strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Służba => Forum ochotników => Wątek zaczęty przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 11:05:01

Tytuł: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 11:05:01
Witam. Mam pytanie co zrobić jeżeli kierowca bądź jakiś strażak uprze się żeby nie zabrać mnie do akcji? Mam wszystkie szkolenia włącznie z dowódcami, nigdy nie podpadłem w akcji a pojadą bez dowódcy. Po prostu złośliwośc ludzka. Czy są jakieś formy prawne żeby z tego wyciągnąć konsekwencje? Z góry dzięki za odpowiedź.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 19, 2019, 11:13:42
To zależy od Waszego statutu, ale w większości przypadków JOTem zarządza Naczelnik - i do niego należałoby się zwrócić w takiej sytuacji. A podczas wyjazdu dowodzi będący na miejscu dowódca, a nie kierowca. Jedyna sytuacja w której każdy strażak JOT ma prawo zabronić innemu strażakowi z JOT jechać to gdy jest on nietrzeźwy lub pod wpływem środków odurzających.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 11:30:10
Dzięki za odpowiedź. Problem w tym, że mnóstwo rzeczy robię dla naszej jednostki, pozyskuje sprzęt i pieniądze, zajmuje sie młodzieżą, pomagam prezesowi i naczelnikowi w różnych dokumentach i widocznie zazdrość zżera co niektórych a w szczególności kierowcę który buntuje ludzi przeciwko mnie.Pretensje były do mnie, że powiedziałem prezesowi i naczelnikowi, że pijani jeżdżą bo kierowca to toleruje, że podczas kontroli gotowościbył syf na samochodzie i brudny sprzęt i wiele innych spraw. Ja uważam, że prezes osp tak jak prezes np jakiejś firmy powinien wiedzieć co sie dzieje. Co bym nie zrobił albo zrobił to wszystko jest obracane przeciw mnie.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 19, 2019, 11:53:48
Nie może być tolerancji dla pijusów - jeżeli była taka sytuacja, że ktoś pijany próbował jechać na akcję, to Zarząd powinien go ustawić do pionu. Jako Naczelnik od razu bym gościa usunął z JOT'u - przynajmniej na jakiś czas. A każdy kto by na takie zachowanie (pijany pchający się do wyjazdu) nie zareagował - powinien dostać oficjalną reprymendę od Zarządu! Lepiej by jednostka nie wyjechała niż mieli by jechać pijani! A jak ktoś byłby na tyle bezczelny by bronić pijusów powinien polecieć z JOTu wraz z nimi.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 12:02:43
U nas jaja sie dzieją i maja w d... Zarząd, prezes boi się, że kierowca zrezygnuje. Nie pasuję du układu rodzinno-kolesiowskiego i starają się uprzykrzać mi życie. Np jade na akcje okazuje się, że to ćwiczenia a gościu do mnie mówi, że jest kpl. Ja się tylko zapytałem czy jest dowódca. Okazało się, że pojechaliśmy w 5 i byłem jedynym dowódcą
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 19, 2019, 12:10:28
Jeżeli w jednostce jest tolerancja dla pijaństwa to dobrze radzę - zmień jednostkę! A tą należy jak najszybciej zreorganizować albo zlikwidować bo stanowi zagrożenie dla siebie i innych! Nie może być tolerancji dla pijaństwa! Dziwię się, że inne jednostki i PSP jeszcze nie podjęły w tej sprawie działań.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 12:25:21
Ja jak mi wsiądzie ktoś pod wpływem to nie będę sie szarpał poproszę dowódcę z PSP żeby sprawdził trzeźwość i sprawa sie załatwi raz na zawsze. Obciach dla jednostki ale załatwi to sprawę.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Lipiec 19, 2019, 12:31:56
Dzięki za odpowiedź. Problem w tym, że mnóstwo rzeczy robię dla naszej jednostki, pozyskuje sprzęt i pieniądze, zajmuje sie młodzieżą, pomagam prezesowi i naczelnikowi w różnych dokumentach i widocznie zazdrość zżera co niektórych a w szczególności kierowcę który buntuje ludzi przeciwko mnie.Pretensje były do mnie, że powiedziałem prezesowi i naczelnikowi, że pijani jeżdżą bo kierowca to toleruje, że podczas kontroli gotowościbył syf na samochodzie i brudny sprzęt i wiele innych spraw. Ja uważam, że prezes osp tak jak prezes np jakiejś firmy powinien wiedzieć co sie dzieje. Co bym nie zrobił albo zrobił to wszystko jest obracane przeciw mnie.
dobrze ze sam widzisz ze jest nie halo .Napisz wniosek do zarządu z taka informacją i niech prezes podpisze ,że otrzymał taki wniosek .
Sam napisz rezygnacje z pełnienia obowiązków członka OSP .Po co brudzić swoje imię w takiej jednostce. Wstąp do innej z twojej okolicy.
Zapewne jeszcze życie tobie pokaże że trzeba być cierpliwym ale  nie dać się zwariować .Powodzenia
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Rezerwista22 w Lipiec 19, 2019, 12:46:47
To jest właśnie spory problem w jednostkach OSP, jest grupa ludzi która trzyma się razem i nikogo innego nie dopuszcza bo uważa takie osoby jak Ty za zagrożenie i to jest chore. A jesli boja sie o kierowcę to nie ma innego kandydata? Czy po prostu ten jest nie do ruszenia i zarzad boi się to przyznać?
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 14:16:29
Rezerwista raczej to drugie. Ja staram się żeby było dobrze ale nie pasuję do układu więc jestem zagrożeniem. Pochwalę się tylko, że od 2018r do chwili obecnej przyczyniłem się do pozyskania sprzętu za ok 40000tys brutto dla naszej jednostki i wiele innych spraw organizacyjnych ogarniam i Zarząd stoi po mojej stronie. W przyszłym tygodniu zebranie zarządu na które idę i zobaczymy co będzie. Oficjalnie powiem kto za tym wszystkim stoi (ojciec kierowcy członkiem zarządu) i robi z OSP PSP czytaj Prywatna Straż Pożarna :) Dzięki wszystkim za wsparcie i cenne rady. Nie poddam się żeby zło i kolesiostwo  nie wygrało. Za dużo zainwestowałem życia w straż kosztem rodziny i swoim.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Lipiec 19, 2019, 17:04:16
Rezerwista raczej to drugie. Ja staram się żeby było dobrze ale nie pasuję do układu więc jestem zagrożeniem. Pochwalę się tylko, że od 2018r do chwili obecnej przyczyniłem się do pozyskania sprzętu za ok 40000tys brutto dla naszej jednostki i wiele innych spraw organizacyjnych ogarniam i Zarząd stoi po mojej stronie. W przyszłym tygodniu zebranie zarządu na które idę i zobaczymy co będzie. Oficjalnie powiem kto za tym wszystkim stoi (ojciec kierowcy członkiem zarządu) i robi z OSP PSP czytaj Prywatna Straż Pożarna :) Dzięki wszystkim za wsparcie i cenne rady. Nie poddam się żeby zło i kolesiostwo  nie wygrało. Za dużo zainwestowałem życia w straż kosztem rodziny i swoim.
Super . :kask:Bo :straz: strażakiem :straz: :straz: się jest a nie bywa.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 17:25:19
Dzięki kolego :straz: Święta prawda
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 19, 2019, 18:09:16
Raczej nic nie osiągniesz jak nie masz poparcia innych,Z patologię o której piszesz, będzie ciężko wyeliminować bez drastycznych kroków.
Dobrze się zastanów nad swoimi działaniami abyś w konsekwencji nie został kozłem ofiarnym.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Lipiec 19, 2019, 20:03:32
Oczywiście że może osiągnąć. Dajcie człowiekowi trochę nadziei a nie podkopujecie jego wiarę w zmiany. Będzie ciężko, ale najpierw trzeba mieć kogoś po swojej stronie, potem tych ludzi będzie więcej a w końcu będzie ich większość. Jeśli niektórzy Cię znienawidzą to bardzo dobrze, to znaczy, że działasz. Znam bardzo podobny przypadek, również był silny pod różnymi względami "pan kierowca" i jego ekipa od kielicha. Teraz nie ma ani jego ani żadnego z ekipy. Jest za to w tej jednostce wielu młodych, ambitnych i zaangażowanych. Nie daj się i rób swoje.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 20:11:06
nie ma opcji żebym sie poddał nie dam satysfakcji oszołomom, nie pozwolę żeby patologia wygrała
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 19, 2019, 20:17:42
Jeszcze jeden numer Wam opisze. pewna strażaczka z tego układu wysłała troje dzieci z MDP w tym swoją córkę z puszką żeby zbierać pieniądze na straz. Ja jestem ich opiekunem i nic o tym nie wiedziałem ani Zarząd. Totalna samowola. dzieciaki powoływały sie na mnie o czym poinformował mnie jeden z właścicieli sklepu. Kasy nie dał bo to śmierdząca sprawa. Finał jest taki, że dzieciaki podzieliły sie kasą między sobą wbrew temu co kazał zrobić prezes. Pinda wiedziała o wszystkim i nikogo nie poinformowała.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 19, 2019, 21:57:15
No i teraz zasadnicze pytanie gdzie jest zarząd komisja rewizyjna ?. Wynika z tego że układ jest silny pytanie na ile.Co z tego że zrobisz zamieszanie.Sam piszesz że jeździcie tylko dzięki kierowcy z układu.Czyli nie ma kierowcy z układu nie ma wyjazdów, chyba że masz kogoś na jego miejsce lub sam po zrobieniu czystki zajmiesz jego miejsce.Tylko co powiedzą inni kiedy po czystce skończą się definitywnie wyjazdy?
Oczywiście z patologiami trzeba i należy walczyć ale trzeba mieć na uwadze też dobro społeczeństwa.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 19, 2019, 22:29:29
Cytuj
trzeba mieć na uwadze też dobro społeczeństwa.

Społeczeństwo wyjdzie na tym lepiej, jeżeli poczeka 5min dłużej na dojazd innej OSP niż jeżeli miała by dojechać pijana ekipa! Lepiej mieć kilka miesięcy przerwy w wyjazdach - do czasu ogarnięcia nowego kierowcy - niż wypadek po pijaku w drodze na akcję.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 19, 2019, 22:50:11
Sztuka nie ma polegać na wyłączeniu  jednostki z akcji aby pokazać swoją wyższość nawet jak są ku temu przesłanki. Sztuką jest wprowadzić  zmiany i utrzymać to co jest.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: rafal.bula w Lipiec 19, 2019, 22:59:42
Naprawdę nikt inny w jednostce nie ma prawa jazdy kat. C?
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 19, 2019, 23:10:23
Cytuj
U nas jaja sie dzieją i maja w d... Zarząd, prezes boi się, że kierowca zrezygnuje
Tak pisze kolega.Pytanie jak dużo osób jest w układzie. Ilu ich zostanie kiedy doszło by do czystki nawet jeśli okaże się że jest ktoś inny z kat C.
Dużo pytań mało informacji.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 20, 2019, 09:44:50
Robi kolejny z kliki
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 21, 2019, 14:12:31
W klice rodzinno-kolesiowskiej są 4 osoby, oprócz kierowcy prawko robi jeden z nich. Czymś go przekupili dzięki temu kierowca ma frajera, ktory krzyczy za niego. Taka sytuacja : prezes dzwoni do kierowcy w jakiejś sprawie, kierowca tak panie prezesie, oczywiście panie prezesie a za 10 min dzwoni oszołom z wątami do prezesa :) to był jawny dowód na to kto kogo buntuje :)
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Lipiec 22, 2019, 08:00:58
Dzięki za odpowiedź. Problem w tym, że mnóstwo rzeczy robię dla naszej jednostki, pozyskuje sprzęt i pieniądze, zajmuje sie młodzieżą, pomagam prezesowi i naczelnikowi w różnych dokumentach i widocznie zazdrość zżera co niektórych a w szczególności kierowcę który buntuje ludzi przeciwko mnie.Pretensje były do mnie, że powiedziałem prezesowi i naczelnikowi, że pijani jeżdżą bo kierowca to toleruje, że podczas kontroli gotowościbył syf na samochodzie i brudny sprzęt i wiele innych spraw. Ja uważam, że prezes osp tak jak prezes np jakiejś firmy powinien wiedzieć co sie dzieje. Co bym nie zrobił albo zrobił to wszystko jest obracane przeciw mnie.

