strazak.pl Ratowniczy Bank Wiedzy
Rozwój osobisty i zawodowy => Jak zostać strażakiem... => Wątek zaczęty przez: piotrowksy w Listopad 13, 2018, 17:48:36
-
SGSP czy wojsko ? stoję przed najważniejszym życiowym wyborem a konkretniej rezygnacji że studiów wojskowych na 1 roku i start do sgsp i właśnie szukam osób które mógłby mi coś na temat szkoły powiedzieć i ewentualnie późniejszej pracy jak temat był to sorry a nic mi z tego co było nie podpasowalo do tego czego szukam :straz:
-
do jakiej szkoły wojskowej chodzisz?
-
do jakiej szkoły wojskowej chodzisz?
do AMW a jest moze tutaj osoba która chciała zrezygnować z sgsp bo może powody są podobne i nie mam nawet co myśleć nad ewentualną zmianą szkoły
-
Chyba musisz odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytanie, co chcesz w życiu robić i zrób to... Generalnie praca po SGSP, a po AMW to dwie różne bajki więc nikt Ci nie powie, czy masz siedzieć na morzu czy z rodziną...
-
no właśnie się trochę zmienia myślenie będąc w mundurze i zamiast o podróżach to myśli się o rodzinie mimo tego że ma się 19 lat nawet żołd i pensja prawie 6 tyś po szkole średnio zatrzymują w monie ale z drugiej strony jak poczytałem i porozmawiałem trochę sgsp to zależy kogo się zapytać bo albo jest cudownie i kolorowo albo mam wrażenie że gorzej niż tutaj i chciałbym poprostu poznać opinie o szkole osoby która tam jest lub kierowano skończyła
-
A co studiujesz na AMW?
-
@piotrowsky najprościej, to wpadnij do Warszawy. Podejdź na biuro przepustek SGSP i zapytaj wprost, jak podchorążowie widzą aktualne studiowanie w SGSP. Z reguły w godzinach wieczornych jest niezła "zamuła", więc luźno będziesz mógł się wymienić zdaniami. Oczywiście postrzeganie studiowania w SGSP przez pierwszy rok a 6-ty jest nieco inne, co powinieneś również wziąć pod uwagę ;)
Co do pracy pod postacią służby w szeregach PSP każdy na forum może się wypowiedzieć.
:straz:
-
@piotrowsky najprościej, to wpadnij do Warszawy. Podejdź na biuro przepustek SGSP i zapytaj wprost, jak podchorążowie widzą aktualne studiowanie w SGSP. Z reguły w godzinach wieczornych jest niezła "zamuła", więc luźno będziesz mógł się wymienić zdaniami. Oczywiście postrzeganie studiowania w SGSP przez pierwszy rok a 6-ty jest nieco inne, co powinieneś również wziąć pod uwagę ;)
Co do pracy pod postacią służby w szeregach PSP każdy na forum może się wypowiedzieć.
:straz:
no właśnie rozmawiałem z chłopakami na biurze i jedni mówię że spoko a jedni że jak najdalej od tej szkoły a o amw nic złego nie słyszałem dopóki nie przyszedłem ale to wiadomo co kto lubi a na temat służby to jak to wygląda po sgsp z podziałem i biurem oraz obowiązki nadgodziny wyjazdy a rekompensaty za coś jak w mw dodatek morski istnieje coś takiego ?
-
Na pierwszym roku są chłopaki którzy byli na WAT na mundurowych. Pełnia służby we wtorki, czwartki i soboty także wtedy większość kompani siedzi w szkole to podbij kiedy tam będziesz mógł i pogadaj.
Po SGSP czeka Cię przydział. Obowiązkowe 2 lata na podziale bojowym a później to już kwestia zapotrzebowania. Mogą Cię zostawić na podziale albo wysłać na biuro.
Dodatki socjalne są śmieszne. Zaokrąglając 150zl dodatek mieszkaniowy jako kawaler i 300 jak będziesz miał żonę. Rozłąkowego nie ma. Za bycie ratownikiem specjalistą też.
Nie wiem czy Ci mówili ale żołd w SGSP wynosi pomiędzy 400-550 zł. To jest maksimum jaki można osiągnąć. Po szkole wypłata będzie oscylować pomiędzy 3000-3500zl na rękę. Oczywiście nie uwzględniam wywalczonej podwyżki. Czyli w sumie młody oficer w straży zarobi tyle co szeregowy w wojsku 😅
Edit. Skąd jesteś?
