strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy

Pożarnictwo => Profilaktyka, prewencja => Wątek zaczęty przez: Witold w Styczeń 21, 2009, 08:37:15

Tytuł: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Witold w Styczeń 21, 2009, 08:37:15
Witam,

Mam pytanie dotyczące zamontowania w domu jedno(wielo)rodzinnym czujnika CO (pytanie "na fali" biorąc pod uwagę ostatnie doniesienia - jak co roku zresztą).

Tak w skrócie na początek mały przykład: dom piętrowy, w całości podpiwniczony, w piwnicy piec centralnego ogrzewania opalany węglem. Ludzie "śpią" i na parterze i na piętrze.

Pytania do fachowców:
1. Gdzie zamontować czujnik CO (czujniki CO)?
2. Czy jeden, czy kilka?
3. Przy podłodze, czy przy kratkach wentylacyjnych? ()
4. Jaki czujnik wybrać?

Ogólne wiadomości nt. CO (również czadu): http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_w%C4%99gla (http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_w%C4%99gla)

apropo pytania 3, to wiadomo że:
Cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_w%C4%99gla
Tlenek węgla ma nieco mniejszą gęstość od powietrza, jako produkt spalania paliw (czad) powstaje jednak w mieszaninie z ciężkim dwutlenkiem węgla, co sprawia, że spaliny mają sumaryczną gęstość większą od powietrza i gromadzą się w dolnych partiach pomieszczeń.

Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: fubu w Styczeń 21, 2009, 09:38:23
Z tym gromadzeniem sie w dolnych pratiach to nie do końca prawda. Tlenek węgla ma tendencje do "wędrowania" dzieje się tak ponieważ tuż po opuszczeniu pieca (na skutek np. nieszczelności lub cofnięcia się prod. splania) wędruje ku górze razem z dwutlenkiem węgla bo jest cieplejszy od powietrza - cała masa spalin jakby ciągnie ku górze CO i CO2. Po późniejszym ochłodzeniu się masy się rozdzielają od głównego ciągu biegnącego do góry, rozchodzą się we wszystkich kierunkach. Ale z racji, że CO2 jest cięższy prawie dwukrotnie (Masa cząsteczkowa CO2 - 44g/mol , Masa cząsteczkowa powietrza około 29g/mol) od powietrza opada na gół, a CO unosi się ku górze nieznacznie.
A w praktyce wygląda to tak, że prawie zawsze CO jest pod sufitem (najczęściej w kącie). Raz miałem taki przypadek, że po pożarze, gdzie paliło się mieszkanie po wentylowaniu mieszkanie sprawdziliśmy całe piętro. Okazało się że prawie 500ppm CO znajduje się w mieszkaniu po drugiej stronie korytarza (prawie 30 metrów dalej) przeszło o ile pamiętam przez 4 drzwi.
Wniosek: myślę że najlepiej zamontować czujki CO w miejscach sypialnianych.
Może inni chemicy również podzielą się swoimi doświadczeniami w tej sprawie..
Wątek bardzo prosty - wydawałoby się! i na czasie.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Styczeń 21, 2009, 09:45:39
Moim zdaniem:
1. Czujniki należy instalować w pomieszczeniach gdzie może się wytwarzać tlenek węgla, więc na pewno kotłownia oraz np. kuchnia jeśli jest kuchenka inna niż elektryczna.
2.Przy typowych pomieszczenia w budynkach mieszkalnych wystarczy jeden, chyba że są bardzo duże, wtedy należy przyjąć promień działania dla takiego czujnika zgodnie z DTR producenta, często jest to od 3 do 6 m.
3. Montujemy w górnej części pomieszczenia, daleko od otworów przez które może wpływać świeże powietrze.
4. Do wyboru do koloru :) ja sprawdzałbym zgodnie z jaki normami jest wykonany i ewentualnie jakich podmiotów certyfikaty posiada.
Czy instalować w sypialni, zależy czy sygnał czujnika będzie na tyle słyszalny w sypialni, że obudzi śpiącą osobę lub czy czujnik ma możliwość wyniesionej sygnalizacji do innego pomieszczenia.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Styczeń 21, 2009, 09:53:15
To ja się przyłączę do pytanka: jak wybierać czujki?
Czy może lepsze by były takie do CO i jednocześnie do wykrywania pożaru? Może same na CO powinny zadziałać też w razie pożaru?
Jak sprawdzać które są dobrej jakości - jakie certyfikaty powinny mieć?
Jakie ceny orientacyjnie są ok a jakie zbyt niskie (np gościa w markecie zagadałem o czujkę za około 30 PLN którą sprzedawali i zapytałem co jest warta to mi odpowiedział, że chyba dobra bo jak dym z papierosa na nią puszczali na zapleczu to piszczała i na obudowie jest znaczek CE) .
W jakich sklepach kupować? Takie które sprzedają urządzenia gazowe mają jakieś, takie z alarmami domowymi też mają ostatnio widziałem za grubo ponad 200 PLN w sklepie strażackim a wyglądała na chińszczyznę. Może jakaś konkretna firma jest godna zaufania?
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Witold w Styczeń 21, 2009, 09:59:33
Póki co dzięki za odpowiedzi. Problem w tym, że jak zamontuję przy piecu, to mi będzie często piszczała (bo przy dokładaniu węgla nierzadko trochę dymu do środka wydmucha - choć komin jest czyszczony). a z drugiej strony jak zacznie piszczeć w piwnicy 2 piętra pode mną, to nie usłyszę np. w nocy. Skłaniam się więc do zamontowania w sypialni.
Czy większe zagrożenie jest na piętrze czy parterze - czy to ma znaczenie? (i tu i tu śpią ludzie)