Daj sobie spokój z tą jednostką. Wiem brzmi brutalnie, wiem chcesz być strażakiem, wiem chcesz pomagać innym (a np. nie umiesz w inny sposób) ale szkoda nerwów bo prócz wszystkich kłód rzucanych pod nogi masz jeszcze to. Szkoda zdrowia.

P.s. wiem co mówię, zwlasnego doswiadczenia
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: stefan998 w Lipiec 22, 2019, 17:07:24
Witam. Nie poddam się, Zarząd OSP jest po mojej stronie, w tym tygodniu ma być zebranie zarządu, wszyscy wiedzą kto miesza najbardziej.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Lipiec 22, 2019, 19:04:49
A to jak masz możliwość działania to wywalcie kogo trzeba i będzie spokój.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Lipiec 23, 2019, 09:31:10
Będę to powtarzał jak mantrę. W mojej gminie zlikwidowano etaty kierowców. Każdy posiadający prawo jazdy kat. C ma uprawnienia na prowadzenie pojazdów uprzywilejowanych. Skończyły się problemy z kierowcami. W mojej jednostce był jeden na etacie z uprawnieniami a dziś mamy 10. Z tej dziesiątki 9 ma uprawnienia dowódcy więc nie ma problemu z obsadą.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 23, 2019, 14:00:32
Może u Ciebie tak jest ale u mnie gość nie dostaje kasy za bycie kierowcą bo będąc kierowcą i jadąc na akcję  dostaje za to ekwiwalent. Natomiast gmina podpisuje umowę z osobą odpowiedzialną za nadzór na pojazdami ich konserwacją, tankowaniem utrzymywaniem w gotowości bojowej dodatkowo dochodzą do tego garaże z sprzętem.
Tak że twoja mantra nijak się ma że  ilość  kierowców czyni cuda.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: wujo 2010 w Lipiec 23, 2019, 15:38:02
Będę to powtarzał jak mantrę. W mojej gminie zlikwidowano etaty kierowców. Każdy posiadający prawo jazdy kat. C ma uprawnienia na prowadzenie pojazdów uprzywilejowanych. Skończyły się problemy z kierowcami. W mojej jednostce był jeden na etacie z uprawnieniami a dziś mamy 10. Z tej dziesiątki 9 ma uprawnienia dowódcy więc nie ma problemu z obsadą.
A kto zajmuje się rozliczaniem kart tankowaniem i odpowiada za sprawność sprzętu , jeździ na przeglądy itp ?
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Lipiec 25, 2019, 02:34:36
Za paliwo i naprawy odpowiada naczelnik.
Proste naprawy, które jesteśmy w stanie zrobić w remizie robimy wspólnymi siłami.
Jeśli trzeba zawieźć sprzęt lub auto do serwisu lub na przegląd jest kwestią dogadania się pomiędzy nami kto pojedzie.
Tankowanie pojazdów odbywa się na stacji gdzie jest umowa dla całej gminy i może to zrobić każdy kierowca chociaż staramy się aby robił to naczelnik (papierologia)
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: sorbent w Lipiec 25, 2019, 08:58:46
Mając 9 kierowców można nawet się pokusić a jakiś grafik nadzoru/dyżuru. Wszystko jest do zrobienia - trzeba chcieć. Są jednostki, które mają dyżury, nawet grafiki szkolenia ze sprzętem (kiedy, kto prowadzi i jaki zakres) wisi to sobie w remizie i o dziwo jak się wpadnie o danej godzinie - są ludzie i ćwiczą - tak nawet proste rozwinięcia dla wprawy młodych i przypomnienia starszym.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 25, 2019, 15:38:27
A kto odpowiada lub będzie odpowiadać za niedociągnięcia cała 9 tka? Naczelnik?Są plusy i minusy posiadania 9-ciu kierowców.Pytanie czy pozwolił byś prowadzić swój pojazd 9 różnym kierowcom w różnorakich sytuacjach warunkach i umiejętnościach.Tak że gmina ponosi duże ryzyko takim działaniem. Gdybym ja był na miejscu twojego  naczelnika to domagałbym się od gminy papieru zwalniające  mnie z odpowiedzialności za awarie i skutki tych awarii  wynikłe z właśnie roszady jaka jest za kierownicą.Mogę to oprzeć na to cym co się dzieje u mnie.Są  kierowcy etatowi  i przynajmniej wiem że odpowiadają głową z auto i to co się z nim dzieje, natomiast zdarza się ze ich nie ma i jadą  kierowcy z łapanki którzy  mają uprawnienia.Ja osobiście będąc naczelnikiem nie postawił bym na szali własnej głowy za 9 kierowców dając gwarancję za ich umiejętności i jeszcze ponosić odpowiedzialność za ewentualne  konsekwencje.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 25, 2019, 17:49:29
@jgk
Mam mocny dysonans poznawczy czytając dwa Twoje wpisy - albo mam coś ze wzrokiem, albo się wzajemnie wykluczają:
Cytuj
u mnie gość nie dostaje kasy za bycie kierowcą bo będąc kierowcą i jadąc na akcję  dostaje za to ekwiwalent.
a potem:
Cytuj
Mogę to oprzeć na to cym co się dzieje u mnie.Są  kierowcy etatowi  i przynajmniej wiem że odpowiadają głową z auto i to co się z nim dzieje, natomiast zdarza się ze ich nie ma i jadą  kierowcy z łapanki którzy  mają uprawnienia.
To w końcu macie kierowców na etacie czy nie? Bo nie wiem do której z tych dwóch wypowiedzi mam się ustosunkować :)
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 25, 2019, 19:35:05
Mamy osoby na etacie są to też między innymi kierowcy , których podstawowymi obowiązkami jest  utrzymanie aut ,sprzętu,i papierologią z tym związaną,dochodzą chłopaki kierowcy bez umów rezerwowi mający pozwolenie na prowadzenie aut nie mylić z wkładką na uprzywilejowane.
Kto wyjedzie nie ma znaczenia. Pierwszeństwo mają niby ci na etatach ale często ich nie ma zatem rezerwowi ich wspierają.Co nie zmienia faktu że swoje  obowiązki  muszą wykonywać.Skoro biorą kasę to nie ma dyskusji do kogo należy sprzątanie, mycie auta,Co nie znaczy  że się im nie pomaga, ale są sytuacje gdzie po powrocie po podstawowym przygotowaniu auta na kolejny wyjazd  nie ma czasu na większe porządki lub  jest się tak styranym że lepszym rozwiązaniem jest  odpoczynek. Po prostu umowa zobowiązuje i nie ma taryfy ulgowej podjęli się biorą kasę niech wiedzą za co.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 25, 2019, 21:18:16
W takim razie nie rozumiem Twojego wpisu:
Cytuj
A kto odpowiada lub będzie odpowiadać za niedociągnięcia cała 9 tka? Naczelnik?Są plusy i minusy posiadania 9-ciu kierowców.Pytanie czy pozwolił byś prowadzić swój pojazd 9 różnym kierowcom w różnorakich sytuacjach warunkach i umiejętnościach.Tak że gmina ponosi duże ryzyko takim działaniem. Gdybym ja był na miejscu twojego  naczelnika to domagałbym się od gminy papieru zwalniające  mnie z odpowiedzialności za awarie i skutki tych awarii  wynikłe z właśnie roszady jaka jest za kierownicą.Mogę to oprzeć na to cym co się dzieje u mnie.Są  kierowcy etatowi  i przynajmniej wiem że odpowiadają głową z auto i to co się z nim dzieje, natomiast zdarza się ze ich nie ma i jadą  kierowcy z łapanki którzy  mają uprawnienia.Ja osobiście będąc naczelnikiem nie postawił bym na szali własnej głowy za 9 kierowców dając gwarancję za ich umiejętności i jeszcze ponosić odpowiedzialność za ewentualne  konsekwencje.
Z jednej strony jeżdżą u Was osoby bez etatu  sam przyznajesz, że bez nich niejednokrotnie nie miałby kto wyjechać, a z drugiej stwierdzasz, że jak można mieć aż 9 kierowców... No cóż - u nas jest 10 i żaden nie ma etatu jako kierowca. Jest ćwierć etatu dla Konserwatora, który pilnuje i rozlicza paliwo i ma do spółki z Naczelnikiem dbać o sprawność pojazdów i to tyle... A kto jedzie jako kierowca gdy przybiegnie kilku z uprawnieniami (z wkładką) zależy od kilku czynników - przede wszystkim jakiego rodzaju to akcja.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 26, 2019, 18:20:16
Zatem sam piszesz że pomimo 9-ciu dochodzi do weryfikacji kto jedzie,trochę to dziwne bo albo cała 9 się nadaje i rodzaj zdarzenia,akcji nie ma znaczenia albo nie wszyscy się nadają czyli ktoś bierze pod uwagę ewentualne konsekwencje.Tylko kto je weźmie  kiedy coś pójdzie nie tak bo pojechał ktoś kto nie pojechałby w momencie większej ilości kierowców.U mnie rezerwowymi są osoby które kiedyś jeździły bardzo dużo ale życie zmusiło ich do rezygnacji.maja większą praktykę niż ci którzy są obecnie niby na umowach.
A tak z ciekawości cała 9tka posiada zezwolenie z gminy na prowadzenie aut OSP nie myl z wkładką.Bo u mnie 2 osoby nie dostały pozwolenia i co z tego że maja wkładkę skoro nie mogą prowadzić aut OSP.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: piotr92strazak w Lipiec 26, 2019, 22:27:45
Zatem sam piszesz że pomimo 9-ciu dochodzi do weryfikacji kto jedzie,trochę to dziwne bo albo cała 9 się nadaje i rodzaj zdarzenia,akcji nie ma znaczenia albo nie wszyscy się nadają czyli ktoś bierze pod uwagę ewentualne konsekwencje.Tylko kto je weźmie  kiedy coś pójdzie nie tak bo pojechał ktoś kto nie pojechałby w momencie większej ilości kierowców.U mnie rezerwowymi są osoby które kiedyś jeździły bardzo dużo ale życie zmusiło ich do rezygnacji.maja większą praktykę niż ci którzy są obecnie niby na umowach.
A tak z ciekawości cała 9tka posiada zezwolenie z gminy na prowadzenie aut OSP nie myl z wkładką.Bo u mnie 2 osoby nie dostały pozwolenia i co z tego że maja wkładkę skoro nie mogą prowadzić aut OSP.
Dlaczego te dwie osoby nie dostały pozwolenia?
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 27, 2019, 10:17:09
Tu właśnie zadecydowały kwestie odpowiedzialności za auto w czasie wyjazdów.Posiadanie uprawnień nie zawsze idzie w parze z umiętnościami a ich brak ewidentnie wpływał na  eksploatacje pojazdu.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 27, 2019, 11:09:25
Bardzo mnie dziwi, że gdzieś UG decyduje kto może, a kto nie jeździć samochodami OSP... Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby to UG a nie Naczelnik OSP podejmował takie decyzje. U nas jedyny wpływ jaki ma na to UG to ograniczenie liczby kierowców ze względu na koszty - i fakt, ten temat trudno przeskoczyć. Aczkolwiek uważam go za bzdurę i kolejny wymysł urzędniczy stojący w sprzeczności z interesem społecznym oraz interesem OSP (koszt badań i wkładki to ile? 500zł za osobę? - w skali wydatków UG na OSP to kropla w morzu...)