-
Na pierwszym roku są chłopaki którzy byli na WAT na mundurowych. Pełnia służby we wtorki, czwartki i soboty także wtedy większość kompani siedzi w szkole to podbij kiedy tam będziesz mógł i pogadaj.
Po SGSP czeka Cię przydział. Obowiązkowe 2 lata na podziale bojowym a później to już kwestia zapotrzebowania. Mogą Cię zostawić na podziale albo wysłać na biuro.
Dodatki socjalne są śmieszne. Zaokrąglając 150zl dodatek mieszkaniowy jako kawaler i 300 jak będziesz miał żonę. Rozłąkowego nie ma. Za bycie ratownikiem specjalistą też.
Nie wiem czy Ci mówili ale żołd w SGSP wynosi pomiędzy 400-550 zł. To jest maksimum jaki można osiągnąć. Po szkole wypłata będzie oscylować pomiędzy 3000-3500zl na rękę. Oczywiście nie uwzględniam wywalczonej podwyżki. Czyli w sumie młody oficer w straży zarobi tyle co szeregowy w wojsku 😅
Edit. Skąd jesteś?
Warmia
a masz może kontakt z jakąś z osób które zrezygnowały z watu i są na sgsp ?
-
Jestem na WAT. Zamierzam startować do SGSP tylko jeszcze nie wiem co zrobie z długiem. Chciałbym sie tsm dostać 2 szanse juz mialem i obie zmarnowałem nigdy sobie tego nie wybacze ale cóż zrobić takie życie.
-
Jak już jesteście w wojsku trzymajcie się od SGSP z daleka bo jedyne co was czeka to rozczarowanie. Jeśli chcecie pobyć strażakami, najlepszą drogą będzie poprostu OSP. W SGSP jak i później w służbie stałej czeka Was tylko i wyłącznie szmata, wiadro i miotła. Stopnie i wykształcenie w tej formacji nic nie znaczą, liczy się tylko ile ktoś pracuje. Żołd to raczej śmieszna zapomoga, awanase w stopniu to różnica raptem 20 zł, różnica w stanowiskach podobna bo w granicach 50zł, a na koniec szkoły wyślą Was na drugi koniec Polski do pracy i dadzą 150 dodatku mieszkaniowego i każą jakoś sobie radzić. Najlepiej po opinie udajcie się do chłopaków z 4 roku bądź z magisterki( obecnie 5 osób to chyba o czymś świadczy) jeśli nie wierzycie.
-
Kolego nie gadaj głupot.A to że na szmacie na początku służby na JRG to rzecz oczywista.Z tego co napisałeś to najlepiej rządzić i wydawać rozkazy po szkole bo ja to wielki kapitan.Trochę pokory.
-
Zuzin o moją pokore się nie martw. Tylko w PSP ,,żąda" się od młodych oficerów czy aspirantów pokory i każe dalej jeździć na szmacie, a rozkazują to właśnie osoby takiego pokroju jak Ty. Mam kolegów po szkołach oficerskich wojskowych i robią wielkie oczy jak słyszą jak to u nas wygląda poszanowanie stopnia. W PSP to wręcz należy przepraszać, że się miało czelność skończyć szkołę oficerską bo tylko słyszy się, że ludzie po 15 lat pracują i nie mają na początek takiego stanowiska jak np. dowodca zastępu, a Ty młody tak od razu (jakiś skandal) . Moje pytanie brzmi kto komu bronił się uczyć?
-
Piotrowsky komentarz Zuzina, za który mu dziękuje bo doskonale odpowiada na Twoje zadane pytanie. Takie właśnie mamy podejście w straży najpierw będą Cie wykorzystywali na szkole przez 4 lata, a później kolejne lata będą Cie chcieli ,,szlifować" właśnie tacy pseudo starzy fachowcy z podziału chcący podnieść własną samoocenę. Chociaż jak się zmieni przepis kwalifikacyjny to po pierwsze te 4 lata Ci przepadną tak naprawdę no i w podziale po 2 latach już nie będzie dla Ciebie miejsca więc i tak Cie czeka biurko...
-
Piotrowsky komentarz Zuzina, za który mu dziękuje bo doskonale odpowiada na Twoje zadane pytanie. Takie właśnie mamy podejście w straży najpierw będą Cie wykorzystywali na szkole przez 4 lata, a później kolejne lata będą Cie chcieli ,,szlifować" właśnie tacy pseudo starzy fachowcy z podziału chcący podnieść własną samoocenę. Chociaż jak się zmieni przepis kwalifikacyjny to po pierwsze te 4 lata Ci przepadną tak naprawdę no i w podziale po 2 latach już nie będzie dla Ciebie miejsca więc i tak Cie czeka biurko...