Jak już odpowiedzi będzie na tyle, że ułatwi mi to wybór, to kupię, zamontuję, pobawię się i skrobnę tu co nieco i zdjęcia załączę (miejsca montowania itp.)
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Styczeń 21, 2009, 10:19:29
Z piszczeniem też mam problem w łazience, jak wiatr zawieje w nieodpowiednim kierunku i dmuchnie mi w wentylację, ale chyba lepie czasie czujnik zresetować niż wejść do kotłowni i nie wyjść :(. Witold jeśli nie masz w pokojach pieców czy kominków to może należałoby rozważyć umieszczenie czujek w przedpokoju na każdym piętrze tak aby zanim tlenek wleci do pokoju to zostanie wykryty przez czujnik, ewentualnie w każdej sypialni. Nie stawiałbym raczej na instalowanie tylko jednej kondygnacji bo to może nie wystarczyć. Generalnie czujniki oznakowane CE powinny być OK, raczej nie bałbym się również takich dopuszczonych np. przez amerykański UL czy inne szacowne instytucje.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: fubu w Styczeń 21, 2009, 10:24:04
najlepiej byłoby zamontować w dwóch sypialniach. Gorzej jest, jeżeli w jednej z nich śpią dzieci, wtedy nie zawsze mogą usłyszeć piszczącą czujkę. Warto zrobić wtedy połączenie do jakiegoś gwizdka, "pipczyka" w drugiej sypialni. W PL to jest jeszcze mało popularne - montowanie czujek. Ale podzielę sie spostrzeżeniami jak to jest w UK, przynajmniej w masteczku w którym byłem na wakacjach (Coventry).
Zabudowa domów szeregowa, jeden obok drugiego, identyczne domki, wąskie korytarze w śroku na szerokość barków. W środku w każdym pomieszczeniu czujka dymowa optyczna, tylko w kuchni temperaturowa. - podłaczone wszystko do CSP - cztero strefowa na każdym piętrze głośnik - syrena. Mało tego: oznaczone wyjścia ewakuacyjne oświetleniem awaryjnym, w kuchni koc gaśniczy na ścianie. Na zewnątrz każdego budynku w takim samym miejscu w każdym domku umieszczone są takie sygnalizatory jak ochrona ma podłączone do CSP, dzięki temu już z ulicy wiadomo że coś sie dzieje w środku i podczas przyjazdu Fire Service od razu widać w którym domu sie pali.
Wiadomo że nam do tego daleko, ale tylko daję do wiadomości że tekie coś tam funkcjonuje.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Styczeń 21, 2009, 10:48:23
Tak sobie zerknąłem na stronkę producenta o którym słyszałem, że jest uznany i oczywiście bez problemu można zrobić rozwiązanie jak kolega wyżej napisał http://www.satel.pl/pl/products#cat36. Czujki można łączyć z centralkami alarmowymi a centralki można programować. To rozwiązanie z sygnalizatorem też na zewnątrz to bardzo dobry pomysł.
Tylko, czemu w stosunku do naszych zarobków kosztuje to tak drogo (jedna czujka 180 PLN)? Wiem wiem życie bezcenne ale jak takiemu przeciętnemu Kowalskiemu przyjdzie wydać ponad tysiaka to nie jest kolorowo.