A decyzje kto będzie kierowcą są podejmowane na zasadzie starszeństwa i umiejętności z uwzględnieniem faktu, że młodzi muszą się uczyć. Mamy jednego kierowcę, który przewyższa umiejętnościami wszystkich pozostałych - całe życie jest kierowcą zawodowym na ciężarówkach i nie raz mieliśmy okazję podziwiać jego umiejętności. Jeżeli pali się dom lub jest wypadek z osobami uwięzionymi w pojazdach, ewentualnie trzeba wjechać w miejsce bardzo trudno dostępne - to on wsiada za kółko pierwszego wyjazdu - bo nikt inny nie dowiezie nas na miejsce tak szybko i sprawnie jak on. Ze względu na wiek jest mniej sprawny "w terenie" ale za kółkiem - nie mamy nikogo lepszego (o ile wiem sąsiednie jednostki z PSP włącznie też nie). W kolejce za nim jest kilku kierowców zawodowych (w tym kierowcy z PSP i WSP). Ale jak mamy jechać do pompowania wody, wywróconego drzewa czy szerszeni - gdzie kilka minut zwłoki nic nie zmieni - kierują młodzi, by obeznać się z tym jak to jest prowadzić pojazd uprzywilejowany.

I tu pozwolę sobie zadać pytanie które lubi zadawać mój szef w pracy innym kierownikom:
"Jeżeli mu nie ufasz to po co go zatrudniłeś?"
Czyli jeżeli nie ufacie komuś na tyle, by pozwolić mu prowadzić samochód, to po co wyrabialiście mu wkładkę? Po co braliście go do JOTu?
Przypomnę też, że oprócz kierowcy, na samochodzie jest też dowódca, który może nakazać kierowcy zwolnić, gdy ten zbytnio szarżuje. Bo najważniejsze to dojechać bezpiecznie - nawet jechać z mniejszą prędkością, ale bezpiecznie. Zdarzyło nam się - lata temu - jechać do pożaru 40km/h - bo trzeba było wyprowadzić 3ci wóz, bo był potrzebny, a nie było doświadczonego kierowcy który dałby sobie radę z "jelonkiem"  więc wsiadł młody i jechał 40km/h - ale dojechał bezpiecznie. A kolejne 6tyś litrów wody na miejscu - robiło różnicę...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 27, 2019, 12:33:12
Akurat tym osobom nie wyrabialiśmy,posiadają je z racji wykonywanych zawodów.Dobrze że dziś kierowca OSP może ją otrzymać na skróty bo zapewne z twoich 9 miało by je 3 może 4 gdyby przyszło wyłożyć kasę samemu nie było by dyskusji.Co do auta jelonek którego żywot powinien zapewne dawno się zakończyć ,nijak się ma do auta za prawie bańkę. Dlatego gmina eliminuje ryzyko pozwala tym osobom i tyle w temacie, tym bardziej że jest właścicielem auta.Piszesz dowódca powinien zwracać uwagę a co jeśli to on będzie jedynym dowódcą.Jeśli ktokolwiek ma zwracać kierowcy uwagę, aby nie robił tak czy inaczej, nawet jeśli prywatnie posiadałby najlepsze rekomendacje i praktykę nie oznacza że powinien siadać za kierownicę.Zwracanie uwagi kierowcy, powinno dać wielu osobom do myślenia czy warto ryzykować.Bo pewnego dnia o ułamek sekundy można się spóźnić z zwróceniem uwagi i nieszczęście gotowe.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 27, 2019, 12:53:05
Ale jak już kilka razy pisałem - u nas właścicielami aut są OSP a nie UG. Poza tym sytuacja o której piszesz daje władzom gminy kolejny przyczynek do wpływania na OSP - co zdrowe nie jest, ale to akurat osobny temat. No i jak sytuacja że w OSP mającym kilka aut wkładkę miałyby tylko 3 czy 4 osoby wpływała by na bezpieczeństwo ludności? To by było chore...
A od eliminowania jak i oceniania ryzyka jest Zarząd OSP - a wg statutu mojej jednostki - konkretnie Naczelnik. A nie jakieś zakichane urzędasy, nie mające najczęściej pojęcia o straży, a na dodatek - jak to w małych miejscowościach - często uwikłane w jakieś układy-układziki, kółka wzajemnej adoracji itp. Jeżeli Naczelnik daje zgodę, to dana osoba może prowadzić wóz i tyle.
I jak niby ci których uważasz za wystarczająco wyszkolonych do tego by siadali za kółko zdobyli doświadczenie i umiejętności? Spadły im one z nieba czy nabyli je drogą medytacji? Jedyna metoda to praktyka - i dlatego trzeba dać młodym szansę ją zdobyć - najlepiej w sytuacji w której jest ktoś kto będzie miał ich na oku i pouczy.
A wypadek może się zdarzyć zawsze i wszędzie i żadne umiejętności ani doświadczenie nie gwarantują 100% bezpieczeństwa. Dlatego młodzi zaczynają od wyjazdów do których nie trzeba pędzić "ile fabryka dała". I uważam, że ten system ma sens.

PS. Co do "jelonka" - jak pisałem sytuacja miał miejsce przed laty, gdy standardem w okolicy było GBM a nie GCBA i średnia wieku samochodów w okolicy oscylowała wokół 25lat...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 27, 2019, 18:41:12
To że jesteście właścicielami aut ma większe wady niż myślisz.W przypadku drogiej awarii mogą powiedzieć że nie wyłożą kasy na naprawę  a jak będziesz miał dwa auta to zostajesz z jednym sprawnym i drugim nie jezdnym. Zarząd- statut  to sobie może oceniać ryzyko w stowarzyszeniu a nie JOT.W JOT obowiązują regulaminy wytyczne  naczelnik powinien je znać ale dotyczą one tylko JOT.W akcji  są procedury  dotyczą  obszaru chronionego które są określone wspólnie przez PSP, samorząd .Wystarczy że w wytycznych procedurach będzie figurowało jedno auto do dysponowania konkretnie od was i po ptokach nawet naczelnik nie będzie w stanie zadysponować drugiego bez zgody psk.
Nie pomoże nawet tekst że przy dwóch autach masz większe pole manewru.
Nie rozumiesz podstawowego działania jednostek OSP które jest stoważyszeniem i jako stoważyszenie może sobie funkcjonować natomiast aby działać w ochronie przeciwpożarowej danego obszaru i to czym będzie działać jest uzależnione właśnie od tych urzędasów o których piszesz Nie jesteście nie zastąpieni, a wielokrotnie tak właśnie siebie przedstawiacie a także to że wiecie lepiej, nic bardziej mylnego.
Najpierw PSP potem  samorząd a dopiero OSP.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 27, 2019, 22:04:42
Cytuj
Najpierw PSP potem  samorząd a dopiero OSP.
Mieszkam w wiejskim powiecie. PSP ma obsadę na max 3 samochody na powiat liczący 1000km2 - bez OSP nie zabezpieczą obszaru choćby nie wiem co. A samorząd ma wszystko w nosie. Jak już wcześniej pisałem - w gminach w mojej okolicy z reguły jest 1 lub 2 OSP które mają sprzęt i ludzi - więc nie wiem kim chciałbyś ich zastąpić, ale właśnie tak jak Ty myśli KG i wielu innych jemu podobnych - obudzą się pewnego dnia z ręką w nocniku, bo jakoś ochotników coraz mniej...
I ani PSP ani samorząd nie mają żadnego prawa do oceniania ryzyka które wg nich stanowi dopuszczenie kierowcy spełniającego wymogi formalne do prowadzenia pojazdu. Jeszcze by tego brakowało, żebym musiał prosić PSP i UG wyznaczenie mi listy kierowców uprawnionych do prowadzenia samochodu...

Co masz u siebie na podwórku i co tolerujesz to już nie moja brocha, ale przyjmij do wiadomości, że nie jest to standardem i że w innej okolicy jest inaczej i takie porządki byłyby nie do zaakceptowania.

I wiem, że w kwestii finansowej OSP jest całkowicie zależne od samorządu - chociaż mi się to nie podoba - ale to dyskusja na inny temat - chcesz możemy takowy założyć lub kontynuować na priv. Tu już dość zeszliśmy z tematu który poruszył twórca.

@stefan998
I co dalej? Zebranie się odbyło? Udało się przywołać pijusów do porządku?
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 28, 2019, 17:17:38
Kolego PSP sobie poradzi nie będzie OSP będą posterunki PSP ostatecznie nowe komendy.Tak że to nie jest tak że PSP zostanie z ręką w nocniku.
Już likwidowanie wojska miało spowodować wielkie zagrożenie dla państwa polskiego.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Lipiec 29, 2019, 12:09:58
Kolego PSP sobie poradzi nie będzie OSP będą posterunki PSP ostatecznie nowe komendy.Tak że to nie jest tak że PSP zostanie z ręką w nocniku.
Już likwidowanie wojska miało spowodować wielkie zagrożenie dla państwa polskiego.
PSP sobie poradzi   :fiuu:bez OSP Pewnie jak finansowanie przejdzie pod Samorządy które i tak już w tej chwili płaczą że nie dostają subwencji ze skarbu Państwa z tytułu oświaty  500 + itd.Za chwile ropierdzucha  będzie taka że : TVPIS pokarze to samorządy sobie nie radza z władzą i trzeba samorządy zlikwidować .  :gwiazdki:
A co czujesz się bezpieczniejszy teraz z wojskiem Macierewicza?
Zapytaj wojskowych ... 5700 wakatów nikt nie chce pracować z D.... ami ?
Za mało płacą ?? 
Pewnie tak jak ściągną  samoloty  F-35 na których trzeba najpierw się nauczyć latać nie mówiąc o obsłudze.
Tak ,że zawsze taniej jest utrzymać to co funkcjonuje niż tworzyć nowe .  takie mam zdanie .
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 29, 2019, 18:54:50
Piszesz o bezpieczeństwie że strony wojska.Czy było ono większe przed zmianami? Absolutnie nie wtedy i dziś to fikcja. Utrzymywanie setek tysięcy ludzi w koszarach i nic więcej.Nasze dawne czy dzisiejsze wojsko w dobie ery nuklearnej to fikcja.Zanim wystrzelą będą martwi.Taka sama fikcja jest z OSP.16000 tyś jednostek OSP 500tyś ludzi  w momencie kiedy jest tylko 501 JRG. Różnica powala.Zadaj sobie pytanie co lepiej utrzymywać 16000 tyś OSP z których może 30% się nadaje. co daje około 600 JRG.Jak dla mnie społeczeństwo byłoby bezpieczniejsze z 600 JRG ,na  które po przeliczeniu zapewne wyda się  mniej  niż na 16000 tyś OSP. 
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 29, 2019, 22:42:52
LOL? Że niby wszystkie 16tyś jest tak wspaniale finansowane? W jakim Ty świecie żyjesz? Znam z innych gmin OSP które nie jeżdżą na akcje, jedynie biorą udział w zawodach i stanowią ośrodek kulturalny dla wsi w których są. Czy to się nazywa OSP czy jakkolwiek inaczej - takie ośrodki były, są i będą finansowane, ale w razie ich likwidacji ani grosz nie przejdzie na PSP bo ich rolę przejmie jakiś wiejski klub sportowy i kółko zainteresowań skupione wokół emerytów, gospodyń wiejskich lub czegoś w tym stylu - bo to wydatki idące de facto na kulturę i rozrywkę a nie na ochronę ppoż. To możesz myślę, że śmiało z 4-5 z tych 16tyś odliczyć - zostaje 12tyś. Teraz dalsze OSP - biedne jak przysłowiowa mysz kościelna, nie mogące się doprosić wsparcia, których samorządy chcą się po prostu pozbyć z takich czy innych względów. Myślę, że w skali kraju to spokojnie będzie z tysiąc jednostek... Do tego kolejny tysiąc który jest bo jest - ich budżet nie pozwala na rozwój a jedynie na trwanie... Zostaje jakieś 9-10tyś. Teraz pytanie - jakie mają one budżety - w sensie ile jest wydawane na ich utrzymanie? Zapewne są to bardzo bardzo różne kwoty. U mnie w okolicy jednostki z "ekstraklasy" kosztują UG na poziomie średnio 50tyś rocznie. Dalej są takie które mogą liczyć na około 30tyś. A potem jest już bida z nędzą... Powiedzmy, że w skali powiatu około 40 OSP dostaje od łącznie samorządów powiedzmy 1,2mil. Do tego niech dojdzie z 0,5mil różnych dotacji. To daje jakieś 1,7mil rocznie całkowitych kosztów. Za tę cenę ludność otrzymuje co najmniej 20 zastępów dostępnych cały czas, a w razie mobilizacji ponad 80 (ok - w tym ze 30 lekkich - ale to dalej 50 GCBA i GBA z obsadami). Policz sobie koszty tylko etatów dla tych podstawowych 20 zastępów - nawet pójdę Ci na rękę - niech to będą 4 osoby na wóz. Na 1 osobę w obsadzie 24/7 365dni w roku potrzeba liczyć 5 etatów. Czyli wszystkie pieniądze poszły na same etaty - a to tylko część kosztów, co z wyposażeniem? Gdzie badania, ubezpieczenia, socjal, koszty utrzymania budynków, samochodów, zakupy sprzętu? Same etaty zjadły całe pieniądze i to masz tylko to co OSP oferuje jako min - bez możliwości zmobilizowania większej ilości ludzi w razie wiosennych podtopień które u nas są praktycznie w którejś gminie co rok, czy coraz częstszych ostatnio skutków wichur...

Więc tak - PSP mogą zastąpić OSP - tylko, że koszty wzrosną co najmniej kilkakrotnie. A budżet już pęka w szwach i deklarowana inflacja poniżej 5% to jak bajka o smoku wawelskim... Zwłaszcza, że samorządy dodatkowo wykorzystują OSP jako tanią siłę roboczą - więc koszty tego co robi dla nich OSP też trzeba do całości doliczyć gdyby musiały wynajmować do tego firmy... Także chętnie przeczytam jak znajdujesz nagle jakieś 5razy więcej pieniędzy na ochronę przeciwpożarową w kraju...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Lipiec 30, 2019, 06:54:29
Piszesz o bezpieczeństwie że strony wojska.Czy było ono większe przed zmianami? Absolutnie nie wtedy i dziś to fikcja. Utrzymywanie setek tysięcy ludzi w koszarach i nic więcej.Nasze dawne czy dzisiejsze wojsko w dobie ery nuklearnej to fikcja.Zanim wystrzelą będą martwi.Taka sama fikcja jest z OSP.16000 tyś jednostek OSP 500tyś ludzi  w momencie kiedy jest tylko 501 JRG. Różnica powala.Zadaj sobie pytanie co lepiej utrzymywać 16000 tyś OSP z których może 30% się nadaje. co daje około 600 JRG.Jak dla mnie społeczeństwo byłoby bezpieczniejsze z 600 JRG ,na  które po przeliczeniu zapewne wyda się  mniej  niż na 16000 tyś OSP.
OJ margrabią mi tu zalatuje .To żeś sam pisał o bezpieczeństwie o woju  .

Już likwidowanie wojska miało spowodować wielkie zagrożenie dla państwa polskiego.
Fikcja ? Doba Nuklearna nasz racje jak siekną to najwyżej o jedno biurko się pomylą . Ino nie wmawiaj że PSP bez OSP sobie poradzi . Już tacy byli co chcieli zlikwidować jednostki OSP i budynki .A koszty utrzymania 600 JRG  .... Zobacz sobie na wyposażenie obecnych JRG a co dopiero jak by nie miało być OSP.W żadnym wypadku Jednostki i stowarzyszenia nie odstąpią od szkolenia , od wyjazdów od pomocy drugiemu dopóki nie będzie się im przeszkadzało. Ale zapewne znajda się tacy "POMOCNICY" którym te stowarzyszenia będą przeszkadzały bo "generują Koszty "tyle ze nie wszystko da się przeliczyć na KASE .Mam nadzieje ,że zrozumiałeś .
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Lipiec 30, 2019, 18:49:24
Tu nie chodzi o likwidację OSP ale o zmianę jego finansowania i zasad działania.
Państwo i samorządy powinny utrzymywać ksrg. Pozostałe powinny być traktowane jako zwykle stowarzyszenie jakich wiele. Bez rewolucji nie będzie ewolucji.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 30, 2019, 19:49:15
Zmiana zasad działania OSP? A to ciekawe - znaczy, że znowu dołożą nam obowiązków, podwoją papierologię i ogłoszą sukces? Bo ostatnio nie widziałem zmian na lepsze. Szkolenie podstawowe to absurd, wymogi rosną (nie chodzi mi o wymagane umiejętności a o papierologię i oczekiwanie np dyżurów w remizach lub pod telefonem). A zmiany finansowania ostatnio polegają tylko na jego obcinaniu.

I żeby nie było - jestem za zmianą finansowania OSP - powinny być zagwarantowane z centralnego budżetu pieniądze na utrzymanie wyjazdowych, aktywnych jednostek będących w KSRG. To uniezależniło by nas od samorządów i ograniczyło wpływ lokalnego PSP co pozwoliło by zwalczyć wiele patologii. Ale takie zmiany są nierealne - bo wszyscy chcą coraz większej władzy nad OSP. A tak się nie da - nie można oczekiwać, że ktoś będzie robił coś dla Ciebie za darmo, bezinteresownie i kosztem siebie jeżeli Cię nie szanuje i nie podziwia. A 99% ochotników (z niżej podpisanym włącznie) ma rząd, opozycję, sejm, senat i samorządy dokładnie tam gdzie one mają nas...
No i należało by całkowicie przebudować KSRG - bo to co jest teraz to śmiech na sali...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 30, 2019, 21:36:59
Problem w tym że zmiany nic nie wniosą.Nie da się wyplenić złych nawyków, działań, wprowadzając tylko zmiany, Trzeba by wyeliminować czynnik ludzki który nie chce tych zmian.Piszesz o szkoleniach że są złe.Dlaczego zatem tak ochoczo porównujecie się do PSP? Prawda jest taka że  zanim strażak PSP wyjedzie do akcji musi odbyć szereg szkoleń itd. Ochotnicy natomiast najlepiej żeby nie odbywali żadnych.Tak się składa że obowiązki i papierologia o której piszesz jest na porządku dziennym w PSP, skoro chcesz się z nimi porównywać rób to co oni muszą  robić . Najśmieszniejsze jest to że ochotnicy chcieli by aby wszystko co ich dotyczy było robione na skróty ale żeby  jednak byli postrzegani jak zawodowcy. Chyba nie tak to ma wyglądać.Chcesz aby uważali cię za profesjonalistę dąż do tego w właściwy sposób.
Co do finansowania oczywiście jednostki na których opiera się funkcjonowanie systemu powinny być doposarzone od A-Z w sprzęt niezbędny do działań na obszarze jaki mają zabezpieczać.Jeśli wystarcza 1 auto po kiego 2 czy więcej, jeśli nie ma obszarze chronionym  zbiorników wodnych,  po kiego łodzie motorowe z silnikami,itd .Trwonienie kasy i od tego trzeba zacząć, ukrócić wielu prominentnym osobom dawania marchewek  jednostkom OSP za ich głosy poparcia.Gdyby zwykły śmiertelnik dał komuś coś za coś zaraz by powiedzieli żę to korupcja bo osiągnął z tego zamierzoną korzyść natomiast jak prominentne osoby robią to samo pod przykrywką dotacji i wielu innych finasowań to jakoś wszystko jest ok.Dziwne zjawisko.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 30, 2019, 22:23:05
No tak - wyeliminować czynnik ludzki czy ochotników...

A szkolenia które nic nie wnoszą są złe i niepotrzebne. Jeżeli jestem w stanie nauczyć kogoś 90% tego co ma na szkoleniu podstawowym u siebie w jednostce to czemu nie można zorganizować krótkiego - 3-4dniowego szkolenia z tego czego nauczyć nie jesteśmy w stanie i nie pozwolić podejść ludziom do egzaminów? Obecne szkolenie podstawowe to kretynizm w czystej postaci - nieoficjalnie przyznają to nawet oficerowie PSP. W efekcie jednostki OSP nie mogą szkolić 70-80% chętnych! Poza tym dla strażaków PSP jest to ich źródło utrzymania i praca - ochotnicy muszą jeszcze zarobić na rodziny. Do tego chcesz mi wmówić, że każdy strażak z podziału bojowego PSP potrafi wypełniać papiery do wypełniania których zmusza się strażaków OSP? PSP ma ludzi którzy nie jeżdżą na akcje tylko zajmują się zadaniami kwatermistrzowskimi, prewencją, papierologią, księgowością, umowami, przepisami. A w OSP to w większości przypadków spada na najaktywniej udzielających się w JOT, że o chodzeniu i załatwianiu dodatkowych funduszy nie wspomnę, bo PSP po prostu dostaje je z budżetu. Więc co Ty wypisujesz?
Aha - tak się składa, że właśnie większość niepotrzebnego wyposażenia które u nas w okolicy zalega w jednostkach została zakupiona z polecenia władz i PSP - i to by było na tyle w kwestii kto wie lepiej czego potrzeba OSP.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 31, 2019, 09:24:29
Płaczecie że musicie to tamto, zatem dlaczego się na to zgadzacie.Nie mam sprzętu nie działam.Skoro na siłę chcecie pokazywać jacy to jesteście niezależni i wszytko potraficie sobie zorganizować to pretensje tylko do siebie.Nie pozyskuj  sprzętu na siłę wyjedz raz drugi bez niego zgłoś jego brak i potrzebę posiadania a zobaczysz jaki będzie  efekt tych działań.Twierdzicie że bez OSP sobie nie poradzą.Gdyby inne osp zrobiły to samo domagały się a nie żebrały o sprzęt byłby to sygnał  że muszą coś tym zrobić. Ale problemem są układy i owy czynnik ludzki  który  na to nie pozwala.
Co do szkoleń  może następnym krokiem niech będzie, że pojazd do akcji niech prowadzi ktokolwiek byle umiał jechać po co mu uprawnienia.Pójść na skróty, prawo dopuszcza że pojazdem na rozkaz polecenie KDRa może jechać ktokolwiek bo sytuacja tego wymaga. Kiedyś po kilku wypadkach z udziałem strażaków OSP zadałem sobie pytanie w ilu przypadkach do zdarzenia doszło w momencie kiedy auto prowadził kierowca który dostał wkładkę  na skróty.Ktoś powie co to ma do rzeczy może ma może nie ale siadał za kółko bez szkolenia które kiedyś było wymagane a dziś go z tego zwolniono czy owe szkolenie coś by wniosło trzeba by to zweryfikować.Może by mu coś  w głowie zostało.
Szkolenia były są i będą potrzebne.Człowiek uczy się całe życie.Problemem są ramy czasowe na ich zaliczenie a nie materiał w nim zwarty.   
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: taz_org w Lipiec 31, 2019, 10:38:53
No tak - wyeliminować czynnik ludzki czy ochotników...