Czyli mi mówisz że wg. Ciebie ogniomistrz z 20-letnim stażem powinien jechać na szczocie a Ty, dajmy na to rok po szkole, powinieneś siedzieć w kuchni i pić kawę?
-
Widzisz w przeciwieństwie do Ciebie, według mnie wogóle nie powinno być tak, że jeden zapieprza, a reszta siedzi i pije kawę, bo oni to się już w życiu napracowali. Jak jest robota to powinni ją ogarnąć solidarnie wszyscy.
-
Moim zdaniem nie rezygnuj z AMW. Atmosfera w straży z reguły jest lepsza niż w wojsku, ale tam rekompensuje to wypłata. Po ostatnich zmianach w SGSP jest słabo. Mocno zatarta granica między 4, a 1 rocznikiem. Szkoła zabija ambicje. Jak ktoś się obudzi później, że jednak straż to nie to co chce w życiu robić to tak naprawdę zostaje z niczym. W większych miastach może próbować szczęścia z robotą w branży, jednak uważam że kończąc konkretny kierunek na uczelni wojskowej nawet po rezygnacji z bycia mundurowym masz większe możliwości odnaleźć się w branży cywilnej.
-
Ja zakochałem sie w strazy właśnie przez OSP przed Watem udało mi sie zaliczyć około 60 wyjazdów od pożarów przez wypadki po szerszenie ^_^ ale polecialem wlasnie na lepszą kasę i lepsze perspektywy, których WAT daje naprawdę bardzo dużo :)
-
Moim zdaniem nie rezygnuj z AMW. Atmosfera w straży z reguły jest lepsza niż w wojsku, ale tam rekompensuje to wypłata. Po ostatnich zmianach w SGSP jest słabo. Mocno zatarta granica między 4, a 1 rocznikiem. Szkoła zabija ambicje. Jak ktoś się obudzi później, że jednak straż to nie to co chce w życiu robić to tak naprawdę zostaje z niczym. W większych miastach może próbować szczęścia z robotą w branży, jednak uważam że kończąc konkretny kierunek na uczelni wojskowej nawet po rezygnacji z bycia mundurowym masz większe możliwości odnaleźć się w branży cywilnej.
i właśnie jak sam widzisz zdania są różne i odmienne dlatego szkoda byłoby tego co już miałem w wojsku żeby od nowa mieć to samo za niższą kasę w strazy bo tu i tu czeka mnie praca za biurkiem ale z drugiej strony atmosfera gdzie nie straszą meldunkami i wyrzuceniem że służby cały czas
-
Widzę że @Zuzin nie znasz realiów wojska i PSP. W wojsku pomimo że jesteś prosto po szkole, to jesteś oficerem i byle szeregowy jakąkolwiek podległość służbową stara się uszanować. Tutaj stażysta po 2 latach w JRG jest starszy niż oficer po 6 latach w SGSP i to stażysta potrafi się stawiać ponad oficerem ;)
-
Ja slyszałem ze Po SGSP mozna byc inspektorem ppoz, odbierać budynki,być rzeczoznawcą dodatkowo. Więc jezeli ma sie sluzby 24/48 to mozna naprawdę bardzo dobrze sobie ułozyć, chyba o wiele lepiej niż w wojsku bo tam nie czegoś takiego chyba i praca jest od poniedziałku do piątku. Więc wypłata ze strazy + prywatna firma i tak sobie człowiek żyje :D
-
Więc jezeli ma sie sluzby 24/48 to mozna naprawdę bardzo dobrze sobie ułozyć (...) Więc wypłata ze strazy + prywatna firma i tak sobie człowiek żyje :D
Boże, chroń naszą formację przed takimi kandydatami.
-
Więc jezeli ma sie sluzby 24/48 to mozna naprawdę bardzo dobrze sobie ułozyć (...) Więc wypłata ze strazy + prywatna firma i tak sobie człowiek żyje :D
Boże, chroń naszą formację przed takimi kandydatami.
Nie rozumiem dlaczego? Bo napisałem prawdę? Wiadomo oczywiście, że chodzi o ratowanie zycia ludzkiego i niesienia pomocy innym, ale przyszła rodzinę wyżywić też trzeba , a jezeli jest się w stanie pogodzić firmę i Straż, to dlaczego nie? Uważam, ze sluzba jest tak ułożona, ze jest to wykonalne. a ta uczelnia daje takie możliwości, aby tą wiedzę zdobyć. Aczkolwiek podkreślam, mogę się mylić.