Na razie pozostają nam czujki autonomiczne. Opowiadajcie dalej bo też chciałbym coś wybrać.

Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Witold w Styczeń 21, 2009, 11:00:36
Ja znalazłem coś takiego (oczywiście w miejscu gdzie najłatwiej kupić, tzn. nie ruszając się z domu):
http://www.allegro.pl/item525853945_czujnik_detektor_czadu_co_nighthawk_0146uk_kidde.html (http://www.allegro.pl/item525853945_czujnik_detektor_czadu_co_nighthawk_0146uk_kidde.html)
http://www.allegro.pl/item525860894_czujnik_detektor_czadu_co_basic_9co_5uk_kidde.html#gallery (http://www.allegro.pl/item525860894_czujnik_detektor_czadu_co_basic_9co_5uk_kidde.html#gallery)

W odróżnieniu od kilku innych, które mają okres gwarancji 12 miesięcy, te mają 5 lat (okres użytkowania 7 lat). Ktoś się z nimi spotkał, bądź ma jakąś opinię?

Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: straz98 w Styczeń 21, 2009, 11:34:48
Osobiście używam tego pierwszego, wydaje się być jednym  z lepszych, posiada różne progi czasowe zadziałania w zależności od stężenia tlenku węgla w powietrzu. Wyświetla też wartości tego stężenia.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: spb w Styczeń 21, 2009, 11:47:49
Zdecydowanie polecam czujniki które podał powyżej Witold. Bardzo solidnie wykonane a przede wszystkim długi okres użytkowania. Jeszcze pół roku temu mieli dość wysokie ceny ale widać że bardzo zeszli po ostatnich częstych wydarzeniach. Według mnie nr 1 i dobra cena.

Jest jeszcze ciekawe urządzenie MONOX 3000 ( działa na baterie ) oraz MONOX 4000 ( działa na baterie oraz można zasilać z gniazda, aku w cenie) cena ok. 100 - 120 zł z tym że produkcja chiny, gwarancja 2 lata a max żywotność 3 lata. Więc zdecydowanie lepiej dołożyć 15 zł i kupić kidde. Z kidde jest jeszcze czujnik podwójny dymu i czadu za ok. 180 zł. Myśle że to najlepszy za taką cene.

a co do montażu to napewno górne partie pomieszczenia ok. 150 -180 cm od podłogi, nigdy nie należy montować przy drzwiach i kratkach went. nigdy też nie montować przy źródłach CO tylko ok. 1-2 m od potencjalnego źródła. No i ważna też rzecz nie chwoać po kątach tylko w miare możliwośći tam gdzie możemy przebywać - tam gdzie najbardziej zagraża.    
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Styczeń 21, 2009, 11:54:24
Ja znalazłem coś takiego (oczywiście w miejscu gdzie najłatwiej kupić, tzn. nie ruszając się z domu):
http://www.allegro.pl/item525853945_czujnik_detektor_czadu_co_nighthawk_0146uk_kidde.html (http://www.allegro.pl/item525853945_czujnik_detektor_czadu_co_nighthawk_0146uk_kidde.html)
http://www.allegro.pl/item525860894_czujnik_detektor_czadu_co_basic_9co_5uk_kidde.html#gallery (http://www.allegro.pl/item525860894_czujnik_detektor_czadu_co_basic_9co_5uk_kidde.html#gallery)

A co powiecie o wilgotności (max 85%) i montowaniu w łazienkach? Jest coś co ma wyższe wilgotności?
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Prewentysta7 w Styczeń 21, 2009, 12:35:35
http://www.gazex.com.pl/p_ddco_dk_p.htm

czujniki dwugazowe (CO + np. propan-butan)

możliwość podłączenia dodatkowej syreny, wpięcia w system alarmowy, podłączenia wentylatora, zaworów odcinających.