A szkolenia które nic nie wnoszą są złe i niepotrzebne. Jeżeli jestem w stanie nauczyć kogoś 90% tego co ma na szkoleniu podstawowym u siebie w jednostce to czemu nie można zorganizować krótkiego - 3-4dniowego szkolenia z tego czego nauczyć nie jesteśmy w stanie i nie pozwolić podejść ludziom do egzaminów? Obecne szkolenie podstawowe to kretynizm w czystej postaci - nieoficjalnie przyznają to nawet oficerowie PSP. W efekcie jednostki OSP nie mogą szkolić 70-80% chętnych! Poza tym dla strażaków PSP jest to ich źródło utrzymania i praca - ochotnicy muszą jeszcze zarobić na rodziny. Do tego chcesz mi wmówić, że każdy strażak z podziału bojowego PSP potrafi wypełniać papiery do wypełniania których zmusza się strażaków OSP? PSP ma ludzi którzy nie jeżdżą na akcje tylko zajmują się zadaniami kwatermistrzowskimi, prewencją, papierologią, księgowością, umowami, przepisami. A w OSP to w większości przypadków spada na najaktywniej udzielających się w JOT, że o chodzeniu i załatwianiu dodatkowych funduszy nie wspomnę, bo PSP po prostu dostaje je z budżetu. Więc co Ty wypisujesz?
Aha - tak się składa, że właśnie większość niepotrzebnego wyposażenia które u nas w okolicy zalega w jednostkach została zakupiona z polecenia władz i PSP - i to by było na tyle w kwestii kto wie lepiej czego potrzeba OSP.

1. Cieszy mnie, że Ty jesteś w stanie kogoś nauczyć i przekazać tyle wiedzy, ale większość nie ma na to czasu, by tłumaczyć młodemu wszystkie aspekty rzemiosła pożarniczego i poświęcać swój wolny czas. Poza tym jest jasno określone, kto prowadzi szkolenia. Ty możesz prowadzić szkolenia doskonalące w swojej OSP i chwała Tobie, jeśli to robisz.
2. Nie myśl sobie, że szkolenie ochotników jest moim źródłem utrzymania i pracą - w weekendy większość prowadzących muszą dodatkowo przychodzić poza swoim czasem pracy.
3. Rozumiem, że w Twojej okolicy na kursy przychodzą tylko Ci, którzy mają pozakładane rodziny. U mnie na kurs podstawowy przychodzą w większości osoby młode i wolne stanem cywilnym.
4. Jeśli tak źle jest to wszystko poukładane i nie po Twojej myśli, to zrób coś z tym - może jakieś pospolite ruszenie, jakąś petycję, jakąś propozycję zadziałania ? Może zwróć się do Zarządu Głównego ZOSP RP? Zakładam a priori, że zaraz zaczniesz i ZG hejtować. Więc może i tam trzeba coś pozmieniać?

Prawie w każdym wątku pojawiają się wpisy, że jest źle i niedobrze. Spróbujcie zadziałać, żeby było lepiej...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 31, 2019, 11:06:40
@jgk
Nie twierdzę, że szkolenia i ćwiczenia nie są potrzebne czy pożyteczne - twierdzę, że obecna ich treść, forma i wykonanie są do D***. A nawet jeszcze gorzej. I wszystkie ostatnio wprowadzane zmiany tylko pogarszają stan rzeczy zamiast go poprawiać. Zaś co do wypadków - dochodzi do nich nie tylko z udziałem pojazdów OSP ale również PSP. Po prostu OSP ma więcej pojazdów stąd i więcej kolizji z ich udziałem więc argument uważam za chybiony.

A co do braków w wyposażeniu - ostatnich kilka lat co roku jeździmy do innego powiatu na ćwiczenia. Widzę jak źle wyposażone są działające tam jednostki (z PSP włącznie). I jakoś nie widzę, by ktoś się palił z daniem im sprzętu którego potrzebują... Kilka lat obserwacji - zero poprawy. Generalnie sytuacja OSP i PSP na terenie kraju jest diametralnie różna zależnie od województwa czy nawet powiatu. I w większości jak OSP samo nie zdobędzie pieniędzy na sprzęt to tego sprzętu mieć nie będzie.

Co do domagania się sprzętu i swoich praw - jedyna skuteczna forma to bunt - ale by był skuteczny musiałby objąć cały kraj i być naprawdę drastyczny (całkowita odmowa uczestnictwa w akcjach). Ja całkowicie taką formę protestu popieram, ale nie widzę praktycznej możliwości jej realizacji w obecnej chwili. Więc robię co mogę, by przynajmniej ogarnąć swoje bagienko. A w jego ogarnianiu ustawicznie przeszkadzają mi narzucone odgórnie bzdurne wymogi i wydatki, dlatego na nie psioczę.

@taz_org
AD1.) To nie dotyczy tylko mojej jednostki - wszystkie dobrze wyposażone jednostki w okolicy mające dużo wyjazdów szkolą młodzież przed wysłaniem na kurs. A i wraz z pozyskaniem nowego sprzętu szkolą się w jego używaniu. Tak to wyglądało zanim wstąpiłem do OSP i tylko utrzymujemy tradycję. To raczej zasługa tych co ją zapoczątkowali.
AD2.) Nie chodziło mi o to, że źródłem utrzymania jest szkolenie ochotników - wiem, że to raczej problem bo trzeba na to przeznaczyć czas który można by inaczej wykorzystać. Chodziło mi o to, że w PSP papierologię ogarnia się w ramach etatu. Bzdurne zarządzenia "wierchuszki" również. Od ochotników oczekuje się realizacji tego w czynie społecznym.
AD3.) Nie tylko - ale studenci nie są w stanie pogodzić kursu z zajęciami, a pracujący z pracą. Od wprowadzenia tej nowej wersji kurs w naszym powiecie odbywa się popołudniami a większość ludzi pracuje w trybie zmianowym lub 9-17, 10-18 -> nie są w stanie przez półtora miesiąca urywać się z pracy lub zamieniać na zmiany. Ja też ni byłbym w stanie ukończyć obecnego kursu (czterobrygadówka). Ogólnie co roku mam kilka osób chętnych do dołączenia do straży i pójścia na kurs - jak im przedstawiamy jak to wygląda (wymagana obecność na poziomie ponad 80%) to zamiast 5-6 nowych strażaków mam 1-2. Od okolicznych jednostek wiem, że mają identyczne problemy. Za "moich czasów" kurs podstawowy kończyło w powiecie 60-100 strażaków rocznie, teraz nie ma nawet połowy tego. Ostatnią turę 25% kursantów oblało za nieobecności (nie mogli wyjść wcześniej z pracy lub zamienić się na zmiany i przekroczyli dozwoloną liczbę godzin nieobecności). To jest chore. Łatwiej było ogarnąć 3 krótsze kursy osobno niż teraz 1 tak długi.
AD4.) Robimy co możemy na swoim terenie. Nie mam ani ja ani znajomi tyle czasu by walczyć o władzę w Związku i jednocześnie rozwijać jednostki. Poza tym, Związek nie ma żadnej realnej władzy - jedyne do czego mógłby się przydać to organizacja jak to ładnie ująłeś "pospolitego ruszenia". I zapewniam, że zarówno Zarząd naszej jednostki jak i Zarządy innych jednostek wielokrotnie poruszały temat problemów związanych ze szkoleniem podstawowym podczas spotkań z PSP.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: andoria w Lipiec 31, 2019, 11:34:00
Feniks się rozpisał, a ja go popieram w stu procentach.
Kwestia szkoleń wygląda podobnie u mnie. Po szkoleniu podstawowym odbywa się szkolenie wewnetrzne w OSP i dopiero po nim można na akcje jeździć. Jakaś renomę się ma i trzeba się jej trzymać. Osobiście zamiast takiego kursu wolałbym możliwość egzaminu eksternistycznego, ale naprawdę zrobionego książkowo. Nie jeden druh byłby lepiej przygotowany niż po kursie podstawowym, gdzie nie wiele uczą ale dużo czasu absorbują.
Z jgk dyskusja nie ma nawet sensu. On wychodzi z zalozenia, że jak będzie więcej jogurtów to się dostaną do PSP ci którzy normalnie nie dają rady i o to chodzi.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: taz_org w Lipiec 31, 2019, 12:29:04
@ Feniks
Wiem co masz na myśli, działam również z stowarzyszeniu ochotniczym, dlatego też próbuję coś poprawić i częściowo idzie ulżyć przy obecnym systemie szkolenia podstawowego ratowników OSP. Mianowicie część teoretyczną robimy e-learningowo i spotykamy się tylko na praktyce w KP. Niby nic, ale jednak 50% godzin skracamy na spotkaniach, a szkolenie każdy robi indywidualnie w zależności od swojego wolnego czasu.

Wiele rzeczy, które poruszyłeś denerwuje gro zarządów i osób funkcyjnych, ale widocznie "Góra" twierdzi, że OSP jest ochotnicza, ale ksrg jest zobowiązująca. Obstawiam max. 10 lat i system upadnie. Wtedy zaczniemy myśleć co z tym fantem zrobić...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Lipiec 31, 2019, 12:48:55
@ Feniks
Wiem co masz na myśli, działam również z stowarzyszeniu ochotniczym, dlatego też próbuję coś poprawić i częściowo idzie ulżyć przy obecnym systemie szkolenia podstawowego ratowników OSP. Mianowicie część teoretyczną robimy e-learningowo i spotykamy się tylko na praktyce w KP. Niby nic, ale jednak 50% godzin skracamy na spotkaniach, a szkolenie każdy robi indywidualnie w zależności od swojego wolnego czasu.

Wiele rzeczy, które poruszyłeś denerwuje gro zarządów i osób funkcyjnych, ale widocznie "Góra" twierdzi, że OSP jest ochotnicza, ale ksrg jest zobowiązująca. Obstawiam max. 10 lat i system upadnie. Wtedy zaczniemy myśleć co z tym fantem zrobić...
wiem ze większość co się udziela to ochotnicy z krwi i kości .I zawsze powtarzam żeby nam chciało się chcieć. I żeby nam nie przeszkadzali a słuchali .teraz musimy sami zadbać o nasza przyszłość.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 31, 2019, 13:11:46
U nas nie ma zgody na e-learning :(   Wszystkie godzinki trzeba odsiedzieć ;/  Fakt - o połowę mniej siedzenia poprawiło by sytuację.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Lipiec 31, 2019, 14:37:31
U nas nie ma zgody na e-learning :(   Wszystkie godzinki trzeba odsiedzieć ;/  Fakt - o połowę mniej siedzenia poprawiło by sytuację.
to ja się pytam
w jakiej Polsce my żyjemy szkolenie i jeszcze raz szkolenie .jedni mogą na platformie zaliczać i testy zrobić i ino praktyka i egzamin a inni nie to dopiero jest POLSKA i ten system szkolenia .tu jakoś nie widzę działań związku .Ale lansować się to jakoś idzie czasami ręce opadają.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Lipiec 31, 2019, 22:08:31
Dlatego pisałem  że trzeba wyeliminować czynnik ludzki, który np w przypadku e-learningu powoduje więcej szkód niż korzyści.Skoro przepis dopuszcza, to należy walczyć z głupotą i odwrotnie jeśli przepis nie zawiera w sobie wzmianki że wolno to czy tamto to znaczy że robić można tylko to co zawiera jego  treść i nic więcej.Ale jak wiemy zazwyczaj stosowane są slogany typu, co nie zabronione bo  nie napisane że nie wolno  to dozwolone, dlatego mamy taki bajzel  że każdy na swój interpretuje przepisy.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Lipiec 31, 2019, 22:32:08
No to w ramach eliminacji najbardziej szkodliwego czynnika ludzkiego sugeruję eliminację sejmu i senatu, a w dalszej kolejności KG PSP bo to od nich przychodzi to na co narzekamy i te niedorobione przepisy, ustawy, regulaminy itp itd..  Czekam na pomysły jak rozwiązać problem tych szkodliwych instytucji z najbardziej szkodliwymi czynnikami ludzkimi  :rofl:


A tak serio jeżeli ktoś ułatwia życie ludziom dopuszczając e-learning to mam gdzieś czemu to robi - ważne, że robi. Bo wg mnie to naprawdę dużo daje - myślę, że gdyby to była kwestia 3 tygodni a nie 6 to więcej osób mogło by to jakoś pogodzić z pracą czy nauką.

