Nóż ratowniczy -Victorinox Rescue Tool

[Piotr_strazak]

Witam, chciałem się dowiedzieć, czy ktoś z was używał go w akcji, czy wart jest swej ceny.Nosze się z zamiarem kupienia noża ratowniczego max do 250 zł ale nie wiem  który wybrać bo na fotkach,filmach i w opisie to wszystkie najlepsze. Najbardziej zależy mi, na  opiniach  od użytkowników.Głownie służyć ma do wybiciu szyby, odcięciu pasów i  najlepiej żeby był składany .Pozdrawiam

[rafal.bula]

Jeśli wybicie szyby i przecięcie pasów to znakomicie sprawdza się nóż Gerber Hinderer.
http://pl.gerbergear.com/Tactical/Knives/Hinderer-Rescue-Knife_22-41534

Tylko cena taka, że lepiej mieć znajomego w USA który to wyśle.

[Michaszs]

Witam, chciałem się dowiedzieć, czy ktoś z was używał go w akcji, czy wart jest swej ceny.Nosze się z zamiarem kupienia noża ratowniczego max do 250 zł ale nie wiem  który wybrać bo na fotkach,filmach i w opisie to wszystkie najlepsze. Najbardziej zależy mi, na  opiniach  od użytkowników.Głownie służyć ma do wybiciu szyby, odcięciu pasów i  najlepiej żeby był składany .Pozdrawiam

Liczysz się z tym, że podczas działań możesz nóż zgubić? Czy warto wydawać tak grubą kasę na nóż? Ja używam na codzień czegoś takiego: http://allegro.pl/uniwersalny-skladany-noz-ratowniczy-czerwony-i2935319921.html Co jakiś czas wystarczy naostrzyć i śmiga dalej. Szyby wybija elegancko, pasów nie miałem okazji jeszcze ciąć. Jako kawałek ostrza pod ręką-bardzo dobry i cena niczego sobie.
Edit: Nóż, który wrzucił Rafał jest na alledrogo za 300 zł do wzięcia.

[rafal.bula]

No ja swój wygrałem w konkursie kiedyś więc łatwo mi mówić ale rzeczywiście tani nie jest. Natomiast w boju sprawdza się rewelacyjnie i jakoś na szczęście udało mi się go nie zgubić. Z ostrzeniem nie jest łatwo ze względu na rodzaj ostrza ale raz jedyny zdarzyło mi się że musiałem to zrobić. Nóż stępił się... po wycięciu nim przedniej szyby w samochodzie (nie powinien być do tego użyty ale jakoś tak wyszło, w każdym razie spisał się dobrze)

[Michaszs]

Ja swojego kilka razy przeciągnę na ostrzałce z Zeptera albo Fiskarsa i ostrość wraca.  Myślę, że to dobra alternatywa. Szkoda byłoby mi nosić na co dzień nóż za 3-4 stówki przy pasku.

[pisak10]

Ja posiadam VICTORINOX RESCUE TOOL (nawet dwa- jeden w OSP a drugi w PSP) i powiem szczerze, że nóż do momentu używania go zgodnie z zastosowaniem spełnia swoje zadania. Jest bardzo ostry, nóż do pasów bez problemu przecina pasy i ubrania. Piła do szyb też daje radę. W zbijaku filozofii nie ma i jak się umiejętnie uderzy to szybę zbiję.  Chociaż nie jest niezniszczalny bo w jednym nożu na wypadku w ferworze walki pomyliłem piłę z nożem do szyb i stępiłem go całkowicie. Na szczęście w Polsce funkcjonuje serwis Victorinoxa, wysłałem do nich nóż i ostrze za parę złotych mi wymienili. A w drugim nożu to przy pożarze ciałem na dachu papę tym głównym ostrzem i też się stępił (coś tam tnie ale to nie to samo co wcześniej) i też będę musiał odesłać do wymiany. Ostrza są tak skonstruowane, że ich samemu nie naostrzysz. Co do ceny to kupowałem je po okazyjnych cenach gdzieś po 160 zł, ale trzeba uważać bo występują podróbki. 

[krzysiek_2k]

Trochę recenzji z najlepszego forum o nożach:
http://www.knives.pl/forum/index.php?action=tagged;id=427994;tag=rescuetool

Test porównawczy innych noży ratowniczych:
http://www.kozik.org.pl/?p=356

[Robsonjrg2]

Panowie ja mam do sprzedania właśnie taki nóż GERBER HINDERER RESCUE  http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,19835.msg217851.html#msg217851
Nóż jest nowy, nie używany.

Moderator: Ogłoszenia dajemy w dziale ogłoszeń./ Sylwek

[suchini]

jeśli chodzi o cięcie pasów i wybijanie szyb polecam nóż RESQME http://sklepogniowy.pl/p/64/526/-resqme-noz-do-pasow-i-zbijak-do-szyb-nr-kat-651-resqme.html nie jest drogi a się sprawdza w 100%

[norbertkazik]

polecam tą stronkę http://sklepogniowy.pl/c/32/noze-ratownicze-sprzet-ratowniczy.html
ja osobiście używam tego http://www.remiza.com.pl/artykuly/pokaz/2081-Noz_ratowniczy_RT_III.html

[zero-11]

Jeśli nóż ma służyć jedynie do wybijania szyb i cięcia pasów, to wydawanie na niego kilku stówek to jakieś cholerne nieporozumienie. Kiedyś w podstawówce miałem taką ostrzałkę do ołówków wykonaną w żyletki i kawałka tektury. Podobna żyletka znajduje się w starych przecinaczach do pasów. Fakt, elegancki kozik przetnie pas o 0,7 sek. szybciej (z punktu widzenia czasu trwania działań do nie jest chyba kosmos), no i żyletkę wypada wymieniać co jakiś czas.
Jak ktoś nie ufa żyletką to może sięgnąć po powszechnie obecne w straży multi-tool'e. Gwarantuje wam, że z pasem sobie poradzą.
A co do wybijania szyb... hm, no tak można by się zastanowić czym tej szyby nie wybijemy.
Więc jak chcecie gadżet za niemałe pieniądze to proszę bardzo, ale wybierzcie chociaż taki, który będziecie wykorzystywać do więcej niż 2 działań ratowniczych, np. chociażby wycinania szyb klejonych (aha, przecięcie opony, jeśli już w ogóle zajdzie taka konieczność, też można wykonać byle kozikiem).

[madmax29]

Zgadzam się w 100% z zero-11 straciłem już kilka noży na służbie w rożnych okolicznościach, ale kosztowały po 20 zeta i po stracie nie płakałem zbyt długo  nóż ma służyć do ciecia więc ważniejsze od firmy będzie jak go naostrzysz i czy nie będzie się tępił od razu. Obecnie mam coś takiego http://allegro.pl/noz-skladany-scyzoryk-uniwersalny-monterski-9115-i2976541460.html i jakoś sprawdza się, a dostać go można w niemal każdym sklepie z narzędziami.
PS. Pozdrawiam wszystkich ratowników z kieszeniami wypchanymi gadżetami 

[bulon]

Film
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zApUSw0xsRY