PS. Nie pracuję w firmie gazex i nie pobieram prowizji :-)))))
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: robn w Styczeń 21, 2009, 12:56:04
Ja mam w domu ten czujnik:
http://www.allegro.pl/item525853945_czujnik_detektor_czadu_co_nighthawk_0146uk_kidde.html (http://www.allegro.pl/item525853945_czujnik_detektor_czadu_co_nighthawk_0146uk_kidde.html)
Pisze o nim tak jak w opisie: zasilanie bateryjne - nie ma kłopotu z przewodami, zajmowaniem gniazda elektrycznego, wieszam go tam gdzie chcę, mogę do z obejmy mocującej wyjąć i przenieść do innego pomieszczenia, alarm jest bardzo głośny (załączyłem "test" i było głośno), wskazania do 30 ppm nie są pokazywane na wyświetlaczu (bo nie jest przekroczony NDSCh) ale można odczytać najwyższą zarejestrowaną wartość od ostatniego resetu (testowane - u mnie np teraz pokazuje 16 od miesiąca i nie wzrosło od tamtego momentu).
mam go zamocowanego w przedpokoju przy łazience (w łazience nie wieszałem ze względu na wilgotność - choć bardzo rzadko jest tam dużo pary wodnej - a poza tym w czasie kąpieli nie zamykam szczelnie drzwi - dla dobrego dopływu powietrza.
Na razie mi nie szwankuje, gwarancje ma na 5 lat więc to mnie skusiło do kupna, użytkuje go 2 lata. Następny będzie taki sam (lub nowszy model jak wyjdzie)
pozdr
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Styczeń 21, 2009, 14:18:33
To ja tylko za przedstawicielem KIDDE: http://www.kidde.pl
polecam sprawdzanie, czy to co jest sprzedawane jest na rynek europejski (czy ma CE) i inne informacje: http://www.kidde.pl/index.php?act=various_shopping.
Na stronie dużo ciekawych informacji.


A co na to CNOP? Czy czasem nie zagwarantowało sobie, że urządzenia tego typu muszą mieć ich zgodę? (akurat jest mi to trochę obojętne... ciekaw jestem tylko).
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Witold w Luty 01, 2009, 11:50:45
[Mój post z 31.01.2009 - trochę mi się poprzesuwało przy rozdzielaniu wątków]
Kupiłem z Kidde (nighthawk). Zastrzeżeń mieć nie można (polska instrukcja miejscami niewyraźna, ale może być - w końcu rysunek pokazujący jak przymocować trzema kołkami rozporowymi do ściany nie musi być czytelny ;) )
W instrukcji wyczytałem jeszcze, że po 7 latach od pierwszego włączenia, czujnik wydaje sygnał ostrzegawczy i nie mierzy już CO. Gwarancję ma oczywiście 5 lat.

Chyba mam jednak dobrze komin czyszczony, bo trzymałem ten czujnik trochę w kotłowni przy piecu i nic nie pokazał (cokolwiek w historii pokazuje powyżej 11ppm, ciągle pokazuje gdy powyżej 30ppm).

A...i kupiłem jeszcze koc gaśniczy kuchenny... już by się raz żonie przydał... a kto wie czy czujki dymu nie kupię... licho nie śpi...

[edit 31.01.2009]

A jednak...w nocy zostawiłem czujnik na biurku w pokoju, bo jeszcze się nie zdecydowałem gdzie go zawiesić... patrzę rano a tu: 17 ppm. Teraz tylko moja niezdecydowana natura nie umie się zdecydować czy to w pokoju powiesić (drzwi pomiędzy pokojem a sypialnią nie są w nocy zamykane), czy w holu (tylko, że drzwi z holu do pokoju (prowadzącego do sypialni) na noc są zamykane.
Żeby były super szczelne to nie powiem... ma to jakieś znaczenie?

[edit 1.02.2009]
Zrobiłem nowy wątek w taktyce i przetłumaczyłem kawałek procedury z FDNY dla zainteresowanych.

Działania związane z czadem (CO) (http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,12257.msg121270.html#msg121270)
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: mag22 w Grudzień 01, 2010, 09:06:32
To ja odświeże troche temat. Co prawda chodzi mi czujnik dymu, a nie CO. Mam taki problem, mieszkam w bloku na 3 (ostatnim pietrze) ktos notorycznie podpala piwinice juz 3 raz z rzedu i ten dym zawsze leci do gory i u mnie w mieszkaniu jest go najwiecej, za kazdym razem sie budzilem jak poczulem i dosc szybko reagowalem, ale jak wiadomo czlowiek jest tylko czlowiekiem i chcialbym sie dowiedziec, od osob ktore maja na ten temat jakas wiedze czy oplaca sie instalowac czujnik dymu w mieszkaniu? Jak tak to w ktorym miejscu najlepiej? Jaki sprzet w takim wypadku wybrac? Mam nadzieje, ze znajdzie sie osoba ktora udzieli mi jakze cennych rad na powyzszy temat. Pzdr.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Grudzień 01, 2010, 09:21:21
Jedno ze zdarzeń z poprzedniego miesiąca niedaleko mnie http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101026/NEWS01/314453136
Mały pożar ugaszony w 5 minut... a kosztował życie dwóch osób bo zaskoczył ich we śnie.

Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: darek w Grudzień 04, 2010, 22:25:59
[Mój post z 31.01.2009 - trochę mi się poprzesuwało przy rozdzielaniu wątków]
Kupiłem z Kidde (nighthawk). Zastrzeżeń mieć nie można (polska instrukcja miejscami niewyraźna, ale może być - w końcu rysunek pokazujący jak przymocować trzema kołkami rozporowymi do ściany nie musi być czytelny ;) )
W instrukcji wyczytałem jeszcze, że po 7 latach od pierwszego włączenia, czujnik wydaje sygnał ostrzegawczy i nie mierzy już CO. Gwarancję ma oczywiście 5 lat.

Chyba mam jednak dobrze komin czyszczony, bo trzymałem ten czujnik trochę w kotłowni przy piecu i nic nie pokazał (cokolwiek w historii pokazuje powyżej 11ppm, ciągle pokazuje gdy powyżej 30ppm).

A...i kupiłem jeszcze koc gaśniczy kuchenny... już by się raz żonie przydał... a kto wie czy czujki dymu nie kupię... licho nie śpi...

[edit 31.01.2009]

A jednak...w nocy zostawiłem czujnik na biurku w pokoju, bo jeszcze się nie zdecydowałem gdzie go zawiesić... patrzę rano a tu: 17 ppm. Teraz tylko moja niezdecydowana natura nie umie się zdecydować czy to w pokoju powiesić (drzwi pomiędzy pokojem a sypialnią nie są w nocy zamykane), czy w holu (tylko, że drzwi z holu do pokoju (prowadzącego do sypialni) na noc są zamykane.
Żeby były super szczelne to nie powiem... ma to jakieś znaczenie?

[edit 1.02.2009]
Zrobiłem nowy wątek w taktyce i przetłumaczyłem kawałek procedury z FDNY dla zainteresowanych.

Działania związane z czadem (CO) (http://www.strazak.pl/forum/index.php/topic,12257.msg121270.html#msg121270)
Teraz Kidde oferuje za 200 pln zestaw: czujka CO, czujka dymy i ich "gaśnica domowa".
to 600 gramowa gaśnica proszkowa. Czujnik CO- model z wyświetlaczem, żywotność i gwarancja na 7 lat.
W przedpokoju niczego nie pokazał, teraz stoi przy piecu co/cw w łazience na wysokości górnej krawędzi pieca. Na razie wskazanie  - 0. Zobaczymy za jakis czas...
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sylwek w Grudzień 05, 2010, 07:51:49
Jakiś czas temu sporo czytałem o czujnikach. Wszędzie gdzie było sporo informacji i dostępna instrukcja pisali, że nie powinny być instalowane przy wilgotności powyżej 80%. W łazience czasem wilgotność może być wyższa.

Wiadomo, że jeśli jest w łazience piecyk gazowy to jest to pomieszczenie o największym zagrożeniu ale skoro w instrukcji piszą o tej wilgotności to trudno przewidzieć, czy zainstalowany tam czujnik będzie skuteczny.

@darek jak możesz to zerknij do instrukcji i napisz co tam jest o wilgotności powietrza.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: darek w Grudzień 05, 2010, 11:16:08
Więcej - później. na razie w łazience bo tam potencjlne najwyższe stężenie CO  :wacko:
Chcę go sprawdzić.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: darek w Grudzień 05, 2010, 22:56:25
Kidde detektor tlenku węgla KN-COPP-B-LS-PL (900-0230) z panelem LCD

Wersja detektora z wyświetlaczem LCD na którym pokazywany jest aktualny poziom stężenia tlenku węgla w monitorowanym pomieszczeniu. Wskazania wyświetlane są w zakresie od 0 do 999PPM*. Pomiar odbywa się co 15sek. Przekroczenie dopuszczalnego poziomu CO sygnalizowane jest optycznie (czerwona dioda LED) oraz akustycznie (głośny, pulsacyjny alarm dźwiękowy o sile 85dB). Detektor wyposażony jest w przycisk Test/Reset umożliwiający sprawdzenie prawidłowości działania urządzenia oraz przycisk Peak Level po naciśnięciu, którego wyświetlany jest najwyższy wykryty poziom CO od momentu wyzerowania pamięci detektora. Stan sensora, baterii oraz wewnętrznych obwodów monitorowany jest przez układ automatycznej kontroli sprawności urządzenia. W przypadku wykrycia usterki, na panelu LCD pokazywana jest informacja odpowiednia do wykrytego uszkodzenia oraz włącza się ostrzegawczy sygnał dźwiękowy. Zintegrowane zasilanie bateryjne umożliwia zamontowanie detektora w najbardziej optymalnym miejscu oraz gwarantuje ochronę również w przypadku zaniku napięcia zasilania w sieci. Dzięki specjalnie zaprojektowanej obudowie urządzenie oprócz montażu na ścianie, może być także postawione na płaskiej powierzchni np. na szafce nocnej w pobliżu łóżka.

ZALETY CZUJNIKA

    * Technologia elektrochemiczna - jeden z najprecyzyjniejszych sensorów elektrochemicznych
    * Wyświetlacz LCD z maksymalnym wskazaniem 999PPM
    * Dłuższy o 40% okres pracy w porównaniu ze starszymi modelami
    * Dwa razy mniejsze wymiary w porównaniu ze starszymi modelami
    * Głośna sygnalizacja alarmowa
    * Funkcja Test/Reset do kontroli i obsługi urządzenia
    * Funkcja Peak Level – zapis w pamięci najwyższego wykrytego stężenia CO
    * Zasilanie bateryjne zapewniające ochronę również przy zaniku napięcia zasilania
    * Możliwość montażu na ścianie lub postawienia detektora na płaskiej powierzchni
    * Sygnalizacja końca okresu działania detektora
    * Niski koszt eksploatacji
    * Prosty sposób montażu i obsługi
    * Ergonomiczna i wytrzymała obudowa
    * 7 letnia gwarancja


Detektor posiada certyfikat potwierdzający spełnienie wymagań polskiej normy PN EN 50291: 2001 dla domowych detektorów tlenku węgla. Zgodność z tą normą została potwierdzona przez niezależną jednostkę badawczą British Standard Institute (BSI).

PARAMETRY TECHNICZNE
Technologia    elektrochemiczna - jeden z najprecyzyjniejszych na świecie sensorów elektrochemicznych
Zasilanie    DC, trzy baterie alkaliczne 1,5V typ AA (na wyposażeniu)
Sposób montażu    na ścianie (śruby montażowe w zestawie) lub na płaskiej powierzchni
SYGNALIZACJA    
Przekroczenia dopuszczalnego stężenia CO    akustyczna 85 dB i optyczna (czerwona dioda LED), wskazanie wykrytego stężenia na panelu LCD
Niskiego poziomu zasilania (rozładowania baterii)    komunikat Lo na panelu LCD, krótki sygnał dźwiękowy orazmigająca czerwona dioda LED
Nieprawidłowego działania    komunikat Lrr na panelu LCD, krótki sygnał dźwiękowy oraz migająca czerwona dioda LED lub ciągły alarm przy braku wskazań na wyświetlaczu
Końca okresu działania    komunikat End na panelu LCD, dwa krótkie sygnały dźwiękowe i dwa mignięcia czerwonej diody LED w ciągu 30 sek.
Wskazania na panelu LCD    aktualny poziomu stężenia CO w zakresie 0 - 999 PPM*
Lo - niski stan zasilania (rozładowane baterie)
Err - nieprawidłowe działanie urządzenia
End - koniec okresu działania czujnika
Funkcja Test/Reset    do kontroli i obsługi urządzenia. Po naciśnięciu przycisku urządzenie przeprowadza test kontrolny
Funkcja Peak Level    zapis w pamięci urządzenia stężeń CO w zakresie 11 - 999PPM. Po naciśnięci przycisku wyświetlany jest najwyższy wykryty poziom CO od momentu wyzerowania pamięci detektora
Warunki pracy    temperatura: 4.4°C ...+37.8°C; wilgotność: 10% - 95% RH
Warunki przechowywania    temperatura: -20°C ...+60°C; wilgotność: 5% - 95% RH
Wymiary    127 x 72 x 38 mm
Waga z bateriami    0.196 kg
Dopuszczenia    PN-EN50291:2001
Oznaczenia    CE
Gwarancja    7 lat
* dla stężeń w zakresie 0 - 30PPM na panelu pozostaje wskazanie „0”.

To tyle ze strony dystrybutora.
Od siebie dodam, że czujnik cały czas w łazience z piecem Junkers ZW 20 KE i milczy. Piec raz w roku serwisowany, ma 10 lat.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: tommy w Luty 04, 2012, 13:23:44
Odświeżę wątek - chcę zamontować czujkę w domu.
Przeglądając oferty na Allegro, ten wydaje mi się najlepszy:
http://allegro.pl/kidde-900-0230pl-czujnik-czadu-gwar-7-lat-i2079673781.html


Co o nim sądzicie? Za bardzo się w tym nie orientuję.
Proszę o pomoc w wyborze.

Tu inne oferty - http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=czujnik+czadu


Pozdrawiam
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Witold w Luty 04, 2012, 14:07:24
Wg. mnie jest ok! Mam Kidde, ale trochę starszą i wtedy kosztowała jakieś 180zł.
Na stronie producenta ta którą podałeś jest nieco droższa: http://www.kidde.pl/index.php?act=kategoria1.

Nie znam innych producentów, ale z Kidde jestem zadowolony (znaczy jeszcze nigdy tak na prawdę jej nie potrzebowałem, choć kilka razy zdarzało mi się mierzyć w max. około 26 ppm. Od czasu jak zacząłem poprawiać kominiarza i sam sobie komin czyszczę, to nie wskazuje nic, znaczy 0.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: mariusz w Luty 05, 2012, 09:54:43
kolego a w tej czujce Kidde jak wygląda sprawa wytrzymałości baterii? i czy w przypadku wyczerpania baterii jest to jakoś sygnalizowane?
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Witold w Luty 05, 2012, 10:38:31
W mojej jakoś jest sygnalizowane. Jakiś dźwięk - nie pamiętam dokładnie, ale na pewno jest.
Zalecają wymieniać baterie przy zmianie czasu, czyli 2 razy w roku. Ja mam 3xAA Duracel i nie wymieniam tak często. Może raz na rok. I jeszcze mi nie sygnalizowało słabej baterii.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: robn w Luty 05, 2012, 10:40:37
Bateria jest tak wytrzymała jak solidna jest firma, która ją wyprodukowała - u mnie wystarczają na mi minimum rok - baterie znanej firmy (reklama z królikami). Jak poziom spadnie poniżej ustalonego progu - czujnik sygnalizuje to dźwiękiem - bardzo głośnym piskiem (jak ma ekran to jeszcze pisze na nim LO). Na instrukcji wszystko pisze.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: darek w Luty 05, 2012, 12:26:43
Mam ten model od ponad roku, cały czas te same baterie, raz w tygodniu test. Wskazania jak do tej pory - 0. Lokalizacja - łazienka, w pobliżu pieca CO. Piec gazowy (gaz ziemny).
Jak się zużyje - mam zamiar nabyć produkt tej samej firmy.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: hannak w Luty 04, 2013, 07:48:21
polecam każdemu kto ma w domu piec CO, wczoraj czujka czadu uratowała moje życie i mojej rodziny. Ulatniał nam się z pieca tlenek węgla, czujka zadziałała , przyjechało pogotowie gazowe i jak się okazało mamay nieszczelny zawór. Sami panowie mówili że dzięki przezorności żyjemy.... tak że zachęcam wszystkich użytkowników pieców gazowych do zainwestowania w czujkę bo wole nie myśleć jak by było gdyby u mnie jej nie było.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Lola1357 w Październik 07, 2013, 16:12:39
W poprzednim roku w wyniku zaczadzenia zginęło około 90 osób więc myślę, że warto zainwestować te parę groszy i uniknąć potencjalnego niebezpieczeństwa.










_______________________________
osłonki do wędlin (http://zaopatrzeniemasarni.pl/category/oslonki-do-wedlin)
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Basiekss w Październik 17, 2013, 08:08:29
a czy taki czujnik można u góry i na dole zamontować? jakie zazwyczaj są statystyki powodzenia działania tego urządzenia?
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: hannak w Październik 17, 2013, 09:00:13
http://www.straz.gov.pl/data/other/czujniki_tlenku_wegla.pdf  pod tym linkiem są wszelkie info dot montażu itp
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Sztum w Listopad 08, 2013, 10:44:00
Dobrze, że jest ten wątek. Zbliża się powoli sezon grzewczy i po ostatnich wypadkach z co2 wolę się zabezpieczyć. Zastanawiam się tylko jeszcze jaki czujnik kupić. Czy zainwestować w coś droższego, czy może już taki za około 100 zł też jest skuteczny.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: Detektory w Październik 02, 2018, 22:26:28
Tak trochę podniosę temat bo oczywiście jest aktualny, ale też dlatego, że jest pełen mitów.

