Pożarnictwo > Taktyka działań ratowniczych

Gaszenie pianki pouliretanowej??

<< < (2/2)

Yacoob:
Witam!
Szukany podobno jest ktoś kto gasił piankę poliuretanową a więc jestem :D
Względem zaprzestania procesu palenia to banał... można prądami mgłowymi, rozproszonymi - my tak właśnie robiliśmy mógłbym powiedzieć że właściwie żaden problem. Oczywiście najlepsza byłaby piana sprężona bez dwóch zdań! Ogólnie miałem styczność z pianą "Sealection 500" dotarłem nawet do aprobaty technicznej z ITB i w teorii wszystko banał no nic prostszego i lepszego! Ale... może i nic prostszego nie mniej jednak należy dodać że pianka tak jak na zdjęciu raczej nie wystąpi (wyjątek nie użytkowane poddasze) a czemu? Bo każdy inwestor wykorzysta każdy cm2 nowego budynku co jest normalne. Słuchajcie mieliśmy przypadek gdzie pianką było  oblepione deskowanie oraz cała więźba dachowa... TRAGEDIA!!!!! Jedna wielka pochodnia!! Najgorsze to to że cały materiał palny schowany pomiędzy płytę karton-gips oraz inną ognioodporną (jak twierdził na miejscu właściciel - nie powiem dokładnie jaki rodzaj)   a z drugiej strony blachodachówka. Kompletnie nie ma jak się dostać do źródła aby podać środek gaśniczy!! Nie ma kompletnie dostępu!! Teraz analizując już byłą akcję stwierdzam, że być może gdybym posiadał lance gaśnicze oraz kamerę termowizyjną oraz aplikował punktowo pianę to być może coś dało by się uratować ale niestety nie miałem ani lanc ani kamery a samym SHD to mogłem tylko próbować chłodzić ale z niezbyt wielkim sukcesem. Ratownicy z narażeniem życia próbowali obniżyć temperaturę pożaru aby ostatecznie go zdławić.... ale zważywszy na ich bezpieczeństwo musiałem wycofać ich z pierwszej linii. Ciepło spalania bardzo wysokie, zadymienie uniemożliwiające jakąkolwiek pracę (widoczność właściwie 0), zastane warunki zbyt narażały zdrowie i życie strażaków aby kontynuować ich pracę wewnątrz. Dobrze że budynek nie był zamieszkały i był w stanie "deweloperskim" parter ocalały w 100% poddasze właściwie do wymiany. Może znajdzie się ktoś kto powie jak należało to gasić to chętnie nauczę się na przyszłość ;)

aspiryna:
Mam pytanie. Ta pianka sama w sobie jest palna i rozprzestrzenia pożar czy tak jak styropian "w źródle ognia się pali" a bez gaśnie ( w teorii :) )

Yacoob:
"Pianka poliuretanowa SEALECTION 500 została sklasyfikowana w klasie E reakcji na ogień
wg PN-EN 13501-1+A1:2010 (odpowiadającej określeniu „samogasnący” według rozporządzenia
Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny
odpowiadać budynki ich usytuowanie - Dz. U. z 2002 r. nr 75, poz. 690 z późniejszymi zmianami)."
"Klasyfikacja w zakresie reakcji na ogień - klasa E reakcji na ogień - wg PN-EN 13501-
1+A1:2010; PN-EN ISO 11925-2:2010"- (Aprobata techniczna AT-15-8687/2011)
tak mówi teoria a praktyka... Nie znam szczegółów odnośnie styropianu zależy jaki więc trudno mi powiedzieć. Ogólnie da się to zgasić bez problemów ale kwestia dostępności do źródła ognia

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej