych informacji co do przyczyny pożaru i szybkości rozwoju. Dziś słyszałem wersję o podpaleniu.
A jeśli świeca przewróciła sie na łatwopalny wystrój, to mimo wszystko po ostatnich pożarach (chociażby w Giżycku) ludziska po prostu mogli spanikować. Sam fakt, ze wyszli pozostawiając ubrania wierzchnie w szatni wskazuje na szybki rozwój pożaru.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: zabezpieczenie ppoz kosciolow
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 25, 2008, 15:55:11 »
Hm...
Od dawna już nie zajmuję się tzw. prewencją, ale przyznaję - sam nie raz widzę jak <To> wygląda w wszelkich Kościołach  :angry: Obecnie lubię wchodzić, pomodlić się i... oglądać. ^_^ Bywają wyjątki, ale to nie potwierdza reguły! Był okres, że temat był gorący i na nawet sporo się wówczas nt. robiło.   -_-
Pozdr.
Ps. Swego czasu (1) raz w życiu nałożyłem MK na proboszcza i o dziwo, bez większego "pomstowania", ze zrozumieniem przyjął. Mam nadzieję, że będzie mi to odpuszczone  :wacko:
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline czarekluzak

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 26
  • LUZAK:)
Odp: zabezpieczenie ppoz kosciolow
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 25, 2008, 19:26:54 »
Koledzy kościoły to specyficzne budowle, zazwyczaj zabytkowe i tu właśnie przez to że są zabytkowe zaczynają się problemy z konserwatorem zabytków - dla którego najlepiej by było gdyby znaki ewakuacyjne, gaśnice, czujki systemu sygnalizacji pożaru nie istniały, lub były nie widoczne aby nie przysłaniały zabytkowego piękna danego obiektu. Nie biorą tylko pod uwagę tego że w przypadku takiego zabezpieczenia może ten obiekt wogóle przestać istnieć. To jest tylko i wyłącznie moje zdanie, którę mogę wyrazić z doświadczenia pracy z konserwatorem zabytków na moim terenie, być może inni konserwatorzy zabytków inaczej do tego podchodzą w co wątpie -_-. Dla mnie Kościół jest takim samym obiektem jak każdy inny - musi być bezpieczny!!!