1. Zastanówcie się jakie czujniki reklamujecie:
Cytuj
Technologia elektrochemiczna - jeden z najprecyzyjniejszych sensorów elektrochemicznych(...)
Wskazania wyświetlane są w zakresie od 0 do 999PPM(...)
* dla stężeń w zakresie 0 - 30PPM na panelu pozostaje wskazanie „0”.
Zastanów się dlaczego? Im większy zakres tym niższa precyzja. Tak jak wielkim pędzlem nie namalujesz małych detali.
Dla porównania profesjonalne mierniki używają częściej niższego zakresu 0-300ppm.
Wyniki 0-30ppm nie są wyświetlane dlatego żeby nie było widać wahań i błędu sensora, który przy takim zakresie jest znaczny.
Jeżeli przyjmiesz błąd na poziomie 1% (zauważ, że producent sprytnie błędu nie podaje) to sam błąd wynosi 10ppm.
Do tego cały czujnik kosztuje ok. 100zł. Sensor w profesjonalnych detektorach kosztuje 300-500zł.
To chyba jednak nie jest najlepszy na świecie elektrochemiczny sensor.

2.
Cytuj
po ostatnich wypadkach z co2
Oczywiście CO (tlenek węgla, a nie ditlenek węgla), poprawiam bo potem ludzie szukają i kupują czujniki CO2.

3.
Cytuj
A co na to CNOP? Czy czasem nie zagwarantowało sobie, że urządzenia tego typu muszą mieć ich zgodę? (akurat jest mi to trochę obojętne... ciekaw jestem tylko).
Detektory tlenku węgla nie są urządzeniami pożarowymi i nie podlegają pod CNBOP.

4. Wysokość montażu:
Cytuj
3. Przy podłodze, czy przy kratkach wentylacyjnych? ()
apropo pytania 3, to wiadomo że:
Cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_w%C4%99gla
Tlenek węgla ma nieco mniejszą gęstość od powietrza, jako produkt spalania paliw (czad) powstaje jednak w mieszaninie z ciężkim dwutlenkiem węgla, co sprawia, że spaliny mają sumaryczną gęstość większą od powietrza i gromadzą się w dolnych partiach pomieszczeń.
Z tym gromadzeniem sie w dolnych pratiach to nie do końca prawda.
Generalnie tlenek węgla jest nieco lżejszy od powietrza.
Współczynnik 0,97:1
Dla porównania czysty tlen to współczynnik 1,11:1
Czy to znaczy że tlenem oddychamy przy podłodze?
Tu możecie znaleźć wszystkie współczynniki http://gasclip.pl/pliki/MiernikiRatownictwo.pdf

Tlenek węgla będzie się mieszał z powietrzem więc czujnik możemy zamontować zarówno na górze jak i na dole. Generalnie najczęściej montuje się go na wysokości głowy człowieka (w końcu chronimy jego a nie sufit).

Rzeczywiście będą różnice (ciepłe spaliny, konwekcja itp.) jednak w praktyce tlenek będzie skutecznie wypełniał całe pomieszczenie.

Cytuj
A w praktyce wygląda to tak, że prawie zawsze CO jest pod sufitem (najczęściej w kącie).
Niestety nie. Badaliśmy różne pomieszczenia pod tym kątem. Kotłownie, garaże itp. Nie ma reguły. Zbyt wiele innych czynników. To nie laboratorium.

5.
Cytuj
To ja się przyłączę do pytanka: jak wybierać czujki?
Znana marka
Pow. 100zł (dobre sensory i elektronika oraz testy muszą kosztować)
Nie z supermarketów ani portali aukcyjnych (zawsze fabrycznie zapakowane)

Ja sugeruję polskie. Są zwyczajnie lepiej kontrolowane (choć oczywiście nie wszystkie)

Niestety nawet Unia sobie nie do końca radzi z niedziałającymi produktami. Jest cała baza zgłoszeń czujników, które nie działają. Były tam też zgłoszenia z Polski. Marketowa znana marka także musiała wycofać produkty.
Tytuł: Odp: zamontowanie domowego czujnika CO
Wiadomość wysłana przez: oliwier w Październik 18, 2018, 10:20:12
Ja mam założone w każdym pomieszczeniu.
Nastawiamy się tylko na tlenek węgla z pieca ale pamiętajmy że o pożar w domu jest bardzo łatwo. Zwykłe zwarcie w przedłużaczu, lampce itp. może wywołać pożar a w nocy wolę aby mnie obudził alarm niż krzyk dzieci.
6 dobrych czujników kosztowało mnie lekko ponad 800 zł więc nie są to żadne pieniądze a śpię spokojniej.