@jgk
To jak rozumiem skoro przepis mówi, że samochody mają mieć CNBOP to jesteś za tym, by od jutra wycofać z podziałów bojowych wszystkie które zgodnie z ustawą powinny ten certyfikat mieć a go nie mają? Do tego zgodnie z przepisami zamknijmy jakieś 3/4 remiz OSP bo nie spełniają wymogów stawianych takim budynkom (choćby wymogi dotyczące szatni czy garaży). Niestety, ale to debile ustanawiający durne przepisy są winni patologii, a nie ludzie usiłujący jakoś funkcjonować pomimo tych przepisów. "Primum non nocere"
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 01, 2019, 12:37:35
3/4 OSP to powinno być w trybie natychmiastowym zawieszona pod kątem funkcjonowania w ochronie przeciwpożarowej z racji braku mobilności.Chcą działać jako stowarzyszenie proszę bardzo.Ale na własny koszt.
 I nie pisz że tak nie jest,większość  tutaj piszących  na temat mobilności jednostek OSP w swoim rejonie twierdzi  że jest ona na poziomie 30 %.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: młody13 w Sierpień 01, 2019, 13:28:02
3/4 OSP to powinno być w trybie natychmiastowym zawieszonym pod kątem funkcjonowania w ochronie przeciwpożarowej z racji braku mobilności.Chcą działać jako stowarzyszenie proszę bardzo.Ale na własny koszt.
 I nie pisz że tak nie jest,większość  tutaj piszących  na temat mobilności jednostek OSP w swoim rejonie twierdzi  że jest ona na poziomie 30 %.
Popieram . 
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Fistach w Sierpień 02, 2019, 07:59:39
3/4 OSP to powinno być w trybie natychmiastowym zawieszona pod kątem funkcjonowania w ochronie przeciwpożarowej z racji braku mobilności.Chcą działać jako stowarzyszenie proszę bardzo.Ale na własny koszt.
 I nie pisz że tak nie jest,większość  tutaj piszących  na temat mobilności jednostek OSP w swoim rejonie twierdzi  że jest ona na poziomie 30 %.
Nie wiem czy 3/4 ale zapewne nie pomyliłeś się wiele. Również popieram - Człon Straż Pożarna w nazwie stowarzyszenia powinien do czegoś zobowiązywać. Jak ktoś zakłada straż tylko po to żeby być centrum kultury w miejscowości to niech to robi pod inną nazwą.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: romiwe w Sierpień 02, 2019, 11:22:01
3/4 OSP to powinno być w trybie natychmiastowym zawieszona pod kątem funkcjonowania w ochronie przeciwpożarowej z racji braku mobilności.Chcą działać jako stowarzyszenie proszę bardzo.Ale na własny koszt.
 I nie pisz że tak nie jest,większość  tutaj piszących  na temat mobilności jednostek OSP w swoim rejonie twierdzi  że jest ona na poziomie 30 %.
Nie wiem czy 3/4 ale zapewne nie pomyliłeś się wiele. Również popieram - Człon Straż Pożarna w nazwie stowarzyszenia powinien do czegoś zobowiązywać. Jak ktoś zakłada straż tylko po to żeby być centrum kultury w miejscowości to niech to robi pod inną nazwą.

Tyle ze w statucie wzorcowym jest zapis  choć nie na 1 miejscu
Rozwijanie wśród członków Ochotniczej Straży Pożarnej kultury fizycznej i sportu oraz prowadzenie działalności kulturalna - oświatowej i rozrywkowej.
To niektóre OSP tylko  to mogą robić albo chcą robić  czy 3/4  w Polsce to chyba nie .Akurat  w naszym rejonie jest to dobrze poukładane - pomorskie .
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 02, 2019, 11:56:05
Obawiam się, że to nie jest kwestia województw - bo to za duży obszar ale raczej powiatów. U nas w powiecie też w miarę porządek - 2 gminy raptem mają trochę niejasną sytuację kilku jednostek, ale każda z jednostek ma JOT i jest w stanie wyjechać na akcję (choć nie zawsze i nie o każdej porze - no ale przypominam że rozmawiamy o OSP a nie PSP). Ale już np w sąsiednim powiecie - pomimo, że ma mniej ludności niż nasz - jest ponad 3x tyle OSP co u nas i tam niektóre faktycznie nie są w stanie uczestniczyć w działaniach ratowniczo-gaśniczych.

@jgk
A tak poza tym, to przemianowanie OSP niezdolnych do wyjazdów do akcji jest sprzeczne z obecnymi przepisami. Tak więc jak widzę jesteś tym czynnikiem ludzkim który sam chciałeś eliminować, bowiem chcesz czegoś co jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 02, 2019, 13:26:44
Widzisz według ciebie lepiej utrzymywać coś co nie funkcjonuje bo przepisy nie pozwalają na ich przemianowanie, tylko kto nie przestrzegał przepisów i pozwolił aby jednostka niemobilna była brana za mobilną?
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 02, 2019, 14:55:25
Hę?
Cytuj
kto nie przestrzegał przepisów i pozwolił aby jednostka niemobilna była brana za mobilną?
Nie rozumiem o co Ci chodzi... Możesz wyjaśnić? Bo nie widzę związku pomiędzy tym wpisem a jakąkolwiek wypowiedzią wcześniej...

A co do:
Cytuj
Widzisz według ciebie lepiej utrzymywać coś co nie funkcjonuje bo przepisy nie pozwalają na ich przemianowanie
to my od początku twierdzimy że przepisy są do bani a Ty ich bronisz. My winimy przepisy, a Ty czynnik ludzki, który ich nie przestrzega. Więc zdecyduj się czy w końcu przyznajesz nam rację czy dalej bronisz przepisów...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 02, 2019, 18:37:50
Cytuj
Hę?
Cytuj

    kto nie przestrzegał przepisów i pozwolił aby jednostka niemobilna była brana za mobilną?

Nie rozumiem o co Ci chodzi... Możesz wyjaśnić? Bo nie widzę związku pomiędzy tym wpisem a jakąkolwiek wypowiedzią wcześniej...

A co do:
Cytuj

    Widzisz według ciebie lepiej utrzymywać coś co nie funkcjonuje bo przepisy nie pozwalają na ich przemianowanie

to my od początku twierdzimy że przepisy są do bani a Ty ich bronisz. My winimy przepisy, a Ty czynnik ludzki, który ich nie przestrzega. Więc zdecyduj się czy w końcu przyznajesz nam rację czy dalej bronisz przepisów...

Jak jednostki przeszły stany gotowości skoro były nie mobilne? Kto złamał przepisy wpisując że jednostka jednak jest mobilna kiedy tak nie było?A tak być musiało skoro dalej są brane pod uwagę w ochronie przeciwpożarowej co więcej domagają się ich utrzymywania.
To jest czynnik ludzki o którym pisze.Gdyby trzymano się wytycznych przepisów wyciągano konsekwencje dziś nie było takiej sytuacji.
To nie przepisy są do bani tylko ludzie mają je gdzieś.Liczy się  tylko ile  mogę  ugrać dla siebie pod szyldem OSP.Gdyby sumiennie przez lata przestrzegano przepisów i eliminowano bezwartościowe OSP dziś nie byłoby 16 tyś tylko połowa albo jeszcze mniej.Efektem tej eliminacji było by to że OSP które by zostały miały by większą szansę na posiadanie sprzętu na miarę XXI wieku a tak działają wielokrotnie na złomie z PRLu albo sprowadzonym zagranicznym sprzęcie często gęsto pozyskanym tuż przed złomowaniem  który uważa się za rarytas w szeregach OSP.Wiem o czym piszę byłem osobiście świadkiem jak handlarz  sprowadzał ten badziew na lawetach bo nawet nie było to w stanie jeździć o własnych  siłach. Klepał malował dostosowywał do naszych norm ,a OSP na czele z samorządami brali ten złom jak świeże bułki.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 02, 2019, 19:05:34
Nie kojarzę by był wymóg aby każda OSP musiała brać udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych (bo zwyczajnie mnie nie dotyczyło a więc i nie obchodziło) - ale podejrzewam, że nie ma. Są jednostki które zajmują się tylko "krzewieniem kultury", "podtrzymywaniem tradycji", biorą udział w zawodach sportowo-pożarniczych, zajmują się szeroko rozumianą prewencją, nie posiadają JOTu i nie przechodzą sprawdzania gotowości bojowej.

Nie wiem czy przepisy się w tym względzie zmieniły czy też nie (bo zwyczajnie tego nie śledziłem bo mnie nie dotyczyło a więc i nie obchodziło) ale kiedyś były jednostki klasy M a nie S. Nie posiadające samochodu. Jeżeli nikt nie zmienił przepisów w tym względzie (co jest całkiem prawdopodobne) to dalej mogą sobie istnieć jednostki które teoretycznie gotowość mają (wystarczy zestaw wyposażenia dla sześciu osób, z 10 odcinków, prądownica i motopompa) a w praktyce nie będą nigdy zadysponowane do akcji. Nie wiem nawet czy w takich jednostkach - o ile wciąż istnieją - odbywa się sprawdzian gotowości bojowej...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 02, 2019, 21:53:44
No to dochodzimy do sedna.Skoro nie ma gotowości ,sprzętu, auta, ludzi zatem jaka to ochrona przeciwpożarowa.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: młody13 w Sierpień 02, 2019, 22:11:31
No to dochodzimy do sedna.Skoro nie ma gotowości ,sprzętu, auta, ludzi zatem jaka to ochrona przeciwpożarowa.
Znam OSP gdzie nie mają samochodu , sprzętu , ludzi . W garażu jest warsztat samochodowy od nich ktoś wynajmuje . Oni też dostaną 5000 zł na działalność statutową ? sorki że tym temacie ale straż z nich żadna
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 05, 2019, 15:17:46
Cytuj
https://remiza.com.pl/tarnowska-psp-potrzebuje-nowej-jednostki/
I tego w niedalekiej przyszłości trzeba się spodziewać w wielu województwach.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 05, 2019, 16:27:07
Ale widzisz różnicę w znalezieniu pieniędzy na jedną czy nawet kilka jednostek w skali kraju, a na grubo ponad tysiąc? To tylko pokazuje słabość rządzących i tyle. Poza tym z artykułu wynika, że w rejonie który miałaby zabezpieczać ta jednostka mieszka 80tyś ludzi - czyli tyle co w niektórych powiatach...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 05, 2019, 21:22:23
No nie osłabiaj mnie z tym powiatem,tarnowski ma 1400 m2 a wedle PSP
Cytuj
Na terenie Powiatu Tarnowskiego działa łącznie 130 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP). Do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG) włączone jest 38 jednostek OSP.
i jedna jedna jednostka JRG będzie ich w stanie zastąpić.Widzisz  różnice 130 /1
To jak to w końcu jest z tym nie daniem sobie rady PSP bez OSP.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 05, 2019, 21:52:12
Ona nie ma ich zastąpić i nie jest w stanie ich zastąpić - ona ma zastąpić braki w kadrach OSP jakie już są. A one się będą pogłębiać. I to tyle z tego wynika.

A co do powierzchni - nic o niej nie pisałem - pisałem o ludności. Warszawa, Gdańsk, Kraków, Łódź, Wrocław - każde miasto jest mniejsze niż mój powiat (dużo mniejsze) a jednostek PSP jest tam o wiele więcej - ze względu na ilość ludzi. I tu też argumentem jest ilość ludzi na terenie, a nie tylko powierzchnia. Jak by tam było 8 a nie 80tyś to ta jednostka by nie powstała.

I sama przynależność do KSRG też nie mówi za wile o jednostce - bo są takie co mają 2 używane samochody i JOT liczący niecałe 20 osób, a są takie co mają kilka nowych i JOT z ponad 50 osobami (zanim wprowadzono durne zmiany w szkoleniu podstawowym u mnie JOT liczył 40 osób - od tamtego czasu systematycznie maleje - całkowitą winę za to ponosi sejm, senat i PSP).
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: wujo 2010 w Sierpień 05, 2019, 22:20:09
....sama przynależność do KSRG też nie mówi za wile o jednostce - bo są takie co mają 2 używane samochody i JOT liczący niecałe 20 osób, a są takie co mają kilka nowych i JOT z ponad 50 osobami (zanim wprowadzono durne zmiany w szkoleniu podstawowym u mnie JOT liczył 40 osób - od tamtego czasu systematycznie maleje - całkowitą winę za to ponosi sejm, senat i PSP).
Powrót do szkoleń E lernig  i kurs 1 stopnia miesiąc a potem kto chce lub może niech robi 2 stopień .
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 06, 2019, 12:49:40
Tak sobie tłumacz pisze wyraźnie że z racji braku mobilności jednostek OSP i przeanalizowaniu sytuacji  powstanie PSP.
Jakie braki -130 OSP z czego 38 KSRG czyli od 520-780 chłopa nie daje rady. Chłopie to jest śmieszne  jeśli OSP będzie działać wtedy kiedy może a nie wtedy kiedy jest potrzeba.
Skoro powstanie PSP która zabezpieczy obszar w momencie braku mobilności jednostek OSP to dla mnie ma ich zastąpić bo ich nie ma kiedy są potrzebni. A skoro ich nie ma a nowa PSP pojedzie za nich, to teraz pytanie czy owe niemobilne jednostki OSP w ogóle  są potrzebne i czy jest sens pakować w nich kasę, skoro PSP ma ich zastąpić i ma dać sobie radę bez nich. Bo z treści  wynika że powstanie PSP rozwiązuje problem zabezpieczenia terenu.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 06, 2019, 18:51:35
To raczej Ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem:
"Liczyłaby ona około 33 strażaków."
To daje 6-7osób na zmianie. To ma być po prostu gwarant że jeden-dwa samochody szybko wyjdą. Nie zastąpi to kilkudziesięciu które zapewne mogą wystawić OSP. Mają pewnie zapewnić czas który będzie potrzebny OSP na wyjazd i tyle. Bo nawet większego pożaru takim stanem osobowym nie ogarną...

I nie myl OSP z kompanią karną - nikt nie pójdzie mieszkać pod most tylko dlatego, że alarm się załącza w czasie jak on jest w pracy. Jeżeli nawet państwowe przedsiębiorstwa, urzędy i uczelnie nie przestrzegają prawa w zakresie zapewnienia strażakom OSP wolnego na czas akcji to wiadomo, że i prywaciarze tego nie zrobią. To porażka RZĄDZĄCYCH i jeszcze raz RZĄDZĄCYCH i to oni ponoszą całkowitą winę za utratę mobilności przez wiele OSP. I żeby nie było - winne są wszystkie ekipy od czasu upadku komuny, bo żadna nie zrobiła w tym kierunku NIC! Jak się nie potrafi dostosować prawa do realiów - ba - nawet durnego i niedostosowanego prawa nie potrafi się wyegzekwować od nikogo poza OSP - to to jest porażka.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 06, 2019, 19:52:33
Piszesz że nie czytam ze zrozumieniem.Czyżby. Boli że napisano że powstaje PSP bo OSP nie jest w stanie wyjechać.Takie są fakty, dlatego podjęto takie a nie inne decyzje. Patrząc na twoje argumenty dlaczego OSP  nie są w stanie wyjechać wynika że takich nowych PSP będzie musiało powstać dużo więcej bo z problemami o których piszesz boryka się z 75% jednostek.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 06, 2019, 20:28:35
Jeżeli ćwoki u władzy nic nie zrobią by poprawić sytuację OSP to będzie musiało. I to mnóstwo. I teraz wyjaśnij mi jak niby ma to być sfinansowane? Jak już wyliczyłem wcześniej - wszystkie OSP w powiecie kosztują budżet państwa jakieś 1,7mil u mnie - jak chcesz za to utrzymać ilość jednostek PSP które miałyby je zastąpić? Za te pieniądze można najwyżej opłacić pensje podziału bojowego. A gdzie pozostałe wydziały jednostek? A może dorzucisz podziałowi bojowemu jeszcze prowadzenie wszystkich papierów tak jak muszą to robić OSP? Bo pieniędzy na dodatkowe etaty nie starczy. Jak już pytałem skąd kasa na sprzęt, badania, budynki i całą resztę? W skali kraju to będą miliardy złotych! których nie ma... No bo ja jako obywatel żądam od władz takiego samego poziomu bezpieczeństwa jaki mam teraz.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 07, 2019, 15:20:16
No dobrze tyle jest wydawane na OSP tylko czy wszystkie jednostki działają w 100%, mam na myśli działają dzień w dzień  kilka razy na dobę przez cały rok? Na jakim poziomie wykorzystywany jest ich potencjał?
Co do sprzętu budynków itd to sobie poradzą przejmą to co  ma OSP i po problemie.A mają z czego 16 tyś jednostek OSP które posiadają  niewiele gorszy sprzęt niż PSP jest z czego wybierać.Dziś piszesz że nie ma na to kasy ale jak doszło by nieszczęścia które dotknęło by Ciebie lub twoją rodzinę to byś jednak domagał się natychmiastowego powstania PSP bo tak nie może być.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 07, 2019, 16:10:07
jgk mam wrażenie, że wogóle nie dociera do Ciebie to co ja piszę i tylko przedstawiasz ponownie obalone już przeze mnie wcześniej argumenty.
Nie - OSP to nie kompania karna i nie musi działać kilka razy na dobę, tylko wtedy kiedy może. A mogło by dużo więcej i dużo częściej gdyby nie chore prawo i przepisy i upośledzone osoby które je tworzą. A potencjał OSP nie jest wykorzystywany tylko właśnie marnowany i o tym jest cała ta dyskusja - że marnuje się ogromny potencjał ustanawiając głupie przepisy mające się nijak do realiów.

Wreszcie pisałem już nie raz - nie ma możliwości by ktokolwiek przejął mienie OSP! Jedynie samo OSP może się go zrzec! Nikt nie może ot tak go im zabrać i dać komuś innemu!
A poza tym 99% budynków OSP nie będzie się nadawało do wykorzystania przez PSP. Ba - śmiem twierdzić, że ponad 95% nawet nie da się przebudować tak by dało się je wykorzystać przez PSP! U mnie w okolicy znam tylko jedną jednostkę OSP której remiza - po władowaniu w nią grubych milionów - dałaby się przebudować na budynek użyteczny dla JRG PSP.
I na koniec - żadne krzyki, protesty, modły, wrzaski, petycje ani nieszczęścia nie spowodują nagłego pojawienia się pieniędzy w budżecie. Jak nie ma to nie ma - z pustego i Salomon nie naleje...

PS. PSP nie jest lekiem na całe zło i wstąpienie w szeregi tej formacji super mocy nie daje. Współczuję Ci Twoich kompleksów, ale nie próbuj zarażać nimi innych - jesteśmy odporni. Nie czujemy się gorsi będąc w OSP nie w PSP - wszak robimy dokładnie to samo.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 08, 2019, 18:54:56
OSP owszem to nie kompanie karne, jednak decydując się na działanie w ochronie przeciwpożarowej zgodziły się działąć na podstawie ustaw itd wiedzieli na co się piszą . A tam zapisy są jasne ,wytyczne wyjazd KSRG 5 min OSP 15min.Nie ma wzmianki że jednostka może być niedyspozycyjna.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 08, 2019, 19:31:40
Ustalenie wytycznych nierealnych z założenia nie spowoduje ich spełnienia. Od czasu powstania KSRG obniżono dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym, dostawiono w wielu miejscach mnóstwo dodatkowych znaków z ograniczeniem prędkości, wprowadzono wiele ograniczeń, rozwiązań prawnych i wymogów które uniemożliwiają OSP realizację tej wytycznej. Na dodatek państwo nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań - mianowicie należytego finansowania systemu. Więc uważam, że niech nas po rękach całują i Bogu dziękują, że to jedyny ich wymóg którego nie spełniamy jako ochotnicy...
Umowa o przynależności do KSRG jest umową trójstronną i wymaganie od OSP spełnienia wszystkich wymysłów dwóch pozostałych stron, które jednocześnie luźno traktują swoje skłania mnie do umacniania się w przekonaniu o słuszności mojego podejścia.

PS. Moja jednostka z reguły jest w stanie dotrzymać nawet tej durnej wytycznej, ale to jeszcze max do kilka miesięcy, bo potem odejdą nam z JOT ze względu na głupie wymogi kolejne osoby których przez inne durne wymysły nie mamy kim zastąpić. I kto będzie winny temu że nie będziemy w stanie spełnić wymogu? Bo napewno nie my jako OSP. Całą winę poniosą ustawodawcy, PSP i samorząd, bo gdyby nie ich chore wymysły mielibyśmy na miejsce każdego odchodzącego 2-3 nowych.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 09, 2019, 11:50:37
Więc dlaczego w wielu postach,argumentem do nie zamykania OSP  jest czas dojazdu do zdarzenia ,a Ty piszesz że te założenia są nie realne w wielu przypadkach.Zatem po co tyle OSP, skoro i tak nie są w stanie podołać założeniom i wyjechać według wytycznych aby być jak najszybciej.
Co mają znaki,ograniczenia o których piszesz wspólnego z pojazdem uprzywilejowanym. To że znak ogranicza prędkość do 40 nie oznacza że nie możesz jechać 60,warunek, masz pewność  że nie zagraża  to bezpieczeństwu.Nie powiesz mi że nie wiedziesz w drogę pod prąd jeśli do zdarzenia  masz 100m tylko będziesz jechał okrężną drogą wydłużając czas dojazdu tylko dlatego że jest znak zakazu wjazdu.
Co do finansowania systemu jak by państwo przestało utrzymywać 60 % jednostek z tych 16 tyś które są tylko utrzymywane, a nie ma z nich pożytku w ochronie przeciwpożarowej, to gwarantuje Ci że te które by zostały posiadały by wszystko co potrzeba od A do Z. Ale śmiem twierdzić że efektem tego były by ich  rezygnacje z działań , z racji ilości zdarzeń do ogarnięcia,bo wtedy nie byłoby  już gadki że OSP to ochotniczo działa i nie musi.
   
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 09, 2019, 16:21:05
Zakładam czas wyjazdu OSP 2-krotnie przekraczający dopuszczalny - czyli 10min. Niech OSP ma do miejsca zdarzenia 5min - czyli po 15min jest na miejscu. Mniej więcej połowa powiatu jest dla PSP niedostępna w tym czasie dojazdu. Czyli OSP wciąż jest szybciej. Są miejsca gdzie PSP będzie jechać nawet 30min - to daje 15min różnicy. W przypadku niektórych zdarzeń 15min różnicy to wieczność.

A ograniczenia prędkości obowiązują mnie gdy jadę do remizy na alarm. Bo zanim będę mógł wyjechać na akcję muszę bezpiecznie dotrzeć do strażnicy. I tu chodzi o więcej czynników niż tylko samo ograniczenie. W wielu miejscowościach koszty zakupu działek czy domów są tak wysokie, lub utrudnienia prawne są tak ogromne, że młodzi druhowie chcąc się usamodzielnić muszą się wyprowadzać znacznie dalej od remizy niż gdy mieszkali z rodzicami. I efekt jest taki, że zamiast w 3min - są w remizie po 7-8... Ustawa sprzed 2lat o kształtowaniu ustroju rolnego wprowadziła prawdziwy pogrom w mojej okolicy w tym względzie... Połowa młodzieży z JOTu mieszka teraz w sąsiednich miejscowościach, bo u nas nie było (i wciąż nie ma) planu zagospodarowania przestrzennego a ostatnia aktualizacja map i sytuacji gruntów miała miejsce przed ponad 50 laty... Dalej problemy z pracą - kiedyś była możliwość znalezienia pracy w pobliżu miejsca zamieszkania (dojazd max 15km) - teraz większość ludzi w okolicy jeździ ze 3x dalej - takie osoby nie są w stanie dotrzeć na alarm gdy są w pracy. A nawet jak ktoś ma to szczęście i znalazł pracę bliżej to z reguły nie może z niej wyjść bo ją straci... Kiedyś mnóstwo osób pracowało w rodzinnych gospodarstwach rolnych - w tej chwili w wielu okolicach takowe już nie istnieją, a nawet jak są to pracuje się tam po godzinach pracy na etacie, a nie zamiast. Krótkowzroczni i chciwi prawodawcy nie liczą się z OSP i nie widzą ich problemów - liczą, że obiecają dodatek do emerytury przed wyborami a my jak muchy polecimy na lep, zapominając o wszystkim innym...

Wreszcie nawet przekierowanie pieniędzy do wybranych jednostek kosztem innych nie wystarczy - koszty stale rosną, a ilość pieniędzy wręcz maleje (ok - cyfry rosną, ale wolniej niż ceny - więc realnie moc zakupowa maleje). Załóżmy, że u mnie w powiecie likwidujemy mniejsze jednostki - zostawiamy 15 najlepiej wyposażonych. 1,7mil złotych dzielimy co roku pomiędzy nie - to daje około 115tyś rocznie na jednostkę - owszem, byłoby o wiele lepiej niż jest, ale dalej są to środki daleko niewystarczające. Zjadają nas koszty stałe (przeglądy i naprawy sprzętu, ubezpieczenia, opłaty itp) i rosnące ceny sprzętu. Zwłaszcza, że zmniejszenie ilości OSP zwiększyłoby ilość wyjazdów tym które by zostały.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 09, 2019, 17:48:47
Reasumując ludzi w OSP ubywa nie ma komu jeździć bo się wyprowadzają do np sąsiednich wiosek gdzie też jest OSP ale" NIMA" auta ale za to są ludzie miejscowi i ci którzy tam się przeprowadzili pobudowali ale jednak  lepiej dalej trzymać sprzęt w wylódnijącej się jednostce nie zawsze mobilnej niż przenieść go tam gdzie jednak będzie wykorzystywany.Takie właśnie są realia OSP, jak pies ogrodnika sam nie skorzysta ale innemu  też nie da.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 09, 2019, 18:55:52
To są miejscowości w których nigdy nie było OSP, nie ma i nie będzie. Na dodatek sam sobie przeczysz - dopiero co chciałeś łączyć OSP a teraz chcesz je dzielić? To są miejscowości sąsiednie względem mojej - w każdej jest 2-4 młodych - troszkę mało na OSP... I oni dopiero są na początku drogi - dopiero się uczą. I po raz kolejny powtarzam - NIKT nie ma prawa nakazać OSP oddać jej sprzętu innej jednostce! Poza tym czemu mielibyśmy oddawać sprzęt na który sami pozyskaliśmy środki chodząc po firmach i prosząc o sponsoring? Poza tym jesteśmy najmobilniejszą jednostką w rejonie. Komu mamy go oddać? Wreszcie identycznie sytuacja wygląda w wielu miejscowościach - jak już Ci się nudzi i chcesz komuś dogryźć to sugeruję leniwym urzędasom, którzy od pół wieku biorą pensję, a mapy i papiery działek nie są aktualizowane (choć leży to w ich obowiązkach i niektórzy z nich właśnie za to pensję biorą!), a nie OSP które robią co mogą by przetrwać - pomimo sejmu, senatu, urzędasów i wierchuszki PSP (głównie idzie mi KG który co rusz ma "pomysły").
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 10, 2019, 21:43:02
Skoro macie podstawowy sprzęt potrzebny do działań to czego oczekujesz? To według Ciebie nie ma  i nie będzie OSP.Nie mam na myśli tworzenia kolejnej OSP i łączenia w nią innych, tylko uruchomieniu punktu ochrony przeciwpożarowej coś na wzór posterunku PSP.Wiesz co było by najlepsze w takim punkcie, ano fakt że jeśli  w danym miejscu by to nie wypaliło, przerzuca się sprzęt w inny bez dociekania czyj jest, dążąc do jego mobilności, a nie trzymaniu sprzętu po garażach w OSP, które może wyjadą albo wyjadą kiedy im to pasuje bo ktoś nie ma czasu. Jeśli nie mają czasu na wyjazdy to wycofać z SIS. A jeśli ten system nie wypali to już nic nie pomoże i pozostaje to co zrobili w tarnowskim czyli decyzja o budowie nowej PSP bo OSP nie daje rady zabezpieczyć terenu.Wielu twierdziło że  PSP nie da rady bez OSP ale życie pisze jednak inne scenariusze i okazuje się że jest na odwrót. OSP nigdy nie będzie w stanie dorównać PSP. W teorii i gadce na krótką metę mogą coś tam zdziałać   ale zapominacie że owo działanie musi być systematyczne rozłożone w czasie na kilkadziesiąt lat czego w OSP
nie da się zrobić wcześniej czy później przychodzi kryzys.Dlatego ważne jest takie przemieszczanie sprzętu aby był on wykorzystywany a społeczeństwo czuło się bezpieczne.
Co do oddawania sprzętu, jeśli stowarzyszenie będzie jego właścicielem to może nie zabiorą jak się postawią, ale resztę owszem mogą, tym bardziej po co  OSP sprzęt jeśli  jest nie mobilna.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 10, 2019, 22:08:27
Ależ Ty masz kompleksy... Na szczęście większość strażaków OSP ich nie ma  :straz:
A nasze OSP istnieje od ponad 100lat i jakoś ma się dobrze, a kryzys nie przychodzi tylko sprowadza go nam sejm, senat i PSP... I nie tylko nam ale OSP jako ogółowi.

Pytasz czego oczekuję? Oczekuję, że jak idę do UG z prośbą o pieniądze na badania lekarskie dla strażaków to że nie będę musiał 3h tłumaczyć, że te badania lekarskie są niezbędne. Oczekuję, że jak mam sprzęt to na niezbędny przegląd tego sprzętu UG da mi pieniądze celem ochrony ludności nie domagając się w zamian aby strażacy wycięli za darmo kilkanaście drzew, bo tylko wtedy pieniądze zamiast na firmę która by je wycięła UG da na straż. Domagam się by na każdy wymysł przychodzący z góry który wiąże się z kosztami - były jednostkom dawane pieniądze - a nie, byśmy musieli chodzić po ludziach i te pieniądze zdobywać. I mógłbym tak wyliczać i wyliczać...

I powtarzam po raz kolejny - skąd weźmiesz pieniądze na dodatkowe ponad tysiąc JRG? Twoje pomysły wogóle nie uwzględniają realiów (kradzieże - remizy trzeba zamieniać w twierdze; brak ludzi - skąd weźmiesz ich na taki posterunek; koszty - brak pieniędzy na to co jest a co dopiero o budowie kolejnych strażnic czy zakupy sprzętu; przepisy - nie ma przepisów pozwalających na realizację tego co wymyśliłeś; itp. itd.)

PS. Jeżeli już miałoby być tworzone nowe prawo i zmieniane przepisy - by dopuścić do realizacji Twoich pomysłów - to prościej zmienić je tak, by rozwiązać problemy na które się tu skarżymy i OSP będą dalej prężnie działać tak jak robią to od ponad stu lat.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: tomek2 w Sierpień 10, 2019, 22:36:40
Jgk moje osp ma ponad sto lat. Przetrwało dwie wojny światowe z sąsiadami nie liczę i daj Boże psp tyle lat w dobrym zdrowiu. Powiedz mi co było w zawodowej straży pozarnej, na ogół nieciekawie, ludzie z łapanki, uciekinierzy przed wojskiem. Dopiero przelom ustrojowy i powstanie psp spowodowaly to co teraz mamy. Ale nawet czytając to forum to miodów tam nie ma. Związki zawodowe żrą się między sobą. Podział z biurem też na bakier. Tak,że nie do końca jest się czym szczycić. Niech PSP szanuje nas i jakoś wspólnie będziemy działać.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: jgk w Sierpień 11, 2019, 21:01:21
Doszukujcie się za każdym razem problemu w przepisach  prawie.To zostało stworzone, jest to między innymi KSRG w skład którego wchodzą jednostki OSP i tak naprawdę owy system sypie się właśnie z racji braku mobilności OSP.W czasach kiedy postawiono na OSP zamiast na PSP może miało to sens jednak w dzisiejszych okazuje się że to OSP są piętą achillesową.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Feniks w Sierpień 11, 2019, 22:08:06
Jak narazie to Ty jesteś takim samym orędownikiem zmian prawa jak my - aczkolwiek pod Twoją jedyną i słuszną wizję.  A system się sympie bo był od początku źle zaprojektowany, a teraz jeszcze zgraja idiotów rozwala go od środka, do spółki z równie rozgarniętymi architektami prawa i przepisów. Poza tym ja bym na to spojrzał od drugiej strony - tylko dzięki OSP ten system jeszcze jakoś działa, pytanie jak długo bo strategia podcinania gałęzi na której się siedzi musi w końcu przynieść efekt.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Sierpień 27, 2019, 15:21:46
Problem jest też w tradycji istnienia OSP i wielu nie potrafi znieść myśli że mogło by wiele jednostek zniknąć z krajobrazu Polskiej wsi.
Kiedyś znajomy lekarz zapytał mnie dlaczego nie ma ochotniczego pogotowia ratunkowego działającego podobnie do OSP?
I w sumie nie wiedziałem co mu odpowiedzieć.
Na logikę byłby to świetny pomysł nawet jeśli miałby zostać zrealizowany na bazie OSP.
KPP na poczatek, Zestaw R3, zwykła osobówka i podpisane porozumienie o wspodzialaniu z PRM. Tam gdzie mieszkają ratownicy medyczni lub osoby po studium medycznym było by to ogromne wsparcie a nadal chętni do niesienia pomocy mogli by się spełniać.
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: Radhezz w Sierpień 27, 2019, 16:52:47
Kiedyś znajomy lekarz zapytał mnie dlaczego nie ma ochotniczego pogotowia ratunkowego działającego podobnie do OSP?
I w sumie nie wiedziałem co mu odpowiedzieć.
Na logikę byłby to świetny pomysł nawet jeśli miałby zostać zrealizowany na bazie OSP.
KPP na poczatek, Zestaw R3, zwykła osobówka i podpisane porozumienie o wspodzialaniu z PRM. Tam gdzie mieszkają ratownicy medyczni lub osoby po studium medycznym było by to ogromne wsparcie a nadal chętni do niesienia pomocy mogli by się spełniać.
Dobre pytanie. Aczkolwiek wydaje mi się że stan prawny raczej nie daje odpowiedniego "klimatu" do stworzenia czegoś takiego... A po drugie - medycy przeważnie już się nie wyrabiają z robotą u siebie, więc poza KPP mogłoby być ciężko. Zresztą czy to by nie zrodziło kolejnych patologii celem oszczędności na transportach i ZRM to też nie wiem... Ale byłoby to bardzo prawdopodobne.

Teoretycznie co za problem wziąć karetę do OSP i tak śmigać? No a praktyka jednak pokazuje co innego...
Tytuł: Odp: Wyjazdy do akcji
Wiadomość wysłana przez: osp998Forum strazaka w Wrzesień 07, 2019, 23:44:15
Z przykrością mogę stwierdzić że w wielu jednostkach są braki w Dowódcach czy kierowcach :) Sam doświadczam tego przykładu ;]